Znaczenie Irlandii

 

https://audio.kryon.com/en/Cork-main-16.mp3

Znaczenie Irlandii

Witam was kochani; Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Jak to często powtarzam: wiem, gdzie jestem! Synchronia naszej wycieczki po Irlandii ma własny fraktal czasu i siedzący przede mną na widowni dobrze wiedzą, o czym mowa. Fraktal wycieczki istniał wcześniej, a teraz nastał właściwy na nią czas i oto zgodnie z planem jesteśmy tu i siedzę teraz w dobrze znanym mi miejscu! Istnieje tylko kilka miejsc na świecie, gdzie czyniłem coś, co za chwilę pragnę uczynić także tutaj i może nie wszyscy zrozumieją, dlaczego tak robię?- ale niektórzy na pewno zrozumieją to dobrze.

Zwracam się teraz do strażników tej ziemi o udzielenie mi pozwolenia na przemawianie z tego miejsca, na opowiedzenie o jego znaczeniu w sposób dobroczynny i piękny, w sposób oddający temu miejscu cześć. Zanim zaczniemy, muszę takie pozwolenie otrzymać... [pauza] i odpowiedź Strażników brzmi: Tak.

Czynię tak, gdyż tutaj zachodzi coś, co zresztą dzieje się od zawsze, co należy wam wytłumaczyć w szerszym kontekście mojej nauki o tym, czego na Ziemi dokonali Plejadianie, o siatkach energetycznych ją otaczających, które są siatkami świadomościowymi. Objawię więc teraz coś przed wami tak, abyście wiedzieli, dokąd z tym wszystkim zmierzam oraz żebyście mogli to lepiej zrozumieć. W naszej dyskusji niekoniecznie skupimy się tylko na Irlandii, ale na szerszym regionie, gdyż wszystkie granice: i te nakreślone przez Ludzi, i te naturalne, wyznaczone przez morze, są granicami fizycznymi, a w naszej dyskusji mowa będzie o pewnych energetycznych pograniczach. Właśnie teraz siedzimy w południowej części regionu, który z energetycznego punku widzenia jest bardzo silny, w którym tętni rodzaj życia, o którym wam zaraz opowiem. Co wam powiem, będzie się różniło od tego, co wam się na ten temat wydaje.

W Irlandii Ludzie odczuwają pewne rzeczy; odczuwają je nawet niewierzący, których zagadnienia metafizycznie zupełnie nie obchodzą: oni też zaraz po wylądowaniu coś tutaj wyczuwają! Z ziemi bije dający się przez wszystkich odczuć rodzaj ożywienia i świeżości. Pragnę wam powiedzieć, że w świetle mojej dotychczasowej nauki nie powinniście tego odczuwać! W tym regionie więc zachodzi więc coś ciekawego. Cofnijmy się zatem do samego początku mej nauki i proszę mego partnera, żeby przekazał wam to powoli.

Zacznijmy od przypomnienia nawet tego, co wam przekazywaliśmy zupełnie niedawno na temat jednej z takich świadomościowych siatek, zwanej siatką krystaliczną. Powtarzam: siatka magnetyczna, siatka Gai i siatka krystaliczna są siatkami ezoterycznymi, wszystkie jednak są wyczuwalne, wszystkie są aktywne i jedna z nich jest nawet wymierna, gdyż jest nią ziemskie pole magnetyczne. Pozostałe dwie są siatkami niefizycznymi, ezoterycznymi. Siatka krystaliczna nie ma określonego wzorca, nie da się nanieść na nią linii ley, nie jest związana ani z historią, ani z mitologią. [Dobre wyjaśnienie linii ley Kryon przekazał podczas wycieczki po Węgrzech, co wkrótce będzie można przeczytać w tej grupie – przyp. tłum.] Siatka krystaliczna została w całości założona na Ziemi przez Plejadian. Wszystkie trzy rodzaje wymienionych przeze mnie metafizycznych sieci energii wpływają na Ludzkość dobroczynnie, co zresztą stanowi samo sedno nauki właściwej Kryonowi.

Nauczamy was tego, żebyście wiedzieli, jak te sieci działają, żebyście byli świadomi dobroczynności bożej oraz istnienia planu, który ma się rozwinąć wtedy, kiedy Ludzkość przekroczy linię demarkacyjną roku 2012, co się zresztą stało.

