Według mojej najlepszej wiedzy, nigdy wcześniej nie publikowałem tego artykułu.
Ostatnia zmiana: 23 listopada 2006 r.
O języku tajemnicy
Powiedziałem
wcześniej, że niektórych nauczycieli religijnych spotkał gwałtowny
koniec; Jezus jest tylko jednym z przykładów. Aby mogli dyskutować o
tajemnicach w sposób zrozumiały dla tych, którzy mają uszy do słuchania,
a jednocześnie ponad głowami ludzi światowych, nauczyciele religijni
innych czasów czasami mówili szyfrem.
W tych esejach wskażę na
kilka przykładów tego kodu i przetłumaczę ich zakodowane słowa z
powrotem na prosty i jasny język, najlepiej jak potrafię.
Kod biblijny to repozytorium metafor, przypowieści i przysłów odnoszących się do głębokiej rzeczywistości.
Na
przykład, "ogień wiecznie płonący na ołtarzu" zwykle oznacza
nieśmiertelną Jaźń w sercu; (1) "świątynia Boga" to zwykle ludzkie
ciało, w którym znajduje się Jaźń; (2) "szaty" lub "ubrania" często
reprezentują pragnienia i myśli, w które przyobleczona jest osoba, a
które przesłaniają Jaźń przed naszym wzrokiem; (3) "obłoki" i "chwała"
często odnoszą się do Ducha Świętego, podobnie jak wyrażenia "Słowo
Boże", "Amen", "Mądrość" itp. (Zobacz "Boska Matka lub Duch Święty").
Czasami te metafory są używane, aby uczynić trudny temat bardziej zrozumiałym. Pseudo-Dionizy tak opisuje tę pracę.
My
(...) pojmujemy te rzeczy w najlepszy sposób, w jaki potrafimy, i tak
jak one do nas przychodzą, owinięte w święte zasłony tej miłości do
ludzkości, z jaką Pismo Święte i tradycje hierarchiczne przykrywają
prawdy umysłu rzeczami pochodzącymi ze sfery zmysłów.
"I tak to
jest, że Transcendentalne jest przyobleczone w pojęcia bytu, ma kształt i
formę na rzeczach, które nie mają ani jednego, ani drugiego, a liczne
symbole są używane, aby przekazać różnorodne atrybuty tego, co jest
bezobrazową i ponadnaturalną prostotą. (4)
Częściej kod był używany, aby ukryć głębię w zasłonie tajemnicy, jak to Jezus wyjaśnił swoim uczniom.
Przyszli uczniowie i rzekli do Niego: Dlaczego mówisz do nich w przypowieściach?
On odpowiedział i rzekł do nich: Ponieważ wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, ale im nie dano. ...
Dlatego mówię do nich w przypowieściach, bo widząc nie widzą, a słysząc nie słyszą, ani nie rozumieją. (5)
Światowcom nie było dane zrozumienie tajemnic. Paweł mówi o nich:
Jeśli Ewangelia nasza jest ukryta, to jest ukryta dla tych, którzy są zgubieni [w światowości]:
W których bóg tego świata zaślepił umysły tych, którzy nie wierzą. (17)
Nawet
religijni mistrzowie Izraela, jak Nikodem, znajdowali się w szeregach
ludzi światowych. Tutaj Nikodem, zapytawszy Jezusa o prawdę, nie może
przeniknąć jego pozornych zagadek.
Nikodem rzekł do Niego: Jakże
się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czy może wejść po raz wtóry
do łona matki swojej i narodzić się? ...
Odpowiedział Jezus i rzekł do niego: Czy ty jesteś panem Izraela, a nie wiesz tych rzeczy? ...
Jeśli mówiłem wam o rzeczach ziemskich, a nie uwierzyliście, jakże uwierzycie, gdy wam powiem o rzeczach niebieskich? (18)
Wszystkie
takie metafory jak narodzenie się na nowo, odkupienie, powstanie,
zbawienie, siedzenie z Jezusem w raju, czy powrót do świątyni i nie
wychodzenie już więcej, są synonimami oświecenia [które teraz znamy jako
wniebowstąpienie], urzeczywistnienia Boga Ojca, które, jak widzieliśmy,
jest celem życia.
Jezus mówi Nikodemowi, że człowiek musi
narodzić się na nowo - to znaczy, musi doświadczyć śmierci ego i
urzeczywistnienia Jaźni lub Chrystusa - zanim będzie mógł wejść do
Królestwa Niebieskiego.
