Strony

środa, 28 lutego 2018

Drzewo Życia

Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.




     Wszystkie istoty wewnątrz systemów wymiarowych, wkraczają w te systemy poprzez sieci wzajemnie połączonych nici energetycznych. Istnieje dokładny wzorzec wejścia do tych systemów, tak samo jak wasze komputery posiadają dokładne kody dostępu do ich działania. Jeśli wyobrazicie sobie wzorzec struktury rozrastania się gałęzi drzewa, wówczas będziecie mieli ogólny, wizualny pogląd na sieci energetyczne, które opisujemy. Najdrobniejszy paczek, połączony jest z całością, za pośrednictwem systemu krętych odnóg lub gałęzi. Pożywienie przekazywane jest do pączka poprzez te odnogi, zaopatrując w nie wszystkie paki rosnące na tym drzewie. Siec energetyczna, której częścią jest dusza (oraz wszystkie jej osobowości), można porównać do takiej siatki gałęzi w systemie dystrybucji energii drzewa. Tak, jak paczek, tak samo i dusza istnieje jako jedna z ekspresji lub aspektów większej sieci, z której wyrasta. Osobowość lub inkarnacje duszy, można porównać do liści, które rozwijają się z pączków. Rodzą się, rosną i umierają tylko po to, aby zostać odżywione i narodzić się na nowo, w kolejnym cyklu pory roku. Chociaż liście istnieją jako części drzewa, każdy z nich zajmuje inne miejsce na drzewie, lecz istniejąc razem jednocześnie i podążając za następującymi cyklami pór roku. Na takiej samej zasadzie istnieją osobowości duszy. Patrzenie na osobowość umiejscowiona w czasie, tak samo, jak patrzycie na rozmieszczenie liści na drzewie, pomoże wam zrozumieć naturę czasu i tożsamości. Pomoże wam to również lepiej zrozumieć, zniekształcona koncepcje reinkarnacji. Ludzie połączeni są z duszą, która istnieje jako cześć większej siatki życia. Cala taka siatkę nazywamy Matriksem (Matryca) Energii. Świat, „wewnątrz którego wzrasta drzewo" według naszej analogii. Drzewo, w naszej analogii, reprezentowałoby strukturę energii, która nazywamy Matriksem (Matryca) Czasu. Tak, jak drzewo istnieje w świecie, tak samo Matriks Czasu istnieje wewnątrz Matriksu Energii. Tak, jak liście na naszym drzewie istnieją w nim i wyłaniają się z pączków, tak samo osobowości istnieją wewnątrz Matriksu Czasu i wyłaniają się z duszy. W naszej analogii paczek reprezentowałby cos, co nazywamy Matriksem Duszy lub Dora Matriksem. Tak samo, jak liść pociąga za sobą istnienie pączka, oraz drzewa, fakt naszej egzystencji pociąga za sobą istnienie Matriksu Duszy, oraz Systemu Matriksu Energii.
     Zeta, również są częścią takiego "drzewa tożsamości". Ich gatunki, tak samo jak wasz własny, w naszej analogii reprezentują pączki na kosmicznym drzewie. Wyjaśniliśmy już wcześniej, jak Zeta nieumyślnie doprowadzili do upadku systemu portali czasu, otaczającego ich rodzimą planetę. Strukturę ich portalu czasu, moglibyście porównać do gałęzi drzewa. Jeśli gałąź zostaje odseparowana od drzewa, na którym rosła, nie tylko sama gałąź uschnie i umrze, ale również umrą i pąki oraz liście, które uzależnione są od tej gałęzi, która dostarcza im pożywienie, oraz energie życiowa z drzewa. Istnieje bliskie połączenie pomiędzy systemem portali czasu, a genetycznym kodem wszystkich form życia wewnątrz niego. Kiedy portale czasu zostają zniszczone, wówczas wzorzec genetyczny biologicznych form życia zostaje zmieniony, zmutowany ze swojego pierwotnego wzorca. Kiedy Zeta odłączyli swój portal czasu od głównej sieci Matriksu Czasu, spowodowało to ich mutacje. Ich ciała nie noszą w sobie dłużej odpowiednich kodów pozwalających im połączyć się ze swoim Źródłem. W dużym stopniu zatracili zdolność doświadczania emocji, a układ emocjonalny można porównać do systemu gałęzi naszego drzewa. Zeta są w stanie ciągnąc energie od swoich dusz, lecz dusze ich nie są dłużej w stanie ciągnąc energii z Matriksu Czasu, Matriksu Energii, czy ze Źródła. Z chwila, kiedy opadną liście, pączek nie może już dłużej się odnawiać sam, jeśli nie może ciągnąc energii z drzewa.
     Zeta są lisicami i pączkami, zahamowanymi w rozwoju, na usychającej gałęzi, która została dotkliwie odcięta od drzewa. Są umierająca rasą, chyba, że, będą w stanie ponownie zmutować swoją biologiczna nic w Matriksie Czasu, oraz Systemie Matriksu Energii. Za pomocą genetyki, starają się stworzyć coś, co można porównać do "splotu", biorąc swoją upadłą gałąź, próbując wstawić ja ponownie do innego drzewa w nadziei, że ten "splot" przyjmie się. Ich "rodzime drzewo" istnieje w innym "lesie", w obszarze galaktyki, do której nie mogą powrócić, gdyż droga do niej została zniszczona.
     Jeśli możecie trochę zrozumieć naturę swojej własnej rzeczywistości i Matriksow, o których wspomnieliśmy, wówczas będziecie lepiej przygotowani do zrozumienia sytuacji Zeta, oraz tego, dlaczego zainteresowani są wasza rasa. Może nawet będziecie w stanie wybaczyć im naruszenia, jakich dopuścili się przeciwko wam, jeśli będziecie mogli zdać sobie sprawę, iż to ignorancja, oraz desperacja doprowadziły ich do wykorzystania metod działających przeciwko naturalnemu prądowi ewolucji. Skoro przebaczenie i ponowna edukacja, są najwłaściwszymi środkami do postępowania z bratnimi ludźmi, którzy dopuścili się pogwałceń praw, tak samo są one skuteczne w odniesieniu do Zeta. Naruszenie (czyt. zbeszczeszczenie-przyp tlum) spowodowane jest ignorancja uniwersalnych praw, kropka! A naturalnym środkiem zaradczym na to, jest jedynie wzrost świadomości i oświecenie. Niektórzy z Zeta wzrośli do większego zrozumienia, pracując z Aethien, oraz innymi grupami takimi, jak Ranthia. Zgodzili się pracować w braterstwie przestrzegając polityki nie-naruszania praw, w odniesieniu do wszystkich gatunków, nie tylko swojego. Ci oświeceni Zeta zaczynają widzieć, jak działa Prawo Wzajemności, gdyż ich rozszerzona sprawiedliwość, współczucie, oraz pragnienie współpracy z innymi formami życia, spowodowały, iż to samo otrzymują w zamian.

wtorek, 27 lutego 2018

Wstawki holograficzne

 Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.

Jednym z rodzajów technologii, która obecnie działa od Zeta, są Wstawki Holograficzne, tworzone poprzez mechanikę, za pomocą sztucznych środków. (Zeta są w stanie wprowadzać ta taktykę, używając działań umysłowych, bez wykorzystywania urządzeń mechanicznych. Nie udostępnili tych metod ludziom, zamiast tego przekonali ich, że ludzka biologia nie jest odpowiednio wyposażona, aby być w stanie wytworzyć taki poziom wykonania, co jest tylko po części prawdą). Tajna drużyna Zeta i ludzi, planuje wykorzystanie tej technologii w celu manipulacji i kierowania dużymi masami ludzkimi. Są już oni w fazie inscenizowania tego i wywrze to silny negatywny efekt i nawet na najdelikatniejszych duszach. Wstawki holograficzne przedstawiające dramaty, oraz postacie religijne, zostały już w małych dozach wykorzystane, jako test większego zastosowania. Pozorowanie "cudów", ukazywanie się świętych, powrót zmarłych ukochanych, wszystkie te osobiście święte tematy, są pomyślną gra w wykorzystywaniu wstawek holograficznych. Plany są, aby zainscenizować dramat, przy użyciu zarówno tradycyjnych, jak i również "nowo age'owych" systemów wierzeń. Prawdziwe "cuda", jak również odwiedziny będą się wydarzać pod koniec tego stulecia i będą trwać dalej w następnym. Skąd będziecie wiedzieli, które wydarzenia są prawdziwe, a które zostały wytworzone w celu manipulacji populacji? Skąd będziecie wiedzieć, komu, lub, czemu Wierzyć, kiedy nawet nie będziecie w stanie zaufać temu, co mówi wam wasze pięć zmysłów? Czy istnieje sposób na wykrycie wstawek holograficznych, oraz na obronę siebie samych przed padnięciem ich ofiara? Ustosunkujemy się do tych i do wielu innych pytań w następnych rozdziałach. Jeśli nasza postawa wydaje się wam radykalna, denerwująca i niepokojąca, przepraszamy. Mamy nadzieję, że zrozumiecie obawy i oburzenie, o których mówimy w waszym imieniu. Jest wiele istot, zarówno ludzkich, jak i innych, które chętne są, aby wspierać was w waszym wzroście i duchowym rozwoju. Istnieje wiele pozytywnych planów, mających miejsce wewnątrz waszego zewnętrznego rządu, społeczności naukowych i religijnych, które zapewniają potrzebne społeczeństwu wsparcie, pomoc oraz możliwości wzrostu. Istnieje także, na całym świecie, dostatek łaskawych, sprawiedliwych i świadomych duchowo ludzi, których poświecenie, miłość, oraz mądrość służą wznoszeniu i inspirowaniu waszego gatunku w kierunku wypełnienia ich wizji braterstwa. Te pozytywne siły, w połączeniu z bogactwem poparcia " z poza scen", z wielowymiarowych i wielu-wszechświatowych systemów, wciąż kontynuują popychanie ludzkości naprzód w jej ewolucji, pomimo starań Sił Wewnętrznych, które starają się to udaremnić. Dobrze wam idzie w postępie ku waszemu oświeceniu, a my was błogosławimy.
     Jesli nie wierzylibyśmy w pełni w to, że ludzie są w stanie wypełnić role, do której zostali stworzeni, role opiekunów Ziemi i świadomych współtwórców rzeczywistości, nie wkładalibyśmy swojej pracy w przynoszeniu wam informacji, które będziecie potrzebowali na drodze do waszego sukcesu. W przeciwieństwie do tych, którzy starają się was powstrzymać, my nie lekceważymy waszej inteligencji, waszego hartu ducha, oraz waszych zdolności do przyjęcia odpowiedzialności za to, jak rozwija sie wasze przeznaczenie. Wierzymy w wasza wrodzona boskość i składamy hołd za to, jakimi szlachetnymi istotami jesteście. Pozwólcie, że przypomnimy was o waszej szlachetności, tak byście ponownie odkryli piękno waszej rasy i abyście przyzwolili temu pięknu rozbłysnąć we wszechświecie, odnawiając wszystko, czego dotknie. Bądźcie sami odrodzeni w majestacie waszej wielowymiarowej istoty.
    Następnie zgłębimy bieżący wewnętrzny plan wstawek holograficznych, oraz tego, jak zostaną one wykorzystane w próbie odwrócenia was od prawdy i integralności żyjącej w waszym wnętrzu.

poniedziałek, 26 lutego 2018

Konspiracja Zeta

Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.



     Zeta podążający za starymi planami, uważają siebie za desperatów. Słabną - ich ciała i zdolności zawodzą. Chociaż większość z Zeta przeszła na nowy plan, to wciąż istnieją setki tysięcy tych podążających za starym planem, zarówno w waszym wymiarze, jak i tym otaczającym go. Kolektywnie wciąż stanowią dosyć duża potęgę, potęgę, która pozostawiona bez kontroli, może mieć niekorzystny wpływ na wasza przyszłość. Poprzez działania waszego Wewnętrznego Rządu próbują obecnie dokonanie przekrętu na waszym gatunku. Ludzie zaangażowani w tym projekcie, zaślepieni są pogonią za władza i dominacja. Właśnie z powodu ich zaangażowania i chęci uczestniczenia w tym projekcie, stary plan Zeta, wciąż stanowi potencjalne zagrożenie dla waszego systemu. Mimo tego, że rasy opiekunów oferują waszemu gatunkowi wiele wsparcia, to jednak wydarzenia, z którymi się zmierzycie, będą wciąż konsekwencją waszych wyborów podjętych indywidualnie i zbiorowo.
     Jak duże ilości z was, ślepo podąża za dyktatami przywództwa, przywództwa, które bez jego wiedzy znajduje się pod coraz to większym wpływem obecności Wewnętrznego Rządu? Ilu z was będzie miało wystarczająca ilość odwagi i zdolności, aby wystarczająco wychylić się i rozpocząć zadawanie właściwych pytań? Ilu ośmieli się uwierzyć w historie takie, jak ta, która stawia wyzwanie wszystkiemu, co nauczył was program? Ilu ludzi pojmie wartość swojej własnej istoty i podąży za duchowym przebudzeniem? Odpowiedzi na te pytania, określa to, jaka rzeczywistość oczekuje was w momencie wkroczenia w dwudziesty pierwszy wiek.
     Obecnie, wasz Wewnętrzny Rząd sądzi, że manipuluje Zeta (pracuje z nimi w starym planie już przez kilkadziesiąt lat). Planem tych ludzi jest pogoń za światowa władza. Ludzie ci nie myślą o niczym innym, jak o zdradzie swojego własnego ludu (tak, jak uczynili to w przeszłości i wciąż kontynuują teraz), widząc „umniejszonych" ludzi (w swoich umysłach), jako rozszerzalne zasoby, a Zeta jako narzędzia, przy pomocy, których, mogą zrealizować swój plan dominacji nad światem. Przerazilibyście się, gdybyśmy powiedzieli wam o niektórych rzeczach, jakie dotychczas uczyniono, oraz które robi się obecnie. Wielu z was nie uwierzyłoby nam, będąc tak głęboko uwarunkowanymi, akceptując bezmyślnie, wszystko to, co mówią wam "władze i eksperci". Wybieranie myślenia i kwestionowanie, są wyborami, które tak samo, jak ich przeciwności, maja swoje konsekwencje.
     Frakcje Wewnętrznego Rządu wciąż planują kontynuacje "współpracy" z Zeta, pozwalając im wziąć, co tylko chcą od ludzkiej populacji, w zamian za technologiczne i genetyczne innowacje (grupa ta, chciałaby "żyć wiecznie", gdyż posiadając bardzo niewielkie duchowe zrozumienie, postrzegają śmierć jako największa porażkę. Mają niemalże obsesję na punkcie technik genetycznych i innych, które pozwolą im na przedłużenie życia, oraz zahamowanie biologicznego niszczenia, korzyści, których poszukują, aby oczywiście zachować dla siebie). Wykorzystują demaskowanie UFO, oraz taktyki niszczenia charakteru świadków (niekiedy również i zabójstwa samych świadków), aby zapewnić przysłonę dla Zeta podążających za starym planem. Są to niebezpieczni ludzie (jak nasz tłumacz sam może się przekonać, kiedy te książki znajdą się w obiegu), z wieloma środkami, ale są jedynie mniejszością. W zaślepieniu nie ma bezpieczeństwa, jest tylko ślepota. Bezpieczeństwo pochodzi ze świadomości i dokonywania właściwych wyborów, wiadomych wyborów, a to jest dokładnie to, czego Wewnętrzny Rząd nie chce, aby masy były w stanie dokonać. Wolą odwracać wasza uwagę i użyją wszelkiego rodzaju politycznych, ekonomicznych i środowiskowych strategii wymierzonych w rozpalenie kontrowersji, wewnętrznych konfliktów oraz innych zajęć, aby tylko publika nie miała czasu, ani energii na zauważenie tego, że informacje na temat wielu rzeczy są ukryte lub fakty zostają przekręcone. Bądźcie świadomi taktyk, jakie wykorzystuje się, gdyż są one używane, aby zepchnąć was na boczny tor i odwrócić uwagę od tajnych zamiarów, które dotkną wszystkich bardziej, aniżeli możecie sobie wyobrazić. Czy dostępność pieniędzy dotknie was? Czy bezpieczeństwo wasze i waszych ukochanych, dotknie was? Czy zdrowie biologiczne i psychiczne, dotknie was? Są to wszystko specyficzne obszary, poprzez które, planują oni manipulowanie wami na poziomie mas? Stare zamiary (czyt. plany-przyp.tlum) są znacznie większe, niż przypuszczacie i są one stopniowo wprowadzane na scenę. Plan ten jest wciąż wdrażany przez tych, którzy są w niego zaangażowani. Na powierzchni możecie dostrzegać "spokojne wody", lub może tylko gdzieniegdzie falowanie, dzieje się tak, aby wyglądało to wystarczająco naturalnie, lecz czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, co może czaić się wewnątrz mrocznych głębin, zbiorowej infrastruktury światowego rządu? Prawdopodobnie byliście zbyt zajęci "ważniejszymi rzeczami" dokładnie tak, jak zostaliście do tego zaprogramowani.
     Wewnętrzny Rząd, w chwili pisania tej książki, posiada około 100 000 kluczowych członków - całkiem niemałe przedsiębiorstwo. Oczywiście mamy tutaj na myśli, jego ludzkich członków. Wielu innych jest również zaangażowanych, lecz nie wiedzą świadomie, w czym są zanurzeni. Z chwilą, kiedy ktoś staje się ich członkiem, bardzo rzadko może wystąpić... żywy. Może to brzmieć jak jakiś spisek z komunistycznego reżimu, ale działa to również pod przysłoną światowej demokracji. W dyktaturze, zwykli ludzie przynajmniej wiedzą, że nie są wolni i mogą stosownie do tego podejmować swoje wybory. Natomiast w światowych demokracjach ludzie wierzą w wolności gwarantowane im przez ich konstytucje i system sadowniczy. Wierzą, że są wolni i w pewnym sensie są - wolni od tego, żeby wiedzieć, że są skompromitowani przez Wewnętrzna Elitę. Są wolni od tego, żeby wiedzieć, iż są oddani w ręce ukrytych dyrygentów. Są wolni w myśleniu, że sami kontrolują swoje własne przeznaczenie, gdyż borykają się ze swoim rozwojem wewnątrz status quo. Myślicie, że, kto skorzystałby na tym najbardziej, aby społeczeństwo wierzyło, że UFO to mistyfikacje i obce wyobrażenia? Czy społeczeństwo? Czy naprawdę sądzicie, że wasze bezpieczeństwo narodowe i osobiste, chronione jest dzięki utrzymywaniu społeczeństwa w ciemnocie na temat faktu, iż ludzie nie są jedyną, czy też najinteligentniejsza formą życia we Wszechświecie?
     Nie wolelibyście raczej znać prawdy? Myślicie, że, dlaczego prawda ukrywana jest przed wami? Czy moglibyście skorzystać na tym najbardziej? Są to pytania, które możecie rozważyć, jeśli tylko kiedykolwiek będziecie mieli na to czas.
     Stwierdzenie to może rozzłościć wielu z was, zwłaszcza tych, którzy kochają swoje wolne ojczyzny, oraz wolności, za którymi stoją. Osłabiłoby was do łez, gdybyście dowiedzieli się, co dzieje się za plecami waszych oficjalnych rządów. Wasi ludzie są tak zajęci powierzchownymi sprawami, że zaledwie niewielu z nich spogląda głębiej, lub zakłada wystarczająca daleko, aby dostrzec projekt, który ma miejsce "w podziemiach lub za zamkniętymi drzwiami". Ci, którzy zbliża się, często "znikają", lub spotyka ich "okropny wypadek", lub też wygodnie decydują się "zabić". Nie żartujemy. Nie przesadzamy. Czy brzmi to dla was jak demokracja? W naszej opinii jest to zniewaga konceptu, oraz zbezczeszczenie ludzi o dobrym sercu, którzy stawiają na szali swoje życie, w celu utrzymania czystość swego kraju. Zatem powiemy wam kilka prawd, których możecie nie chcieć usłyszeć. Teraz powiemy więcej, tym, którzy pragną zrozumieć.
     Wewnętrzny Rząd planuje wykorzystać, Zeta, z którymi udają, że współpracują dla pozyskania technologii i wiedzy, a kiedy poczują się wystarczająco pewni w wykorzystywaniu tych nabytków, planują wówczas pokonać Zeta w ich najsłabszym momencie. Wtedy mają nadzieję dalej wdrożyć swoje plany kontrolowania i kierowania globalnymi zasobami. Jednak Zeta, są znacznie lepsi w tej grze strategicznej manipulacji i potajemnie manipulują elementem ludzkim wewnątrz Wewnętrznego Rządu, już od samego początku ich zaangażowania.

niedziela, 25 lutego 2018

Zagrody częstotliwości

Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.


