Strony

czwartek, 21 lutego 2019

Powrót do Boga cz. 8

Obraz może zawierać: 1 osoba

Ziemia


B.D. Nr. 7942                                                                                                             15.07.1961

Powstanie dzieła stworzenia „Ziemi”


Droga duchowej energii przez ziemię rozprzestrzenia się na wieczności .... gdyż te duchowe energie same stały się materią z której ta ziemia i wszystkie znajdujące się na niej stworzone dzieła się składają. Utwardzona duchowa substancja stała się z woli Boga materią, a więc są, cała ziemia .... jak również wszelkie Boże dzieła w całym uniwersum .... energią,  która kiedyś z Boga wyszła .... która została z Niego w postaci „duchowych istot” wypromieniowana, która jednak w sobie samej tak się odwróciła (przekręciła) że stała się w końcu tylko stwardniałą duchową substancją, i która teraz przeistoczona została w różnego rodzaju dzieła stworzenia.

            Nieskończenie długie okresy czasu były do tego konieczne, gdyż i to przeistoczenie postępowało według zgodnego z prawem porządku. Powstało w tym czasie w licznych fazach rozwoju to, co teraz widoczne jest jako zamieszkała ziemia .... Nie było to nagłym wystawieniem dzieła twórczej mocy Boga .... Gdyż ten powolny rozwój dążył do określonego celu .... Ciągle na nowo zostawały uchwycone i przeformowane rozproszone duchowe partykuły, był to proces stawania się trwający niewyobrażalnie długo, zanim ziemia uformowała się na dzieło stworzenia, które mogło służyć coraz bardziej dojrzałej duchowej substancji, jako miejsce pobytu, i do życia odpowiadającego prawom natury tak jak było to przewidziane w Bożym planie zbawienia. Także i ta duchowa substancja potrzebowała nieskończenie długiego okresu czasu, aż uzyskała taki stopień doskonałości, (dojrzałości) że wolno jej już było jako człowiek kroczyć po tej ziemi w celu ostatecznego udoskonalenia się.

            Ta ostatnia droga na ziemi jako człowiek jest jak ułamek sekundy w stosunku do nieskończenie długo trwającego czasu wstępnego rozwoju ziemi .... Dla Boga  stworzenie każdej z form istnienia trwało jedynie krótką chwilę, gdyż Jego wolą  i Jego energią wystawił On z Siebie każdą myśl jako już istniejące dzieło .... lecz opór niegdyś upadłych duchowych istot zdecydował o długości czasu, aż do przyjęcia materialnej formy. Gdyż Bóg nie zmuszał sprzeciwiającą Mu się duchową substancję, lecz jedynie Jego siła miłości uwięziła ją, aż do czasu gdy jej opór nieco zmalał, aby ją potem zgodnie z Jego planem otoczyć powłoką, i nadać im później jakieś formy (postacie) w których mogły by spełniać jakąś czynność, która była wprawdzie tak minimalna, że znowu musiały upłynąć nieskończenie długie okresy czasu, zanim te formy się rozpadły i zmieniły ich postać ....

            Tworzenie się ziemi potrzebowało nieskończenie długiego czasu, zanim mogła ona zostać zamieszkała przez żyjące istoty, a te z kolei sprawiły że stała się ona po znowu nieskończenie długim okresie czasu  zdolna do służenia człowiekowi jako ostatnia placówka szkoleniowa .... Ludzka dusza przeszła we wszystkich należących do niej partykułach przez wszelkie dzieła (formy) stworzenia .... Upadek w głębię z najwyższego duchowego miejsca (nieba) trwał tak nieskończenie długo, że również tak samo długi okres czasu był z kolei konieczny, aby z tejże głębi można znowu było wznieść się w górę, aby te upadłe istoty mogły otrzymać na powrót ich świadomość własnego jestestwa (ja istnieję), co czyni dla nich możliwym osiągnięcie ich ostatecznego stopnia doskonałości, oraz pokonanie ostatniego odcinka na ich powrotnej drodze (na ziemi), ostatniego odcinka ku wysokości.

