Strony

piątek, 4 lutego 2022

Irlandia

 
[Głos Jane Donald] Czasem Ludzie, którzy po raz pierwszy odwiedzają Irlandię, czują się niewygodnie, odczuwają bóle w stopach. Podejdźcie do Kręgu od wejścia. Jeśli stąd obejdziecie go dokoła, raz zaczynając z lewej strony a raz z prawej, dolegliwości przejdą. Zwykle, kiedy tu przychodzę, przy wejściu kłaniam się czterem wiatrom i czterem stronom świata i dopiero potem obchodzę kamienie dokoła. Ukłońmy się więc północy, południu, wschodowi i zachodowi. Pozwólmy teraz, żeby Ziemia nas odpowiednio spolaryzowała i wciągnęła do ciał, żebyśmy się w nich poczuli wygodnie. Oddajmy jej wszelkie bóle krzyża i kolan. W ten sposób pozwalamy sobie samym osiągnąć lepsze zestrojenie z Ziemią. W ten sposób ciału będzie lżej odbierać energie doświadczane podczas wycieczki. Pozwalamy także naszym przodkom zestroić się z Ziemią, pozwalamy fortecy wokół ciała na stworzenie w nim poczucia dobrostanu i lekkości, żeby podczas całej wycieczki czuć się dobrze i wygodnie. Oddajemy teraz cześć istniejącym w tym miejscu liniom ley oraz szczególnie czterem stronom świata i czterem wiatrom: północnemu, południowemu, wschodniemu i zachodniemu. Sami poczujcie, jak się zestrajacie z otoczeniem.
[Głos Lee Carroll] Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Zanim w tym świętym miejscu rozpoczniemy przekaz informacji, stosowne jest, aby poprosić Strażników o pozwolenie na taki przekaz, o pozwolenie na opowiedzenie o panujących tutaj energiach, o pozwolenie na naukę. Nie wszędzie w Irlandii będziemy prosili o takie pozwolenie, jednak tutaj, stojąc w tym kamiennym Kręgu, stoimy w prastarym, doprawdy świętym miejscu. Zwracamy się więc do Strażników z pytaniem, czy wypada tutaj nauczać? Czy się na naszą obecność zgadzają? Mojemu partnerowi odpowiedź Strażników może się nie spodobać, gdyż zgadzają się, żeby Kryon przekazał wam stąd swą przesłankę, ale mój partner musi najpierw raz obejść cały krąg, czego jak na razie nie uczynił. [dłuższa pauza, Lee obchodzi Krąg] Czy można teraz zacząć? Strażnicy mówią: Tak!
Pozwólcie więc, że wam wytłumaczę, czego przed chwilą byliście świadkami. Nie chodzi tutaj o żadne zasady czy reguły, ile razy należy ten Krąg obchodzić; tutaj jedynie chodzi o szacunek dla czterech stron świata, ziemi, gwiazd, o szacunek wobec wszystkiego, co się tutaj odbywało, dla twórców tego miejsca i ich intencji. Krąg Kenamre wciąż tutaj stoi, odwiedzany przez tłumy. Jedni robią to z ciekawości, inni zaś czują panujące tutaj energie. Strażnicy więc polecili memu partnerowi obejście Kręgu na znak szacunku. I Lee się do ich polecenia zastosował. Kamienny Krąg istnieje tutaj bardzo długo i na jego temat można opowiedzieć wiele. Spędzimy w nim trochę czasu i przekażemy znaczenie metafory kręgu.
Sami dobrze wiecie, co oznacza krąg. W środku tego w Kenmare znajduje się głaz, który słynie z mocy uzdrawiających. Oczywiście uzdrowienie w Kręgu następuje wtedy, kiedy dany Człowiek jest na nie gotowy. Uzdrawiające właściwości kamiennych kręgów są wam zresztą dobrze znane. Krąg Kenmare jest ułożony według gwiazd, jak zresztą wiele innych jemu podobnych [o kamiennych kręgach Kryon opowiadał wyczerpująco podczas wycieczki po Szkocji i Anglii, transkrypcje z której można przeczytać na mojej stronie autorskiej- przyp. tłum.] Przypominam, że w czasach powstania tego i jemu podobnych kamiennych kręgów, Ludzie niemal całkowicie byli pochłonięci obserwacją nieba i ruchu gwiazd, co zresztą widać wszędzie, nawet w Egipcie. Wznoszenie kamiennych obiektów zgodnie z układem gwiazd na niebie jest więc wam także dobrze znane z historii.
Teraz jednak złóżmy wszystkie związane z kamiennymi kręgami metafory w jedną całość. Kochani, co wy na to, że taki krąg przedstawia każdego z was? Choć na chwilę wyobraźcie sobie, zwracam się teraz także do czytających to w innym teraz, wyobraźcie sobie kamienny krąg z jednym głazem w środku. Co, jeśli jest to symboliczny obraz was samych? Celowo zwracam się do was z tą metaforą, gdyż pragnę się was o coś zapytać. Przede wszystkim, zapytam się, czy jesteście zestrojeni z gwiazdami? Cha, cha! Odpowiedź: Tak, całkowicie! Nasiona waszej biologii pochodzą od Plejadian z systemu gwiezdnego zwanego Siedem Sióstr i oni zresztą wciąż przy was stoją. Zestrojenie każdego z was z gwiazdami jest wszystkim dobrze znane.