     Technologia wstawek holograficznych posiada w sobie wielką obietnicę uzupełnienia rozwoju waszego gatunku. Dar ten, nawet, jeśli byłyby wytworzony mechanicznie, zrewolucjonizowałby każdy aspekt waszego społeczeństwa. Rozpocząłby również otwieranie waszych zdolności przemierzania waszych lokalnych systemów portali czasu. Zeta nie dostarczyli jeszcze danych, koniecznych do aktywowania lokalnych portali czasu. Nie chcą, aby Wewnętrzny Rząd, ani inni ludzie posiadali dostęp do użytecznej wiedzy o tych systemach. W zamian za to, aby udobruchać Wewnętrzne sily, dostarczyli im pewnych danych, które są zniekształcone i niekompletne. Tak więc, zarówno Wewnętrzny, Rząd, jak też zewnętrzne środowiska naukowe, wciąż zmagają się "z wysyłaniem przedmiotów wstecz w czasie" i "czynią je niewidocznymi" (dokonano już pewnego postępu w tym ostatnim przypadku). Zeta wykorzystują chciwość na władzę Wewnętrznego Rządu. Pomagają, więc w zainscenizowaniu wstawek holograficznych na dużych masach ludzkich. Wewnętrzny, Rząd sądzi, że Zeta pomagają mu w zainstalowaniu określonych "urządzeń kontroli częstotliwości" mas, które ostatecznie będą miały moc "rozbicia" wybranych wzorców fal mózgowych ludzi, blokując w ten sposób częstotliwości napływające ze źródeł poza rządowa kontrola (tak, jak te transmitowane przez ET, oraz inne wymiarowe grupy, a także wzorce częstotliwości emanujące z osobistego i kolektywnego Matriksu Duszy), jednak Zeta pracują w kierunku zainscenizowania jeszcze innego planu.
     Zeta pomagają w wytworzeniu "zagrody częstotliwości", lecz nie robią to w celu pomocy Wewnętrznemu Rządowi w wytworzeniu uległego i posłusznego społeczeństwa. Wewnętrzny Rząd pragnie kontrolować psychiczne i emocjonalne siły wewnątrz społeczeństwa, po to, aby wykorzystać jednostki i masy do swoich celów. Zainteresowani oni są w wytworzeniu formy "Super Żołnierza", który będzie w stanie z łatwością zneutralizować proste ludzkie armie. Ustanawiając siebie "Niewidocznym Wielkim Bratem", będą w stanie nie tylko prowadzić tłumy oraz kontrolować dystrybucje surowców Ziemi, ale również mają nadzieję na "odkrywanie i podbijanie" nowych terytoriów, z chwilą aktywowania kodów portali czasu. Ich celem jest plądrowanie dla osiągnięcia osobistych korzyści, oraz dla "dreszczyk emocji z zabijania" i sprowadzania innych pod swoją władzę. Inne znieważające siły, które naprawdę istnieją we Wszechświecie, przyglądają się im z rozbawieniem, gdyż Wewnętrzny Rząd idzie im na rękę.
     Podczas gdy Wewnętrzny, Rząd po cichu posuwa się naprzód w realizacji swojego planu dominacji, ich "pomocnicy" Zeta, wykorzystują ich do pomocy w wypełnieniu ich własnych zamierzeń. Wewnętrzny Rząd zajęty jest bardziej utrzymaniem ludzi rozproszonymi, podzielonymi i zdezorientowanymi, tak, aby nie zauważyli, że wykradziono im ich wolność. Nieoświeceni, Zeta mają coś innego na myśli. Te frakcje ras Zeta, które rezygnują z prawdopodobieństwa, iż mogliby wyginąć zanim odnajdą drogę, do własnej planety i kontinuum czasowego, zdecydowali się optować na rzecz "kolejnego najlepszego rozwiązania". Jeśli udałoby się im wyhodować hybrydy zaaklimatyzowane do ziemskiego środowiska, wówczas byliby w stanie ponownie zaludnić planetę. Jednakże istnieje mała przeszkoda w realizacji tego planu, jest nią obecność ludzkiej rasy. Inne gatunki, z łatwością mogłyby zostać zdominowane i zintegrowane ze znormalizowanym środowiskiem Zeta, ale ludzie nie dadzą się łatwo pokonać i Zeta o tym wiedzą. Zeta uznali swoją obecną zależność od gatunków dostarczających im materiału genetycznego. Mają plan segregacji globalnej populacji, na tych, którzy posiadają pożądane przez nich cechy genetyczne, oraz na tych, którzy nie posiadają cech przydatnych do reprodukcji. Ludzie wybrani jako hodowcy, wykorzystani byliby do wytwarzania siły roboczej, służącej do spełniania potrzeb Zeta, a "najlepsi, wśród nich genetycznie", zostaliby wykorzystani do stworzenia rozmaitych odłam hybryd, celem wzmocnienia i skolonizowania swoich osad na Ziemi.
     Ludzie obecnie nie posiadają wystarczającej mocy, aby odeprzeć siły Zeta. W próbie uczynienia tego, planeta zostałaby zniszczona. Największa obrona ludzi, to jest stanie się świadomymi tego, co ma miejsce, oraz zjednoczenie swoich energii z tymi, którzy są chętni do pomocy w imię uniwersalnego braterstwa. Nie wolno dopuścić renegatów Zeta do realizacji ich planu. Chociaż plan ten znajduje się w swoich wczesnych etapach wewnątrz waszego trójwymiarowego systemu Ziemi, nie dotyczy to wielu równoległych i sąsiednich systemów. Jeden z takich sąsiednich systemów w szczególności został w pełni infiltrowany, a ci kontrolujący tą rzeczywistość, mają swoje zapatrywania na rozszerzenie swojej kontroli na wasz trójwymiarowy system Ziemi, w koordynacie czasowym istniejącym w waszej przyszłości. Ludzie cieszący się obecnym poziomem wolności w demokracjach na Ziemi, oraz ci wierzący w wolności niezależnego społeczeństwa mieli najlepszy przedsmak wydarzeń, mających teraz miejsce w obrębie sąsiedniego systemu, gdyż uruchomiono obecnie przygotowania do jego przechwycenia wewnątrz globalnej społeczności waszego Wewnętrznego Rządu. Na temat tego sąsiadującego z Ziemią systemu wypowiemy się w późniejszych fragmentach, a teraz powrócimy do dyskusji na temat wstawek holograficznych, oraz tego, jak są obecnie wykorzystywane do kierowania percepcją waszych ludzi.
     Poprzednio wspomnieliśmy, że wstawki holograficzne, wykorzystując tematy, popularne w waszych tradycjach, były już używane w "testach sprawdzających" projektu. Większość tych testów, inscenizowana była przy udziale jednostek, lub mniejszych grup ludzi, w scenariuszach, których sprawdzano tworzenie wzorców reakcji emocjonalnych u uczestników, stosownie do tematyki takich wydarzeń. Szczególną uwagę kładzie się na zakres percepcji u ludzkich podmiotów, gdyż Zeta zdają sobie sprawę, że w stosunku do zdolności percepcyjnych u ludzi, istnieje duże zróżnicowanie. Usiłują oni znaleźć zgodny środek do przekazywania częstotliwości, przy pomocy którego, będą transmitować hologramy, oraz mają nadzieję na wykorzystanie zagrody częstotliwości do blokowania pasm częstotliwości, nie mieszczących się w średnim zakresie. Dzięki temu masy ludzkie mogą zostać "dostrojone" do określonego zakresu wstawek holograficznych i zblokowane przed odbiorem częstotliwości, które wytworzyłyby przeczucia będące w sprzeczności z wstawką holograficzną.
     Wstawki są tak zaprojektowane, aby pobudzić wrażenia emocjonalne u ludzi. Tematy głęboko zakorzenione w ludzkich umysłach zostają wkomponowane w zniekształcone interpretacje wydarzeń, mających dla danych podmiotów swoje podstawy w ich rzeczywistości. Ponieważ Zeta posiadają dostęp do portali czasu, są oni w stanie monitorować działalność innych grup ET, miedzywymiarowych oraz grup opiekunów, które planują doprowadzić do spotkań z ludźmi, w celu pomocy społeczeństwom we wzrastaniu i udanej ewolucji.
     Chociaż Zeta nie będą w stanie powstrzymać tych pomocniczych grup, ani też zatrzymać realizacji ich planów, to jednak mogą oni skanować planowane wydarzenia i wytworzyć zniekształconą ich wersję, przy pomocy wstawek holograficznych. W przeciągu następnych dwudziestu lat wraz z następowaniem istotnego dla waszej planety, cyklu umiejscowienia jej wewnątrz siatki galaktycznej, dojdzie do ustawienia określonych kluczowych struktur portalu czasu. Ustawienia te ułatwia wprowadzanie danych z innych czasów, oraz innych wymiarów do waszego systemu. Wiele z pomagających grup, zamierza wykorzystać ta możliwość do zaoferowania nowych informacji i technologii, które wspomogą wasze gatunki w ewolucji. Teraz planują oni "wyłapać" określone programy tworzące zwodnicze wstawki holograficzne, które starają się przekierować odczucia i myśli populacji od wpływu pozytywnych programów.

     Zeta wykorzystują obrazy, scenariusze i postacie uważane za święte w tradycjach religijnych w celu zwodzenia ludzi ku uległości, służalczości, oraz ślepemu posłuszeństwu oficjalnym i tajnym rządom. Filozofie polegające na zbiorowym podążaniu za władzami, w których ludzie uczeni są ufać interpretacjom duchowości przez liderów, zamiast swojemu własnemu zrozumieniu (praktyka stosowana przez większość tradycyjnych, światowych religii), są pierwszorzędnymi celami manipulacji przy wykorzystaniu wstawek holograficznych. Wiary chrześcijańskie i judaistyczne, wraz z niektórymi praktykami wschodnimi, oraz tradycjami popularnymi na kontynencie Ameryki Południowej, zostały wybrane na pierwszorzędne cele testów zastosowania wstawek holograficznych na poziomie masowym. Ludzie ślepo podążający za nakazami tych tradycji, oraz ci, którzy im przewodzą, są wyjątkowo podatni na manipulacje holograficzna. David Koresh, oraz Waco, Teksas, Odlam Dawidowcow (ang.Branch, Davidians- przyp tlum), Marshall Applewhite, a także Niebiańskie Wrota (ang. Heaven's Gate) są grupami, które zostały manipulowane przez Zeta za pomocą wstawek holograficznych. Wstawki były i wciąż będą używane w celu odsuwania ludzi od ich prawdziwej boskości, która żyje wewnątrz nich oraz od ich prawdziwego duchowego połączenia.
     Oczekiwanym rezultatem tej manipulacji jest naruszenie aktualnych, energetycznych połączeń jednostki z osobistym Matriksem Duszy i połączyć jej z "grupowym umysłem" sieci istniejącej w strukturach innego wymiaru. Zeta są dobrze zorientowani w wielowymiarowych operacjach Zbiorowego Umysłu, gdyż ich własne gatunki, już od stuleci istnieją wewnątrz takiej struktury. Chociaż mechanika tego przedsięwzięcia jest dość złożona, to sama koncepcja jest prosta. Wszyscy ludzie istnieją jako wcielenia wyższej tożsamości energetycznej. Ta wyższa energetyczna tożsamość, może być postrzegana jako cześć jej świadomej istoty, która jest zbyt wielka w swojej objętości energetycznej, aby "zmieścić się" w ograniczonym obrysie struktury cielesnej. Ciało, oraz świadomość skupiona w nim, istnieją wewnątrz tego większego skupiska energii i jest to energia, ktora tworzy ciało, ustanawia autonomiczne procesy ciała, oraz stale odżywia ciało żywotna energia.
     Istnieją określone struktury łączące ciało, umyśl i emocje z Matriksem Duszy tej energii. Dla tych, którzy rozumieją, jak manipulować subtelnymi energiami ciała, możliwe jest przełączenie jednostki z jednego Matriksu Duszy do innego i odłączenie bioenergetycznej grupy obwodów od oryginalnej duszy. W określonych okolicznościach, proces ten może być wykorzystywany w celu pomocy jednostkom, ale można go także wykorzystać do uniemożliwienia im połączenia sie z ich wyższą tożsamości i wrodzonym, duchowym związkiem. W negatywnym ujęciu zastosowania tego procesu, można postrzegać go, jako "rabunek duszy", gdyż fizyczne wcielenie "wykradzione" zostaje jego Matriksowi Duszy. Jest to dokładnie to, co Zeta mają na myśli, jako część swoich zamiarów. Poprzez złączenie tych jednostek wybranych spośród ludzkiej populacji, z "fałszywym matriksem" (częścią oryginalnego Matriksu Zbiorowego Umysłu Zeta), ludzie byliby z łatwością kontrolowani, jako że ten fałszywy matriks, ciągle utrzymywałby określone wstawki holograficzne, powodując, że byłyby postrzegane jako "stale" cechy rzeczywistości. Każda zmysłowa, iluzyjna rzeczywistość może być utrzymywana w taki właśnie sposób, a ludzie zaangażowani w to nie mają pojęcia, ani wspomnień świadczących o tym, że coś nie gra.
     Z chwilą, kiedy jednostka zostaje odłączona od swojego oryginalnego Matriksu Duszy, wszelka pamięć zawarta wewnątrz DNA, oraz wzorca komórkowego, zostaje wymazana, gdyż to Matriks Duszy działa jak urządzenie programujące i przechowalnia ludzkiej pamięci. Kiedy człowiek jest w pełni połączony z fałszywym matriksem, wówczas oryginalne połączenie z duszą może zostać odczepione, a nowy matriks programuje DNA, oraz "wgrywa" "wspomnienia", celowo w programowane w fałszywy matriks. Na tym etapie procesu, następuje krótka utrata całej pamięci, oraz drobna niesprawność krótkotrwałej funkcji pamięci, podczas gdy kody komórkowe rozpoczynają przetwarzanie swojego nowego zestawu instrukcji. Mogą pojawiać się śladowe wspomnienia z "oryginalnego programu duszy", które pojawiają się w świadomości w formie "widmowych" obrazów, często powodując u ludzkiego podmiotu zaburzenia psychiczne. Szczątki pamięci ze starego programu, mogą spontanicznie wyłaniać się ze szczątek komórkowych i wchodzić w relacje z "operacyjnymi instrukcjami" nowego programu, powodując zakłócenia wzorców impulsów elektrycznych w mózgu, oraz w równowadze chemicznej biologicznego ciała.
     W ciężkich przypadkach dana jednostka może nie być w stanie utrzymywać logicznego skupienia uwagi w danym momencie w czasie i może "przeskakiwać w tą i z powrotem", pomiędzy mnogością "fragmentów tożsamości", które reprezentują cząstki pamięci pochodzącej zarówno ze śladowych pozostałości starego Matriksu Duszy (nie tylko bitów pamięci pochodzących od jednostki, ale również od całego banku tożsamości zmagazynowanych w Matriksie Duszy), jak i z podzielonych części nowego programu, oraz całej zawartości fałszywego matriksu Kolektywu Zeta. Ludzkie ciało nie jest zaprojektowane do przyswojenia takiego nawału niespójnych, elektrycznych danych i nie jest w stanie biologicznie przetworzyć fragmentów pamięci w spójne skupienie tożsamości w danym czasie. Jesli Zeta ze starego planu osiągnęliby wypełnienie się ich zamiarów, wasze społeczeństwo zostałoby najzwyczajniej obrabowane ze swojej jednostkowej i zbiorowej pamięci, tworząc "biologiczne marionetki", które Zeta mogliby programować według własnych potrzeb. Tym sposobem będą w stanie wykorzystać określone "pożądane" odłamy ludzi, łatwo kontrolując ich poprzez ukierunkowywanie profili ich indywidualnej lub zbiorowej tożsamości.
     Złożoność inscenizacji "przejęcia nadzoru umysłowego", na poziomie gatunków jest rozległa, lecz dokonano już tego przedtem w rożnych czasach wewnątrz wszystkich wymiarów. Następstwa takiego projektu są zawsze katastrofalne na dłuższą metę dla planety i lokalnych struktur galaktycznych, jak również dla form życia istniejących w tych systemach. Istnieją obszary wewnątrz siatki międzygalaktycznej i miedzy wymiarowej, które w rożnych czasach, zostały dosłownie zmiecione z ich siatki i odcięte od ich pól rzeczywistości, których były częścią. Tak, jak ludzie i inne biologiczne jednostki, tak samo i planety, oraz galaktyki posiadają Matriks Duszy, którego częścią są Matryce Dusz mieszkańców wszystkich systemów. Wszystkie te siatki i matryce są stworzone i połączone przez Matriks Czasu. Matriks Czasu jest systemem dystrybucji energii, który niesie energie siły życiowej od Źródła do rożnych systemów wymiarowych.
     Kiedy planeta lub galaktyka zostaje "zdmuchnięta z siatki" jej Matriksu Duszy, która bezpośrednio łączy ją z Matriksem Czasu, a tym samym z bezustanna dostawa energii, jej energia oraz potencjał ewolucyjny staje się ograniczony. System popada w błądzenie, a jego skończony iloraz energii zostaje rozszerzony tak, że system nie ma możliwości uzupełniania jej zapasu. Istniejąca energia zostaje przetwarzana wewnątrz systemu, lecz w końcu zaprzestanie, gdyż ciągle przetwarzanie redukuje siłę lub moc zawartą wewnątrz jej cząsteczek. Formy materii wewnątrz takiego wyczerpującego się systemu, zanikają i ostatecznie (czasami w przeciągu setek tysięcy lat) implodują, a ich "pierwotny wzorzec" (a zarazem możliwość regeneracji i odrodzenia) rozczłonkowany zostaje w niezorganizowane jednostki energii i świadomości. Ta rozczłonkowana energia jest stanem istnienia naznaczonym przez koncepcje niepamięci. Jest to stan, który wasze koncepcje religijne, w symbolicznej formie opisują jako Hades lub Piekło. (Koncept waszego Czyśćca, opisuje doświadczanie życia wewnątrz systemu, który został odcięty od sieci, przed stanem oczekującego go implozji. Wykorzystywanym również był do wskazywania stanu istnienia osobowości, która została odłączona od swojego Matriksu Duszy.)

sobota, 24 lutego 2018

Zniszczenie planety Zeta

Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.

     Wszystko w obrębie siatki Matriksu Czasu jest wzajemnie połączone, a kiedy planeta lub galaktyka zostaje zdmuchnięta z siatki, zostaje dziura w "materiale" tej siatki. Dziura ta ma wpływ na wszystko wewnątrz obszaru aktywności otaczającego dziurę, gdyż energia przepływając wokół zniszczonych linii siatki, uderza w "puste miejsca" lub przecięcia w wzorcu. Linie siatki w obrębie Matriksu Czasu, reprezentują Kontinua Czasowe, lub "przejścia następstwa czasu liniowego". Kiedy energia zbliża się do dziury w materiale Matriksu Czasu, zostaje magnetycznie wciągnięta w dziurę. Z chwila, kiedy przekroczy tą dziurę, ustrój następstwa czasu, który jest oryginalnie częścią Matriksu Czasu, zostaje rozbity, a energia nie jest już w stanie ponownie przekroczyć Matriksu Czasu z miejsca, w którym wcześniej przekroczyła dziurę. "Energia" ta, może przyjąć formę jednostki w biologicznej formie, może przyjąć również formę osobistego Matriksu Duszy lub "duszy", a także planety, czy nawet całego galaktycznego Matriksu Duszy. Kiedy jeden element ze środka danego kontinuum czasowego przekroczy dziurę, jego własny, program służył będzie jako "strumień" dla wszystkich innych energii posiadających to samo określone kodowanie. Strumień ten, nie tylko "transmituje" swój sygnał z powrotem do Matriksu Czasu poprzez jego cząsteczki elektryczne, (które działają jako przekaźniki), ale również rozpoczyna jakby wciąganie energii za pośrednictwem cząsteczek magnetycznych, (które działają jako magnetyczne odbiorniki). Element taki zagubiony wewnątrz dziury, wciąga coraz to więcej energii ze swojego rodzimego systemu. "Dziury", o których tutaj mówimy, są oczywiście zjawiskiem nazywanym przez was Czarnymi Dziurami.
     Jak opisaliśmy już w poprzednich rozdziałach, Zeta pierwotnie wkroczyli do waszego systemu, gdyż poszukiwali rozwiązań problemów, jakie przydarzyły się im się na ich własnej planecie Apaxien Lau. Warunki, w jakich znaleźli się Zeta i na które mają nadzieje znaleźć rozwiązanie, zostały dokładnie opisane powyżej. W wyniku eksperymentowania z mieszaniem częstotliwości wymiarowych, wytworzyli sytuacje, w której drobniutka dziura wyrwana została we "wzorcu częstotliwości" obszarów objętych połączeniem wymiarowym. Zamierzone połączenie pól wymiarowych nie powiodło się, gdyż dziura ta, nie pozwoliłaby temu obszarowi zmieszania częstotliwości na ustabilizowanie się w jednolity wzorzec cząsteczkowego kodu, który z kolei pozwoliłby na zaistnienie stabilnego następstwa czasu liniowego. Pole rzeczywistości zmieszanych ze sobą wymiarów pozostawał otwarty przez kilkaset lat, zanim Zeta zdali sobie sprawę z istnienia dziury. Ogromna ilość energii z tego wymieszanego obszaru "wpadła" do dziury i systematycznie wciągała coraz to więcej energii.
     Czarne Dziury wciągają najpierw te formy, które posiadają kodowanie energii będące zgodne z kodowaniem cząsteczek znajdujących się na obrzeżu Czarnej Dziury. Stąd właśnie, rzeczy, które znikają najpierw, to te, których struktura cząsteczek znajduje się w kontinuum, lub w "żyłach siatki", w obrębie, których miało miejsce rozbicie tej siatki. W przypadku Zeta, ta kompatybilność cząsteczkowa miała miejsce wewnątrz określonych, podstawowych komponentów zewnętrznej atmosfery ich rodzimej planety. Przez stulecia, wiadome stało się zanikanie tych podstawowych komponentów ich atmosfery, co doprowadziło Zeta do podejrzenia, że w ich projekcie mieszania wymiarów, musiał wystąpić jakiś problem. Ostatecznie dziura została zlokalizowana i rozpoznana, dzięki obserwacji tempa i formy zanikania, kontrolowanych próbek atmosfery. Tempo zaniku przyśpieszało, kiedy próbki umieszczane były w rożnych miejscach planety. Byli oni w stanie dokładnie umiejscowić dziurę, obserwując ruch cząsteczek i "podążając ścieżką" przyspieszonego zaniku cząsteczek elementów poddawanych obserwacji. Byli oni w stanie "podążać za strumieniami" emitowanymi przez cząsteczki wewnątrz dziury, lecz tylko do określonego punktu, w którym strumienie (drobniutkie emisje elektryczne) zanikały. Zajęło im to kilka pokoleń, zanim odkryli, że cząsteczki te wciągały stosunkowo potężne ilości materii. Cząsteczki te zanikały, kiedy następowało "rozbicie" struktury ich podstawowego kodu. Pierwotny kod był rozwiązywany, a jego elementy rozprowadzane były wewnątrz pól rzeczywistości czarnej dziury.
     Zeta zdali sobie sprawę, że warunki te spowodowane zostały mieszaniem wymiarów, dlatego też mieli nadzieje, że "odwracając" zmieszanie wymiarów i zamykając obszar pośredni pomiędzy portalami wymiarowymi, których otwarcie zostało wymuszone, spowoduje efektywne odłączenie czarnej dziury. To, z czego sobie nie zdawali sprawy, był fakt, że z chwilą, kiedy dziura zostaje stworzona, będzie ona wciąż istniała, aż do czasu, gdy cala energia, ktora przez nią przeszła, zostanie odzyskana i przywrócona do swojego pierwotnego porządku biegu czasu. Zeta byli w stanie efektywnie zamknąć pośrednie strefy, a kiedy obserwowali obszar, w którym była dziura, nie widzieli już tej dziury. Zeta założyli, że zamknęli dziurę, kiedy zamykali strefy pośrednie, wewnątrz których ona istniała. Jednak nie o to chodziło. Strefy pośrednie stworzone zostały poprzez połączenie określonych wzorców częstotliwości trójwymiarowych oraz innych wersji ich planety. Wzorce częstotliwości każdej z nich zostały lekko "nagięte", aż znalazły się w swoim własnym zakresie. Wtedy to zastosowano sztuczne "czepienie częstotliwości", które posłużyło jako pomost pomiędzy dwoma pasmami częstotliwości. Pomost taki wymusił otwarcie istniejącego portalu wymiarowego i utrzymywał otwarcie go, tak długo, jak długo pomost był na miejscu (jest proces manipulacyjny odbywające się wbrew uniwersalnemu prawu i wyprowadza cały cykl czasu, którego jest częścią z synchronizacji z Matriksem Czasu). Czarna Dziura wciąż była kodowana we wzorce częstotliwości obu wymiarów, a kiedy pomost został zamknięty, wzorzec dziury podzielił się, zmieniając swoją lokalizację w obrębie zewnętrznej atmosfery obu planet. Ponownie zajęło to kilka pokoleń, aby odkryć istnienie i nową lokalizację dziury, a do tego czasu, mutacja genetyczna, która zainicjował ten projekt zaczęła już ukazywać się.
     Wiedząc, że dziura była odpowiedzialna za osłabienie ich gatunków, mieli nadzieję na odzyskanie i przeorganizowanie utraconych energii, tak, aby odwrócić mutacje genetyczna i przywrócić zdrowie ich gatunków. Chociaż mieli technologie, aby uszczelnić dziurę i powstrzymać ją przed wciąganiem energii, nie uczynili tego, z powodu tego, że nadzieja na odwrócenie mutacji leżała w odzyskaniu energii z dziury, oraz na stałym zamknięciu tej struktury. Zeta nie mogli już dłużej zamieszkiwać w obrębie atmosfery ich planety, tak więc zadecydowali o ewakuacji i tymczasowej relokacji na inna planetę w sąsiednim do nich wymiarze, skąd mogli kontynuować projekt odzyskiwania energii z dziury. W swoim projekcie nie planowali "najeżdżać na nikogo", ale tak się stało. Inne bardziej zaawansowane grupy w sąsiedniej galaktyce, znały niebezpieczeństwa z utrzymywania czarnej dziury otwartej. Wciągała ona energie w alarmującym tempie i zaczęła stanowić poważne zagrożenie dla koordynat całego Matriksu Czasu, będącego domem Zeta i wielu innych. Czarna dziura została uszczelniona, proces zajął dużo czasu i przyśpieszył magnetyzm. Rodzima planeta Zeta, oraz jej wymiarowy duplikat, zostały "wessane", pozostawiając tylko małą część planetarnego Matriksu Duszy wewnątrz Matriksu Czasu. W wyniku tego właśnie wydarzenia Zeta utknęli w waszym systemie, oraz w innych, do których emigrowali. Zwyczajnie bezdomni i szybko słabnący, nie mieli innego wyjścia, jak poszukać innych rozwiązań.
     Mamy nadzieje, że ta krótka historyjka o Zeta posłuży jako nauka dla waszych naukowców, którzy bawią się w małą mechanikę cząsteczkową, zanim posiądą wiedzę, potrzebną do zrozumienia konsekwencji swoich czynów.

