Strony

wtorek, 3 maja 2022

Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej.

 Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba

 

[Przekaz Kryona zaczyna się w 6:24 minucie nagrania, poprzedza go medytacja prowadzona przez Elana Cohena]
Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Tym, którzy przypadkowo natknęli się na niniejszy przekaz mówię, iż jest to drugi z wycieczki do Egiptu [z roku 2019]. Nasza grupa siedzi u podnóża bardzo świętej góry. Jesteśmy na pustyni, na Synaju; niedługo zaczniemy się wspinać - i na wielbłądach i pieszo - na górę Synaj. Mój partner nie lubi dwóch rzeczy: zimna i wspinaczki, [śmiech] a tutaj czekają nas obie! W dodatku grupa postanowiła rozpocząć wspinaczkę o 1:30 rano, czyli po ciemku i być może niektórzy nie zrozumieją dlaczego, chyba że siedzicie tutaj wraz z naszą grupą, liczącą ponad sto osób. Porozmawiajmy więc o tym.
Oczywiście, robicie to dlatego, aby wejść na górę o wschodzie słońca. Wschód słońca zawsze służy jako metafora nowego początku, zwiastuje nowy dzień; ma wspaniałą energię, która na wielu wywiera wrażenie. Sama góra Synaj jest uważana za świętą w wielu religiach planety i z tego powodu na jej szczyt wspinają się setki tysięcy ludzi. Niektórzy przebywają całą trasę pieszo, niektórzy na grzbietach zwierząt. Każdy Człowiek ma inny powód dla wspinaczki, wystarczy o to zapytać każdego z osobna. Takich powodów istnieje cała gama, od chęci zobaczenia czegoś pięknego, aż po chęć doświadczenia objawienia w tym miejscu, ze względu na jego historię, ze względu na spuściznę kulturową, ze względu na przodków. Niektórzy wspinają się, gdyż od lat coś ich w to miejsce ciągnie, choć nie wiedzą dokładnie, co to takiego, więc wspinają się, aby się dowiedzieć. Ezoteryka tego miejsca jest doprawdy przewspaniała, jednakże wszystkie powody, dla których Ludzie tutaj przychodzą, są głęboko osobiste.
Góra Synaj zawdzięcza swą sławę jednemu człowiekowi i temu, czego dokonał, a co wy znacie jako Księgę Wyjścia. Kochani, kiedy dojdziecie na szczyt, opowiem wam o tym człowieku coś więcej, przekażę nieco informacji oraz – jak zwykle w takich przypadkach – pewne rzeczy przedstawię zupełnie inaczej niż one są wam dotychczas znane. Teraz jednak pragnę ponownie przedstawić powód, dla którego nasza grupa się tutaj znalazła. Wam się może wydawać, że przyczyną, dlaczego tutaj jesteście jest Wyjście i co się stało na samym szczycie, bowiem to są początki kultury semitów. Tutaj faktycznie kryje się pewna historia oraz coś więcej. Góra Synaj, to pierwsze miejsce na Ziemi, w którym Źródło Stwórcze ukazało się Człowiekowi w waszym obszarze kulturowym. Było to doprawdy głębokie doświadczenie i wielu z was się pyta, czy jego energia wciąż jest tutaj obecna? Kochani, siatka krystaliczna zapisała to wydarzenie bardzo wyraźnie i wy to do dziś wyraźnie odczuwacie.
W tej chwili jednakże już nie chodzi o samo Wyjście. Ono należy do historii. Pragnę, abyście podczas wspinaczki zastanowili się nad czymś zupełnie innym, nad nowymi początkami. Obecnie cała planeta doświadcza Wyjścia, opuszczając starą energię. Od czasu precesji równonocy w roku 2012, czasów przepowiedzianych wam przez starożytnych, wyszliście ze starej i wkraczacie w nową świadomość.
Wyjście więc się skończyło w roku 2012 i teraz przed wami początek nowej świadomości. Istnieje wiele powodów do wspinaczki na szczyt tej góry, niech jednym z nich będzie odnowa wszystkiego, co czujecie wewnątrz was jako niedokończone. Macie wiele powodów, dla których pragniecie zacząć od nowa, chcecie się odświeżyć, czyli mówiąc potocznie - zresetować się w nowej energii. Macie dość brnięcia w starych systemach, w starej energii, grzęźnięcia w starych emocjach i lekcjach. Kochani, w takim razie wspinaczka staje się symbolem odrodzenia,gdyż jesteście na zboczu świętej góry, w stosownym miejscu do zrzucenia z siebie wszystkiego, co stare.