Lecz najpierw powstały stworzone prze ze Mnie dzieła i one ukrywają w sobie tą upadłą duchową substancję (rozproszone partykuły dusz), których liczba była nieskończenie wielka, i których sprowadzenie do Boga potrzebować będzie nieskończenie długich okresów czasu i dlatego nie można jeszcze przewidzieć kiedy ten proces się zakończy ....

            Ale wszystko co zostało stworzone istnieje, i wszystko postępuje zgodnie z prawem .... One (dzieła stworzenia) zostają ożywiane przez ciągle pojawiające się nowe duchowe partykuły, które przez ciągłą zmianę ich zewnętrznej postaci coraz to bardziej się ku górze rozwijają, i dlatego też można obserwować nieustanne powstawanie i przemijanie materialnych dzieł stworzenia .... i w ten to sposób odnawiają się ciągle na nowo wszelkie stworzone dzieła i służąc dojrzewaniu znajdującej się w nich duchowej substancji (partykuł), tak jak służą one człowiekowi w jego dalszym rozwoju, gdyż zapewniają mu one jego cielesne życie na ziemi. Jak długo uwiązane w materialnych dziełach stworzenia duchowe substancje pozbawione są ich wolnej woli, tak długo postępuje ich rozwój w górę według woli Bożej .... te uwiązane duchowe substancje (partykuły) służą pod jakąś postacią, powoli dzięki temu dojrzewając .... Ale jak tylko zaczynają one w stadium człowieka iść przez tą ziemię, to posiadają na powrót swoją wolną wolę i mogą wtedy .... zamiast dążyć ku górze (do Boga) pozostawać w stanie spoczynku, lub nawet rozwijać się do tyłu.  Mogą one zawieść w ostatniej fazie ich drogi rozwoju .... A ten rozwój wsteczny może nawet doprowadzić do tego, że to co duchowe w człowieku, jego dusza, lub też ten niegdyś „upadły duch” ponownie się w swej duchowej substancji utwardzi jak już niegdyś miało to miejsce, i spowoduje ponowne rozproszenie jego duszy w niezliczone maleńkie partykuły, czego następstwem będzie ponowna wędrówka przez wszelkie materialne dzieła stworzenia .... A konieczność tego ponownego procesu pociąga za sobą rozwiązanie (rozproszenie) i przekształcenie wszelkich materialnych dzieł stworzenia ....  co można określić zakończeniem jednej ziemskiej epoki, oraz jednoczesny początek nowej.

             I tak to właśnie powinniście starać się sobie wyobrazić, że w przez Boga ustalonych przestrzeniach czasu takie gwałtowne akty przemiany w dziełach stworzenia „ziemi” znajdują miejsce, zawsze są one uzasadnione w Bożej miłości i mądrości, i zawsze służą one tylko i jedynie zbawieniu niegdyś upadłych duchowych istot ....   z tego rodzaju interwencją ze strony Boga musicie się w każdej chwili liczyć, a szczególnie wówczas, gdy ludzie nie będą już w stanie rozpoznać właściwego sensu i przeznaczenia ich bytu na ziemi, tzn. jeśli nie wykorzystają oni ich nadziemskiego życia do dojrzewania ich dusz, do uzyskania ich ostatecznej pełnej duchowej doskonałości. Gdyż jest to jedynym przeznaczeniem (celem) wszystkiego co Bóg stworzył na tej ziemi, ażeby doprowadziło duszę człowieka do doskonałości, żeby ją do tego skłoniło, aby stała się ona tym, czym na samym jej początku była .... w najwyższej doskonałości znajdująca się istota, która wywodzi się z Bożej miłości, ale z wolnej woli od Nikogo odpadła .... ona ma na znowu do Boga powrócić, i Bóg sam stworzył dla niej tą powrotną drogę, w formie drogi która przechodzi przez wszelkie na ziemi stworzone dzieła .... Amen