Wstawki holograficzne i transplantacja Matriksu

Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.
   
Teraz podejmiemy naszą dyskusję na temat użycia wstawek holograficznych, oraz transplantacji matriksu celem zainscenizowania "umysłowego przejęcia" gatunku ludzkiego przez Zeta. Kiedy ma miejsce "rabunek duszy" lub wymuszona transplantacja matriksu, (kiedy człowiek zostaje odcięty od połączenia z jego naturalnym Matriksem Duszy i przyłączony jest do innego na przykład), "sznur" energetyczny, ktory dotąd łączył człowieka z Matriksem Duszy, pozostawiany jest, że tak to określimy "wiszący luźno". Sznur ten wytryskuje energią z Matriksu Duszy, tak jak wasz palec tryskałby krwią, kiedy skaleczyłoby się jego opuszek. Jeśli to krwawienie nie jest powstrzymane, Matriks Duszy zostaje osłabiony, tak samo jak i struktury energetyczne zasilające go, następuje wówczas duże nagromadzenie energii wewnątrz sieci planetarnej. To nagromadzenie energii podąża za ścieżką cząsteczek niosących swoje kody. Człowiek, który został "przeszczepiony" do struktury innego matriksu, staje się naturalnym odbiornikiem tej energii. Z chwilą, kiedy struktura biologiczna człowieka zostaje "zamknięta w obwodzie" nowego matriksu, energia wtedy jest ciągnięta do innej wymiarowej wersji Ziemi, lub do "wszechświata równoległego", oraz do jednostki zamieszkującej w tym systemie, która reprezentuje duplikat człowieka żyjącego w waszym systemie. Nie będziemy w tym przekazie głębiej wchodzić w fizykę uniwersalna, wystarczy, że powiemy, iż macie swoje "odbicie", "dublera", "sobowtóra" (tak, jak nazywa to wasz system), zamieszkującego w równoległym systemie, który reprezentuje "anty cząsteczkę" dla waszej "cząsteczki". W waszych czasach "dubler" ten często nazywany jest "świetlistym ciałem", lub czasami "cieniem". Oba te terminy są zwodnicze, tak więc użyjemy terminologii, z którą my jesteśmy zaznajomieni. Ten dubler nazywamy Dolowym Odbiciem lub Dolusem, krócej. W innych materiałach wypowiemy się na temat Dolusa i jego odpowiednika. To, co na teraz potrzebujecie wiedzieć, aby nadążać za naszą dyskusją, jest fakt, że Dolus, będzie odbiorcą tej energii "tryskającej" z wymuszonej transplantacji matriksu.
     Ta błądząca energia wyłoni się wewnątrz części subtelnego ciała tego dublera. Ludzie (oraz inne organizmy biologiczne) połączeni są z Matriksem Duszy, za pomoca "nici", lub "sznurów" energii. Sznur biegnie od jednostki rdzenia tożsamości tej osoby utrzymywanej wewnątrz Matriksu Duszy i wydłuża się na zewnątrz do "worka" na jego końcu. Niektórzy w waszym czasie worek ten nazywają "kapsuła tkankowa", my zaś nazywamy go Kapsułą Radialną lub Nadis. Nadis jest dosłownym "workiem" energii, ktory otacza wasze fizyczne ciało. Zawiera całą życiową energię, jaką zużyjecie w jednym życiu, jako pojedyncza inkarnacja w czasie i przestrzeni. Proces wzrastania, w waszych terminach, jest procesem przenoszeniem energii ze środka Nadis do formy biologicznej i tym samym rozszerzaniem tej formy. W chwili, kiedy energia opuszcza Nadis i wchodzi w ciało, musi najpierw przejść przez dwie wewnętrzne warstwy Nadis. Te wewnętrzne struktury nadialne, są znane w waszych czasach jako Ciało Mentalne i Ciało Emocjonalne i dają wam cechy bycia mentalną świadomością, lub "myśleniem", oraz emocjonalnym poznaniem, lub "uczuciem".
     Energie błądzące, wytryskujące z naruszonego sznura są wprowadzane do Dolusa (innego wymiarowego dublera) przez jego centralny punkt. (Nadmiar energii stymuluje otwarcie punktu centralnego wewnątrz Dolusa). Energie te stają się częścią "energi subtelnych ciał" dublera, najpierw wchodząc w obszar mentalny, a następnie przefiltrowując do ciała emocjonalnego. Jeżeli ciało fizyczne dublera, szybko się nie rozszerzy, (czego nie może zrobić, jeśli w ciele mentalnym obecne są blokady), aby przyjąć nowe energie, energia ta nagromadzi się w ciele emocjonalnym dublera, jako nieregularny impuls elektryczny, który "zburzy" równowagę emocjonalna, oraz równowagę chemiczna i hormonalna ciała fizycznego. Jeśli stan taki pozostanie niezauważony, spowoduje to przyspieszenie procesu starzenia, gdyż nieregularne wzorce blokują swobodny napływ energii z Nadis. Jeżeli dubler będzie w stanie reaktywować punkt centralny (zlokalizowany w okolicy serca, w ciele fizycznym, nieco na prawo od serca, często nazywany jest czarka sercowa), otwierając kanał do napływu nowej energii z Matrkisu Duszy, wówczas nowa energia duszy przeorganizuje błędne wzorce, jeśli będzie w stanie przebić się przez wzorce ciała mentalnego. "Rozszerzanie umysłu" nie jest wcale żartem - jest to bardzo ważny proces energetyczny. Wtedy energia duszy, ureguluje przepływ błędnej energii przez ciało w sposób bardziej harmoniczny dla jego rytmów. Wówczas energia przejdzie do Nadis, skąd ciało może ją pobrać w swoim własnym wzorcu rytmu. Jeśli dubler nie może reaktywować punktu centralnego i "połączyć się z duszą" (otworzyć swój system na Matriks Duszy) wówczas dubler ten doświadczy dolegliwości i braku równowagi, które doprowadza w rezultacie do choroby ciała fizycznego i wcześniejszej śmierci. W takim przypadku, wewnątrz Nadis pozostanie energia, której ciało nie zdołało prze-tworzyć. Dubler w innym wymiarze (ten, ktory doświadczył wymuszonej transplantacji matriksu), nie jest w stanie dłużej otrzymywać energii, tak więc energia zostaje uwięziona wewnątrz tego wymiaru, gdzie musi przeczekać, aż do chwili, kiedy cykle czasu pozwolą na reintegracje z Matriksem Duszy.
     Tożsamość (indywidualna jednostka ludzka na przykład), oraz jego Dolus (dubler) istnieją, jako jeden "pakiet tożsamości" w obrębie Matriksu Duszy. Wewnątrz Matriksu Duszy, istnieje 12 takich pakietów tożsamości, każdy z nich będąc przedłużony do innego kontinuum czasu/przestrzeni wewnątrz systemu wymiarowego. Wszystkie te "pakiety tożsamości", które nazywamy "aspektami" lub Tauren, istnieją jednocześnie w obrębie Matriksu Duszy i Matrkisu Czasu, każdy z nich doświadczając swojej ścieżki linearnego rozwoju w odpowiednich dla siebie lokalizacjach czasoprzestrzeni. Ta grupa dwunastu stanowi Rodzinę Duszy, a istnienie jednego aspektu (osoby) pociąga za sobą zniesienia pozostałych jedenastu aspektow. Rodzina duszy, którą my nazywamy Dora, porusza się w sposób cykliczny wewnątrz Matriksu Czasu. Wewnątrz tych cykli, każdy z aspektow posiada swój własny mniejszy cykl, ktory ustanawia jego przejście przez czas, lub jego rozpiętość życia. Istnieje pewien następczy związek aspektu lub cykli Tauren, który pociąga za sobą współzależność pomiędzy narodzinami, a śmiercią jego inkarnacji (Tauern'ow/aspektow). W przypadku "rabunku duszy" za pomocą wymuszonej transplantacji matriksu, wcześniejszy zgon dublera/Dolusa, wpływa na cały cykl Matriksu Duszy (cykle Matriksu Duszy nazywamy Cyklami Aundanct, a mniejsze cykle aspektow, Cyklami Tauren). Wszystkie Tauren zostają przyspieszone w swoich rytmach i następuje wyczerpanie ich energii komórkowej, wcześniej niż nastąpiłoby to normalnie. Tak, więc, wszystkie pozostawią szczątkową nadialną energię wewnątrz odpowiadającym im wymiarom, które zostaną tam uwięzione, chyba, że co najmniej jeden z Tauren'ow jest w stanie aktywować punkt centralny i wystarczająco przyśpieszyć jego ciało fizyczne, aby pozwoliło szczątkowym energiom wszystkich pozostałych Tauren'ow, rozprzestrzenić się do swoich nadialnych pól. Jeśli jeden jest w stanie dokonać takiego wyczynu i zakończyć swoją własną, nadialną kompozycję, wtedy Matriks Duszy może wydostać się z pasm wymiarowych. W takim przypadku Matriks Duszy może ewoluować. Matriks Duszy nie może opuścić oktawy wymiarowej dopóty, dopóki wszystkie jego szczątkowe energie nie zostaną z powrotem do niego przyciągnięte. Zatem widzicie sami, jeśli Zeta wprowadza swój plan wymuszonej transplantacji matriksu na dużej ilości ludzi, ogromna ilość innych jednostek, oraz Rodzin dusz/Dora/Matriksow Dusz, zostanie niekorzystnie dotkniętych. Wszyscy oni utkną na swoich miejscach w Matriksie Czasu, nie mogąc ewoluować, dopóki te uwięzione energie, nie zostaną uwolnione.
     Może teraz będziecie w stanie zrozumieć poważną naturę naszych komunikatów. Wiele jest zagrożone w ludzkim/Zeta dramacie, większość, z czego ludzie nie rozumieją. Wydarzenia i praktyki, o których wspomnieliśmy w tym rozdziale, wszystkie mają bezpośredni związek z przyszłością waszego systemu, a wcześniej wspomniany, plan "umysłowego przejęcia" już rozpoczyna wyłaniać się w waszym trójwymiarowym systemie Ziemi. Wyjaśniliśmy już niektóre z metod, przy użyciu, których, przejęcie to zostanie zainscenizowane, od jego rozpoczęcia, poprzez holograficzne wstawki, aż po jego kulminacje w połączeniu ze Zbiorowym Umysłem Zeta, przy pomocy wymuszonej transplantacji matriksu. Jest to plan, który ludzie potrafią odwrócić, poprzez silne, prawdziwe połączenie ze swoim własnym Matriksem Duszy/Dora, oraz ucząc się radzić sobie wewnątrz wstawek holograficznych i podczas wzięć przez Zeta. Te rzeczy już mają miejsce wokół was, bez względu na to, czy jesteście ich świadomi, czy nie, bez względu na to, czy zdecydujecie się w nie Wierzyć, że są prawdziwe, bądź nie. Ci, którzy rozumieją, mogą wiele uczynić, pomagając sobie samym, swoim Rodzinom Dusz, oraz swoim bratnim ludziom, jeśli tylko zechcą wzrastać, rozwijać się i uczyć.
     Możecie dziwić się, jak takie "mentalne przejecie" może dojść do skutku, "poza waszymi plecami".
     Odbywa to się dosłownie bardziej "nad waszymi głowami", gdyż związane z tym manipulacje, przeprowadzane są w dużym stopniu z częstotliwości wymiarowych, będących poza zasięgiem waszych percepcji. Jest to plan, którego wdrożenie zajmie trochę czasu, tak, więc, im wcześniej staniecie się świadomi tych wydarzeń, tym szybciej będziecie w stanie odmienić swoją przyszłość.
     W kolejnych rozdziałach wyjaśnimy metody, przy pomocy, których możecie ochronić się przed byciem wciągniętym pod kontrole wspomnianej wcześniej "zagrody częstotliwości". Zaoferujemy wam propozycje, jak można manewrować wstawkami holograficznymi, oraz pewne wskazówki, których możecie poszukiwać, aby obserwować postępowanie wydarzeń, o których mówimy.
     Pozwólcie, że w zamknięciu tego rozdziału, podamy wam ostatni przykład tego, jak wspomniany plan może zostać wdrożony, przykład, który może zilustrować moc wstawki holograficznej, użytej do perswazji ludzkiej percepcji.
     Jak sądzicie, co może się wydarzyć, kiedy tysiące pobożnych chrześcijan, nagle zobaczy "Chrystusa" spływającego na dół z chmury (lub statku kosmicznego)? Niebiosa trzęsą się i otwierają, a zbawiciel, w ciele, lewitując, spływa na dół i zaczyna dotykać głów swoich ukochanych. Następnie mówi: "Pójdźcie za mną do obiecanego królestwa", a jaśniejące "perłowe wrota" ukazują się za nim. Czy myślicie, że większość tych pobożnych, powiedziałaby "nie"? A kto byłby światlejszy, (oczywiście poza tym wytwarzającymi wstawkę holograficzna), jeśli nie te masy, które w ekstazie przeszłyby poza bramy, tylko po to, aby przemaszerować przez portal wymiarowy. Portal, do napotkania którego, ich ciała biologiczne nie są przygotowane. Kto rozpocząłby po tych ludziach, kiedy przeszliby przez portal i spłonęliby w momencie zetknięcia, się z nim, ich ciała zniszczone, ich świadomość rozczłonkowana w eterze, podczas gdy widzowie obserwowaliby ich, jak radośnie przekraczają bramy nieba?
     Jest to zmyślny sposób ewakuacji planety z "nie pożądanych", w celu oczyszczenia gruntu pod nowe zasiedlenie. Nawet ci, którzy nie poszliby, nie wierzyliby, że stało się coś złego. Po prostu masy "poszły za Chrystusem, do krainy obiecanej", tak, jak zostało to przepowiedziane. Oto właśnie jest to, co potrafią uczynić wstawki holograficzne! Zaś nieoświeceni Zeta, podążający za starym planem, są zdolni do dokonania tego typu parodii. Nie tylko są do tego zdolni, wręcz zaplanowali to, gdy tylko "zagrody częstotliwości" znajdą się na swoim miejscu.
     Jeśli znajdujecie bezpieczeństwo w koncepcji bycia "owieczką", proszę bardzo, tylko upewnijcie się, kto jest waszym pasterzem!

 Zdjęcie użytkownika NIE dla szczepień.

piątek, 23 lutego 2018

Hybrydy



Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.



     Żeby dowiedzieć się więcej o wzięciach przez obcych, musicie najpierw zdać sobie sprawę, że w większości przypadków doniesień o nich, są to całkiem rzeczywiste wydarzenia i zasługują one na uwierzytelnienie. Najzwyczajniej zostaliście nauczeni, lub zaprogramowani, aby "nie wierzyć w obcych". Opinia publiczna wciąż patrzy na idee ET, jak na żart, lub produkt romantycznej fantazji. Pewnego razu, w waszej historii, masy ludzkie w ten sam sposób postrzegały samoloty. Kiedyś jedynie "lunatycy" wierzyli, że ziemia jest okrągła. Nadszedł już czas dla jednostek ludzkich, aby zaczęły spoglądać poza mały zasięg ich globalnej rzeczywistości i zaczęły zastanawiać się nad tym, że mogą być częścią znacznie większej społeczności.
     Wasze rządy i nauka, z manipulowane zostały w celu negowania i unieważniania doświadczeń wzięć przez obcych, oraz obserwacji UFO, głosząc, że ich rzeczywistość w zasadzie nie istnieje. Zarówno Zeta, jak i inni woleliby, aby ludzkość pozostała nieświadoma ich działalności, dzięki czemu mogliby nią kierować, tak jak im się podoba. Niektóre frakcje Zeta wciąż zaangażowane są w tworzenie rasy hybrydowej, której ostatecznym celem byłaby rywalizacja z ludźmi o Ziemie i jej surowce. Takie hybrydy już istnieją, lecz ich odłam nie jest jeszcze wystarczająco silny i jest ich niewiele. Jeśli eksperyment ten pozostałby bez kontroli, istoty te doprowadziłyby do niewłaściwego wykorzystania surowców Ziemi i naruszyłyby jej właściwa integralność, tak samo, jak Zeta naruszyły integralność ludzi, których badają. Z tego właśnie powodu, jak również, z powodu ewentualnych przyszłych konsekwencji dla trzeciego wymiaru, zarówno ludzie, jak i sami Zeta otrzymują wsparcie w znalezieniu lepszych rozwiązań. Największym zagrożeniem dla Ziemi, oraz dla życia ludzkiego w obecnych czasach, nie jest "prze-biegunowanie", spowodowanie przez samych siebie katastrofy nuklearnej, wyczerpanie surowców naturalnych, czy też przeludnienie. Największym zagrożeniem dla waszego dobra jest manipulacja i wykorzystywanie was przez siły, o których nawet nie wiecie, że istnieją.
     Zeta pomyślnie skrzyżowali się z ludzkimi kobietami. Istnieją hybrydowe niemowlęta i dzieci, lub coś, co wygląda jak ludzko-Zeta hybrydy, jeśli byłyby w waszym trójwymiarowym systemie. Rzeczywiście tak wyglądają, wtedy, gdy zostają sprowadzone do trzeciego wymiaru, w celu skontaktowania się z ich ludzkimi matkami. Hybrydy te, nie mogą obecnie w pełni wkroczyć do trzeciego wymiaru; ich biologia nie jest jeszcze dostosowana do takiej koncentracji materii, jaka otacza trzeci wymiar. Pochodzą one i istnieją w paśmie wymiarowym, sąsiadującym z Ziemią. Są one hodowane przez Zeta wewnątrz tych właśnie koordynatów, a nie wewnątrz teraźniejszych koordynatów struktury Ziemi. Hybrydy te hodowane są, aby rozpocząć skrzyżowanie się z waszą Ziemia w punkcie czasowym od 400 do 500 lat w waszej przyszłości.
    Istnieją rozmaite odłamy tych ludzko-Zeta hybryd, każda z nich zaprojektowana w celu wypełnienia określonej roli w planie Zeta. Niektóre z nich wyglądają, jak duże, cienkie, białe istoty z kępami rzadkich włosów, zazwyczaj białego koloru, kiedy są już dojrzale. Te właśnie istoty reprezentują pierworodny odłam rasy i posiadają one zdolność rozumienia ludzkich emocji, tak, jak wy je rozumiecie i czynią to znacznie lepiej, aniżeli bardziej wyrafinowane odłamy, które powstały z nich. Pod względem biologicznej i psychologicznej orientacji, są one "najbliższe ludziom". Małe, karłowate stworzenia, które nazywacie niebieskimi, oraz brązowymi są hybrydami, lecz zostały one specjalnie stworzone, jako odłam "pracowników". Nie są one zwyczajna krzyżówka ludzko-Zeta, lecz reprezentują one zlepek materiału genetycznego pobranego od innych gatunków wymiarowych, jak również z ludzkiego DNA. Nie tak, jak krzyżówki ludzko-Zeta, niebiescy i brązowi nie posiadają większych zdolności intelektualnych oraz inteligencji, ani też nie przechowują w swojej budowie genetycznej, szerokiego zakresu, możliwości rozwoju. Są oni połączeni poprzez hierarchiczne i scentralizowane umysły, oraz "zaprogramowani" są na służenie, dla potrzeb tych będących wyżej w ewolucyjnej skali. Istoty te często znajdowane są w otoczeniu białych (krzyżówek ludzko-Zeta), służąc jako strażnicy lub zwykli żołnierze.