Doświadczacie własnego Wyjścia ze starego i wejścia w nowe. Niech ten górski szczyt stanie się waszym własnym Kanaanem, Ziemią Obiecaną. Niech ten górski szczyt stanie się symbolem podróży do... od dawien dawna obiecanej wam energii, dla której się urodziliście. Wśród nas są tacy, którzy używają tej wspinaczki jako swoistego pożegnania z utraconymi członkami rodziny; wiem, kto się tutaj znajduje. Niektórzy postrzegają tę wspinaczkę jako symbol odnowy wewnętrznej, aby mogli żyć dalej bez złamanego z pewnego powodu serca, są tacy, którzy będą się wspinać aby uzyskać samoprzebaczenie, o które od lat zabiegają. Miejsce to doskonale nadaje się na coś takiego! To jest właściwe miejsce. Każdy z was jest tutaj z innego powodu, jednak niech głównym powodem waszej wspinaczki będzie zakończenie z jakimś starym wzorcem, niech to będzie Wyjście ze starej energii w coś zupełnie nowego. Każdy z was ma wybór, aby coś takiego zrobić, bądź nie. Na tym polega zasada wolnego wyboru, którym boski Stwórca obdarzył każdego człowieka na Ziemi.
Nasza wspinaczka odbywa się zanim będziemy wspólnie oglądać piramidy, sfinksa, czy świątynie, stanowi więc bardzo dobry początek wspólnej przygody, nieprawdaż? Podczas następnych kilku godzin zastanówcie się nad tymi rzeczami, a kiedy wzejdzie słońce pragnę, abyście swe myśli skierowali na całą resztę waszego życia, bowiem ono faktycznie może stać się zupełnie inne tylko dlatego, że postanowiliście tu przybyć i wspiąć się na ten szczyt. Szczyt ten dobrze zna każdego z was. Niech wspinaczka się rozpocznie.
I tak jest. Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Tym, którzy przypadkowo natknęli się na niniejszy przekaz mówię, iż jest to drugi z wycieczki do Egiptu [z roku 2019]. Nasza grupa siedzi u podnóża bardzo świętej góry. Jesteśmy na pustyni, na Synaju; niedługo zaczniemy się wspinać — i na wielbłądach i pieszo — na górę Synaj. Mój partner nie lubi dwóch rzeczy: zimna i wspinaczki, [śmiech] a tutaj czekają nas obie! W dodatku grupa postanowiła rozpocząć wspinaczkę o 1:30 rano, czyli po ciemku i być może niektórzy nie zrozumieją dlaczego, chyba że siedzicie tutaj wraz z naszą grupą, liczącą ponad sto osób. Porozmawiajmy więc o tym.
Oczywiście, robicie to dlatego, aby wejść na górę o wschodzie słońca. Wschód słońca zawsze służy jako metafora nowego początku, zwiastuje nowy dzień; ma wspaniałą energię, która na wielu wywiera wrażenie. Sama góra Synaj jest uważana za świętą w wielu religiach planety i z tego powodu na jej szczyt wspinają się setki tysięcy ludzi. Niektórzy przebywają całą trasę pieszo, niektórzy na grzbietach zwierząt. Każdy Człowiek ma inny powód dla wspinaczki, wystarczy o to zapytać każdego z osobna. Takich powodów istnieje cała gama, od chęci zobaczenia czegoś pięknego, aż po chęć doświadczenia objawienia w tym miejscu, ze względu na jego historię, ze względu na spuściznę kulturową, ze względu na przodków. Niektórzy wspinają się, gdyż od lat coś ich w to miejsce ciągnie, choć nie wiedzą dokładnie, co to takiego, więc wspinają się, aby się dowiedzieć. Ezoteryka tego miejsca jest doprawdy przewspaniała, jednakże wszystkie powody, dla których Ludzie tutaj przychodzą, są głęboko osobiste.