Uczniowie samego Jezusa czasami mieli
problemy z jego słowami. Ale oni byli Jego owcami, a On dawał im
obietnicę, że pewnego dnia (w dniu oświecenia) wszystko zrozumieją.
Te
rzeczy mówiłem wam w przysłowiach; lecz nadchodzi czas, kiedy nie będę
już mówił do was w przysłowiach, ale pokażę wam jasno od Ojca. (19)
Według
mojego zrozumienia, Jezus do tej pory przemawiał w przysłowiach i
przypowieściach, aby prowadzić publiczną służbę, a jednocześnie docierać
tylko do uszu duchowo dojrzałych. Czasy, w których głosił kazania, jak
pokazała historia, były nietolerancyjne.
Ale obiecuje, że wkrótce
nadejdzie dzień, kiedy pokaże swoim uczniom Ojca wyraźnie. To jest ten
obiecany dzień, odkupienia lub oświecenia. (Patrz przypis 20, gdzie
Mistrz ukazuje dojrzałemu uczniowi Ojca w sposób oczywisty).
Jest
to przejmujący moment, kiedy Jezus w jednym zdaniu oznajmia swoim
uczniom głęboką duchową tajemnicę. Mieliśmy już okazję przeanalizować to
stwierdzenie wcześniej. Jest to Jezus podsumowujący duchową parabolę,
święty łuk, od i z powrotem do Boga. Mówi On: "Wyszedłem od Ojca i
przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca." (21)
Jego
uczniowie biorą Jezusa dosłownie i odpowiadają: "Oto teraz mówisz jasno
i nie mówisz przysłowia". (22) Ale Jezus wypowiedział mocno
skompresowane przysłowie, jądro prawdy, które najwyraźniej im umknęło.
Taka była ignorancja, która otaczała Mistrza, że postanowił zawinąć
swoje bryłki mądrości w ponadczasowe, ale enigmatyczne przypowieści i
podobne do klejnotów przysłowia, nawet w stosunku do swoich uczniów.
(Zakończenie w części 2, jutro).
Przypisy
(1) "Ogień będzie się zawsze palił na ołtarzu; nigdy nie zgaśnie." Księga Kapłańska 6:13.
(2) I List do Koryntian 3:16.
(3) Genesis: 35:2; Exodus 19:10.
(4) Cohn Luibheid, przeł., Pseudo-Dionizos, Jego dzieła kompletne. New York and Mahwah: Paulist Press, 1989, 52. (dalej CWPD.)
(5) Mateusza 13:10-11 i 13
(6) Mateusza 7:6.
(7) I List do Koryntian 2:7-8.
(8) Kolosan 1:26-7.
(9) CWPD, 149.
(10) Tamże, 58.
(11) Philostratus. The Life of Apollonius. przeł. C.P. Jones. Harmondsworth: Penguin, 1970.
(12) Annie Besant, Esoteric Christianity. Wheaton, IL: Theosophical Publishing House, 1953; c1901, 49. (dalej ESO.)
Por. Paweł w Rzymian 8:38 i Kolosan 1:16-7.
(13) CWPD, 52.
(14) ESO, 51.
(15) Przysłów 1:6.
(16) Mateusza 7:6.
(17) II List do Koryntian 4:3.
(18) Jana 3:4 i 10.
(19) Jana 16:25.
(20)
Paramahansa Ramakrishna oferuje bardzo interesujący przykład Mistrza
lub Osobowego Boga pokazującego dojrzałemu aspirantowi Ojca lub
Bezosobowego Boga w sposób oczywisty. Miał on wizję Śiwy (Osobowego
Boga) na cmentarzysku w Banares, który objawił Brahmana (Ojca,
Bezosobowego Boga) aspirantowi po jego śmierci.
Powiedział Śiwa
do aspiranta: "'To jest Mój aspekt z formą, Moje wcielenie w mayi.
Przyjmuję tę formę dla dobra wielbicieli. Teraz spójrz. Łączę się w
niepodzielną Satchidanandę! Wypowiadając te słowa, Śiwa wycofuje Swoją
formę i umożliwia umierającemu ujrzenie Brahmana." (GSR, 584.)
(21) Jana 16:28.
(22) Jan 16:29.
Część druga
19 września 2021 r. przez Steve Beckow
https://static.guim.co.uk/sys-images/Guardian/Pix/pictures/2015/6/11/1434018785360/b84845c8-a0c1-4038-917a-77a045ad910d-2060x1236.jpeg
Biblia Gutenberga
(Zakończenie z wczorajszej części 1).