Dwanaście plemion

Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.




     Ponownie, minęło kilkanaście tysięcy lat, podczas których to istniały okresy względnej stabilności i niestabilności, kiedy to Tara stabilizowała i wyrównywała swoją sieć magnetyczną.
     Podczas tego cyklu, twórcy Turaneusiam zdecydowali, że podejmą się jeszcze jednego eksperymentu - ponownie zasieją, swój gatunek ludzki, lecz tym razem w systemie Ziemi. Tym razem miało to być dokonane wolniej - wzorzec genetyczny oryginalnego prototypu, miałby być rozbity na człony lub pod wzorce. Każdy z wzorców miał zostać użyty do stworzenia "mniejszego" prototypu, lub podgatunku pierwotnych Taruneusiam. Pakiet genetyczny rozbity został na dwanaście jednostek, z których każda zawierała po dwa podstawowe atrybuty pierwotnego wzorca. Pierwotny wzorzec posiadał 12 nici DNA. Dwanaście jednostek zostało rozdzielonych na indywidualne pakiety, a następnie spolaryzowane. Każdy z dwunastu podgatunków, został przeznaczony na poziomie genetycznym, do ponownego powiązania swoich spolaryzowanych nici w jedną kompletną jednostkę. Z chwilą, kiedy każda z dwunastu grup istot lub plemion, przezwyciężyłaby trudności dualności zakodowanej wewnątrz ich struktury genetycznej, wówczas zostałaby zrównana z plemionami, które uczyniły to samo. Poprzez ten proces, ludzki gatunek genetyczny z czasem ewoluowałby w jedną całość swojego pierwotnego wzorca. Błądzące elementy, które w wyniku krzyżowania z rasami zwierzęcymi, zostały zmutowane, byłyby roz-mutowane, pozostawiając za sobą czysty kod ludzkiego prototypu. Był to i wciąż jest plan, ktorego wypełnienie miało potrwać kilkaset tysięcy lat, jeśli gatunki byłyby w stanie ewoluować, a nie popadać ponownie w de - ewolucje.
     Wasze biblijne historie o pochodzeniu, oraz o powodzi, wyłoniły się właśnie z tego dramatu. "Upadek" w biblijnym znaczeniu, reprezentuje cofnięcie w ewolucji z powodu krzyżówek ze zwierzętami, w wyniku, których doszło do mutacji formy, oraz katastroficznych wydarzeń, które niemalże doprowadziły do wyginięcia gatunku 550 milionów lat temu. Wersja tego opowiadania, popularnego w waszych czasach została przekręcona i prze kombinowana w stosunku do swojego oryginalnego, symbolicznego znaczenia. "Powódź" w waszym opowiadaniu przedstawia okres czasu, kiedy dwanaście podgatunków ludzkich zostało rozsianych po Ziemi. Dramat Sodomy i Gomory jest przetłumaczeniem wydarzeń z Atlantydy/Lemur ii, które wydarzyły się na Tarze przed powodzią, oba te elementy zostały połączone w nową wersję, niosąc to samo przesłanie, lecz przekształcony kontekst czasu. "Adam" i "Ewa" byli symbolicznymi personifikacjami, reprezentującymi polaryzacje podgatunków DNA, oraz narodziny dualności świadomości. Symboliczna historia o Adamie i Ewie została sama w sobie przekręcona w stosunku do swojego prawdziwego znaczenia, które w formie alegorycznej oznaczało polaryzacje dwunastu pojedynczych nici DNA podgatunków. Wasza wersja promuje idee, że "Ewa została stworzona z żebra Adama", co symbolicznie daje do zrozumienia, że mężczyzna został stworzony jako pierwszy. Polaryzacja DNA, a w jej rezultacie narodziny dualności płci, wydarzyły się jednocześnie. Dalej zachęca się was, abyście wierzyli, że kobietę stworzono, żeby służyła mężczyźnie, aby pomniejszyć jej wartość, żeby odgrywała służalczą rolę. Zniekształcenia te, zostały wam rozmyślnie ofiarowane, aby ukryć przed wami i powstrzymać moc, oraz mądrość, jaka tkwi wewnątrz żeńskiej formy świadomości. Dzięki tym zniekształceniom, nie przezwyciężono by polarności lub dualności wewnątrz każdego z dwunastu podgatunków, a tym samym, dopełnienie ludzkiej ewolucji ku pełnej, wysoko rozwiniętej formie, nigdy nie doszłoby do skutku.
     Tak samo, jak prawdziwi stwórcy ludzkiego prototypu pragnęli ujrzeć urzeczywistnienie się roli gatunków ludzkich jako opiekunów Ziemi i Tary, istnieją także sily o wielkiej mocy, które chcą, aby plan ten się nie powiódł. Jeśli ludzie będą w stanie wypełnić swoje ewolucyjne posłannictwo, Ziemia oraz inne pola rzeczywistości, nie będą dłużej dostępne do eksploatacji. Wówczas będą chronione przez gatunki o równej mocy i większej wiedzy, aniżeli te, które pragną wykorzystywać te rzeczywistosci. To właśnie z tego między wymiarowego konfliktu, wyłoniły się walki "dobra" ze "złem" oraz "Boga" z "diabłem". Jedna grupa zaawansowanych istot, chce ujrzeć ludzi, jak ewoluują do całości, równości, oraz współtworzenia, podczas gdy druga grupa istot pragnie zahamować rozwój ludzkości, aby mogła kontynuować wykorzystywanie ich surowców dla celów służenia sobie. Ostatnia z grup, reprezentuje grupa sił się ciemności lub zła wewnątrz nieświadomej, ludzkiej zbiorowości, podczas gdy poprzednia z nich pojawiła się w waszych mitologiach bogów.
     Z powodu tak zwanych "kosmicznych konfliktów", obie strony poczyniły starania, w annałach waszej historii, aby wyszkolić ewoluujących ludzi. Jeden zestaw nauk poprowadzi ludzi ku rozwojowi, drugi zaś ku cofnięciu w rozwoju. W trakcie rozwoju waszego gatunku, sily, które nie chcą, aby wam się powiodło, nagminnie stosowały taktyki zniekształcania pomocnych wam nauk. Większość z waszych obecnych nauk jest tak skażonych przez te zniekształcenia, że prawdziwe znaczenie pierwotnych nauk, zostało zatracone, lub zastosowane w sposób powodujący efekt przeciwny do założeń tych nauk. Na przełomie historii ofiarowano ludzkości wiele nauk w celu wsparcia ich rozwoju. Wasze spekulacje na temat starożytnych astronautów przynoszących wiedzę, oraz nowinki technologiczne na Ziemie, są dosyć dokładne. Taka metoda wsparcia dla waszej kultury była rzeczywiście często stosowana w historii waszego rozwoju. Określone kultury mogły bezpośrednio współdziałać z podróżnikami z innych systemów. Jedna z takich grup są starożytni Egipcjanie, inna zaś Melchizedecy, grupa ktora podzieliła się, aby stać się tymi, co związali się z wiarą Chrześcijańska i Judaizmem. Wielu z poprzedników Celtów i Druidów, jak również i wiele innych rodów, było zaangażowanych w bezpośrednie kontakty z międzygwiezdnymi nauczycielami. W takim, czy innym czasie, nauczyciele ci współdziałali z ludźmi wszystkich podgatunków, pomagając im stworzyć podstawy ich mitologii, oraz historii stworzenia, a także ich psychologie i technologie. Grupa nauczycieli, z która chcielibyśmy, abyście się zaznajomili, są wspomni niż wcześniej Zionites.

czwartek, 22 lutego 2018

Ciąże ludzkich hybryd

Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.





     Ludzkie kobiety, które posiadają podświadome umowy na poziomie duszy na dostarczenie ludzkiego jajeczka w celu wyhodowania embrionu hybrydy, najczęściej nie pamiętają swoich wzięć. Matki te nie posiadają kodu genetycznego pozwalającego im na przedsięwzięcie miedzy wymiarowej transmigracji. Należą do grupy, której ciało biologiczne zostałoby zniszczone przy takim działaniu.
     Nie noszą one genu transmutacji (Silikatowej Matrycy, lub "Kryształowego Genu") z wcześniejszych spotkań z Zionites. Jajeczka od takich kobiet, wykorzystywane są do stworzenia "białych", tak jak wcześniej wspomnieliśmy. Sperma męska, jest również wykorzystywana do stworzenia rozmaitych wariacji tej rasy. "Biali" nie mogą, przez dłuższy czas współdziałać z trójwymiarowym systemem.
     Ludzkie kobiety są dawcami jajeczek, lecz nie mają doświadczenia ciąży w związku z wzięciami. Większość z nich, nie będzie świadomie pamiętało spotkań z obcymi formami, ale większość z nich może to pamiętać, jeśli zastosowane zostaną techniki takie, jak hipnoza. Zazwyczaj trauma po takim doświadczeniu zarejestrowana zostaje na poziomie emocjonalnym, gdzie zostaje schowana w symbolicznych kodach. Niektóre zdarzenia z takich spotkań mogą wyjść na jaw u takiej kobiety, jako wspomnienie wykorzystania seksualnego, lub naruszenia praw, gdzie psyche nakłada zamaskowane wspomnienia, tworząc formę "fałszywych wspomnień" z okresu dzieciństwa lub dorosłości. Trauma jest prawdziwa i rzeczywiście się wydarzyła się, lecz zostaje "zamaskowana w ludzkim przebraniu". Nie wszystkie przypadki ukrytych wspomnień nadużycia seksualnego, są wynikiem wzięć, ale wiele z nich można przypisać takim spotkaniom. Przypadki, w których fizyczne fakty i okoliczności bezpodstawnego nadużycia, nie współgrają z łatwością z właściwymi aspektami historycznymi danego przypadku, mogą posłużyć za wskazówkę dla prowadzących dochodzenie, aby spojrzeli głębiej na możliwości wzięcia przez obcych.
     Niektóre kobiety będące dawcami, mogą być wykorzystywane przez Zeta, którzy nie współpracują z pokojowymi bractwami. Tacy wzięci doświadczają naruszeń z rąk biorących i są często notorycznie wykorzystywani na ich usługi. Im częściej wzięcia mają miejsce w takich przypadkach, tym bliższe będą nawroty pamięci z takiego doświadczenia. Większość kobiet doświadczających wzięć jako dawcy, doświadczają tego na mocy umów dusz. Do czasu, kiedy faktyczna pamięć i zgoda na takie doświadczenie przywrócone zostaną świadomemu umysłowi, mogą one czuć się wykorzystywane. Hipnoza przeprowadzona przez wprawionego terapeutę, może mieć wartość terapeutyczną w obydwu przypadkach wzięć, jednak, aby miejsce miało pełne uleczenie, konieczne jest uwierzytelnienie takiego doświadczenia. Wzięcia dawców, są obecnie jedną z form spotkań, doświadczanych przez ludzi. Kobiety, które miały doświadczenie wzięcia z brakującymi płodami, lub znikającymi ciążami, zaliczane już są do innej kategorii. Te kobiety nie są jedynie "dawcami jajeczka", lecz służą jako zastępcze matki dla innej wersji hybryd "białych".
     Kobiety, które zostały wyselekcjonowane do noszenia embrionu lub płodu, są tymi, które posiadają śladowe ilości Silikatowej Matrycy wewnątrz ich utajonego kodu genetycznego. Ciała ich, są w stanie znieść do pewnego stopnia transmutacje, nawet, jeśli jest to tylko mała ilość przyspieszenia we wskaźnikach wibracyjnym ciała, potrzebnych do donoszenia płodu hybrydy. Tak samo, jak w przypadku dawców, te kobiety zazwyczaj doświadczają wzięcia mającego miejsce wewnątrz trójwymiarowego pola, podczas którego wykorzystywane są wstawki holograficzne, zakłócenia percepcyjne i "przysłony pamięci", w celu zniekształcenia lub zblokowania pamięci takiego wydarzenia. Niemniej jednak, z powodu śladowych ilości Silikatowej Matrycy wewnątrz kodu ich genu, są one w stanie utrzymać początki ciąży z płodem hybrydy. Płód hybrydy, we wczesnych tygodniach i miesiącach ciąży, rozwija się tak samo, jak dojrzewałby płód ludzki. Płód taki posiada nieco wyższe tempo oscylacji komórkowej, aniżeli człowiek, ale jest to tak drobna różnica, że płód ten wyglądałby dla was nie inaczej niż ludzki.
     Z chwilą, kiedy płód rozwija się, zaczynają się zmieniać wzorce wibracyjne wewnątrz podstawy kodu genetycznego, czyniąc wzorzec płodu coraz bardziej niekompatybilnym z rezonansem ciała swojego gospodarza. W pewnym momencie, płód musi zostać usunięty i przeniesiony do innej częstotliwości wymiarowej, aby jego rozwój mógł postępować. Matki, które nosiły takie ciąże, poddawane są takiej transplantacji płodu, nie tylko po to, aby dowiedzieć się, sie, że zginął ich płód, lecz żeby chronić ich własne ciało, jak również zabezpieczyć rozwój płodu. Kobietom tym pomogłoby dowiedzenie się, że ich dzieci nie zostały skradzione. Jesli pozwolono by na to, aby płód hybrydy dojrzewał wewnątrz ludzkiego gospodarza, wówczas albo ciało matki poroniłoby płód, traktując go jako "ciało obce", lub znacznie częściej, sam płód w swoim parciu do życia, szybko wyczerpałby ciało i energie matki. Zabierane są jedynie płody hybryd, płody powstałe z ludzkiego poczęcia, nie są nigdy wykorzystywane przez oświeconych Zeta ("Wykradanie ludzkich płodów", również nie należy do taktyk często stosowanych przez nadużywające frakcje Zeta, gdyż ich zainteresowania skierowane są w inna stronę).
    Noszenie płodu hybrydy poza pierwszy trymestr ciąży (lub delikatnie w drugim trymestrze) zakłóciłoby równowagę hormonalną w ciele kobiety. Tkanka mięśniowa szybko zanikłaby, tak samo stałoby się ze strukturą kości, oraz z określonymi niezbędnymi elementami szpiku kostnego. Rozwijający się płód hybrydy, oddziaływałby jak rak w ciele kobiety, szybko wyniszczając integralność komórkowa. Płód hybrydy jest odporny, natomiast ciało jego gospodarza jest wątłe, dlatego kontynuacja ciąży z płodem hybrydy, doprowadziłaby do śmierci jego matki. Z wielka troską podchodzi się do wzięć na mocy umowy duszy, po to, aby chronić zarówno płód, jak i jego gospodarza.
     Czas trwania takich ciąży, jest wskazówka na to, w jakim stopniu Silikatowa Matryca, obecna jest w kodzie genetycznym matki. Dłuższa ciąża, wskazuje na większą obecność tego śladowego genu, stąd daje to matce większa zdolność na przechodzenie przez między wymiarowa transmutacje. Matki zaangażowane w dłuższą ciążę, są często później zabierane, aby odwiedziły swoje potomstwo. Posiadanie Silikatowej Matrycy, obecnej wewnątrz struktur genetycznych, pozwala matkom, na przejście przez wymiarową transmigrację, konieczną do odbycia takich odwiedzin. Zarówno niemowlęta, jak i dzieci "białych", nie mogą być zabrane do trzeciego wymiaru, na żaden okres czasu bez doświadczenia potencjalnie nieodwracalnych zmian ich biologicznej struktury. Z tego właśnie powodu aranżowane są odwiedziny "pomiędzy wymiarami", lub wewnątrz specjalnie wytwornych "stref modulacji częstotliwości", gdzie ludzkie matki i ich hybrydowe dzieci, mogą spotkać się w tymczasowo neutralnej atmosferze. Chociaż odwiedziny ludzkiej matki, leżą w najlepszym interesie dla rozwoju dziecka, to spotkania takie aranżowane są tylko wtedy, gdy mogą przynieść również korzyść matce, nie powodując u niej traumy. Jeśli większa ilość ludzkich matek zastępczych, dowie się na temat tego, co ma miejsce podczas ich doświadczeń wzięć i "pogodzą się z tym procesem", wówczas zaoferowanych zostanie więcej odwiedzin pomiędzy matkami, a ich hybrydowymi dziećmi.
     Kobiety doświadczające wzięć, które czują się, że są gotowe, mogą poprosić o takie odwiedziny, wypowiadając swoje pragnienie tuż przed snem. Odwiedziny mogą mieć miejsce w stanie snu, lub podczas innego "wzięcia za przyzwoleniem" zaaranżowanego, wtedy, gdy matka życzy sobie być zabrana. Oświeceni Zeta, nie chcą wytworzyć traumy u ludzkich kobiet, dlatego też chętni są w niesieniu pomocy takim kobietom, aby zrozumiały cel, jaki kryje się za takimi spotkaniami. Kobiety muszą przejąć inicjatywę w tej sprawie i muszą dać znać swoim znajomym, Zeta, że są receptywne na komunikacje i kontakt. Proszenie o kontakt przed snem lub w czasie praktyki medytacyjnej, czy też podczas skupionego wyciszenia, są najefektywniejszymi metodami komunikowania się w tej intencji. Osoby, które są przedmiotami wzięć, są cały czas monitorowane przez Zeta i prośba taka zostanie zauważona i zaakceptowana, jeśli będzie stosowna do potrzeb danej kobiety.
     Ludzka płeć męska, również uczestniczyła w takich krzyżówkach i wielu mężczyzn ma potomstwo wśród rasy "białych". Jest to rzadkie, aczkolwiek aranżowane są odwiedziny pomiędzy ludzkim ojcem, a hybrydowym dzieckiem. Ludzcy mężczyźni mają tendencję do agresywnego reagowania i przejawiają mniejsza receptywność w kierunku pokojowego kontaktu. Zazwyczaj mężczyźni mają mniejszą więź biologiczną z dzieckiem, gdyż nie mieli możliwości odczuwania jego życia wewnątrz swojego ciała. (Zauważyliśmy, że wielu ludzkich mężczyzn przejawia taki sam brak więzi ze swoim ludzkim potomstwem, ponadto często, nie czują oni również połączenia emocjonalnego ze swoimi dziećmi tak łatwo, jak kobiety). Ludzcy mężczyźni mają tendencje do postrzegania dzieci jako przedłużenie rodu, przyjmując często bierną postawę władzy nad nimi, zamiast patrzeć na nie, jak na jednostki, z którymi mają zbudować utrzymująca się więź emocjonalna. Taka więź następuje często później w życiu, kiedy dzieci już dorosną, jeśli w ogóle ona następuje. Nie wszyscy mężczyźni postępują w ten sposób i znacznie więcej emocjonalnie świadomych mężczyzn, jest w stanie całkiem dobrze ustanowić więź ze swoim potomstwem, nawet już od poczęcia. Takim właśnie bardziej dojrzałym mężczyznom, aniżeli tym wykazującym trudności w tworzeniu więzi i przejawianiu władczych skłonności ku swoim dzieciom, chętniej oferowana jest możliwość odwiedzenia ich hybrydowego potomstwa. Wiele kobiet również przejawia podobna postawę. Wcale nie uwzięliśmy się na męskich osobników ludzkich, jednak, ponieważ kobiety rozwinęły większą wrażliwość emocjonalna, jest ogólna zasada w waszej kulturze (z powodu przekonań związanych z płcią, rozpowszechnionych obecnie w waszych czasach), że kobiety znacznie częściej są w stanie przejawiać nastawienia, które są bardziej akceptujące i bezkrytyczne, co jest przydatne w wychowaniu. Oczywiście istnieją wyjątki w każdym przypadku, a "nastawienie jest wszystkim", kiedy dochodzi do rodzicielskiego spotkania pomiędzy ludzkim rodzicem, a hybrydowym potomstwem.

Silikatowa Matryca


 Zdjęcie użytkownika Accademia Anima.


     Zionites współdziałali bezpośrednio z kulturą waszymi starożytnych Egipcjan, a przed nimi dosyć znacząco zaangażowani byli w kulturę Sumerian. Kultury te, nie tylko obdarzone były wiedzą, ale również nasycone darem międzygwiezdnego zasiewu. Zionites, bowiem często krzyżowali się z ludźmi, dodając potencjał swojego kodu genetycznego do kodu rozwijających się ludzi. Określone grupy tych "specjalnych" ludzi zostały zasiane, a to genetyczne nasienie zostało rozdzielone pomiędzy rasy wewnątrz dwunastu plemion, za pośrednictwem dalszych krzyżówek. Zionites wybrali się w podróż wstecz, w czasie dając waszym gatunkom kod transmutacji (czyt. przemiany). Ten "genetyczny pakiet" wniesiony przez Zionites nazywamy Silikatowa Matryca, lub Krysztalowym Genem. Silikatowa Matryca zawiera oryginalna strukturę, dwunasto-niciowego  kodu DNA, pierwotnego prototypu ludzi z Tary (Turaneusiam). Obecnie istnieje on wewnątrz dużej ilości ludzi, jako utajona sekwencja kodu genetycznego, która należy uaktywnić. Z chwilą, kiedy zostaje aktywowana, umożliwia ona postępującą transmutację formy. Nie wszyscy ludzie noszą ten kod, oraz nie wszyscy noszący ten kod, potrafią znieść jego pełna aktywację, lecz ci, którzy noszą ta matryce (zawarta w wewnątrz materiału komórkowego zwanego obecnie "odpadowym DNA") mają potencjalna zdolność przyspieszonej ewolucji. Wewnątrz swojej genetycznej przysłony, posiadają oni utajona zdolność do transmutacji struktury komórkowej, która pewnego dnia pozwoli im na przemierzanie portali czasu, oraz miedzywymiarowych przejść, bez zniszczenia biologicznej formy.
     Chociaż są też i inne nauczające rasy, które miały podobne zaangażowanie w sprawy ludzkiej populacji, to jednak żadne z nich nie posiadały kombinacji genetycznej pozwalającej na takie zaawansowanie w ludzkiej biologii. Ludzie noszący wspomniane wcześniej nici DNA, mają predyspozycje do wielowymiarowej percepcji, miedzy wymiarowej komunikacji, oraz do wzięć przez UFO na mocy Umów Duszy. Zionites pracują z waszej przyszłości, oraz przeszłości, prowadząc swoich wybranych ku wypełnieniu ich genetycznego wzorca, za pomocą którego, ludzie ci będą asystować przy ustanawianiu kodów dla zaawansowanej ewolucji gatunków.
     Mimo że Zeta byli, po części odpowiedzialni za stworzenie tej mistrzowskiej rasy, to wielu z nich żyje w strachu przed nimi. Ich "dzieci" stały się znacznie mądrzejsze i potężniejsze od nich samych, oraz kontynuowały przyłączenie się do międzygwiezdnych grup, będących znacznie dalej poza percepcją Zeta. Ci z Zeta, którzy krzywdzą ludzi i naruszają ich prawa, oraz ci, którzy nie zgodzili się pracować w braterstwie, mają przeciwko sobie groźnego przeciwnika. Zeta pracujący zaś na rzecz pokoju, postrzegają te istoty z pełnym szacunku strachem. Nastąpi czas w waszej przyszłości, kiedy zainscenizowany zostanie kontakt z Zionites. Wiele z doświadczeń wzięć w waszych obecnych czasach, przeprowadzanych jest w celu wspierania ludzkiej populacji w przygotowaniach do tego spotkania. To przyszłe wydarzenie jest celem ukrytym za eksperymentami genetycznymi przeprowadzanymi obecnie przez Zeta, Aethien i ludzi z umowami duszy. Hybrydowe istoty ludzko-Zeta ("biali", "niebiescy", "brązowi" i inni) pełnią instrumentalną rolę w uczynieniu tego wstępu udanym.