A czy sami jesteście na tyle święci, żeby mieć własnych Strażników? Odpowiedź: Tak! Przecież już wcześniej opowiadaliśmy wam o waszych anielskich przymiotach, o towarzyszącej każdemu świcie anielskiej. Nieważne, czy kiedykolwiek się do nich zwracacie, czy z nimi rozmawiacie, czy nie, każdy z was jest otoczony własnym kręgiem. W środku takiego kręgu znajduje się jeden kamień centralny i jest to kamień uzdrawiający. Jak tam, czy i wewnątrz was też stoi taki? Czy jest to serce, czy może szyszynka, albo trójca [serce, szyszynka i mózg]? W środku kręgu zwanego Istotą Ludzką zawsze tkwi kamień środkowy. Zatem czy to możliwe, że w przeszłości wiele kamiennych kręgów wznoszono na cześć Istoty Ludzkiej? A może wznoszono je na uczczenie świętości Przodków, którzy zresztą też byli Ludźmi?
Jak sami się o tym przekonacie, kamienie Kręgu Kenmare nie mają twarzy, nie wiadomo, czy są zwrócone do zewnątrz, czy do wewnątrz? Nie widać tutaj żadnego pisma, żadnych znaków. A jak jest z waszym własnym kręgiem? W przeszłości mieliście wybór zwrócenia kamieni twarzami do zewnątrz albo do wewnątrz. Oto, o co was teraz zapytam: Wznosząc własny kamienny krąg, jak go ustawicie: twarzami na zewnątrz, czy do wewnątrz? Pytanie jest proste, jak ustawiacie wasze kamienie i dlaczego? Hmm...
Zaraz wam coś powiem. Niezależnie od waszej odpowiedzi, w niniejszym przekazie pragnę zapoznać was z metaforą zmiany energii panującej na Ziemi. Gdybyśmy wcześniej zadali wam to samo pytanie o kierunek ustawionych w kręgu kamieni, wszyscy odpowiedzielibyście, że powinny stać twarzami na zewnątrz, w celu zapewnienia wam ochrony, w celu odbijania wszelkich niestosownych i szkodliwych energii, w celu utrzymania świętości i nieskalanego charakteru środka.
Na zakończenie przekazu zaczyna mżyć deszczyk [ożanka błogosławieństwa]. Teraz jednak jedni mówią: „Nie, kamienie powinny być zwrócone twarzami do środka, w celu oddania temu środkowi czci”. A drudzy będą na to mówić: „Nie, nie, zwrócenie kamieni twarzami do środka wzmacnia ego, sprawia, że skupiamy się jedynie na samych sobie, jesteśmy egoistami”.
Ja zaś wam wszystkim odpowiadam tak. Na dośrodkowym ustawieniu kamieni we własnym kręgu polega cała różnica między starą i nową energią. Kiedyś stawialiście je inaczej, całą boską cześć kierowaliście na zewnątrz. Na zewnątrz szukaliście także pomocy i potrzebowaliście ochrony. Teraz jednak powiadam wam kochani, że jest inaczej, nie potrzeba wam żadnej ochrony. Wszystkie twarze kamiennego kręgu powinny być skierowane do wewnątrz, gdyż obecnie nie czyha na was żadne zagrożenie, a zaglądanie do wnętrza własnej duszy, nie jest aktem egoisty! Zatem budując własny kamienny krąg wyobrażajcie wszystkie twarze na jego obwodzie jako zwrócone do serca, do środka. Wszystkie modły więc oddajemy do wnętrza, gdzie Bóg. Bóg przecież tkwi wewnątrz każdego z was! Jest On także w strojony w gwiazdy. Czy potraficie stać się takim kręgiem? Czy macie na tyle odwagi, aby wszystkie jego kamienie odwrócić twarzami do środka? Wspominam o tym, gdyż kochani, większość Ludzi wciąż ma te twarze zwrócone na zewnątrz! Odwróćcie kamienie świętego kręgu twarzami do wewnątrz, żebyście nareszcie mogli zobaczyć, że wszystko, co się tam skrywa jest bezcenne i święte, zupełnie jak energie tego kręgu w Kenmare. Krąg ten został wzniesiony przez Starożytnych, czyli was samych w przeszłym życiu. Każdy z was ma wewnątrz własny święty krąg. Opuście więc to miejsce wiedząc, że wraz z waszymi Przodkami, w pewien sposób bierzecie czynny udział w historii. Prosimy Strażników tego miejsca o pozwolenie zakończenia przekazu.
I tak jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...