B.D. 7800                                                                                                                    21.01.1961

Droga rozwojowa na ziemi


Gdy ziemia została stworzona, to niezliczona ilość duchowych substancji wcieliła się w znajdujących się na niej niezliczonych dziełach stworzenia, i posuwały się one powoli w ich rozwoju w górę, gdyż dzieła te odpowiadały oporowi, który we wszystkim co duchowe był jeszcze nieugięty, lecz zróżnicowany co do siły oporu. Dzieła te były w mniejszym lub większym stopniu twardą materią, gdyż także i ziemia rozwijała się powoli na dzieło stworzenia, które miało kiedyś dać człowiekowi schronienie .... duchowej istocie, która swoją drogę rozwoju już w tak dalekim stopniu ma za sobą, że wszystkie substancje (partykuły) upadłego ducha na nowo już się zebrały, (scaliły) otrzymując z powrotem świadomość swego istnienia oraz swoją wolną wolę ....

            Lecz zanim te duchowe substancje mogły wkroczyć w to właśnie stadium musiały przeminąć nieskończenie długie okresy czasu, gdyż ziemia potrzebowała tych okresów czasu aby mogły te wszystkie dzieła stworzenia powstać, które upadłe duchowe substancje potrzebowały dla swego rozwoju w górę. I dlatego też powinien człowiek o tym wiedzieć, że przebywa on już na tej ziemi od nieskończenie długiego okresu czasu i że stadium w postaci człowieka jest zakończeniem jego drogi rozwoju, którą jego wolna wola teraz zakończyć może. Powinien on również i o tym wiedzieć że kiedyś zostanie mu jego wędrówka wstecznie pokazana, lecz na czas jego człowieczeństwa musi mu zostać zabrana wszelka pamięć o tym co on już wcześniej przeżył, gdyż rozchodzi się teraz o jego powrót do Boga z wolnej nieprzymuszonej woli, który to on teraz, jako człowiek powinien zrealizować. Jeśli jednak spogląda on na te niezliczone Boże cuda które wszędzie go otaczają, to powinien on nad tym porozmyślać, jakiemu celowi one mają służyć, a odpowiedź na to otrzyma on w swoim sercu .... On będzie miał przeczucie, będzie to przypuszczał, jeśli dotychczas nie zdobył on jeszcze na ten temat żadnej wiedzy. On powinien się również starać poznać istotę Boga stworzyciela, tzn. prosić Go o wyjaśnienie tego, jaki jest jego stosunek do Niego. I również na to otrzyma on wyjaśnienie, gdyż w jego nadziemskim życiu idzie przede wszystkim o to, aby stworzył on na nowo związek z Bogiem, który niegdyś z własnej wolnej woli rozwiązał. Gdyż to właśnie było „upadkiem duchowych istot” że one się własnowolnie od Boga oddaliły .... I teraz muszą one jako człowiek, w ostatnim stadium swej powrotnej drogi do Boga  .... z własnej nieprzymuszonej woli stworzyć na nowo więź (związek) z Bogiem, a sens ich nadziemskiego życia zostanie spełniony. To, że te przez Boga stworzone dzieła w dużym stopniu się do tego przyczyniły, aby te upadłe istoty z powrotem do Boga sprowadzić, to będziecie mogli zrozumieć dopiero wtedy, gdy wasza powrotna wędrówka osiągnie swój ostateczny cel, gdyż przenigdy nie było by to wam możliwe, gdyby was stworzyciel, Bóg nie wyciągnął was z pod panowania Swego przeciwnika, który wasz upadek w dół spowodował .... Gdyby Bóg nie zabrał was spod jego wpływu na nieskończenie długi okres czasu, podczas którego zostaliście jako drobniusieńkie partykuły duszy wcieleni w te właśnie dzieła stworzenia. W tym okresie czasu Jego przeciwnik nie miał na was żadnego wpływu, lecz pomimo to byliście jeszcze jego, ponieważ niegdyś poszliście dobrowolnie za nim w dół. Ale ponieważ na wskutek waszego odpadu od Boga zostaliście zupełnie pozbawieni siły i światła, to powrót do Niego byłby dla was niemożliwością .... I dlatego sam Bóg stworzył wam tą powrotną drogę przez wszystkie stworzone dzieła, które w Jego najwyższej mądrości tak zostały skonstruowane, że dawały one zawartej w nich duchowej substancji (upadłych istot) możliwość służenia w różnoraki sposób, i przez służenie rozwijania się w kierunku coraz to wyższego stopnia dojrzałości. A rozproszone duchowe partykuły które należały do upadłego pra ducha razem się znowu  zbierały w całość, i wkroczyły w pewnym już stopniu dojrzałości w ich ostatnią nową formę (postać) .... Wolno im było przez krótki okres czasu kroczyć po tej ziemi, i musiały one znowu służyć .... ale teraz już z ich własnej wolnej woli i w miłości ....
To jest celem życia na ziemi każdej jednej duszy, która właśnie przyjęła postać człowieka ....  Ażeby ona przez służenie z miłości mogła wybawić się ze wszystkich form istnienia, aby jako wolna duchowa istota, którą była na samym początku jej istnienia, znowu mogła wkroczyć do duchowego królestwa, gdy zakończy się jej życie ziemi.