środa, 21 lutego 2018

Borentulisum

Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.



     Hybrydy "białych" stworzone poprzez transplantacje płodu, posiadają większa zdolność na wkroczenie w pasma trójwymiarowej częstotliwości, na krótki okres czasu. Noszą one w sobie silniejszy ludzki wzorzec, aniżeli te otrzymane w wyniku poczęcia z jajeczka dawcy, co daje określone korzyści. Istoty te posiadają najsilniejszy z hybryd wzorzec emocjonalny i dlatego są w stanie lepiej zrozumieć, współdziałać oraz wykorzystywać komunikacje telepatyczną z ludźmi. Pewnego dnia będą one odgrywały role mediatorów, kiedy Zionites podejmą się kontaktu z ludzką populacją. Będą oni również służyć jako nauczyciele i pomocnicy dla tych ludzi, którzy zgodzą się asystować w przyspieszonej ewolucji ludzkiego gatunku. Hybrydy "białych", które zrodziły się z transplantacji płodu, które często są zdolne do ograniczonej między wymiarowej transmigracji i transmutacji, nazywane są Borentulisum (bor en thul' is um). Ci zaś "biali" zrodzeni z jajeczka dawcy i nie biologicznej inseminacji, którzy zazwyczaj nie są w stanie znieść między wymiarowego transportu, znani są jako Borentasai (bor en' thas i). Obydwa odłamy hybryd, są bardzo inteligentne, z silnymi matematycznymi skłonnościami i wielką zdolnością zrozumienia zasad działania fizyki uniwersalnej, oraz zaawansowanych nauk, zbudowanych na tym zrozumieniu. Obydwa reprezentują czysty odłam hybryd Ludzko-Zeta, tych dwóch ras, będących jedynymi, którzy przyczynili się do ich genetycznego tworzywa. Ich podstawowy odłam utworzony zostal z materiału genetycznego "małych szaraków" Zeta i ludzkiego wzorca genetycznego, użytych w rozmaitych kombinacjach. (Inne odłamy hybryd Ludzko-Zeta, wykorzystujące kod genetyczny Zephilium-Zeta, są obecnie konstruowane).
     Obydwa odłamy Borendt (bor en'), (jak zwane są jako zbiorowość), mają zdolność łączenia umysłów bezpośrednio z ludzkim kontaktem, wykorzystując, wspomniane wcześniej Kody Keylonta. Stąd, są oni w stanie współdziałać z ludźmi w stanie snu, lub w czasie zmienionego stanu świadomości, takich, jakie przydarzają się podczas praktykowania określonych technik medytacyjnych. Często zostawiają oni "nagrane wcześniej" wzorce, pakiety komunikacyjnych danych, w elektrycznej formie, wewnątrz podstawowych kodów ludzkiego DNA, które pewnego dnia zostaną odzyskane przez człowieka i przetłumaczone na świadomą komunikację lub zrozumienie. Borendt są chętni dzielić informacje i tworzyć świadome relacje z wszystkimi ludźmi, którzy są gotowi i są w stanie otrzymywać takie komunikaty bezpośrednio. Można im zaufać i nie znajdziecie istot Borendt obecnych wśród grup Zeta pracujących z naruszeniem praw ludzkich. Rzadko możecie spotkać istoty Borendt, towarzyszące nieoświeconym Zeta, są one albo trzymani jako połamani za pomocą kontroli umysłu, lub pracują potajemnie, jako infiltrujący opiekunowie, w każdym z przypadków, utrzymują oni w sercu, pro-ludzka sympatie. Borendt stworzeni zostali z waszego rodu i są oni świadomi tego faktu, dlatego patrzą na rasę ludzką z wielkim współczuciem i poczuciem rodzicielskiej odpowiedzialności. Pewnego dnia będą oni mile widziani i szanowani wśród ludzi pracujących w kierunku braterstwa. Borendt muszą wiele nauczyć rasę ludzką, mianowicie umiejętności i wiedzy, które potrzebujecie, aby uczynić swój rozwój łatwiejszym i bardziej spełnionym, zarówno indywidualnie jak i masowo.
     Chcielibyśmy, byście zrozumieli, że Zeta nie są "złymi potworami", pragnącymi zniszczenia lub wykorzystania ludzkości. Są oni raczej rozbitą rasą, a wielu z nich żyje w strachu przed wyginięciem - są rasą starającą się stworzyć rozwiązania dla siebie samych, wykorzystując tylko te metody, które posiadają. Tak samo, jak ma to przypadek wśród ludzkiego gatunku, niektórzy Zeta są bardziej oświeceni i duchowo rozwinięci niż inni. Gatunki krzywdzące ludzkość, winne są zbrodni ignorancji. Nie wierzą one, że istnieją bez inwazyjne metody międzygatunkowej współpracy, dosyć często obserwowali ludzi. Nawet osobników swojego rodzaju, nie potrafią traktować ze współczuciem, zrozumieniem i tolerancją, mają oni również niewiele wiary w to, że mogą zostać rozwinięte relacje współpracy pomiędzy gatunkami. Zeta działający przeciwko pozytywnej, ludzkiej ewolucji, wierzą, że muszą wziąć to, co potrzebują, zanim ktoś inny im to odbierze. Zasoby Ziemi, od których stopniowo zaczynają być zależni, postrzegane są jako przedmioty międzygatunkowej rywalizacji, a ludzie jako przedmioty lub przeszkody, które muszą przezwyciężyć, aby chronić te zasoby Ziemi, którymi są zainteresowani. Oni naprawdę nie rozumieją ludzkich relacji emocjonalnych na ból i strach, z którymi często się spotykają. Nie rozumieją również, że "neutralizując swoich rywali", naruszają oni ludzką rzeczywistość i ich duchową integralność, oraz znacznie lepiej niż większość ludzi, rozumieją jak człowiek splądrował swoje rodzime królestwo roślin i zwierząt, "jakie stanęły mu na drodze" do ludzkiego postępu. Dla nieoświeconych Zeta, to człowiek stoi im na drodze do postępu w rozwoju alternatyw, na czekające ich wyginięcie. Mają oni "olbrzymie zainteresowanie" w rozwoju Ziemi.
    Dla ludzkiego doświadczenia, pomocne byłoby postrzeganie tych nieoświeconych Zeta, jako bratnie istoty stawiające czoła wyzwaniom takim, jakim stawia czoło wasz gatunek, zamiast widzieć ich jako potencjalnych wrogów, z którymi musicie walczyć.
     Nie jesteście wystarczająco wyposażeni technologicznie, ani mentalnie, aby walczyć z Zeta. W najlepszym przypadku, takie próby okazałyby się bezowocne. Nieoświeceni Zeta, tak samo, jak nieoświeceni ludzie potrzebują wzrastać i rozwijać koncepcje promujące braterstwo i współpracę, zamiast podział i rywalizację. Potrzebują, aby nauczyć ich lepszych sposobów i dając im przykład. Oświeceni ludzie mają odpowiedzialność nie tylko za własne gatunki, ale również za inne gatunki, którymi są rodzime dla Ziemi formy życia roślin i zwierząt, oraz za gości przybywających na Ziemię skądinąd, rozwijających się w zakresie ich wlasnej linii rozwoju.
     W miarę postępu naszej książki, znacznie pełniej odsłonimy relacje Zeta z ludźmi.

wtorek, 20 lutego 2018

Komunikacja między wymiarowa


 Zdjęcie użytkownika Wieslaw Matuch.



     W waszej obecnej kulturze istnieje wiele strachu i dezinformacji otaczających zdarzenia między wymiarowej komunikacji. Zarówno przesądy, jak i nauka dołożyły również do tego swojej negatywnej interpretacji wydarzeń o tej mierze. Opinia publiczna umieszcza takie zdarzenia komunikacyjne w kategoriach celowo wymyślonych oszustw lub ułomności psychicznej, tych, których opinie te dotyczą. Frakcje religijne natomiast, najczęściej umieszczają te wydarzenia w kategoriach działalności "demonicznej", lub określają taką komunikację jako będąca przyczyna oddziaływania "złych mocy". Idea takich błędnych interpretacji jest bezpośredni rezultat oddziaływania "programu oficjalnej rzeczywistości" i jego "prania mózgu". Tyle wysiłku już włożono w dewaluowanie i negowanie metod komunikacji, że zatracona została już prawdziwa wartość wiedzy na ten temat. Niestety, takie działania doprowadziły do tego, że większość ludzkiej populacji sądzi, iż komunikacje między wymiarowe w zasadzie jako takie nie istnieją, a jeśli już, to mają one jakieś "źle", bądź niezrównoważone źródło. Taka postawa znacznie utrudnia wszelkim istotom z innych wymiarów i innego czasu oferowanie swojej bezpośredniej pomocy ludziom, gdyż tak wielu z was jest receptywnych na metody oferowane przez nich pomocy.
     Nadzieją naszą jest, że dostarczając wam informacji o prawdziwych zasadach komunikacji miedzy wymiarowej, będziecie mogli wystąpić z "programu" na, tyle, aby odłożyć na bok wszelkie swoje uprzedzenia i nauczyć się czegoś nowego i wartościowego. W waszych obecnych czasach, na opisanie tego rodzaju wymiany informacji używa się określonych terminów tj.: "telepatia", "mediumizm", "automatyczne pisanie", "channeling". Wszystkie z tych terminów dają wam niejasne, poglądowe zrozumienie prawdziwej dynamiki tego zjawiska. Jeśli nie zrozumiecie zasad tego procesu, wówczas będzie wam trudno rozszyfrować źródło, z ktorego pochodzi takie zjawisko. Tak samo, jak w przypadku obserwacji UFO, "to, co ma miejsce" nie może być odkryte wykorzystując tylko jednego wyjaśnienia, gdyż UFO może być rozmaitymi rzeczami. Również tym samym może być komunikacja między wymiarowa.
     Nie wszystkie obserwacje UFO dotyczą kontaktu na żywo z innymi formami życia, chociaż niektóre z nich rzeczywiście nimi są. W przypadku komunikacji między wymiarowej, podobnie, nie wszystkie z nich są kontaktem na żywo z istotami z innych wymiarów, czy innego czasu, ale niektóre rzeczywiście są prawdziwym kontaktem z istotami z systemów innych niż wasz.
     Niektóre przykłady subtelnej komunikacji (dla skrócenia terminu "komunikacji wielowymiarowej", odtąd będziemy używali tej nazwy) mogą być wynikiem warunków istniejących w umyśle odbiorcy, a jeszcze inne mogą być rzeczywiście zamierzonymi "oszustwami". Pomimo tego, wciąż wiele takich zdarzeń jest zupełnie prawdziwa, subtelna komunikacja z "żywego" źródła, będącego między wymiarową, międzyczasową, międzygalaktyczną, bądź pochodzącą z waszego ziemskiego systemu istotą. Komunikacja w tym ostatnim przypadku, często nazywana jest "telepatia", lub komunikacja "z umysłu-do umysłu", lecz jest jeszcze wiele rzeczy, których nie rozumiecie w zasadach działania samej telepatii. Ważne jest, byście już teraz zrozumieli, że we wszystkich przypadkach takiej komunikacji, macie do czynienia z czymś znacznie więcej, aniżeli z prostym "połączeniem umysłów", jak to określa wasz termin "telepatia". Macie, bowiem do czynienia z bardzo wyrafinowana formą komunikacji, która sama w sobie jest już językiem. Jest to język światła, dźwięku, symboli i energii, który w naszym systemie nazywany jest Keylonta. W naszym systemie Keylonta jest podstawa dla wszystkich form uczenia się i istnieje jako wysoce techniczna nauka oraz forma kreatywnej sztuki.

poniedziałek, 19 lutego 2018

Rozdział 3

Rozdział 3


Zdjęcie użytkownika Myśl co chcesz.


Trzeci Zasiew

3.1 Arka Przymierza
Powstanie Arki Przymierza, Usuniecie Kuli Amenti, Powódź, Galaktyka Andromedy, Syriansko-Arkturianska Koalicja w celach Obrony Międzyplanetarnej i Miedzy wymiarowe Stowarzyszenie Wolnych Światów, Serres-Egipcjanie oraz Kapłaństwo z Ur