O siatce magnetycznej opowiadamy wam od samego początku nauki, czyli już od dawna. O siatce Gai będziemy rozmawiali za chwilę. Na razie, pozostańmy przy siatce krystalicznej, gdyż jej działanie i funkcja są dla was niejasne. Wcześniej mówiliśmy, że siatka ta nie leży płasko na powierzchni Ziemi. Określenie „siatka krystaliczna” jest raczej metaforą energii wspomagającej pamięć i obejmuje sobą całą planetę, całą skorupę, piach pod stopami, ale i atmosferę, czyli nie da się jej konkretnie ulokować w jakimś jednym miejscu. Jest to więc metaforyczne określenie czegoś, co zapamiętuje. Trudno wam to ogarnąć, więc powtórzę pewne sprawy, gdyż wiążą się one z tym, co następnie pragniemy wam opowiedzieć o Irlandii.

Ziemska siatka krystaliczna jest siatką zapamiętującą ludzkie czyny i emocje. Pomaga więc Ludzkości na wiele różnych sposobów, zapamiętuje cywilizacje i ich osiągnięcia, występuje na planecie wszędzie tam, gdzie woda. Dowód na jej istnienie jest bardzo oczywisty. Kiedy Stara Dusza wchodzi na pole jakiejś doniosłej bitwy, czuje zapisany tam smutek, śmierć, płacz rannych i umierających, ich ostatnie słowa, jak wołają do matek, jak żegnają się z życiem. Wszystko to można tam usłyszeć i odczuć, jeśli jest się osobą wrażliwą. W takich miejscach nawet niewrażliwi mówią: „Oj, tutaj jakoś niedobrze się czuję, trzeba stąd wyjść”. Właśnie na tym polega działanie siatki krystalicznej. Jeśli się zapytać, co jeszcze zapisuje się w pamięci, co sprawia, że przeżycia są zapamiętywane? Za wszystko to odpowiada siatka krystaliczna. Siatka pamięta także radosne wydarzenia tam, gdzie się wydarzyły! Jest to więc system pamięci odnoszący się do Ludzi i do planety. Niezupełnie rozumiecie, w czym taka zapamiętująca wszystko siatka jest wam pomocna, ale tak jest faktycznie, gdyż pomaga w waszej ewolucji, pomaga wam w zapamiętaniu tego, czego już więcej nie chcecie doświadczać. Można powiedzieć, że siatka krystaliczna służy jako osłona siatki Gai.

Posłuchajcie, siatkę Gai można inaczej nazwać Matką Ziemią. Objawia się ona odczuciem podobnym do tego, którego doświadczacie gdzieś w lesie. Każdy miłośnik przyrody dobrze więc tę siatkę rozpoznaje. Tacy Ludzie nie pragną nic innego, jak w lesie przysłuchiwać się drzewom, nic innego jak dotknąć rękami ziemi, gdyż lepiej rozumieją Ziemię niż innych Ludzi. Gaja żyje własnym życiem. Prawdę mówiąc, życie to jest bardzo nieokiełznane, srogie. Kochani, miejscami Gaja jest tak sroga, że siatka krystaliczna służy wam za ochronę przed nią! W pewnych miejscach taka osłona przed żywiołem natury jest konieczna, żebyście się tam czuli bezpiecznie.

Na byłej Lemurii, czyli na Hawajach, mój partner niejednokrotnie brał udział w ceremoniach dziękczynnych dla Ziemi, które odbywały się na krawędzi wulkanu, sam nie zdając sobie sprawy z siły tych wulkanów właśnie dlatego, że istniejąca tam siatka krystaliczna działa niemalże jak ochrona. Wszystkie siatki ze sobą współdziałają dobroczynnie tak, żebyście wszędzie czuli się bezpiecznie, dzięki nim możecie odczuć pewne rodzaje energii oraz to, co się w pewnych miejscach działo. Tak, współdziałanie tych siatek jest zagadnieniem złożonym.

Czy wiadomo wam, że wszystkie te świadomościowe siatki wcale nie występują tylko na powierzchni? Istnieją także pod ziemią, gdyż siatka Gai włącza w siebie całą Ziemię, aż do samego jądra, a nie tylko cieniutką jej powierzchnię zewnętrzną! Energia Gai, siła jej żywiołów pochodzi z wnętrza Ziemi. Siatka magnetyczna zaś Ziemię okala z zewnątrz, a siatka krystaliczna jest wewnątrz i na zewnątrz. Siatka Gai jest przeogromna i pełna zdumiewającej energii.

