Strony

piątek, 13 maja 2022

Cztery filary prawdy

 Może być zdjęciem przedstawiającym jezioro i przyroda

 

[przekaz Kryona rozpoczyna się w 3:51 minucie nagrania, poprzedza go medytacja prowadzona przez Elana Cohena]
Cztery filary prawdy
Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Czyż to nie interesujące, że na przestrzeni całej znanej wam historii Ludzkości, Ludzie zawsze wierzyli w istnienie Źródła Stwórczego? Jak już wcześniej była o tym mowa, w ten sposób oznajmia się poznanie intuicyjne. Ponadto, na przestrzeni całej waszej historii czuliście, że po śmierci dzieje się coś jeszcze. Mieliście i nadal macie odczucie wieczności oraz zawartego w niej piękna i miłości. Wszystko to odbieracie na poziomie intuicyjnym, a widać nie tylko na przykładzie Egiptu, ale wszędzie. W obecnych czasach jest tak samo. Mówię wam o tym teraz, gdyż pragnę, abyśmy wspólnie się temu zjawisku intuicyjnego pojmowania przyjrzeli w nowy sposób, z którym się z wami jeszcze nie dzieliłem.
Od roku 2012 na Ziemi panuje coraz bardziej intensywne światło, a to sprawia, że macie coraz lepszą percepcję prawdy. Kiedy zaczynacie się zastanawiać: Co to takiego prawda?- okazuje się, że każdy z was ma na jej temat swoje własne przekonanie. Niniejszy przekaz nie będzie długi, ale postawię wam w nim głębokie pytania. Zebrani przede mną słuchają mego głosu w okolicy Gizy, podczas wycieczki po Egipcie [2019] i mogą się teraz połączyć z tymi, którzy będą tego słuchać lub czytać później. Egipt jest świetnym miejscem na retrospekcję własnej sfery duchowej. Siedzicie teraz w bezpośrednim sąsiedztwie bardzo głębokiej prawdy. [kompleks schodkowej piramidy Dżosera i Serapeum w Sakkarze]
Uwierzcie mi, Ludzie, którzy budowali ważące ponad 100 ton sarkofagi, dla jakże solidnego przechowu dusz, mieli ku temu powody związane z pojęciem zaświatów i życia wiecznego — nirwany. Wszystkie ich wierzenia miały związek ze Źródłem Stwórczym. Oto teraz i wy stoicie w tym samym miejscu. Jakie znaczenie posiada dla was upływ czasu? Niektórzy z was, być może, zwiedzając Serapeum czuli intencję, z którą zostało zbudowane? Intencją budowniczych Serapeum jesteście wy sami. Wy także macie bardzo silny rodzaj wiary, nieprawdaż? Jesteście na szlaku poszukiwań, na którym wyrażacie wolę słuchania przekazów podobnych mojemu. Gdzieś, podczas waszej wędrówki, sami wznieśliście filary własnej wiary i przekonań.
Oto moje pytanie: Niektórzy z was na swym szlaku są niemalże duchowymi renegatami. Cha cha! Skąd macie wiedzieć, czy jesteście renegatami? - To proste. Kiedy na święta zjawiacie się w rodzinie.... Czy witają was z otwartymi ramionami? [Kryon i zebrani się śmieją.] Dobrze wiecie, o co mi chodzi! Wyszliście poza liniowy, zaszufladkowany system wiary, oparty na przykazaniach, doktrynie, a może na proroku, czy nawet posągach. Oddaliliście się od tego, a ci, którzy pozostają wierni tym systemom postrzegają was jako szaleńców. Mówią wam wtedy tak: „Jak możesz wierzyć w Boga i nie wyznawać żadnych zasad? Jak możesz odwracać się od wielkiego proroka, którego kochają i wyznają miliardy ludzi? Jak możesz odwracać się od Pisma określającego właściwą drogę życia, całą miłość i spuściznę przeszłości? Jak możesz się od tego wszystkiego odwracać?” Jeśli wtedy odpowiadacie im, że wyznajecie swą własną religię to z ust rodziny pada wtedy: – „Nieprawda! Nie wyznajesz żadnej wiary!” Niektórzy nawet powiedzą, że błądzicie, gdyż nie wyznajecie żadnego proroka, ani nie hołdujecie żadnym zasadom, nie macie żadnego Pisma, nie meldujecie się regularnie w żadnych budynków. Nie wyznajecie żadnych zasad co do tego, jak medytować, czy jak się modlić.