Kula Amenti zwrócona została do rdzenia Ziemi, przez Elohim Radę Syriańską, Seres i Palaidorian z HU-2, około 900 000 lat temu, przyspieszając montaż nici DNA, oraz uwalniając Pieczęć Palaidor dla niektórych z ras Drugiego Zasiewu. Niektóre z grup były w stanie ewoluować wystarczająco, aby uwolnić ze swojego DNA Pieczęć Amenti, co pozwoliło im na ascendencje i powrót na Tarę przez Korytarze Amenti. Wszystko szło zgodnie z planem, aż do wybuchu działań wojennych Wojny Tysiącletniej 850 000 lat temu. Po wybuchu i nasileniu się działań wojennych, oraz po ogłoszeniu przez Anunnaki zamiarów zniszczenia Kuli, Amenti, celem wykorzystania rasy ludzkiej jako robotników, nie było bezpiecznym utrzymywanie Kuli Amenti w rdzeniu Ziemi, gdyż działacze Anunnaki mogliby odkryć miejsce jej spoczynku w D-2. Pod dowództwem Breneau i Konfederacji Ra, Rada Syriańska z HU-2, Seres z HU-2 oraz Elohim po raz kolejny asystowali w usunięciu Kuli Amenti z Ziemi. Kula Amenti została usunięta z Ziemi i umieszczona w bezpiecznym miejscu około 849 000 lat temu. Kule umieszczono wewnątrz rdzenia planetarnego w galaktyce Andromedy, pod ścisłą kontrolą i utrzymywano ja tam bez dostępu do niej, aż do zakończenia Wojny Tysiącletniej 848 00 lat temu. Wraz z wdrożeniem Traktatu El-Annu, oraz groźbą Ruchu Oporu Anunnaki, poczyniono wielowymiarowe i międzygalaktyczne starania zapewnienia ochrony Kuli Amenti. Rada Syriańska z HU-2, wniosła prośbę do wielu systemów gwiezdnych w HU-1 i HU-2 o zapewnienie zabezpieczenia. Rasy z Akturusa, oraz niektóre rasy z układu Plejad, zaoferowały pomoc, podobnie wielu ludzi w trakcie ich kłopotów na torze ewolucji, wiele razy znajdowało schronienie u kultur Plejad i Arkturusa. Współpraca była zapewniona zarówno przez członków tych ras z HU-1, jak i z HU-2. Rada Syrianska z HU-2, utworzyła organizacje złożoną z praludzkich członków Syrian z HU-1, oraz kilku kultur z Arkturusa, zwana Syriansko-Arkturianska Koalicja Międzyplanetarnego Bezpieczeństwa, dzięki której chronione miały być: ukryta Kula Amenti, Ziemia oraz jej sprzymierzeńcy. Później organizacje te zaproszono do przyłączenia się do znacznie większej miedzy wymiarowej grupy opiekunów, znanej jako Miedzy wymiarowe Stowarzyszenie Wolnych Światów, członkostwo, których rozprzestrzeniało, się do najwyższych Harmonicznych Wszechświatów. Chociaż wiele ras z galaktyki Andromedy było już członkami tego kolektywu, to Stowarzyszenie Planet Andromedy, nie zgadzało się na militarne zaangażowanie, gdyż nie w pełni zgadzali się oni z warunkami Traktatu El-Annu. Niemniej jednak pozwolili na pozostawienie Kuli Amenti w ukryciu, w tajnym miejscu w swoim układzie gwiezdnym. Po usunięciu Kuli Amenti 849 000 lat temu, Ziemia ponownie musiała znieść serie klimatycznych i geograficznych zmian, gdyż po usunięciu Kuli Amenti nastąpiło wyrównanie się siatki energetycznej Ziemi. Po raz kolejny podniosły się wody, pokrywając cześć powierzchni Ziemi. W zapiskach historycznych, ten okres czasu spleciony został z wcześniejsza powodzą związaną z Wojną Tysiącletnią, oraz z późniejszym okresem powodzi, wszystko to utrwalono w formie jednej przypowieści o Biblijnej Powodzi. Opiekunowie wiedzieli, że Trzeci Zasiew ludzkiego rodu, będzie musiał być zainscenizowany w momencie, kiedy zrównoważone zostanie środowisko planetarne. Jednak Trzeci Zasiew nie mógł odbyć się bezpośrednio przez rdzeń Ziemi, ponieważ pole, morfogeniczne Kuli Amenti było teraz w galaktyce Andromedy. Trzecie Oko Horusa, portal przez który odbył się Drugi Zasiew, nie był już dłużej użyteczny, gdyż jego połączenie z Kulą Amenti zostało dotkliwie uszkodzone, stąd więc potrzebne było stworzenie nowego portalu miedzy galaktyka Andromedy a Ziemią, aby mógł mięć miejsce Trzeci Zasiew. Portal Trzecie Oko Horusa pozostał otwarty, jako przejście miedzy Ziemią a Syriuszem B (często używane do odwiedzin przez Kantarian z Syriusza B, w trakcie Trzeciego Zasiewu), lecz nie był on już dłużej połączony z Kula Amenti, nie mógł być, więc wykorzystywany do ascendencji na Tarę.
Arka Przymierza 840 000 lat temu Pomost portalowy miedzy Kula Amenti, a galaktyka Andromedy i rdzeniem Ziemi w D-2, zbudowany został przez organizacje Opiekunów około 840 000 lat temu. Ten międzygalaktyczny most nazwany został Arką Przymierza Palaidor, a później znany stał się jako Arka Przymierza. Przez Arkę Przymierza, rasy dusz Kuli Amenti, mogły ponownie zostać zasiane na Ziemi. Dusze z Kuli Amenti miałyby przejść przez Arkę/pomost, jako czysta świadomość, złączyć się z polem morfogenicznym Ziemi w D-2, a następnie zrodzić sie w fizycznej formie. Na Arkę Przymierza, nałożona została pięciowymiarowa pieczęć, co oznaczało, że portal ten działa jako "jednokierunkowe drzwi"; dusze ras mogły zejść przez to przejście, lecz nie mogły powrócić z powrotem do pola morfogenicznego Kuli Amenti w celu ascendencji, chyba że w strukturze swojego genu posiadali pięciowymiarowe kodowanie. Ten genetyczny bilet do wolności, znany stał, się jako Tarcza Arki, a ci, inkarnujacy, którzy nosili w swoim kodzie genetycznym ta pięciowymiarową Tarcze Arki, mogli przejść przez Pieczęć Arki Przymierza i powrócić na Tarę przez Amenti. Jako ze rasy 3, 4 i 5 nie posiadały piątej nici DNA w swoim wzorcu genetycznym, nie mogły one powrócić przez Arkę, nawet jako świadomość, chyba że Pieczęć Amenti oraz Pieczęć Palaidor zostały usunięte. Uwolnienie Pieczęci Amenti, pozwoliłoby tym rasom na złączenie się z ich antycząsteczkami i zebranie piątej nici, ale najpierw uwodniona musiała zostać czterowymiarowa Pieczęć Palaidor. Ewolucja ras 3 ÷ 5 miała zająć trochę czasu. Ci, którzy nie mogli ponownie wejść w pole morfogeniczne Amenti, mieli ewoluować wewnątrz czterowymiarowych planów astralnych pomiędzy inkarnacjami, wraz z tymi fragmentami tożsamości wytworzonymi przez Pieczęć Palaidor, do czasu aż zostanie otwarta Arka Przymierza, a pięciowymiarowa Pieczęć zostanie zdjęta z Arki. Tak, więc szósta rasa Muvarian, oraz ich Zgromadzenie Melchizedeka posiadali klucz do ascendencji, gdyż piąta nić DNA, zawarta była w ich wzorcu genetycznym. Szóste rasy narodzić się miały z Tarczą Arki w swoim kodzie genetycznym, a ponieważ ludzkie-Anunnaki hybrydy Annu, miały być zasiane poprzez Zgromadzenie Melchizedeka, one również miały nosić Tarcze Arki. Ci noszący Tarcze Arki, mieli się stać opiekunami Arki Przymierza oraz Kuli Amenti. Arka Przymierza skonstruowana została w ten sposób, że Kula Amenti mogła być ostatecznie wprowadzona do rdzenia Ziemi, przez pomost portalowy Arki. W ten sposób Arka stała się samoregulująca. Powrót Kuli Amenti zależeć miał od warunków w siatce planetarnej Ziemi, a Opiekunowie nie musieli ponownie wchodzić do Kuli Amenti. Pięciowymiarowa Pieczęć na Arce Przymierza zaprojektowana została, tak, aby być zdjęta z chwilą, kiedy określony procent ludzkiej populacji Ziemi zmontuje piątą nić DNA, co oznaczało, że na planecie musiała narodzić się określona liczba Zgromadzenia Melchizedeka. Jesli 8% żyjącej na Ziemi populacji, mogłoby zmontować piąta nić DNA, wówczas wzrosłyby wibracje siatki Ziemi, wpływając na prędkość wibracyjna cząsteczek energii w rdzeniu Ziemi w D-2. Jeśli cząsteczki w D-2, zaczęłyby szybciej wibrować, niebiesko-biała iskra pięciowymiarowej energii wysokiej częstotliwości, wysłana zostałaby w górę z rdzenia Ziemi, przez pomost portalowy Arki Przymierza. Iskra ta spenetrowałaby pięciowymiarowa Pieczęć Arki i weszła do Błękitnego Płomienia wewnątrz Kuli Amenti. Wtedy to, Błękitny Płomień wysłałby z powrotem do rdzenia Ziemi odpowiadająca jej iskrę pięciowymiarowej częstotliwości, co spowodowałoby otwarcie pola morfogenicznego Ziemi, na przyjęcie Kuli Amenti, podnosząc jednocześnie prędkość siatki Ziemi, wystarczająco wysoko, aby utrzymać pięciowymiarowy Błękitny Płomień pola morfogenicznego Tary. Na podstawie drugiej iskry, Kula Amenti miałaby zacząć swoje zejście przez Arkę Przymierza, podczas gdy Błękitny Płomień pozostałby wewnątrz planety Andromedy. Oryginalnie, zejście Kuli Amenti miało trwać 2000 lat, sprawiając, że jej energie stopniowo miały stawać się coraz bardziej dostępne dla ludzi na Ziemi, stymulując proces montowania piątej nici DNA i podnosząc świadomość. W trakcie jej dwutysięcznego okresu schodzenia, prędkość siatki Ziemi miała wzrastać w pewnych przyrostach, pozwalając systemowi energii Ziemi dostosować się do wzrastającego napływu energii wyższych częstotliwości. Z chwilą, kiedy Kula umiejscowiona zostałaby w rdzeniu Ziemi, nastąpiłby okres kilku lat dostosowywania się siatki Ziemi do nowych częstotliwości, a pamięć rasy, stopniowo nasycić miała siatkę Ziemi. Ponieważ pamięć rasy z pola morfogenicznego Amenti przefiltrowywała jest przez siatkę Ziemi, energia ta stymulować miała DNA każdego na planecie, a utracona pamięć miała ponownie wejść do pamięci komórkowej każdego z ludzi, gdyż ich nici DNA zacząć miały montowanie pięciowymiarowych częstotliwości, dostępnych im teraz za pośrednictwem rdzenia Ziemi. W trakcie tego kilkuletniego okresu czasu, rasy miały szybko ewoluować, a masowe przebudzenie na utracona pamięć o wielowymiarowej rzeczywistości, miała przydarzyć się dużej liczbie ludzkiej populacji. Poprzez ten energetyczny proces Ziemia, oraz jej ludzie miała zostać przygotowana na przyjęcie Błękitnego Płomienia Amenti. Błękitny Płomień rozpocząć miał szybkie zejście do rdzenia Ziemi, zaraz po otwarciu Arki Przymierza. W przybliżeniu 12 lat miało zając zejście Błękitnego Podmienia na Ziemię poprzez Arkę Przymierza. Powrót Błękitnego Płomienia był bardzo precyzyjnym procesem i musiał być zainscenizowany w synchronizacji z naturalnymi cyklami czasu, których Ziemia była częścią - czyli wkroczenie na Ziemie podczas okresu naturalnego przenikania się wymiarów, które zachodzi w rożnych czasie, w cyklach czasu Ziemi. Wyczucie czasu było bardzo istotne przy powrocie Błękitnego Płomienia, gdyż przed jego powrotem musiały być zaplanowane określone okoliczności. Podczas przenikania sie wymiarów, Błękitny Płomień nie mógł bezpośrednio wejść do Kuli Amenti, gdyż Kula byłaby połączona z polem morfogenicznym Ziemi w D-2. Portale Wewnętrznej Ziemi do D-2, otwierają się podczas okresu przenikania wymiarów i jeśli pięciowymiarowe częstotliwości Błękitnego Płomienia złączyłyby się bezpośrednio z dwuwymiarowymi częstotliwościami rdzenia Ziemi, siatka planetarna Ziemi eksplodowałaby. Pięciowymiarowe częstotliwości musiały być rozproszone poprzez siatkę Ziemi, za pośrednictwem pól energetycznych określonych ludzi żyjących na planecie. Bioenergetyczne pola tych jednostek posłużyć miały za modulatory częstotliwości dla pięciowymiarowych energii. Ludzie ci mieli utrzymywać w swoim własnym systemie energetycznym pięciowymiarowe częstotliwości Błękitnego Płomienia przez okres szczytu przenikania wymiarowego, a kiedy to przenikanie dobiegałoby końca, Błękitny Płomień powrócić miał do Kuli Amenti w rdzeniu Ziemi, a Korytarze Amenti - portale ascendencji na Tarę - miały otworzyć się na planecie, ktora zmontowała piątą nić DNA i mogła przejść przez Błękitny Płomień. Dla ludzi, którzy nie złożyli jeszcze piątej nici DNA, udostępnione zostałyby informacje na temat tego, jak przyśpieszyć ten proces, gdyż banki pamięci rasy zostałyby otwarte. Tak długo, jak Błękitny Płomień pozostawałby wewnątrz Kuli Amenti w rdzeniu Ziemi, portale ascendencji na Tarę, pozostać miały otwarte dla ras, pozwalając im szybko ewoluować i zakończyć swoją podroż powinności inkarnacyjnych na Ziemi. Dusze uwięzione w planach astralnych D-4, oraz w królestwach elementami w D-2, również zakończyłyby swoją ewolucję i wzniosły się wyżej. Jednostki, odpowiedzialne za utrzymywanie pięciowymiarowych częstotliwości w swoim polu bioenergetycznym, w trakcie czasu przejścia, nazywają sie Dozorcami Płomienia, a z biegiem czasu rozdzielić mieli pięciowymiarowe częstotliwości pośród dużej liczby populacji, wspomagają populacje w składaniu piątej nici DNA, poszerzając ich świadomość, transmutując ich ciała, tak, aby cześć tej populacji mogła "złapać morfogeniczna fale" (omówione zostanie później) i przejść na fali przez Korytarze Amenti, podczas gdy wciąż trwało przenikanie się wymiarów. Z chwilą zakończenia się cyklu przenikania wymiarów, Płomień umieszczony zostałby z powrotem w Kuli, a pozostała populacja, kontynuowałaby swoją ewolucję na Ziemi, aż do następnej fali morfogenicznej. Ludzie, którzy byliby w stanie złapać pierwszą falę, zostaliby teleportowani do przyszłości, w której pojawiliby się na masie lądowej Tary, która niegdyś nazywana była kontynentem Mu. Wspomniana lokalizacja na Tarze reprezentuje podstawowa rzeczywistość Ziemi, jaka istnieje około 2500 lat w przyszłości - wersja Ziemi, której siatka zakończyła proces łączenia się z Tara. Ta ścieżka przyspieszonej ewolucji stanowi przeskok 2500 lat ewolucji na Ziemi w obecny kontinuum czasowym i reprezentuje dosłowną biologiczną podroż w czasie, do przyszłości. Wraz z otwarciem, lub "roznieceniem" Arki Przymierza, taka ścieżka ewolucji, stałaby się dostępna dla niektórych ludzi na Ziemi. Dozorcy Płomienia byliby odpowiedzialni za asystowanie ludziom gotowym na podjecie tej podroży na fali morfogenicznej, w przygotowaniu ich ciała i świadomości na takie przejście. Dozorcy Płomienia otrzymać mieliby swój napływ pięciowymiarowych częstotliwości od jednego głównego osobnika, ktory posiadałby kod genetyczny pozwalający Płomieniowi na pełne wcielenie się, w chwili przechodzenia przez Arkę Przymierza. Osoba taka nazywana jest Nosicielem Płomienia, lub Przytrzymywacz Berła. Nosiciel Płomienia miałaby aktywować 12-to nici owy pakiet DNA w ciele, zanim byłby w stanie wcielić Płomień. Osoba ta inkarnowałaby ze wsparciem w postaci zespołu sześciu Awatarów z w pełni aktywowanymi 12-toma kiciami (dusze z czwartego Harmonicznego Wszechświata), którzy podnieśliby częstotliwość planetarna, wystarczająco wysoko, aby pozwolić Nosicielowi Płomienia na pełna aktywacje kodów. Ze względu na bioenergetyczna mechanikę ciała ludzkiego, Nosicielem Płomienia musiała być kobieta, a wszyscy awatarowie mężczyznami, po to żeby utrzymać nienaruszona równowagę energetyczna siatki planetarnej. W trakcie otwarcia Arki Przymierza musiałaby również zostać mianowana rodzina osób, w celu wcielenia Pręta, pomarańczowo-złoty Płomień pola morfogenicznego Ziemi, w czasie przejścia. Przytrzymywaczem Pręta miał być mężczyzna. Członkowie tych wyspecjalizowanych grup inkarnacyjnych musieliby inkarnować we właściwej kolejności, we właściwych okresach czasu, w spójności z cyklami czasu Ziemi, oraz we właściwej linii genetycznej, która dostarczyłaby im potrzebnego wzorca genetycznego. Proces otwierania Arki Przymierza i przyzwolenia Arce Przymierza na powrót do rdzenia Ziemi, wymagał potężnej ilości wielowymiarowej organizacji. Wypełnienie obietnicy Arki Przymierza miało zająć 800 000 lat, a w międzyczasie rasy Trzeciego Zasiewu, miały rozpocząć swoją ewolucyjna podroż w kierunku tego przeznaczenia.
Trzeci Zasiew poprzez Arkę Przymierza, Hebrajczycy, Serres-Egipcjanie,
Urtites i Kapłaństwo z Ur, Rasy 3 ÷ 6, oraz Annu-Melchizedekowie 800 000 ÷ 55 000 lat temu Przez pewien okres czasu po stworzeniu Arki Przymierza 840 000 lat temu, Ziemia przechodziła okres ponownego równoważenia swojej siatki energetycznej, a w trakcie tego czasu, żadne rasy nie rozwijały sie na powierzchni. Niektórzy potomkowie Drugiego Zasiewu, funkcjonowali wewnątrz społeczności Wewnętrznej Ziemi, a nielicznym porozrzucanym po Ziemi grupom udawało sie przetrwać w systemach podziemnych kanałów wytworzonych przez tych z Drugiego Zasiewu. Większość z ludzkiej populacji uciekło, znajdując schronienie w innych układach planetarnych. Nephilim ewakuowani zostali na Syriusza A, przyłączając się do resztek rasy Dracos, którzy znaleźli uchodźctwo u tych, którzy stali się Ruchem Oporu Anunnaki. Około 800 000 lat temu, kilka grup, które teraz są pozaziemskimi ludźmi, powróciło na Ziemię i rozpoczęło przygotowania do Trzeciego Zasiewu, ktory miał być zainscenizowany za pośrednictwem portalowego pomostu Arki Przymierza. Dwiema głównymi grupami przydzielony, przez Palaidorian z HU-2, Elohim, oraz Konfederacje Ra do zainscenizowania Trzeciego Zasiewu, byli powracający na Ziemię ludzie, potomkowie Serres-Egipcjan i Herbajczykow (hybrydy Melchizedekow-Hibiru). Po powrocie na Ziemię, grupy te odkryły, że były tam małe grupy niedobitków pozostałych po Drugim Zasiewie, potomków Trzeciej Rasy Lamanian, oraz ich Zgromadzenia Ur-Antrian. Serres-Egipcjanie, (którzy przebywali na uchodźstwie na Syriuszu B i układzie gwiezdnym Plejad, w wyniku, czego nosili silniejsze wzorce ET w swoim kodzie genetycznym) skrzyżowali się z Lamanianami i ich Zgromadzeniem Ur-Antrian, tworząc nową rasę opiekunów poprzez inkarnacje dusz za pośrednictwem pola morfogenicznego Zgromadzenia Melchizedeka, przez Arkę Przymierza. Nowa rasa nazwana została Urtites (oryginalna nazwa - przyp.tłum), pojawili się na Ziemi około 800 000 lat temu, a pracując z rasami Wewnętrznej Ziemi i Palaidorianami z HU-2, Urtites założyli Kapłaństwo z Ur na Ziemi. Urtites żyli głównie pod ziemią, lub w obrębie cywilizacji Wewnętrznej Ziemi, służąc jako strażnicy/opiekunowie Arki Przymierza. Kiedy warunki na Ziemi stały się sprzyjające podtrzymaniu masowego życia na powierzchni, Urtites otrzymali od Rady Syrianskiej z HU-2, od Konfederacji Ra i Kapłaństwa z Ur na Tarze, autoryzacje rozpoczęcia Trzeciego Zasiewu ludzkiego rodu. Wiele pod-ras i rodzin wyłoniło się poprzez linie genetyczna Urtites, gdyż każda z Pięciu Wyizolowanych Ras zrodziła swoje rasy poprzez Grupę Rasy Urtites. Rasy rozmieszczone były na rożnych obszarach globu, każda z nich rozwijając swoją kulturę na powierzchni od około 750 000 do 75 000 lat temu. Rod Urtite rozwinął wiele rozbieżnych kultur rozciągających się od lądu, który teraz znany jest jako Afryka, przez regiony Wschodniej Azji, Północnej i Południowej Ameryki, poprzez centralną Europę, Egipt, aż do kraju, który teraz znany jest jako Iran. Dzięki rozwojowi tak różnorodnych kultur, Grupa Rasy Urtites stworzyła nowa kolebkę cywilizacji, poprzez którą Rasy Podstawowe, oraz ich Zgromadzenia mogły zostać ponownie zasiane na Ziemi. Trzeci Zasiew ras trzy, cztery i pięć rozpoczął się przez Arkę Przymierza, pod kierownictwem, oraz poprzez rod Urtites. Trzecia rasa Zgromadzenia Ur-Antrian rozpoczęła narodziny około 75 000 lat temu, a ich Rasa Podstawowa Lamanian 73 000 lat temu. Lamanianie z Trzeciego Zasiewu zwani byli Lemurianami, a zasiani zostali na masywie lądowym, ktory istniał na obszarze zajmowanym obecnie przez Ocean Spokojny, jak również w regionie Andów. Zgromadzenie Breanoua czwartej rasy, zeszło około 72 000 lat temu, na ląd zajmowany obecnie przez części Oceanu Atlantydzkiego, oraz na obszary, które znane stały się jako Egipt, a zaraz po nich około 70 000 lat temu, ich Rasa Podstawowa Atlanianie. Atlanianie Trzeciego Zasiewu stali się Atlantami. Piąta rasa Zgromadzenia Hibiru zeszła poprzez Grupowy Matriks szóstej rasy Zgromadzenia Melchizedeka, na rozmaite obszary globu, około 68 000 lat temu, a zaraz po nich ich Rasa Podstawowa Ayrianie 65 000 lat temu. Piąta Rasa Podstawowa Ayrian z Trzeciego Zasiewu nazywana była Aryanie, a skupiska tej rasy zasiane zostały w regionach obszaru zwanego teraz Morzem Czarnym, oraz na obszarze, który stał się Górami Karpackimi. Annu-Melchizedekowie zasiani zostali w Rasę Podstawowa Atlantów, pod-rasę Egipcjan, poprzez pole morfogeniczne Grupowego Matriksu Zgromadzenia Melchizedeka, około 68 000 lat temu. Annu rozkwitali na Atlantydzie, wielu z nich migrowało do rozmaitych części globu, krzyżując się również z innymi rasami. Główne skupisko Annu pozostało na Atlantydzie, gdzie otwarta wymiana handlowa z ich pra-ojcami Syrianskimi-Anunnaki stała się standardem życia. Anunnaki, którzy przyłączyli się do Rady Syrianskiej, na mocy Traktatu El-Annu, oraz rasy Syrian-Kantarian i Blekitnych Syrian z Syriusza B, stali sie motywującą siłą w kulturze atlantydzkiej, zaś rasy Plejadian z HU-1 asystowali w rozwoju kultur Ur-Antrian i Lemurian. Pod przewodnictwem gwiezdnych ras, kultury te wspaniale rozwijały się. Annu-Melchizedekowie organizowali swoje kultury wokół duchowych i naukowych naucza Prawa Jedności. Członkowie Zgromadzenia Hibiru, oraz ludzie hybryd Hebrajczyków migrowali z innych rejonów, zarówno na Atlantydę, jak i na Lemurze, każda z nich wnosząc ze sobą nauki Prawa Jedności charakterystyczne dla Grupowego Matriksu Melchizedeka. W miarę rozwoju cywilizacji na Ziemi, Rada Syrianska, przyzwoliła kulturom Atlantów i Lemurian na przyjęcie prezentów od zaawansowanych gwiezdnych ras, które szybko doprowadziły do rozwoju technologicznych aspektów społeczeństwa, do rozmiarów znacznie przewyższających obecne kultury Ziemskie. Nauczyli oni Ur-Antrian, Lemurian, Annu i Atlantów, jak pobierać energie bezpośrednio z rdzenia Ziemi w D-2, oraz jak magazynować tą energię w generatorach kryształów. Elohim oraz Konfederacja Ra udzieliła zgody na pobieranie mocy z Błękitnego Płomienia Amenti, poprzez przejście Arki Przymierza. Moc Błękitnego Płomienia pozwoliła cywilizacji atlantydzkiej w uzyskaniu dostępu do wielowymiarowej częstotliwości, za pomocą której można było bezpośrednio wpływać na pola morfogeniczne cząsteczek materii Ziemi. Przyciąganie grawitacyjne Ziemi, mogło być zneutralizowane, przedmioty mogły być manifestowane i z powrotem de -manifestowane, można było teleportować je do wybranych miejsc, uzdrawianie bioenergetyczne stało się sposobem na życie, a ewolucja genetyczna została przyspieszona. Wykorzystują moc technologii istot pozaziemskich cywilizacje Atlantydy i Lemurii rozkwitały. Ludzie Hebrajczyków i Annu z Grupowego Matriksu Zgromadzenia Melchizedeka, stali się głównymi strażnikami Arki Przymierza. Pierwotny portal Arki Przymierza zlokalizowany był na obszarze masywu lądowego kontynentu Atlantydy i poprzez to międzygwiezdne przejście, moc dostarczana była za pośrednictwem siatki Ziemi na Lemurze, oraz do innych rozwijających się cywilizacji. Ziemskie cywilizacje dobrze rozwijały się przestrzegając Prawa Jedności, aż do około 55 000 lat temu, kiedy członkowie Ruchu Oporu Anunnaki, zaczęli infiltrować kulturę atlantydzką tworząc genetyczne, oraz społeczne wypaczenia, które niemalże doprowadziły do końca Atlantydy.
3.2 Lemuria zniszczona Ruch Oporu Anunnaki, Annu i Drakos, Zniszczenie Lemurian Muarivhi, oraz przeniesienie Arki Przymierza 55 000 ÷ 51 750 lat temu, Podczas gdy kultury Atlantydy i Lemurii rozwijały się, inne gwiezdne kultury obserwowały i czekały. Członkowie Ruchu Oporu Anunnaki, oraz ich sprzymierzeńcy Drakoni i Drakos, od dawien dawna planowali już przejęcie terytoriów Ziemi, czekając do czasu, kiedy to rozwijająca się cywilizacja osiągnie szczyt swojej dojrzałości. Motywowani swoimi pragnieniami wykorzystania Ziemi, jako jednej ze swoich opcji ewolucyjnych, Ruch Oporu Anunnaki, po cichu infiltrował kulturę atlantydzka około 55 000 lat temu, potajemnie wkradając się w szeregi Anunnaki z Rady Syrianskiej. W momencie, kiedy już zadomowili się ponownie na Ziemi, Ruch Oporu Anunnaki skrzyżował się z Annu i z upływem kilku pokoleń, zniekształcił linie genetyczna Annu, Templarowa Pieczęcią (która została nałożona na Ruch Oporu Anunnaki, po odmowie zaakceptowania Traktatu El-Annu). Nauki Prawa Jedności były powoli zniekształcane, ponieważ wyznanie Słonecznych Wtajemniczonych Systemu Gwiezdnych Wrót z Tary, (którym Buntownicy Anunnaki z HU-2 pomogli to ukartować) zastąpiło święte nauki, tworząc podział, oraz zamęt w atlantydzkiej cywilizacji. Anunnaki-Annu zaczęli rozszerzać swoje wpływy na inne kultury, zyskując potajemną kontrolę nad krainą Egiptu, oraz nad wieloma innymi centrami kultury. Około 52 000lat temu, Templarowi-Annu pozwolili sprzymierzeńcom Ruchu Oporu Dracos, potajemnie powrócić na Ziemię, obiecując im Ziemski dom, jeśli ci pomogą im w infiltracji kultur na Ziemi. Dracos przeniknęli lemurianski kontynent Muarivhi, tworząc rozległa sieć podziemnych mateczników w systemie tuneli, które przebiegały miedzy Lemurią a Atlantydą. Agresywni Dracos zaczęli systematycznie terroryzować kulturę Lemurii, rozszerzając swoje panowanie pełne terroru na Atlantydę i rozmaite inne miejsca. Wśród wszystkich ras odbywały się spotkania, dzięki którym uknuto plan zakończenia problemu Drasko. Ludzie mieli nadzieję użyć generatorów kryształów do wytworzenia małych, dokładnie wymierzonych eksplozji, wewnątrz podziemnych jaskiń, aby zamknąć Drakos w swoich matniach, do czasu, aż przybędzie Rada Syrianska, żeby ewakuować Drakos. Jednak plan odniósł efekt przeciwny do zamierzonego, gdyż siatka Ziemi została energetycznie przeładowana przez generatory kryształów i miejsce miała potężna eksplozja na obszarach pod Muarivhi. Eksplozja zniszczyła masę lądowa cywilizacji Lemurian, a resztki Lemurian przyłączyły się do terytoriów Atlantydy. Eksplozje wywołały masywną aktywność wulkaniczną, trzęsienia ziemi i powodzie i chociaż kontynent Atlantydzki, nie doznał wielkiego zniszczenia, zajęło im wiele pokoleń, aby odbudować się, a Ziemi potrzeba było tyle samo czasu na zrównoważenie swojej siatki. Po tych wydarzeniach, miejsce miał okres małego zlodowacenia, podczas którego, większość ras wycofała się pod ziemię, niektóre z nich na stale wchodząc do Wewnętrznej Ziemi. Po tym jak środowisko na powierzchni Ziemi ustabilizowało się, większość z ras powróciła na powierzchnie, w celach odbudowy. Atlantyda ponownie stała się centrum kulturalnym, ale nigdy już nie osiągnęła poprzedniego szczytu rozwoju. Większość Dracos, ewakuowana została z Ziemi przez swoich wspólników z Ruchu Oporu Anunnaki, a Templarowi-Annu wciąż utrzymywali swoje pozycje w kulturach atlantydzkiej i egipskiej. Po katastrofie sprzed 52 000 lat, Anunnaki z Rady Syriańskiej, oraz wiele innych gwiezdnych sąsiadów powróciło na Ziemie, aby pomagać ludziom w odbudowie. Podczas podziemnych eksplozji przejście portalowe do Arki Przymierza zostało zniszczone, a sieć energetyczna pod kontynentem Atlantydzkim była niestabilna. Elohim, Konfederacja Ra, a także inne opiekuńcze grupy z HU-2, zrekonstruowały Arkę Przymierza, przenosząc ją do Egiptu, gdzie struktura siatki Ziemi była bardziej stabilna. Rasy
Serres-Egipcjan, od tej chwili dzieliły ochronę i kontrolę nad Arka Przymierza z Annu-Melchizedekami oraz ludźmi Hebrajczyków, którzy emigrowali tam po wybuchach. Centrum kulturalne Ziemi, przeniesione zostało z Atlantydy do Egiptu około 51 750 lat temu, a Egipt wówczas zaczął się lepiej rozwijać.