            Ale jej nie uda się osiągnąć tego ponownego zjednoczenia z Bogiem z własnych sił, gdyż ciąży na niej ówczesna pra wina (opór stawiany Bogu i odpad od Niego) która raz po raz ją uciska.... co oznacza, że przeciwnik Boga (Luzyfer/Szatan) ma podczas jej życia na ziemi znowu do tego prawo, aby wywierać na nią swój wpływ, gdyż istota ta niegdyś dobrowolnie za nim poszła. I ten upadły pra duch, człowiek na nowo uległ by jego wpływom, gdyby nie została mu zaoferowana pewna pomoc: „Zbawienie przez Jezusa Chrystusa”  .... w którym sam Bóg osobiście się ucieleśnił, aby przez Swoją ofiarną śmierć na krzyżu spłacić winę wszystkich upadłych istot .... Ta pomoc Jezusa Chrystusa, zupełne zbawienie i przebaczenie jego grzechów jest mu zapewniona, pod jednym warunkiem, że on sam chce, że uznaje Jezusa Chrystusa oraz Jego dzieło zbawienia, i że uznaje Jezusem był i jest sam Bóg, któremu ta pra istota niegdyś odmówiła swego uznania ....

            I tak zostało wam pokrótce dane wyjaśnienie o powodzie i znaczeniu dzieła zbawienia, o czym wy musicie  wiedzieć, ażeby spełnić sens i cel waszego życia na ziemi i aby nauczyć się zrozumienia Bożego Planu Zbawienia, który zawsze śledzi tylko przebieg sprowadzenia do Boga duchowych istot, i który zostaje zrealizowany w miłości i mądrości, gdyż cała moc stoi Mu do dyspozycji, aby kiedyś cel ten został osiągnięty, który Bóg sobie podczas stworzenia tych istot postawił .... Amen


Droga przez dzieła stworzenia tej ziemi


B.D. Nr 8770                                                                                                             04.03.1964


Przebieg powstawania (tworzenia się ziemi) trwał wieczności ....