Góra Synaj zawdzięcza swą sławę jednemu człowiekowi i temu, czego dokonał, a co wy znacie jako Księgę Wyjścia. Kochani, kiedy dojdziecie na szczyt, opowiem wam o tym człowieku coś więcej, przekażę nieco informacji oraz – jak zwykle w takich przypadkach – pewne rzeczy przedstawię zupełnie inaczej niż one są wam dotychczas znane. Teraz jednak pragnę ponownie przedstawić powód, dla którego nasza grupa się tutaj znalazła. Wam się może wydawać, że przyczyną, dlaczego tutaj jesteście jest Wyjście i co się stało na samym szczycie, gdyż to są początki kultury Semitów. Tutaj faktycznie kryje się pewna historia oraz coś więcej. Góra Synaj to pierwsze miejsce na Ziemi, w którym Źródło Stwórcze ukazało się Człowiekowi w waszym obszarze kulturowym. Było to doprawdy głębokie doświadczenie i wielu z was się pyta, czy jego energia wciąż jest tutaj obecna? Kochani, siatka krystaliczna zapisała to wydarzenie bardzo wyraźnie i wy to do dziś wyraźnie odczuwacie.
W tej chwili jednakże już nie chodzi o samo Wyjście. Ono należy do historii. Pragnę, abyście podczas wspinaczki zastanowili się nad czymś zupełnie innym, nad nowymi początkami. Obecnie cała planeta doświadcza Wyjścia, opuszczając starą energię. Od czasu precesji równonocy w roku 2012, czasów przepowiedzianych wam przez starożytnych, wyszliście ze starej i wkraczacie w nową świadomość.
Wyjście więc się skończyło w roku 2012 i teraz przed wami początek nowej świadomości. Istnieje wiele powodów do wspinaczki na szczyt tej góry, niech jednym z nich będzie odnowa wszystkiego, co czujecie wewnątrz was jako niedokończone. Macie wiele powodów, dla których pragniecie zacząć od nowa, chcecie się odświeżyć, czyli mówiąc potocznie — zresetować się w nowej energii. Macie dość brnięcia w starych systemach, w starej energii, grzęźnięcia w starych emocjach i lekcjach. Kochani, w takim razie wspinaczka staje się symbolem odrodzenia, gdyż jesteście na zboczu świętej góry, w stosownym miejscu do zrzucenia z siebie wszystkiego, co stare.
Doświadczacie własnego Wyjścia ze starego i wejścia w nowe. Niech ten górski szczyt stanie się waszym własnym Kanaanem, Ziemią Obiecaną. Niech ten górski szczyt stanie się symbolem podróży do... od dawien dawna obiecanej wam energii, dla której się urodziliście. Wśród nas są tacy, którzy używają tej wspinaczki jako swoistego pożegnania z utraconymi członkami rodziny; wiem, kto się tutaj znajduje. Niektórzy postrzegają tę wspinaczkę jako symbol odnowy wewnętrznej, aby mogli żyć dalej bez złamanego z pewnego powodu serca, są tacy, którzy będą się wspinać aby uzyskać samo przebaczenie, o które od lat zabiegają. Miejsce to doskonale nadaje się na coś takiego! To jest właściwe miejsce. Każdy z was jest tutaj z innego powodu, jednak niech głównym powodem waszej wspinaczki będzie zakończenie z jakimś starym wzorcem, niech to będzie Wyjście ze starej energii w coś zupełnie nowego. Każdy z was ma wybór, aby coś takiego zrobić, bądź nie. Na tym polega zasada wolnego wyboru, którym boski Stwórca obdarzył każdego człowieka na Ziemi.
Nasza wspinaczka odbywa się, zanim będziemy wspólnie oglądać piramidy, sfinksa, czy świątynie, stanowi więc bardzo dobry początek wspólnej przygody, nieprawdaż? Podczas następnych kilku godzin zastanówcie się nad tymi rzeczami, a kiedy wzejdzie słońce pragnę, abyście swe myśli skierowali na całą resztę waszego życia, bowiem ono faktycznie może stać się zupełnie inne tylko dlatego, że postanowiliście tu przybyć i wspiąć się na ten szczyt. Szczyt ten dobrze zna każdego z was. Niech wspinaczka się rozpocznie.
I tak jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...