Wszystkie trzy wyżej wymienione siatki są z natury wielowymiarowe, wszystkie. Siła magnetyczna jest wielowymiarowa, kwantowa, co zresztą jest potwierdzone naukowo. Siatka krystaliczna jest niewidzialna, wielowymiarowa, duchowa, czy ezoteryczna, choć jest bezpośrednio związana z życiem na Ziemi, z waszymi ciałami fizycznymi, z poziomem waszej świadomości, siatka ta jest więc w was wstrojona. A Gaja? Zapytajcie o nią dowolny lud rdzenny żyjący tutaj od tysięcy lat. Zapytajcie ich o to, co od tysięcy lat robili, kiedy spotykali Gaję? Oni się w nią wstarjali, gdyż dobrze znali moc i potęgę jej żywiołów. Polegali na niej, kiedy szukali miejsc obfitujących w zwierzynę łowną, kiedy potrzebowali deszczu, zwracali się do Gai po wszystko, czego potrzebowali. Tysiące lat temu także istniała siatka krystaliczna, och, ale ludność rdzenna doskonale rozumiała siatkę Gai i zawartą w niej moc oraz podchodziła do tej siatki z wielkim szacunkiem.

Podczas ceremonii nad krawędzią wulkanu na Hawajach, mój partner słyszał inkantację bardzo podobną do mojej prośby o pozwolenie Strażników tego regionu. Lee słyszał podobną prośbę w formie inkantacji skierowanej do Przodków z pozwoleniem na odprawienie ceremonii w miejscu, gdzie Gaja jest sroga, w miejscu, gdzie z wnętrza wylewa się gorąca magma, gdzie siatkę Gai odczuwa się bardziej od innych. Zmieńmy temat.

Porozmawiajmy teraz o Irlandii. Lata temu mówiłem już wam, że tam, gdzie te siatki się przecinają, tam, gdzie w szczególny sposób na siebie się nakładają, występują anomalia i dzieją się dziwne rzeczy. Jak wspominałem, wzorce tych anomalii kształtują się inaczej i większość z nich występuje na otwartym morzu. Wzajemne nakładanie się tych siatek stwarza anomalia, innymi słowy, występują wtedy zaburzenia we wzorcach, w które te siatki się zwykle układają. Co ciekawe, większość tych anomalii jest nieharmonijna, często ma kształt trójkątny, czyli ma trzy boki i często jest związana z liczbami pierwszymi. Wcześniej nigdy wam o tym nie mówiliśmy. Nikt z was tego w tej chwil nie zrozumie, ale ktoś ze słuchaczy, kto rozumie, co to są liczby pierwsze i co znaczą: jeden, trzy, pięć, siedem, domyśli się także, iż liczby te też są szczególne, gdyż podzielne tylko przez jeden i przez siebie. Anomalia związane z tymi liczbami wcale nie występują w naturze tak często. O jednej takiej anomalii już wcześniej wam opowiadaliśmy; znajduje się ona u wybrzeży Florydy i wy nazwaliście ją Trójkątem Bermudzkim.

To, co się tam dzieje jest interesujące, gdyż towarzyszą temu zaburzenia typu magnetycznego, a to z kolei dlatego, że sama ziemska siatka magnetyczna cechuje się pewnymi anomaliami. Przypominam: anomalie występują tam, gdzie wszystkie trzy siatki zachodzą na siebie. Najczęściej takie anomalia polegają na znoszeniu się wpływu siatki krystalicznej. Zatem na Ziemi istnieją miejsca, niemalże wszystkie na otwartym morzu, gdzie nie ma siatki krystalicznej! Obszar występowania takiej anomalii jest zwykle niewielki.

W tej chwili przemawiam do grupy Ludzi składającej się w dużym stopniu z Irlandczyków, choć nie wyłącznie, co oznacza, że niektórzy z was nie znają historii tego miejsca. Jeśli się tej historii przyjrzeć, okaże się, że jest krwawa. Czy zdajecie sobie sprawę, że tutaj prawie nigdy nie było trwałego pokoju? Kiedy jeden najeźdźca opuszczał Irlandię, do jej brzegów przybijał następny. Historia Irlandii to pasmo nieprzerwanych waśni, nieprawdaż? Irlandia była świadkiem wielkich i zaciekłych bojów, tutaj przez stulecia toczyły się walki. Nie chodzi tutaj wcale tylko o śmierć żołnierzy; och, gdybyście mogli to wszystko zobaczyć, to byście się rozpłakali! Tutaj ginęły kobiety i dzieci, wyrzynano całe kultury, gdyż najeźdźcy nie oszczędzali nikogo! Pierwsze, o co w związku z tym możecie się zapytać to: „Dlaczego? Co sprawia, że od samych początków historii, Irlandia jest takim łakomym kąskiem? Czy chodzi tylko o porty? Przecież dobrych miejsc na porty jest wszędzie w bród!” Nie, tutaj chodzi o coś innego, tutaj tkwi coś, w czym nie ma żadnego sensu. Niektórzy z was teraz zaczynają się czegoś domyślać.