W jaki sposób więc zbudowaliście swą wiarę, na jakich filarach ją oparliście? Jak wesprzeć dach, czy sufit, czyli wszystko, całą swą wiarę, aby tym samym nie mówić: „Wierzę w to w co wierzę, wtedy, kiedy mam na to ochotę!?” Kochani, gdybyście faktycznie tak odpowiedzieli, spotkałoby was bardzo chłodne przyjęcie. Zatem pozwólcie, że wam pomogę. Nie jesteście żadnymi renegatami, jesteście rewolucjonistami! Kochani, nadejdzie taki dzień, kiedy sposób, w jaki wyznajecie swoją wiarę, zacznie także świtać innym Ludziom, jako nowość! Cha cha cha! Jako coś wspaniałego, bowiem zawiera w sobie pewne pojęcia, które wcześniej nie były ogólnie przyjęte. Jednym z tych pojęć jest zdroworozsądkowe podejście do Boga. Innym jest wiara we własną intuicję. A jak się wasza intuicja zapatruje na Ducha, na Boga? Pragnę wam z tym wszystkim teraz pomóc.
Załóżmy, że podchodzi do was jakiś wyznawca jednego z tych opartych na wielu zasadach, nakazach i zakazach systemów i się pyta: „W co wierzysz?” Co wtedy odpowiadacie? Po raz pierwszy przedstawiam wam teraz cztery filary prawdy. Odpowiecie mi: „Mamy cię! Czyżbyś pragnął nam określić to, jak mamy wierzyć!?” – cha cha, tylko zaczekajcie. Oto co możecie wtedy odpowiedzieć. Możecie tę odpowiedź ubrać tak, aby pytający mogli ją łatwo zrozumieć i zobaczyć, że jesteście w porządku, albo tak, że choć nie przyjmą tej odpowiedzi do wiadomości, bądź jej nie zrozumieją, to przynajmniej zostawią was w spokoju i pójdą sobie dalej. Pozwólcie, że teraz przedstawię wam wszystkie cztery filary prawdy.
Weźcie głęboki oddech. Oto pierwszy filar. Stwórca jest miłością i stworzył mnie na własne podobieństwo, oto więc pierwszy filar mojej prawdy: Jam Jest Miłość. Kochani, jest to filar prawdy, a przecież miłości nie da się zdefiniować. Każdy z czterech filarów sam w sobie umyka definicji, więc dopiero wzięte wszystkie razem określają majestat tego, co podtrzymują, czyli wspaniałość każdego z was; zwierciadlane odbicie Stwórcy w was samych. Powtarzam, pierwszy filar brzmi: Zostałem stworzony z miłości, zatem: Jam Jest Miłość.
Drugi filar: Najbardziej miłosierne Źródło we Wszechświecie — Stwórca, który zna mą duszę — stworzył mnie z miłosierdzia, zatem: Jam Jest Miłosierdzie. Jeśli was poproszę, żebyście zdefiniowali miłosierdzie, to określicie je jako proces, bądź emocję, ale nigdy nie będziecie umieć zdefiniować miłosiernej świadomości, bowiem ona jest tak ekspansywna, iż bardzo daleko wybiega poza znaczenie samego słowa. To dopiero dwa filary prawdy.
Trzeci filar jest pojęciem jeszcze bardziej nieuchwytnym. Odpowiadając na zadane pytanie możecie powiedzieć: Moja dusza jest wieczna, Stwórca stworzył ją jako nieśmiertelną, zatem: Jam Jest Cierpliwy. Kochani, możecie starać się zdefiniować, co to takiego cierpliwość, ale kiedy znajdujecie się w obecności prawdziwie cierpliwego człowieka, to tego nie da się ująć w żadne słowa; tak samo w obecności Boga Cierpliwego, tego się nie da określić. Jak z tego wynika, choć przekazałem wam dopiero trzy definicje, to one jednak niczego nie określają definitywnie i podtrzymują Prawdę, która także jest pojęciem niejednoznacznym.