3.3. Z Gizy do Atlantydy
Anunnaki z Rady Syrianskiej a Ochrona Ziemi, Pierwsza Budowa Wielkiej Piramidy w Gizie i Sfinks, Ankh, Placówka na Marsie, Pierwsza Fala Narodzin Zgromadzenia Melchizedeka, oraz Ponowne Ustanowienie Prawa Jedności 48 500 – 35 000 lat temu
Po przeniesieniu Arki Przymierza 51 750 lat temu, kultura egipska rozkwitała, a Egipt stał się centrum dla Annu-Melchizedekow, Hebrajczyków i Serres-Egipcjan, opiekunów Arki Przymierza. Kultura atlantydzka również rozkwitała, gdyż generatory kryształów, ponownie zostały przywrócone do działania, po tym jak były wyłączone w czasie kataklizmu lemurianskiego 52 000 lat temu. Generatory kryształów, zostały ponownie naładowane wielowymiarowymi częstotliwościami, przy pomocy Arki Przymierza w Egipcie. Przez cały ten okres odbudowy i poszerzania się wpływów Templarowych-Annu (Annu, których kod genetyczny został zanieczyszczony Teplarowa Pieczęcią, w wyniku krzyżowania się z członkami Ruchu Oporu Anunnaki), wpływy te wciąż poszerzały się, tworząc rosnąca przepaść pomiędzy rasami służącymi Prawu Jedności, a tymi, którzy wpadali pod wpływy wyznaniowe Słonecznych Wtajemniczonych Systemu Gwiezdnych Wrot Ruchu Oporu Annunaki. Z pierwszym oporem przed tym wpływem, Tampalrowi-Annu spotkali się w Egipcie, stąd wielu z nich przeniosło się na Atlantydę, gdzie Templarowi-Annu mieli większe wpływy na środowisko kulturowe. Templarowi-Annu zaczęli używać swoich wpływów do skorumpowania atlantydzkiej kasty kapłanów i ostatecznie społeczne i moralne nastroje w Atlantydzie obniżyły się pod ich wpływem. Templarowi-Annu, motywowani przez Ruch Oporu Anunnaki, rozpoczęli dominacje ras kultury atlantydzkiej i sporządzili plany podbicia krain Wewnętrznej Ziemi. Zaplanowali wykorzystanie generatorów kryształów, do przebicia się przez barierę elektromagnetyczną, która chroniła portale do Wewnętrznej Ziemi. Obawiając się o dobra cywilizacji Wewnętrznej Ziemi, oraz o wysokie zagęszczenie Annu-Melchizedekow zamieszkujących tam, Anunnaki z Rady Syrianskiej, wnieśli petycje do Miedzy- wymiarowego Stowarzyszenia Wolnych Światów, o pozwolenie pokazania swojej sily na Ziemi, oferując rasom zabezpieczenie przed narastająca infiltracja Ruchu Oporu, Anunnaki. Pozwolenia udzielono i zwołano Syriansko-Arkturianska Koalicje do Międzyplanetarnej Obrony, aby wspierała tą misję obronną. Głównym celem manipulacji Ruchu Oporu Anunnaki był obszar, na którym znajdowała się Arka Przymierza, zatem Egipt stał się punktem skupienia działalności Rady Syrianskiej. Anunnaki z Rady Syrianskiej wysłani zostali najpierw na planetę Mars, w celu odtworzenia placówki obserwacyjnej, zbudowanej podczas Wojny Tysiącletniej, w której pokładano nadzieje, iż zastraszy Ruch Oporu Anunnaki przed dalszym wtrącaniem sie w sprawy Ziemi. Nie zlękniony obecnością Rady Syrianskiej, Ruch Oporu Anunnaki, wzmógł swoje zaangażowanie na Atlantydzie i rozpoczął wskrzeszanie swoich wpływów w Egipcie, stanowiąc jeszcze większe, zagrożenie dla bezpieczeństwa Arki Przymierza. Około 48 000 lat temu Rada Syrianska, poinstruowała swoich członków Anunnaki do pokazania bezpośrednio swojej siły w Egipcie i na Atlantydzie. Anunnaki z Rady Syrianskiej, masowo odwiedzili te cywilizacje, ponownie zapewniając wpływ Prawa Jedności, wywożąc wielu Templarowych-Annu z Egiptu z powrotem do Atlantydy, gdzie stanowiliby mniejsze zagrożenia dla Arki Przymierza. W Egipcie zaś, oraz wielu innych miejscach na całym świecie, portale do Wewnętrznej Ziemi zostały umocnione, ponieważ Anunnaki z Rady Syrianskiej zbudowali bazy operacyjne, na powierzchni Ziemi, bezpośrednio nad obszarami portali. Piramidy stały się znakami architektury Anunnaki, oraz osiągnięciem naukowym, a kilkanaście innych mniejszych budowli piramidalnych skonstruowanych zostało nad przejściami portalowymi w całym Egipcie. Największą z tych baz operacyjnych, skonstruowana została nad głównym wejściem do egipskiego portalu do Wewnętrznej Ziemi, poprzez który można było dostać się do Arki Przymierza. W tym samym czasie skonstruowana została jeszcze jedna masywna budowla na pobliskim portalem Arki Przymierza. Pierwszym pomnikiem, jaki został stworzony był oryginalny Sfinks. Budowla ta utajniała portal do Wewnętrznej Ziemi i połączony był bezpośrednio z portalem, który prowadził do Arki Przymierza. Sfinks zaprojektowany został upamiętniając dziedzictwo Anunnaki, mając głowę wojownika Anunnaki nasadzoną na rzeźbę lwio-podobnego ciała. Ciało lwa, było symbolem upamiętniającym rasę istot z HU-2, znanych jako, Leonici, którzy odegrali podstawowa role w położeniu wcześniejszych podwalin pod kulturę Anunnaki. Leonici z Harmonicznego Wszechświata -2 (HU-2), byli wysokimi istotami, zaawansowanej inteligencji, w wyprostowanej postawie, pokrytymi kocim futrem, którzy postrzegani byli przez wczesne cywilizacje Anunnaki jako Bogowie i Anunnaki z Rady Syrianskiej oddawali cześć ich dziedzictwu. Anunnaki z Rady Syrianskiej, czerpali siłę i pocieszenie z ich związków z ludźmi Leonitow, a budując taki pomnik, zamierzali pokazać siłę Anunnaki, zjednoczoną i zabudowań na podstawie ich praojcowskich sprzymierzeńcach- Leonitach. Symboliczny projekt Sfinksa, był zamiarem pokazania Ruchowi Oporu Anunnaki, że są oni osamotnieni w swoich zmaganiach, a prawdziwe dziedzictwo Anunnaki znajduje się u Anunnaki z Rady Syrianskiej.
Z praktycznego punktu widzenia, Sfinks zbudowany był, aby służyć jako umocnienie portalu do Wewnętrznej Ziemi, jak również jako bezpieczne schronienie i biblioteka do przechowywania świętych nagrań i tekstów. Służył również za miejsce do przetrzymywania urządzeń do transmitowania energii, które naładowane były Ultra Wysokimi Częstotliwościami (UWC) pięciowymiarowej energii z Arki Przymierza, a także służył za miejsce do składowania mniejszych Ankh'ow, które nasycone były energia o podobnych właściwościach.
Historycznie, większe urządzenia stały się znane jako Arki Przymierza, a prawdziwą tożsamością Arki Przymierza bycie pomostem portalowym, została utracona. Jednak w czasach budowy oryginalnego Sfinksa, prawda o Arce Przymierza, była dobrze znana, a przedmioty te postrzegano za narzędzia, mogące przyciągać, utrzymywać, oraz przekazywać energie, która przyciągana była za pośrednictwem Arki Przymierza, z Błękitnego Płomienia Amenti, który przechowywany był w galaktyce Andromedy. Zarówno większe, jak i mniejsze narzędzia zaprojektowane zostały w kształcie Ankh, co pozwalało na połączenie energii wyższych częstotliwości w określony sposób, przy wykorzystaniu naturalnych praw między wymiarowej mechaniki energii. Ankhi użyte zostały do stworzenia Sfinksa, rozmaitych piramid, oraz innych budowli, gdyż dostarczały one moc do odwrócenia przyciągania grawitacyjnego, a także bezpośrednio wpływały na budowę cząsteczek i pola morfogeniczne substancji Ziemskiej materii. Służyły one jako główne narzędzia budowlane, modulatory pogody, narzędzia do uzdrawiania, a także jako między wymiarowe urządzenia przesyłowe. Oryginalny Sfinks służył za ochronną twierdzę, w której urządzenia te mogły być zmagazynowane i trzymane z dala od rak Templarowych-Annu. Druga główna budowla Anunnaki z Rady Syrianskej, była masywna piramida, wypośrodkowana bezpośrednio nad otwarciem portalu do Arki Przymierza. Piramida ta została pierwotnie zbudowana w tym samym okresie czasu, co Sfinks, około 48 459 lat temu (rok ok. 46 459 p.n.e.). Rekonstrukcja tej piramidy miała miejsce około 12 550 lat temu (rok 10 500 p,.n.e.), A następnie około 11 000 lat temu (rok 9000 p.n.e.), W nowożytnych czasach znana stała się jako Wielka Piramida, w Gizie, piramida Cheopsa. Konstrukcja jej była naprawiana i rekonstruowana przy wielu okazjach. Została ona zaprojektowana i wzniesiona przez Anunnaki z Rady Syrianskiej,
Annu-Melchizedekow, Hebrajczyków i przez Serres-Egipcjan, ludzi z tamtych czasów. Piramida nie została wzniesiona, aby służyć jako grobowiec grzebalny, chociaż później, wiele razy wykorzystana była w tym celu. Głównym celem Wielkiej Piramidy w Gizie, było umocnienie portalu Arki Przymierza, oraz służenie jako między wymiarowe centrum teleportacyj-ne. Oryginalnie piramida ta zaprojektowana była jako Harmoniczna Komora Rezonansowa, za pośrednictwem, której wielowymiarowe pasma częstotliwości mogły być przyciągane z dalekiej przestrzeni kosmicznej, a także z rdzenia planetarnego Syriusza B, przy użyciu wielkiego ankh'u, umieszczonego bezpośrednio pod kryształowym kamieniem wieńczącym. Dzięki sile ankh'u przeogromna ilość Ultra Wysokich Częstotliwości energii, skupiana była w kamieniu wieńczącym piramidy, a następnie wyrzucana w dół, przez konstrukcje do pasm częstotliwości drugiego wymiaru. Piramida, oraz Arka Przymierza umiejscowione były w centralnym punkcie geograficznym Ziemi, wewnątrz worteksu energetycznego (worteks – miejsce skrzyżowania się siatki geomantycznej Ziemi, energetyczne miejsce mocy – przyp. tłum), reprezentującego piąta czakrę, "Czakre Sercowa" w planetarnym bioenergetycznym systemie Ziemi. Worteks ten, pozwalał na wymianę energii
pomiędzy Ziemia, a czterowymiarowymi pasmami częstotliwości. Przez stworzenie Harmonicznej Komory Rezonansowej wewnątrz takiego miedzy wymiarowego worteksu, nad-tony Wymiaru -2 z HU-1, mogły być połączone z tonami podstawowymi Wymiaru -4 z HU-2, tworząc miedzy wymiarowy ton rezonansowy, poprzez ktory, odwiedzające statki kosmiczne, podróżujące z Syriusza B i innych układów gwiezdnych, mogły wlecieć i przeskoczyć w czasie, czyniąc tranzyt na Ziemie prawie natychmiastowym. Wielka Piramida stworzona została, aby umożliwiać natychmiastowa interwencje flot Rady Syriańskiej, oraz Federacji Galaktycznej, w razie gdyby Arka Przymierza została zaatakowana przez Ruch Oporu Anunnaki. W czasie, gdy piramida działała jako międzygwiezdna stacja teleportacyjna, służyła również jako największy odstraszacz dla Ruchu Oporu Anunnaki. Wielka Piramida, używana była jako aktywna międzygwiezdna stacja od czasu jej wybudowania 48 459 lat temu, do około 30 000 lat temu (rok ok. 28 000 p.n.e.), Kiedy to wybuch na Atlantydzie spowodował delikatny przechył osi Ziemi, wytrącając worteks D-4 piramidy (czakrę sercową Ziemi) z jego poprzedniego liniowania z systemami worteksow Syriusza B, oraz wieloma innymi układami planetarnymi, z którymi był pierwotnie liniowany? Przed tym wytraceniem siatki Ziemi z równowagi, wizytacje istot pozaziemskich w Egipcie, były na porządku dziennym, lecz po tym wydarzeniu, przelot z innych układów gwiezdnych wymagał więcej czasu i środków, stąd odwiedziny te nie były już tak częste. W szczycie swojej sprawności (w latach 46 459 p.n.e. ÷ 28 000 P.n.e.), Wielka Piramida w Gizie, wykorzystywana również była jako komora wniebowstąpienia, dla niewielu wybranych, którzy posiadali wymagane zmontowane DNA, oraz przychylność Elohim. Takim osobom można było przejść przez Arkę Przymierza, jeśli Elohim zaakceptowali ich i otworzyli przejście, a niektórzy mogli również wznieść się wyżej na Tarę. Piramida wykorzystywana była również jako szkoła dla wtajemniczonych programu ascendenci Melchizedekow/Elohim, używano ją także do uzdrawiania, do przyspieszenia montażu genetycznego, oraz jako przejścia do portali Wewnętrznej Ziemi, pod Sfinksem. Piramida była zawsze pod ścisła ochroną osiadłych Anunnaki z Rady Syriusza, a Templarowi-Annu mieli zakaz wchodzenia na jej teren. Zrodziło to wiele wrogości pomiędzy Templarowymi-Annu, a kulturami egipskimi będącymi pod ochroną Anunnaki z Rady Syrianskiej. Anunnaki z Rady Syrianskiej rozwinęli przez pewien czas, silną władzę w Egipcie, tworząc system piramid i innych budowli, które dały schronienie dla sieci punktów mocy, dzięki którym energia przyciągana była z wielkich kryształów Atlantydy, przez linie siatki Ziemi do wybranych miejsc. Około 35 000 lat temu czysta rasa Zgromadzenia Melchizedeka, rozpoczęła swoją pierwszą fale narodzin w ludzkiej cywilizacji, umacniając nauki Prawa Jedności i przynosząc potencjał swojej piątej nici DNA, do ludzkiej puli genetycznej. Opieka nad Arką Przymierza była powoli przekazywana z rak Anunnaki z Rady Syrianskiej w ręce Annu-Melchizedekow, Melchizedekow Zgromadzenia, Hebrajczyków (hybryd piątej rasy Zgromadzenia Hibiru i szóstej rasy Melchizedekow Zgromadzenia, stworzonych w wyniku transplantacji Grupowego Matriksu, podczas Drugiego Zasiewu), oraz Serres-Egipcjan, wszyscy oni stali się członkami wczesną egipskiej wiedzy kapłańskiej. Od czasu ich stworzenia, Kula Amenti (550 milionów lat temu) i Arka Przymierza (840 000 lat temu), były one główną siłą ludzkiej ewolucji, ponieważ cel oraz proces ludzkiego wzorca ewolucyjnego utrzymywany był wewnątrz tajemnic Amenti. Interwencja Ligi Opiekunów oraz Federacji Galaktycznej Annu-Melchizedekowie stopniowo stawali się coraz bardziej nieprzyjaźni na obszarach będących pod ochroną Rady Syrianskiej, a wielu z nich przeniesionych zostało na Atlantydę, gdzie Templarowi-Annu zyskiwali większą władzę. Rozgniewani za to, że nie mogli wchodzić do Wewnętrznej Ziemi i używać Arki Przymierza, Templarowi-Annu, postanowili obmyślić plan podbicia terytoriów Wewnętrznej Ziemi, przy użyciu atlantydzkich generatorów kryształów do rozdarcia elektromagnetycznej bariery, ktora zabezpieczała portale Wewnętrznej Ziemi. Templarowi-Annu podbój swoj rozpoczęli od kontynentu Atlantydy, ale szybko zorientowali sie, ze tarcze ochronne portali Wewnętrznej Ziemi, nie moga być tak łatwo zniszczone. Z powodu użycia nadmiernej mocy w jednym z głównych generatorów kryształów, urządzenie kryształu eksplodowało z siłą dziesięciokrotnie przewyższająca sile bomby atomowej. Kilka innych mniejszych generatorów również eksplodowało, rozrywając na kawałki kontynent Atlantydy i wysyłając pod pole większe masy lądu. Po wybuchach sprzed 30 000 lat temu (28 000 r. p.n.e.) Kontynent Atlantydy zredukowany został do trzech małych wysp, a większość z ich populacji wyginęła. Tuż przed wybuchem, Rada Syrianska usunęła z Atlantydy rozmaite grupy, rozlokowując w rożnych miejscach kuli Ziemskiej, cześć z nich zabrana została do Egiptu w celu ponownego zasiedlenia. Egipcjanie w porę zostali uprzedzeni o nadchodzących wydarzeniach i większość społeczeństwa wycofało się pod ziemie, do społeczności Wewnętrznej Ziemi, znajdując tam schronienie przed zmianami na Ziemi, które były wynikiem wybuchów. Podczas wybuchów na Atlantydzie, Ziemia delikatnie odchyliła się od swojej osi, wytrącając z równowagi siatkę Ziemi, oraz rozrywając połączenie energetyczne pomiędzy piramidą w Gizie, a Syriuszem B. Wielka Piramidą, nie mogła już dłużej funkcjonować jako międzygwiezdna stacja teleportacyjna. Arka Przymierza pozostała stabilna, lecz wśród warunków na powierzchni, ponownie zapanował chaos. Przechył biegunów spowodował masowe powodzie w wielu miejscach globu, oraz poprzestawianie niektórych masywów lądowych. Z chwilą, kiedy warunki na powierzchni ustabilizowały się, rasy powróciły na powierzchnie w celach odbudowy, podczas gdy Ruch Oporu Anunnaki, żebrał Templarowych-Annu, których uratowali i ponownie umieścili ich na wyspach Atlantydy, pomagając im odtworzyć ich cywilizacje. Anunnaki z Rady Syrianskiej pozostali w Egipcie, a następnie poszerzyli swoje wpływy na terytorium Wysp Atlantydzkich, przywracając na Wyspy Atlantydzkie ocalałych Atlantów i Annu-Melchizedekow, którzy schronili się w Wewnętrznej Ziemi, powoli namawiając większy odsetek Atlantydzkich Templarowych-Anuu, do zrezygnowania ze swojej przynależności do Ruchu Oporu Anunnaki. Chociaż Prawo Jedności zaczynało być wskrzeszane ród kultur Wysp Atlantydzkich w okresie czasu pomiędzy 30 000 ÷ 12 500 lat temu (28 000 - 10 500 r. p.n.e.), Anunnaki z Rady Syrianskiej, oraz Arka Przymierza, ktora wciąż ochraniali, stali się bardziej podatni na infiltracje Ruchu Oporu Anunnaki, ponieważ floty Federacji Galaktycznej i Rady Syrianskiej, z powodu zaburzenia pracy stacji teleportacyjnej w piramidzie w Gizie, nie mogly już dłużej natychmiastowo przybywać w celach obrony Ziemi. Około 12 500 lat temu (rok 10 500 p.n.e.) Ruch Oporu Anunnaki rozzłoszczony utratą władzy na Atlantydzie, przypuścił agresywny atak powietrzny przeciwko placówkom należącym do Anunnaki z Rady, Syrianskiej na Marsie, a następnie na Egipt, z zamiarem zniszczenia Arki Przymierza i domagania się dominacji nad cywilizacją Ziemi. Placówki na Marsie zostały zniszczone. Rada Syrianska oraz rozmaici międzygwiezdni sprzymierzeni stłumili próbę przejęcia i wyprowadzili floty statków Ruchu Oporu Anunnaki z sąsiedztwa Ziemi, do odległej planety Nibiru, jednakże nie przybyli na czas, aby zapobiec zniszczeniu Wielkiej Piramidy, Sfinksa, oraz innych centrów kulturowych Egiptu. Pomost portalowy Arki Przymierza, jak również obszary Wewnętrznej Ziemi przetrwały atak, to po takim zaciekłym szturmie z 10 500 r. p.n.e., Piramidy, Sfinks, oraz inne budowle kultury egipskiej musiały być odbudowane. Wyspy Atlantydzkie nie były bezpośrednio zaangażowane w te ataki, aczkolwiek Lojaliści Ruchu Oporu Templarowi-Annu zorganizowali niewielkie powstanie zbrojne przeciwko swoim krewnym Lojalistom Rady Syrianskiej, aż do czasu, kiedy wieść o pokonaniu Ruchu Oporu doprowadziła ich do tymczasowego poszukania odosobnienia pod ziemia. Na Wyspach Atlantydzkich wciąć narastały napięcia pomiędzy dwiema grupami i do roku 9500 p.n.e. Lojaliści Ruchu Oporu Templarowi-Annu, ponownie uzyskali umocnienie władzy na Atlantydzie. W Egipcie, po ataku Ruchu Oporu, Anunnaki z Rady Syrianskiej, Annu-Melchizedekowie, Melchizedekowie Zgromadzenia oraz Egipscy-Serres, odbudowali główne budowle swojej cywilizacji. Ankhi, które podczas najazdu ukryte były w Wewnętrznej Ziemi, ponownie wyniesione zostały na powierzchnię, a Wielka Piramida w Izie, Sfinks, oraz wiele innych budowli zostało odbudowanych. Sfinks oraz Wielka Piramida ponownie zostały umieszczone w swoim poprzednim miejscu, zaznaczając umocnienie portali Arki Przymierza i Wewnętrznej Ziemi. Wielka Piramida została delikatnie liniowana, aby utworzyć połączenie Harmonicznego Rezonansu z systemem gwiezdnym Plejad, poprzez planetę Alcyone, co pozwolić miało na wykorzystywanie tej konstrukcji, ponownie jako międzygwiezdną stację teleportacyjną. Z powodu zaburzeń w siatce Ziemi, jakie wywołane zostały podczas wybuchów na Atlantydzie 30 000 lat temu (28 000 r. p.n.e.), Oryginalne liniowanie z Syriuszem B, nie mogło być przywrócone. Portalowy pomost Trzecie Oko Horusa na Syriuszu B, faktycznie pozostał otwarty, lecz do odwiedzin na mniejszą skalę. Teraz Ziemia znajdowała się w bliższym liniowaniu ze spiralami międzygwiezdnych energii, które przebiegały przez system Plejad, stąd nowa piramida ustawiona została na energetyczne zrównanie z Alcyone.