Jaki jest główny przymiot siatki krystalicznej? – Ona zapamiętuje wszystkie wydarzenia. Jesteście w kraju, który doświadczył niesamowitej ilości śmierci, zniszczenia, waśni, kłótni o cokolwiek: o prawo do życia w tym miejscu, o prawo innych krajów do obecności na tej ziemi, tutaj chodzi o tych, którzy podbijali was niejednokrotnie. A przecież, kiedy wychodzi się na zewnątrz, nie czuje się nic z tych rzeczy! Czy zaczynacie rozumieć, o co mi chodzi?

W Irlandii powinniście na każdym kroku odczuwać śmierć i zniszczenie, zebrani przede mną wrażliwi powinni nic, tylko płakać, a wy zamiast tego, co czujecie? Ha! Czujecie duchy przyrody, obecność skrzatów, odbieracie radość i atmosferę celebracji. Z czego Irlandczycy są najbardziej znani? Z tańca, z frywolności, zabawy, ze skłonności do alkoholu. Wszystko to w kraju, którego siatka krystaliczna powinna rozbrzmiewać smutkiem, podbojami i śmiercią. A przecież jest zupełnie inaczej, niczego z tych rzeczy się tutaj nie odczuwa! Na północy kraju co prawda można to nieco odczuć, ale w regionie Cork nie. Region ten jest czysty i niezmącony.

Pragnę wam przez to powiedzieć, że Irlandia stanowi jedną z anomalii w działaniu ezoterycznych siatek świadomościowych. Niemalże cała Irlandia jest taką anomalią jak Trójkąt Bermudzki. Wszystkie siatki w tym regionie zachodzą na siebie tak, że znoszą działanie krystalicznej. Kiedy tak się dzieje, kiedy gdzieś brakuje siatki krystalicznej, można wtedy doświadczyć tam czystą energię Gai, jej wielowymiarową siłę życiową, która tutaj wyskakuje w dowolnym miejscu. Na dobre bądź na złe! Na dobre bądź na złe, gdyż nic tej siły życiowej tutaj nie kontroluje.

Tego, co powiem za chwilę, nie wyjmujcie z kontekstu, ale chodzi mi o Głód Kartoflany, w wyniku którego zginął prawie milion Irlandczyków, a który stworzyła Gaja! To Gaja spowodowała rozwój pleśni kartorfalnej i sprawiła, że nic tu nie rosło, wszędzie była tylko śmierć. Jedynym wyjściem była ucieczka. To tak, jakby sama Gaja krzyczała do Irlandczyków: „Uciekajcie, uciekajcie, uciekajcie!” Tak właśnie działa pozbawiona wszelkiej kontroli Gaja. Tak sprawy wyglądają tam, gdzie brak siatki krystalicznej. Od czasu Głodu sprawy się odmieniły, odmieniła się sama Gaja i coś takiego się tutaj więcej nie powtórzy, gdyż teraz Gaja w pełni współpracuje z nową świadomością.

W tym miejscu pragnę jednak wymienić kilka spraw. Gdzie jeszcze wystąpiła pleśń kartoflana? W jakim innym kraju? Gdzie jeszcze z tego powodu wymarło ponad milion Ludzi, kto jeszcze musiał uciekać? Tylko Irlandczycy musieli uciekać. Czyż to nie interesujące, że pomór był zjawiskiem miejscowym? A to nie wszystko! Właśnie powiedziałem wam coś, co sami będziecie mogli zmierzyć i się przekonać, czy to prawda. W toku naszego przekazu wspomniałem o anomaliach magnetycznych. Miejsca na Ziemi z anomaliami w układzie siatek charakteryzują się zaburzeniami magnetycznymi. Zwykle takie anomalia znane są tylko fachowcom, ale wcale nie chcę, żebyście się o to pytali fachowców, wystarczy, że się o to zapytacie zarząd międzynarodowego lotniska w Cork! Zapytajcie się, czy przypadkiem nie planują, albo już nie przemalowali oznaczenia pasów startowych, gdyż te są zgodne z kierunkami świata wskazywanymi przez kompas, czyli zależne od magnetyzmu! Jeśli tak jest, to zapytajcie dlaczego? Czy rozumiecie, że numery pasów startowych oznaczane są według kompasu? W tym regionie – i tylko tutaj, czyli nigdzie indziej na tej wyspie — istnieje bardzo rozległa anomalia magnetyczna i jeśli chcecie dowodu na jej istnienie, to wystarczy zapytać o to zarząd lotniska. Wyskoczcie na chwilę, żeby się samemu o tym przekonać, jak wrócicie, będziemy ciągnąć dalej. Cha, cha! Kochani, pewne anomalia są wymierne.