Biblia jest skarbnicą oświeceniowych motywów
Z
pomocą wielu dostępnych nam komentarzy i interpretacji możemy
zinterpretować fragmenty kodu biblijnego i ukazać Biblię taką, jaką jest
- bogatą skarbnicą oświeceniowych formuł i motywów, tableaux i
dramatów. Jej obrazy słowne już się wypaliły w naszej zbiorowej pamięci,
każdy z nich rejestruje coś istotnego w oświeceniu.
Wezmę jeden
przykład i rozwinę go dość obszernie. Sugeruje on, że biblijni
mistrzowie posiadali wiedzę na temat systemu czakr i kundalini.
Zaczynamy od fragmentu z Księgi Wyjścia:
"Bądź gotów rano, i wejdź rano na górę Synaj, i pokaż mi się tam na szczycie góry.
"I nikt nie wejdzie z tobą, ani nie będzie widać nikogo na całej górze, ani trzody i stada niech się pasą przed tą górą." (23)
Św.
Jan od Krzyża wyjaśnia znaczenie boskiego dramatu wejścia Mojżesza na
górę Synaj. Św. Jan pokazuje nam, że wejście na górę jest świadomie
kierowanym zespołem działań, zaprojektowanym tak, aby pozostawić w
naszej pamięci oświeceniowe tableau.
"Kiedy Bóg nakazał
Mojżeszowi wejść na szczyt góry (...), polecił Mojżeszowi nie tylko
wejść samemu i pozostawić dzieci Izraela na dole, ale także zabronić
wypasu zwierząt na zboczu góry. [Znaczenie jest takie, że człowiek
wstępujący na tę górę doskonałości, aby rozmawiać z Bogiem, musi nie
tylko wyrzec się wszystkich rzeczy, pozostawiając je na dole, ale także
ograniczyć swoje apetyty (zwierzęta) od wypasu na zboczu góry, na
rzeczach, które nie są czysto Boże. W Bogu bowiem, czyli w stanie
doskonałości, ustają wszelkie apetyty." (24)
Św. Jan od Krzyża
daje nam jedną wskazówkę dotyczącą dramatu, jaki się tu rozgrywa. W
innej części swojej książki daje nam drugą wskazówkę, która pozwoli nam
odkryć pełne znaczenie dramatu synajskiego. Św. Jan od Krzyża był
kierownikiem duchowym mniszek i mnichów zreformowanego zakonu
karmelitańskiego. Narysował on kiedyś obraz przedstawiający wejście na
górę Karmel, które radził im podjąć. Czym była góra Karmel, którą
przedstawił? Była to ludzka głowa. (25)
To jest rysunek św. Jana od Krzyża przedstawiający "Wejście na Górę Karmel".
Św.
Jan przedstawia ludzki kręgosłup kończący się na mózgu. Daje on
świadectwo wiedzy o tym, co ludzie Wschodu nazywają kundalini, a co
Wolny Jan nazwał "prądem nieśmiertelnej radości". (26) W jego dziełach
są wskazówki, że wiedział o systemie czakr. Na przykład, opisuje swoje
doświadczenie oświecenia, czyniąc odniesienie do "lilii", co może być
jego określeniem czakr.
"Porzuciłem i zapomniałem o sobie,
kładąc moją twarz na mojej Ukochanej;
Wszystkie rzeczy ustały; wyszedłem z siebie,
zostawiając moje troski
Zapomniany wśród lilii." (27)
Wznoszenie
się kundalini miało duże znaczenie w oświeceniu Franklina
Merrell-Woolfa. Posłuchajmy współczesnego opisu tej duchowej energii.
"Prąd
jest wyraźnie subtelną, płynną substancją, która przynosi opisane już
dobre samopoczucie. Wraz z nim, więcej niż ziemska radość przepełnia
całą naturę. Dla siebie samego nazwałem go Nektarem. Teraz rozpoznaję go
pod kilkoma nazwami. Jest to ... 'Soma', 'Ambrozja Bogów', 'Eliksir
Życia', 'Woda Życia' Jezusa i 'Chrzest Ducha' św. Pawła. Jest on więcej
niż związany z nieśmiertelnością; w rzeczywistości jest z nią tożsamy."