3.4. Spotkanie w roku 2017
Ziemia wkracza w nowy 26 556 Letni Cykl Czasu; Cykle Ascendencji,
oraz Spotkanie w roku 2017 22 326 r. p.n.e. ÷ 2017r ÷ 4230 r. Cywilizacje Ziemi, kontynuowały swój rozkwit, ciesząc się z odwiedzin swoich międzygwiezdnych sprzymierzeńców z Syriusza i Plejad. Atlantyda zaś, kontynuowała pogrążanie się pod wpływem odrodzenia się Templarowych-Annu. Generatory kryształów, zaadoptowane zostały jako urządzenia do torturowania tych nie będących uległymi Templarom, a okres eksperymentacji genetycznej i nieokiełznanego nadużycia władzy nastał w kulturze Atlantydy. Arka Przymierza, oraz Wewnętrzna Ziemia pozostały bezpieczne pod ochroną Rady Syriańskiej, gdyż Ziemia rozpoczęła swój kolejny naturalny 26 556 letni cykl ewolucji przez miedzy wymiarowe spirale czasu. Ziemia wkroczyła w swój nowy 26 556 letni cykl 24 324 lata temu w 22 326 r. p.n.e., z wyzwaniem ponownego zrównoważenia swojej siatki, po wybuchach na Atlantydzie z 28 000 r. p.n.e. Wraz z zamknięciem starego cyklu, nadszedł okres mieszania wymiarowego, dzięki któremu Kula Amenti, mogła ponownie zostać wprowadzona do rdzenia Ziemi, lecz z powodu trwającego opóźnienia i konieczności zrównoważenia planetarnego, siatka Ziemi nie wibrowała wystarczająco wysoko, aby Kula Amenti mogła powrócić. Na początku cyklu w 22 326 r. p.n.e., Korytarze Amenti musiały pozostać zamknięte dla mas, gdyż ewolucja ludzka powoli podążała swoim torem. Pierwsze 4426 lat w trakcie nowego cyklu, reprezentowały czas wielkiej obietnicy, gdyż ten okres cyklu ustanowił naturalny punkt, w którym Ziemia wypuścić miała dwie morfogeniczne fale, za pomocą, których masy ludzkie mogłyby wznieść się na Tarę, jeśli Korytarze Amenti zostałyby otwarte. Pierwsza fala morfogeniczna wypuszczona została z Ziemi w 20 113 r. p.n.e., Druga fala w 17 900 r. p.n.e., Lecz populacja nie była w stanie wznieść się, gdyż Korytarze Amenti pozostawały zamknięte. W ciagu 26 556 letniego naturalnego cyklu czasu Ziemi, fale morfogeniczne wypuszczane są jedynie podczas czterech okresów, pierwsze dwie fale w pierwszych 4426 latach cyklu, a dwie ostatnie fale w trakcie finałowych 4426 latach cyklu. Te dwa 4426 letnie okresy, które mają miejsce w trakcie otwarcia i zamknięcia cyklu, określane są jako Cykle Ascendencji. Odkąd Korytarze Amenti nie zostały otwarte podczas pierwszego Cyklu Ascendencji, w nowym cyklu czasu, dusze uwięzione w królestwach elementami w D-2, oraz królestwach astralnych w D-4, jak również ludzie na Ziemi, aby wznieść się wyżej, musieli czekać aż do finałowego Cyklu Ascendencji swojego 26 556 letniego cyklu czasu. Od 22 326 r.p.n.e w przód, rasy Opiekunów z HU-2, Konfederacja Ra i Ziemscy Opiekunowie Arki Przymierza planowali, przygotowywali się i oczekiwali na następny Cykl Ascendencji. Tym razem Korytarze Amenti musza zostać otwarte - tym razem Ziemia musi być w stanie utrzymać Kule Amenti - tym razem, wiele dusz uwięzionych wewnątrz Harmonicznego Wszechświata -1, musi mieć możliwość wzniesienia się wyżej. Ostatni Cykl Ascendencji w tym 26 556 letnim cyklu czasu, miał rozpocząć się w 196 r.p.n.e. Pierwsza fala morfogeniczna tego Cyklu Ascendencji miała zostać wypuszczona w roku 2017. Ostatnia fala morfogeniczna tego Cyklu Ascendencji, ma mieć miejsce w 4230 roku. Jeśli Korytarze Amenti nie otworzyłyby się podczas tego finałowego cyklu Ascendencji, dusze mas ludzkich, nie byłyby w stanie wznieść się na Tarę przez kolejne 26 556 lat. Jeśli Korytarze Amenti mogłyby zostać otwarte do 2012 roku, lub najpóźniej do 4230 roku, wówczas rasy Ziemi mogłyby nareszcie odzyskać swoją boskość, oraz godność swego dziedzictwa i powrócić do HU-2, do rzeczywistości Nieśmiertelnego ciała i oryginalnej 12-to wiciowej budowy DNA. Ich świadomość nie byłaby już dłużej uwięziona w HU-1, lub na planach astralnych D-4. Żywi i umarli (te dusze uwięzione na planach astralnych) powstaliby i wznieśli się powyżej swych ziemskich więzień do "niebiańskich" krain Tary w HU-2. Takie opowiadania o ascendencji, które pojawiają się w tradycyjnych tekstach religijnych, zostały wam pierwotnie ofiarowane przez Elohim i innych, w celu wyjaśnienia wysoce naukowego procesu ascendenci wymiarowej, któremu wasza rasa stawi czoła, kiedy Korytarze Amenti zostaną otwarte.
Nauczania Boskiej Nauki, Oryginalny System Gwiezdnych Wrot, Ruch Oporu Anunnaki, oraz Zniekształcenia Templarowych Nauczań przez Templarowych-Annu, a także Plany Przebudzenia Opiekunów Pierwotnie nauki ascendencji miały dosyć naukowa naturę, poruszając tematy rzeczywistości wielowymiarowej fizyki. Oryginalne informacje sprowadzone dla ras Trzeciego Zasiewu przedstawiały nauczania Nauki Keylonta, podkreślając mechanikę energetyczną, za pomocą, której tworzona jest rzeczywistość, oraz proces za pośrednictwem którego ewoluuje świadomość. Wczesne kultury Atlantydy, posiadały pełny dostęp do tych informacji, a do czasu, kiedy Tempalrowi-Annu zniekształcili nauki, po to żeby kontrolować populacje, nauka ascendencji, oraz między wymiarowa mechanika uczona była publicznie, jako model wierzeń, wokół ktorego zbudowane było społeczeństwo. Nauki te ofiarowane zostały wszystkim rasom na całej kuli ziemskiej, nie tylko tym w Egipcie i na Atlantydzie. Z czasem w wyniku ucisku Templarowych-Annu, a później poprzez grupy polityczne zorientowane na kontrolowanie, prawdziwe nauki zostały zniekształcone lub zniszczone, gdyż dawały zwykłemu człowiekowi władzę nad swoim własnym przeznaczeniem. Ludzie posiadający swoją wewnętrzną siłę, nie mogą być kontrolowani, ani manipulowani przez władze zewnętrzne, zatem narzędzie umocnienia wlasnej siły, wiedza, zostało odebrane masom ludzkim, aby tylko niewielka ilość elity mogła utrzymywać władzę nad swoją mocą. To, co teraz pozostaje z nauk ascendencji, jest zaledwie wstępem do prawdziwej nauki, niegdyś stosowanej na Ziemi. Części z tych nauk przetrwały dzięki mistycznym szkołom epok, utrzymywane pod ścisłą tajemnicą, gdyż politycznie kontrolujące ugrupowania, z rożnych okresów czasu, prześladowały tych, którzy usiłowali sprowadzić prawdziwe nauki dla społeczeństwa. Nawet dzisiaj takie prześladowania istnieją, (chociaż zazwyczaj w utajonej formie), większość z nich w tradycyjnych organizacjach religijnych, których nauki zostały wysoce zniekształcone, aby utrzymywać ludzi bezsilnymi i uległymi religijnym autorytetom władzy. Nauka ascendenci została ukryta przed masami, a obietnica wniebowstąpienia (ascendencji-przyp.tlum) wykorzystywana była do manipulowania ludźmi, w celu popierania i bycia posłusznym władzom, które twierdziły, iż ascendencje można osiągnąć jedynie dzięki ślepej wierze i zgadzaniu się z ich politycznie zmotywowanymi wyznaniami. Prawdziwe nauki, przeznaczone były dla każdego, nie tylko do służenia celom elity władzy. Chociaż określone grupy mianowane zostały na strażników Kuli Amenti, oraz Arki Przymierza, nie było w zamierzeniu, aby przywłaszczały sobie ta moc i wiedzę dla siebie, ale to jest dokładnie to, co miało miejsce w rożnych okresach historii Ziemi. Rasy opiekunów z roku 22 326 p.n.e., Dokładnie wiedziały, że wyzwaniem będzie przygotowanie mas do następnego Cyklu Ascendencji 196 r. p.n.e. ÷ 4230 r., ale pierwotnie, nie planowali oni takich zakłóceń spowodowanych przez Tempalrowych-Annu i ich sprzymierzeńców z Ruchu Oporu Anunnaki. W wyniku manipulacji Ruchu Oporu Anunnaki, oraz Templarowych-Annu, które nastąpiły po wybuchach na Atlantydzie w 28 000 r.p.n.e, przygotowanie ras na fale morfogeniczna w 2017 r., stało się niezwykle trudnym zadaniem, gdyż nauki, które umożliwiłyby gładki przebieg tych przygotowań, zostały zatracone, manipulowane, zniekształcone lub zniszczone, a w miarę upływu czasu, większość ludzi już nie miało dostępu do tych informacji. Poprzez rozwój ludzkiej kultury od 28 000 r.p.n.e, tajny wpływ Ruchu Oporu Anunnaki, oraz ich Templarowych-Annu, kontynuował zanieczyszczanie ludzkiej świadomości elitarna i kontrolująca wiara, rozwinięta pierwotnie przez Słonecznych Wtajemniczonych Systemu Gwiezdnych Wrot na Tarze. Oryginalni Templarowie z Tary byli święta organizacja poświecona popieraniu Prawa Jedności. Rasy Taranskich Turenusiam zostali obdarowani przez Rade Syrianska mocą i wiedzą Tempalrów, po to, aby służyli jako opiekunowie siatki planetarnej Tary. Mieli oni wielką odpowiedzialność zapewnienia utrzymania w równowadze systemów energetycznych Tary i zarówno Tara, jak też rasy Turaneusiam pozostawali na swojej ścieżce ewolucji ku planetarnej siatce Gai w HU-3.
Z powodu z korupcji Taranskich Słonecznych Wtajemniczonych Systemu Gwiezdnych Wrot, prawda oraz uświęcona nauka Templaru zainscenizowana przez ugrupowania Anunnaki z układu gwiezdnego Syriusza w HU-2, którzy zbuntowali się przeciwko Radzie Syrianskiej, (Systemu Gwiezdnych Wrot-przyp tłum), na pewien czas, została zatracona na Tarze. W wyniku tego znieksztalcenia i zamierzonej manipulacji Ruchu Oporu Anunnaki na Ziemi, Templarowe nauki dostarczone rasom Ziemi, stały się skażone kłamstwami i zniekształceniami, stopniowo prowadząc ludzką kulturę ku elitarnej, materialistycznej i dualistycznej percepcji rzeczywistosci. Percepcja ta ukształtowała podwaliny podstawowych wierzeń, na bazie, których kultura została zorganizowana i jest to wciąż widoczne wśród większości kultur Ziemi, w chwili obecnej. Oryginalna Templarowa wiara uczyła Jedności Świadomości i miłości, współpracy i szacunku dla wszystkich form życia. Nie ustanawiała żadnych grup boskimi, a innych złymi; uczyła konieczności równości pomiędzy ludźmi i płciami, oraz potrzeby uzdrawiania i integracji wszystkich aspektow społeczeństwa. Oryginalne nauki Templarowe promowały życzliwość, delikatność, tolerancje, oraz siłę za pomoca zrozumienia mechaniki świętej energii, a także ucieleśnienia świadomości siły-Boga. Nie uczyły one, że Bóg jest męskim autorytetem władzy, który spuścił osąd na grzesznych i słabych ludzi. Nie nauczały też tego, że mężczyzna stworzony został na podobieństwo Boga, a kobieta jest gorszą częścią wyodrębniona z boskiego mężczyzny, aby służyć jemu w uległości. Oryginalna Templarowa wiara nie aprobowala eksploatacji królestwa roślin, zwierząt i minerałów dla potrzeb osobistych, oraz dla spelnienia korzyści materialnych, nauczała szacunku i pietyzmu dla wszystkich form życia. Oryginalna wiara Templarowa, nie nauczala o "dobru i zlu"; nauczala natomiast, że złe czyny są wynikiem ignorancji prawdziwej struktury wszechświata, oraz że zło może zostać uleczone dzięki edukacji przy pomocy Prawa Jedności. Nauczały one, że człowiek stworzony, został, aby być wolnym, że ta wolność powinna uczyć, jak stawać się współ-stwórcami z Boską-siłą. Nauczały także, że każda istota we wszechświecie jest obliczem i ekspresją Boga, a braterstwo jest po prostu racjonalnym wynikiem zrozumienia tego. Dosłownie wszystkie z elitarnych, seksistowskich, materialistycznych znieksztalcen prawdziwych Praw. Templarowych, zostały dokonane dzięki wpływom Ruchu Oporu Anunnaki, przez niektórych z ich współ-konspiratorów pozaziemskich, a także przez ród lojalistów Ruchu Oporu Templarowych-Annu, którzy stali się ich ziemskimi robotnikami. Znieksztalcone wierzenia Templarowe motywowały wszystko, począwszy od Świętych Wojen, na przełomie historii, aż po struktury na podstawie, których zbudowane zostały organizacje ekonomiczne, polityczne i społeczne. Wiara Templarowych -Annu rozprzestrzeniala się daleko i szeroko, zabarwiając obyczaje, dosłownie każdej ludzkiej kultury na Ziemi, od czasów Trzeciego Zasiewu. Zniekształcenia Templaru rozwinęły się w masowy program, ktory stłumił większość dla korzyści niewielu i spowodował, że ludzkość utrąciła pojmowanie swojego boskiego źródła, oraz prawdziwego potencjału swojego ewolucyjnego dziedzictwa. Wiara ta stała się trucizną dla całego społeczeństwa, oraz bólem, chorobą, wojną, rywalizacją, nienawiścią, przemocą, które zabarwiały ludzki stan społeczny, na przestrzeni historii, aż po chwilę obecną, są one wyraźną ilustracją tego, jak mocno te zniekształcenia prawdy wpłynęły na was. Pomogłoby wam wszystkim, żeby zdać sobie sprawę, iż wierzenia te, zostały wam ofiarowane i wypromowane przez sily ET, które ustanowiły siebie surogatowymi bogami, tak, aby ludzka ewolucja pozostała pod ich kontrolą, do celów eksploatacji. Prawdziwa duchowość żyje wewnątrz was i to, właśnie dzięki tej wewnętrznej prawdzie, będziecie w stanie oddzielić ziarna od plew, w odniesieniu do waszej duchowej i fizycznej ewolucji. We współczesnym społeczeństwie rodzą się teraz dusze, które zostały oddelegowane przez Palaidorian, Elohim, Konfederacje Ar, oraz Między wymiarowe Stowarzyszenie Wolnych Światów, aby z powrotem przynieść oryginalne nauki Templarowe, dla waszych cywilizacji. Przyniosą oni z powrotem na Ziemię prawdę Prawa Jedności, oraz wiedzę świętej nauki, dzięki, którym można zastosować Prawo Jedności. Wiele tradycyjnych przekonań, będzie usiłować wypromować nowe nauki jako złe, lub w jakikolwiek sposób próbować będą zdyskredytować je, dokładnie z tego powodu, że odnowienie prawdy o wielowymiarowej rzeczywistości, która organizacje te od bardzo długiego czasu starają się ukryć, będzie upadkiem tych instytucji. Z chwilą, kiedy ludzkość stanie się świadoma Prawa Jedności oraz Jedności Świadomości, wytwarzanej dzieki jego zastosowaniu, organizacje kontroli nie będą już dłużej w stanie ślepo prowadzić ludzi, tych, którzy wybiorą wolność i wiedzę, ponad ideologicznym uwięzieniem. Wówczas wybiorą oni miłość, równość i osobisty związek z siłą stwórczą ponad osądzaniem, poniżaniem, nienawiścią, lękiem, uległością, oraz ślepym czczeniem samozwańczych autorytetów władzy. Taka ewolucja własnego konceptu i przedefiniowania rzeczywistosci zajmie trochę czasu, ale dzięki temu procesowi ludzkość stopniowo wzrośnie, aby stać się wolna, a przez ta wolność przyjdzie zrozumienie współtwórczego związku z boskością. Kiedy rasy opiekuńcze z 22 326 r. p.n.e. zaplanowały przygotowanie ras na ich przebudzenie w roku 2017, nie zdawały sobie sprawy rozmiaru, do jakiego te manipulacje mogą zniekształcić ewolucję ludzkiej kultury, ani też stopniu do którego rasy mogą upaść pod tym wpływem? Pomimo wielu zniechęcających niepowodzeń, rasy opiekuńcze wyższych Harmonicznych Wszechświatów, pozostały lojalne swemu celowi dopilnowania wypełnienia się Przymierza Palaidor, oraz ewolucji ras. Oni zawsze wspierali i wciąż to robią w każdym momencie, pomagając ludzkości przebudzić się do jej związku z boskim, stwórczym Źródłem. Po pokonaniu Ruchu Oporu Anunnaki w 10500 r. p.n.e. i po wspieraniu ras Egiptu w odbudowie ich kultury, Rada Syriańska, oraz opiekunowie sprzymierzeńcy ludzkości, kontynuowały odwiedzanie i wspieranie rozwijających się kultur, służąc za przeciwwagę dla Ruchu Oporu Anunnaki, oraz sił się Templarowych, Annu, którzy nie dawali za wygrana w osiąganiu wpływów na Ziemi. Nowa stacja teleportacyjna w odbudowanej piramidzie w Gizie, liniowana z systemem energetycznym Alcyone i Plejad, umożliwiała błyskawiczna interwencje i ochronę Ziemi przez opiekunów, a także dawała łatwy dostęp dla odwiedzin Ziemi. Aż do około 11 500 lat temu (9500 r.p.n.e), ludzkość cieszyła się z korzyści, jakie dawał otwarty związek z zaawansowanymi kulturami istot pozaziemskich. Ta otwarta relacja zakończyła sie w 9500 r. p.n.e., w wyniku darzenia spowodowanego przez atlantydzkich Templarowych-Annu. Po tym wydarzeniu, kultura ludzka wkroczyć miała na długo w okres błądzenia, gdyż planeta umieszczona została pod międzygalaktyczną kwarantanną, a poprzednia moc zaawansowanych cywilizacji została utracona. To wydarzenie z 9500 r.p.n.e, było pierwszym z wielu głównych niepowodzeń, z jakimi spotkali się opiekunowie w próbie przygotowania ras na otwarcie Korytarzy Amenti i cykl masowej ascendenci w latach 196 p.n.e. ÷ 4230 n.e. Przygotowywanie ras zapowiadało się nie łatwym zadaniem, podczas gdy Templarowi-Annu, oraz ich sprzymierzeńcy z Ruchu Oporu wywierali silny wpływ na rozwijające się kultury ludzkie. Doświadczyć miano wiele szamotaniny i trudności, gdyż na przestrzeni ludzkiej ewolucji na Ziemi rozgrywały się zmagania siłowe pomiędzy rasami HU-2 przestrzegającymi Prawa Jedności, a tymi, którzy sami umieszczali siebie ponad uniwersalna równowaga. Dzięki ewolucji wolności, oraz współtwórczym staraniom i jedności świadomości, te siłowe przepychanki, pewnego dnia zakończą się i przywrócony zostanie pokój dla ras Trzeciego Zasiewu.

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...