Czwarty filar. Bóg Wszechświata jest majestatyczny, pełen mocy, Jest Wszystkim, Co Jest,
zatem: Jam Jest Silny. Reasumując: „Jam Jest Miłość, Jam Jest Miłosierdzie, Jam Jest Cierpliwy, Jam Jest Silny. Wzięte razem, wszystko to stanowi definicję mojej prawdy, która jest tożsama z Bogiem”. W tych czterech filarach zawarte jest wszystko, czego kiedykolwiek możecie potrzebować. Dzięki tym filarom możecie spoglądać nie tylko w górę, ale także do własnego wnętrza. Filary te wspierają każdego z was i wasze życie; na nich opiera się (w sensie zależy), ile w pewnym wieku będziecie mieć lat, jeśli rozumiecie, o co mi chodzi. To określa, ile w pewnym wieku będziecie mieli energii. Dzieje się tak, ponieważ świadomość zawarta w tych czterech filarach komunikuje się ze strukturą komórkową, a komórki przecież słuchają! Tylko to sobie wyobraźcie: Świadomość tych czterech filarów rozmawia z komórkami, które odbierają jej głos podobnie, jak Mojżesz głos Krzewu Gorejącego. Struktura komórkowa jest nastrojona, aby słuchać swego szefa, czyli każdego z was. Owo ja — głos, którego nasłuchują komórki — więc jest tym prawdziwym waszym Ja, które określają cztery filary Prawdy.
-„Kryonie, mówisz teraz bardzo tajemniczo”. – Nie, wcale nie! Mówię językiem miłości. Czasem wielowymiarowość tych pojęć bierze górę nad logiką i wtedy musicie się poddać. Jak wcześniej była mowa, pewnych rzeczy po prostu, nie da się zdefiniować. Pierwszą z nich jest Miłość, kolejną jest prawdziwe Miłosierdzie. Jak już wcześniej wspominałem, kiedy ktoś, kogo ubóstwiacie patrzy wam prosto w oczy mówiąc: „Kocham cię” – to, co wy na to? Odpowiadacie mówiąc - „Co chcesz mi przez to powiedzieć?!” [Kryon i słuchacze się śmieją] Przecież wiecie, że miłość wybiega poza wszystkie słowa, tak samo, jak prawda określająca to, kim jesteście naprawdę, jako Stworzenie pochodzące od Boga. Nie chcę, aby choć jeden z was opuścił to miejsce choć przez moment wątpiąc, że Bóg zna każdego z was z imienia! Niezależnie od tego, co w życiu przeżyliście, czy to było dawno temu, czy niedawno, niezależnie od tego, czego w tym miejscu szukacie, czy jaki tutaj wnosicie bagaż, wyciąga się do was ręka reprezentująca Miłość, Miłosierdzie, Cierpliwość i Siłę. Ta wyciągnięta do was ręka jest podobna do was samych i tylko czeka, aby was ująć, zjednoczyć się z wami, abyście w życiu mogli iść dalej razem.
Idźcie dalej będąc pełni spokoju i przebaczenia, odmładzając się i codziennie rozwiązując własne problemy tak, że nic już wam nigdy nie spędzi snu z powiek. Nie musicie się przejmować o jutro, idźcie wiedząc, że wszystko jest dobrze. Oto cztery filary prawdy, które prezentuję po raz pierwszy wszystkim mającym rozwijającą się w przyspieszonym tempie świadomość, a którzy mają ochotę tej nowiny wysłuchać. To jest piękne, nieprawdaż? Z upływem czasu przekażę wam inne sprawy, o których jeszcze nie wspominałem, gdyż jesteście już gotowi je usłyszeć. Zaczynacie wiedzieć to, czego nie wiecie.
I tak jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...