(28)
"Dla zmysłowej świadomości jawi się [jak] płyn, ponieważ
istnieje poczucie 'przepływu przez'. Przenika wszystkie napięcia z
efektem fizycznego uwolnienia. Miejsca, które nie mają się dobrze, czują
się wypoczęte i silniejsze. Wszędzie i przez cały czas występuje
jakość, którą można określić jako fizjologiczne szczęście. Organizm nie
odczuwa pragnienia zmysłowego rozproszenia w celu znalezienia
przyjemności. Zewnętrzne życie tej osoby może wydawać się innym bardzo
ascetyczne i surowe, ale przez cały czas będzie głęboko szczęśliwe. ...
"Pragnę
wszelkimi możliwymi sposobami wyjaśnić, że w nurcie leży najwyższa
możliwa wartość, którą z relatywnego punktu widzenia nazywamy
przyjemnością". (29)
Śri Ramakrishna mówi nam, że "duchowa
świadomość człowieka nie jest przebudzona, jeśli jego Kundalini nie jest
wzbudzona." (30) Wspinaczka kundalini od podstawy kręgosłupa do korony
czaszki jest prawdziwym wejściem na Górę Synaj lub Górę Karmel, które
skutkuje oświeceniem. Śri Ramakrishna opisuje cały przebieg Kundalini w
górę kręgosłupa.
Kundalini mieszka w Muladhara [czakra u podstawy
kręgosłupa]. Kiedy jest wzbudzona, przechodzi wzdłuż nerwu Sushumna,
przechodzi przez ośrodki Svadhisthana, Manipura, i tak dalej, aż w końcu
dociera do głowy. (31)
U zwykłych ludzi umysł przebywa na tych
[pierwszych] trzech płaszczyznach, przy organach ewakuacji i wytwarzania
oraz przy pępku. (32)
Przebudzenie Kundalini jest początkiem
duchowej świadomości, a jej zjednoczenie ze Śiwą w Sahasrarze [siódmej
czakrze], kończące się samadhi [wchłonięciem w Boga], jest jej szczytem.
(33)
Rysunek św. Jana przedstawiający wejście na Górę Karmel
sugeruje znajomość znaczenia duchowego systemu energetycznego ciała.
Paweł prawdopodobnie również zdawał sobie z tego sprawę. Jeśli wiemy, że
to, co chrześcijanie nazywają Duchem Świętym, hindusi nazywają między
innymi Shakti (Energia) i Matką Kundalini, to możemy dostrzec szczególne
znaczenie w spostrzeżeniach św. Pawła, że Duch Święty mieszka w
świątyni Boga, którą jest ludzkie ciało, jako duchowa energia lub
kundalini.
"Czyż nie wiecie, żeście świątynią Bożą i że Duch Boży mieszka w was? (34)
"Co?
Czy nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który
jest w was, którego macie od Boga, i nie jesteście swoi?" (35)
Ciało jest w całości artefaktem Ducha Świętego, który stworzył samą materię i który przebywa w ciele jako energia kundalini.
Król
Salomon również zdradza wiedzę o systemie kundalini, kiedy stwierdza,
że "mądrość zbudowała swój dom [ciało], wykuła siedem filarów [czakry]."
(36)
Obraz Mojżesza wspinającego się na górę Synaj,
zostawiającego Izraelitów i zwierzęta polne u podstawy góry
(prawdopodobnie czwarta czakra, gdzie doświadcza się pierwszego
oświecenia lub "duchowego przebudzenia") i wspinającego się na górę aż
do szczytu (siódma czakra), gdzie otrzymuje prawo (to znaczy, gdzie
doświadcza się Urzeczywistnienia Boga lub Brahmajnany) jest obrazem,
który przygotowuje nas do poznania działania kundalini.
Po tym
jak duchowa energia osiągnie czwartą czakrę, wszystkie nasze myśli i
apetyty (reprezentowane przez Izraelitów i zwierzęta) odpadają od nas i
stamtąd podróżujemy samotnie (tzn. bez światowych pragnień umysłu).
Kiedy kundalini osiąga siódmą czakrę, czyli czakrę korony, jesteśmy
zjednoczeni z Bogiem i obdarzeni głęboką mądrością (tj. otrzymujemy
prawo).
Ten zakodowany motyw oświecenia został wyryty w umysłach
tych, którzy czytali dramatyczną opowieść o wejściu Mojżesza na górę
Synaj; późniejsze nauki oświecenia mogą być na niego nałożone. To, co
moglibyśmy zakwestionować lub odrzucić, gdyby zostało opisane prostym
językiem, zostało bez trudu zaakceptowane, gdy zostało odegrane lub
ujęte w kod biblijny.