Po wyjściu z tej sali sami się przekonacie, że pierwsze, co poczujecie, to energia Gai. Jakże wielu nigdy w życiu nie zobaczy żadnego ducha przyrody! Jest to wielowymiarowa, pochodząca prosto z ziemi istota inaczej zwana dewą, wróżką, czy światełkiem, czy jeszcze inaczej, gdyż te sprawy ukazują się każdemu inaczej. Tutaj duchy te pokazują się wszędzie i Irlandia z nich słynie. Można je nawet zobaczyć na polach bitew, gdzie doświadczono śmierci i zagłady! Czy potraficie to wytłumaczyć jakoś inaczej niż ja? Tutaj wpływ siatki krystalicznej jest zniesiony i macie do czynienia z czystą, przeczystą energią Gai. Na Ziemi nie ma drugiego takiego samego miejsca jak Irlandia. [Gaję czuje się także na Islandii, cały przekaz z tej wyspy na mojej stronie autorskiej, pod zakładką „Bieżąca sytuacja” oraz na południu Francji w krainie katarów, tamże – przyp. tłum.] Irlandczycy rodzą się w tej przeczystej energii, ale o tym przy innej okazji.

Już wcześniej opowiadaliśmy wam o pewnym procesie, o którym nauczano na Lemurii. Chodzi o to, że tam, w przeczystej energii, rodziliście się tylko raz. Wasze kolejne życia miały miejsce gdzie indziej. Kochani, to wcale nie przypadek, że Irlandczycy żyją teraz na całym świecie. Przyczyna, dlaczego tak jest, powinna być teraz oczywista. Ludzie urodzeni tutaj na poziomie DNA mają czystą energię Gai. Energia ta może się w nich obudzić i oni ją wtedy przekazują dalej. Objawia się to wrodzoną wiedzą o tym, jak działa Gaja, jak z nią współpracować. Jest to coś, dzięki czemu tacy Ludzie odczuwają i rozumieją istotę tej czystej miłości Gai do Człowieka. Gaja rozumie, że rodzicie się i umieracie raz po raz, stąd więc zesłała wam Głód. Chciała tym samym, żebyście się rozjechali po całym świecie.

Kochani, wam może się to wydawać okrutne, ale nie wyjmujcie tej informacji z kontekstu! W rezultacie Głodu Irlandczycy żyją teraz rozsiani po całej Ziemi! Przecież sami o tym dobrze wiecie. Spójrzcie na mego partnera: oto siedzi przed wami z rudawymi włosami i nosi irlandzkie nazwisko! Przecież jest taki sam jak wy! Miliony Irlandczyków żyją teraz na całym świecie. Wasze korzenie sięgają tego magicznego kraju, wasi przodkowie urodzili się właśnie tutaj, w miejscu, gdzie nie ma siatki krystalicznej.

Wiecie już teraz to, co miałem wam do przekazania i lepiej rozumiecie pewne sprawy, gdyż wcześniej wam o nich nigdy nie mówiłem. Jeśli jesteście Irlandczykami, to dobrze wiecie, że mówię prawdę. Sami być może nigdy nie widzieliście skrzata, ale na pewno wyraźnie jego obecność wyczuwacie, doskonale wiecie, że Irlandia jest szczególna, więc kiedy opuścicie tę salę, najdzie was ochota przytulić się do najbliższego drzewa. Cha, cha! Zachce się wam pod stopami poczuć wilgoć trawy, i stojąc boso będziecie mówiąc: „Dziękuję Gaju, że jestem Irlandczykiem!”

Oto co chciałem wam dzisiaj przekazać. Irlandia jest doprawdy szczególna, a teraz wiadomo już wam dlaczego? Być może nie wszystko będzie się wam wydawało sensowne, ale o mechanice działania siatek opowiadam wam już od lat, teraz jednak znaleźliście się w mejscu, gdzie wszystkie te informacje pasują do tego stopnia, że o potwierdzenie pewnych spraw proszę was o zwrócenie się do zarządu lotniska! Wszystko, o czym była mowa jest prawdziwe i rzeczywiste oraz tutaj bardzo wyraźnie odczuwalne. Gdyby Irlandii siatka krystaliczna była aktywna, to byście jej wpływ mogli odczuć, a przecież go nie odczuwacie. Czujecie jedynie piękno i potęgę siły życiowej ziemi. Lee, wcale nie przez przypadek cały najbliższy tydzień będziesz stąpał po tej ziemi. Witaj w domu!

I tak jest.