Przebieg tworzenia  ziemi nie był aktem który odbył się w oka mgnieniu, chociaż Miałbym do tego moc, ale wówczas minęło by się to z celem i przeznaczeniem tych prze ze Mnie stworzonych dzieł, gdyż miały one zapewnić powolny rozwój z głębi w górę, i dlatego też proces ten potrzebował nieskończenie długich okresów czasu. Dlatego musi to być dla was zrozumiałe, że opis aktu stworzenia w księdze ojców (Piśmie świętym) jest przedstawiony wam w formie obrazowej, ponieważ ludzie, którym brakuje jeszcze głębokiego rozpoznania nie byli by w stanie zrozumieć go we właściwy sposób. Oni mieli jedynie zostać o tym pouczeni, że dzieło to powstało  kiedyś z Mojej ręki, i że jest ono dziełem woli i mocy Mojej ....
            Kto będzie się starał o głębsze poznanie tej prawdy, ten dotrze też do głębszego  rozpoznania. Najpierw jednak jest ważne, aby wiedziało się o istnieniu Mocy, która spowodowała że powstało wszystko to co człowiek wokół siebie widzi, oraz dzieła, których człowiek zobaczyć nie potrafi. Bo zanim będzie można mu te głębokie zależności wytłumaczyć, to musi on najpierw wiedzieć o prapoczątku wszystkiego tego, co zostało ze Mnie wypromieniowane jako energia miłości, w formie samodzielnych istot .... I musi on też wiedzieć o odpadzie tych istot ode Mnie i  tym wielkim pra grzechu, który na tych istotach ciążył. A dopiero wówczas zostać może mu wyjaśniony proces stworzenia wszelkich Bożych dzieł i przebieg sprowadzenia do Boga upadłych istot, ich powrotną drogę przez te dzieła. Kto jednak jest jeszcze nie przebudzonego ducha, ten trzyma się mocno martwej litery i nigdy nie zdobędzie jasności, gdyż także pouczenia duchowo przebudzonych ludzi nie znajdą do niego dostępu.

Każde ze stworzonych dzieł potrzebowało nieskończenie długich okresów czasu na swój wstępny rozwój, co jednak dotyczy zawsze tego co natury duchowej, i co w każdym z dzieł  musi robić postępy w rozwoju ku górze ....  te istoty upadły tak głęboko, że potrzebne były też wieczności aby znowu wznieść się w górę, znajdując się w różnego rodzaju dziełach stworzenia .... Od ich najprymitywniejszej postaci, aż do wspaniale uformowanych dzieł, które z Mojej woli powstały, aby mieścić w sobie duchową energię i umożliwić jej iść drogą rozwoju ku górze .... A więc ziemia była na samym jej początku jedynie zgromadzeniem niedojrzałych duchów, których substancje powoli zagęszczały się przyjmując formę, stając się masą, którą nie można jeszcze było nazwać twardą materią, można ją było widzieć jako elementy podstawowe, nie posiadające jeszcze żadnej postaci, lecz o niesamowitej energii działania, gdyż zawierały one w sobie jeszcze zupełnie nie poskromione duchy. Lecz Moja mądrość podzieliła wszystko w sprawiedliwym stosunku, korzystając w Mojej twórczej działalności ze wszystkich elementów, tak że wyłoniły się z nich pojedyncze formy które musiały spełnić cel ich przeznaczenia, i tak właśnie przebiegała powolna budowa widocznych dzieł stworzenia, która trwała  nieskończenie długie okresy czasu, zanim na ziemi można było zauważyć pewną wegetację, i coraz więcej już dojrzalszych duchowych substancji, które miały już za sobą fazę rozwojową ku górze, mogło zająć w świecie roślin, w tych dziełach swoje miejsce. I tak to pojawiły się pierwsze żyjące istoty .... dzieła, które mogły wykonywać już jakieś czynności, chociaż jeszcze bardzo ograniczone, które były odpowiednie do  prawa natury.

            I znowu minęły nieskończenie długie okresy czasu rozwoju tych drobniusieńkich żywych istot aż do czasu powstania świata zwierząt, który zawierał coraz to większe i silniejsze formy, w których zjednoczyło się  już dużo pozbieranej duchowej energii, aby ciągle na nowo spełnić swe zadanie: aby uczynić ziemię użyteczną dla „korony bożego aktu stworzenia” dla człowieka .... który musiał przejść przez wszystkie te wstępne stopnie, aby teraz swoją duszę, która składa się ze wszystkich tych partykuł, które należały do upadłej kiedyś duchowej pra istoty, i jako rozproszone, przez wszystkie formy stworzenia przeszły, aby się na tej drodze znowu powoli ku górze rozwijać.

            I dlatego też, nie mógł człowiek zostać stworzony podczas stwarzania tego świata, tak jak i nie są  inne Moje dzieła, dziełami stworzonymi  w oka mgnieniu, gdyż rozwój musiał się odbywać powoli, bo inaczej całe to stworzenie nie miało by jakiegokolwiek sensu, gdyż nie powstało ono dla Mnie, a tylko dla Moich tworzeń, a więc powinno było spełnić też swoje przeznaczenie: te upadłe istoty z powrotem do Mnie sprowadzić. Lecz pomimo to było każde jedno stworzone prze ze Mnie Dzieło wystawioną ze Mnie myślą, która zawsze wtedy dopiero się realizowała, gdy potrzebna było znowu nowa forma dla duchowych substancji, które osiągnęły pewny stopień dojrzałości, aby mogły dalej kontynuować swoją drogę rozwoju. Dlatego powstawały wszystkie te dzieła w pewnych określonych okresach.

            Roślinny świat stał się dopiero wtedy konieczny, gdy świat kamieni uwolnił zawartą w nim duchową energię, która potrzebowała teraz nowej lżejszej formy, i analogicznie powstały małe i najdrobniejsze żyjące istoty po stworzeniu świata roślin .... I tylko Ja sam wiedziałem kiedy następne było dla poprzedniego konieczne. I Ja wiedziałem też, jak długo będzie trwał rozwój większych żyjących istot aż do formy pre adamitów (nieco do człowieka podobne istoty, lecz działające nieświadomie, instyktownie),  jaki okres czasu będzie konieczny do dojrzewania wcielonych w ich ciała duchowych substancji. A więc wiedziałem także kiedy niegdyś upadła istota zebrała się znowu w jej partykułach w całość, aby jako „dusza” mogła się wcielić w jej ostatnią formę. Tak więc znowu wystawiłem na zewnętrz Moje dzieło .... człowieka, który został tak doskonale skonstruowany, że umożliwia on duszy w tej zewnętrznej formie dojrzewanie aż do stadium pełnej doskonałości.

           
Także stworzenie człowieka miało miejsce przed nieskończenie długim okresem czasu, który wy ludzie nie jesteście w stanie ustalić, gdyż wasze pojęcie czasu jest jeszcze ograniczone, a Moje dzieło sprowadzenia z powrotem upadłych istot trwa już wieczności ....  wieki upłynęły do powstania człowieka .... zanim ziemia z wszystkim znajdującymi się na niej dziełami tak daleko była, że mogła już zostać przejęta przez człowieka w jego posiadanie aby mógł on osiągnąć na niej swoją duchową dojrzałość,  jednak ten okres czasu leży już tak bardzo daleko wstecz, gdyż ciągle na nowo mają miejsce na ziemi wielkie okresowe przeistoczenia i zmiany, które sprawiają że nie jest nam możliwe obliczenie czasu istnienia ziemi i człowieka.

            Lecz jedno jest pewne, że wy, ludzie w Moim odwiecznym Planie Zbawienia, dopiero wówczas będziecie mogli mieć właściwy w niego wgląd, jak sami osiągniecie ten do tego potrzebny stopień światła .... Bo do tego czasu nie potraficie waszym rozumowaniem zrozumieć i przedstawić sobie pojęcia „Wieczności” I jak długo duch wasz (dusza) jeszcze się nie przebudził, to musi się dla was czynić wszystko zrozumiałym za pomocą obrazowych tłumaczeń  .... Gdyż dopiero przebudzonemu duchowi jest możliwe głębsze spojrzenie, lecz także ostatnie mądrości będą dopiero wtedy dla niego zrozumiałe, gdy wkroczy on do królestwa światła, kiedy można mu będzie odsłonić całą prawdę, bo dopiero wtedy stanie się dla niego wszystko zrozumiałe .... Amen


B.D. Nr. 7571                                                                                                             07.04.1960


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...