To użycie kodu nie jest ograniczone do
Biblii. Tutaj jest to omówione w Koranie. Anielski autor zaświadcza, że
pozbawia ludzi światowych możliwości zrozumienia tajemnej wiedzy
zawartej w pismach świętych. Jego słowa nawiedzają echo tych z Jezusa.
Mówi on:
"Nakryliśmy ich serca zasłonami, aby nie rozumieli słów
naszych, i uczyniliśmy ich słabosłyszącymi. Wzywajcie ich, jak możecie,
na właściwą drogę, a nigdy nie będą prowadzeni. (37)
"Allah
pozostawia w błędzie kogo chce, a prowadzi tych, którzy się nawracają i
mają wiarę; których serca znajdują pocieszenie w pamięci o Allahu". (38)
On
couches swoje opisy oświecenia w metaforach, wiedząc, że szydercy nie
będą w stanie przeniknąć je: "Monetyzujemy te similes dla instrukcji
ludzi; ale nikt nie pojmie ich znaczenia z wyjątkiem mądrych". (39) Tak
więc biblijna praktyka mówienia kodem nie ograniczała się do tradycji
żydowskiej i chrześcijańskiej.
Przypisy
(23) Księga Wyjścia 34:2-3).
(24)
Kieran Kavanaugh i Otilio Rodriguez, przeł. Complete Works of St. John
of the Cross. Waszyngton: Instytut Studiów Karmelitańskich, 1973, 83.
(dalej CWSJC.)
(25) Tamże, 66-7.
(26) Da Free John, The Knee of Listening. Wydanie oryginalne. Clearlake, CA; Dawn Horse Press, 1984; c1973, 157.
(27) CWSJC, 69.
(28)
Franklin Merrell-Wolff, Pathways Through to Space. Osobisty zapis
transformacji świadomości. Nowy Jork: Julian Press, 1973, 31.
(29) Tamże, 20-1.
(30)
Swami Nikhilananda, przeł., The Gospel of Sri Ramakrishna. Nowy Jork:
Ramakrishna-Vivekananda Center, 1978; c1942, 830. (Dalej GSR.)
(31) Loc. Cit.
(32) Tamże, 245.
(33) GSR, 22.
(34) I List do Koryntian 3:16.
(35) I List do Koryntian 6:19.
(36) Księga Przysłów 9:1.
(37) N.J. Dawood, przeł. The Koran. Harmondsworth: Penguin, 1964; c1959, 94.
(38) Tamże, 142.
(39) Tamże, 194.
Witajcie w praktyce, tego języka kodów dnia codziennego,
Było to w tamtym wieku, kiedy wstąpiłem na tzw. ścieżkę,
Którą opisywały tzw oświecone osoby i dawni Mistrzowie,
Gdy to sam zrobiłem wolą umysłu to praktycznie nic się nie stało,
Ale za trzy miesiące byłem bez pracy na emeryturze i po rozwodzie.
Zaczęły się dziwne rzeczy wokół, nowe osoby i przeprowadzka do K-Zdr.
Poznałem również Marie Brachacką od listu o Transcendencji i Listów Stamtąd,
Z podziwem patrzyłem jak nie znając moich myśli pisała mi gotowe odpowiedzi,
W podobny sposób odbierała przekazy szczególnie ciekawe od ks fizyka Sedlaka.
https://tamar102.blogspot.com/p/listy-stamtad.html
Przyznaję też., że mnie to ciekawiło i na moje pytanie odpowiedziała tajemniczo,
Że sama nie wie, po prostu to intuicja, będziesz to robił, a była prof. psychologii,
A przed samym wyjazdem z W-wy do Kudowy wezwała mnie pokazała papirus,
Z kodami rzekomymi jednego z braci Bratkowskich od Matriksa i zapomniałem.
Całe to wydarzenie przypomniało mi się po latach, gdy sam już pisałem na blogu,
Właśnie to takim pismem intuicyjnym od 2006r co samo przeszło jak i jej sygnał.
Bym umieścił jej wiesze i przekazy Sedlaka, ale już po jej odejściu z 3Dw 2010r
Ja to rozumiem na swój własny sposób jako piramidę świadomości,
Czubek piramidy ma wiedzę całości wymiarów doświadczeń podstawy,
Podobnie jak będąc w loży amfiteatru patrząc na teatr nie widzimy górnych.
Podobnie jak mrówka nie rozumie naszych problemów teraz tych z Pandemią.
Pewnie do przekazania czegoś z góry na niższy poziom, służą właśnie kody ...
cdn ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz