Odpowiedzi na następujące pytania:
Co to jest prawda, i jak ją znajdziemy?
Na czym polega sens i cel naszego życia na ziemi?
Jakie znaczenie mają choroba, cierpienie i nędza?
Jaka powinna być modlitwa, ażeby została wysłuchana?
Czy istnieje dalsze życie po śmierci?
Jakie znaczenie ma modlitwa za zmarłych i za bliźnich?
Gdzie znajdę pomoc w cierpieniu i potrzebie?
Odpowiedzi na dalsze pytania dotyczące życia i śmierci
B.D.
6508
22.03.1956
Oddanie się Jezusowi .... Zbawiciel i lekarz ....
Wybawiciel
Ciążący na was grzech ówczesnego odwrócenia
się ode Mnie zrobił z was istoty z brakami i dlatego uczynił was
nieszczęśliwymi istotami, które dopiero wtedy znowu pełną błogość odnajdą, gdy
pozbędą się ich wielkiej winy grzechu. Gdy wy sami ją odpokutowaliście, jeśli
było to dla was możliwe w czasie poprzedzającym ich wcielenie, i jeśli potem
jako człowiek pozwolicie dać się zbawić Jezusowi Chrystusowi, tak że będę mógł
zmazać całą waszą winę, bo oddaliście się z wolnej woli Bożemu Zbawicielowi
Jezusowi Chrystusowi, w którym to Ja sam byłem na ziemi wcielony .... Gdyż
teraz wracają one do Mnie z powrotem, do Tego, od Którego się one kiedyś
oddaliły .... I uznają Mnie dobrowolnie jako ich Boga i Ojca od wieczności.
.... I wówczas staną się one bez granic błogie, jak one na samym początku
kiedyś były .... To, czego ja od was wymagam, to oddanie się Jezusowi
Chrystusowi, gdyż przez to oddanie się dokumentujecie waszą chęć powrotu do
Mnie.
Ale czy wam ludziom poważnie na tym zależy, aby uciec się
pod krzyż aby otrzymać od Niego wybaczenie waszych grzechów? Czy skierowujecie
się pełni wiary do Niego, Który jest waszym Zbawicielem, waszym Wybawicielem i
waszym bratem? Chcecie w pełni powagi skorzystać z Jego łaski, którą On dla was
uzyskał na krzyżu? Czy słowa wasze znajdują się w duchu i w prawdzie? Albo są
to jedynie puste frazy gdy wyznajecie waszą przynależność do Niego?
On jest zaprawdę waszym Zbawicielem i lekarzem, On jest tym
Wybawicielem z grzechu i śmierci, On jest tą powłoką, która Mnie samego
nosiła, a więc była Jego władza i siła nieograniczona .... I ten Jezus jest i
pozostanie widzialną Boskością, gdyż Ja Go sobie sam wybrałem, aby móc być dla
was widzialnym Bogiem, Który jest przecież duchem od wieczności do
wieczności. I gdy Go zawołacie, to wołacie Mnie .... I Ja słyszę i wysłucham
was, bo oznajmiłem wam przez Jezusa Chrystusa: „Jeśli będziecie o coś prosić
Ojca w Moim Imieniu, to otrzymacie to od Niego”.... Wierzcie tym słowom, ale w
pełni wiary i nie zwlekajcie z powierzeniem się w opiekę waszemu Zbawicielowi,
abym Ja mógł wam dać dowód na to że dotrzymuję Swego słowa .... Zawsze
powinniście myśleć, że Ja sam skłaniam was do każdej modlitwy w duchu i w
prawdzie, że Ja tego chcę abyście do Mnie przyszli w każdej potrzebie ciała i
duszy .... A więc wkroczcie na drogę do Mnie, pamiętajcie o Moich słowach,
pozwólcie aby wniknęły głęboko w serca wasze, i wierzcie bez zwątpienia, gdyż
Moje oznajmienia są prawdą, wy jednak sami decydujecie o spełnieniu się
jej.
Ja nosiłem za was wszystkie grzechy wasze, Ja wziąłem na Mnie wszystkie
cierpienia i stany udręki które wy musielibyście nosić jako pokutę za wasz
grzech pierworodny ....
A życie każdego człowieka może płynąć beztrosko i być wolne
od cierpień, jeśli on sam Mi je przekaże, abym Ja mógł nosić za niego jego
winę.
Ale jego modlitwie musi towarzyszyć najbardziej żywa wiara,
on musi wiedzieć, że Ja nie chcę aby człowiek musiał cierpieć .... ale nie mogę
też odwrócić od niego jego cierpienia, bo byłoby to sprzeczne z Moim odwiecznym
porządkiem, gdy wiara w nim jest jeszcze taka słaba, że jego zawołanie nie
dociera do ucha Mego, gdy człowiek jeszcze wątpi w Moją miłość lub w Moją moc
....
Ja mogę i chcę pomóc wszystkim ludziom. I jeśli wiara wasza jest
żywa, to korzystajcie z tego Mojego zapewnienia i oddajcie Mi się.... Pierwszą
rzeczą jest żywa wiara w Moje dzieło zbawienia, jeśli jesteście do tego
przekonani, że Ja nosiłem wszystkie wasze grzechy, że Ja wziąłem na Mnie całe
wasze cierpienie, i że za to umarłem na krzyżu abyście mogli stać się od tego
wolni. Dopiero wówczas znikną w was wszelkie wątpliwości, dopiero wówczas
powierzycie Mi się pełni wiary, i wtedy dopiero Mogę zabrać od was wasze
cierpienia i zbawić was od grzechu i śmierci. Bo dopiero wówczas spełni się
wasz powrót do Mnie, i dopiero wówczas rozpoznacie Mnie w duchu i w prawdzie
.... Amen
Jaka powinna być modlitwa, aby mogła zostać
wysłuchana?
B.D. 2409
15.07.1942
Dlaczego modlitwa jest niezbędna ....
Obecne dążenia ludzi poświęcone są tylko
materii, a to oznacza zastój w duchowym rozwoju.
I egzystuje tu niebezpieczeństwo, że człowiek zacznie się
rozwijać wstecz, jeśli nie dotrze do rozpoznania że znajduje się w stanie
potrzeby. Bo przeciwnik Boga próbuje ściągnąć dusze w dół, aby je całkowicie
dla siebie pozyskać. I im bardziej to mu się udaje, tym trudniej jest się znowu
od niego uwolnić, aby móc podążać w górę. Wola ludzka jest osłabiona, i może
jedynie z Bożą pomocą się zmienić, co nieodzownie wymaga zawołania Go o
wsparcie.
I dlatego jest modlitwa tym pierwszym i najważniejszym ....
jeśli człowiek jeszcze potrafi się modlić to nie jest jeszcze zgubiony i
pozbawiony możliwości uratowania go. Bo każde zawołanie o siłę w duchowej
potrzebie zostanie wysłuchane, i jeśli człowiek nie jest już w stanie rozpoznać
duchowej potrzeby w której się znajduje, co jest równoznaczne z działaniem Mego
przeciwnika, i nie poświęci łasce Bożej swojej uwagi, to wtedy zostanie on
przez Boga wprowadzony w życiowe sytuacje, które pozwolą mu spostrzec jego
własną bezsilność w nadziemskiej biedzie, po to aby znalazł on ucieczkę w
modlitwie i zawołał Boga w jego potrzebie. On zawsze jest gotów pomóc, On
żadnemu proszącemu nie odmówi Swego wsparcia, on daje słabym siłę i łagodzi
każdą trudną sytuację, ale On chce aby świadomie pragnie Jego pomocy; On chce
aby człowiek przychodził do Niego jako proszący, bo to jest przyznaniem się do
własnej bezsilności i braku mocy, czego Bóg od tej istoty wymagać musi, która
się kiedyś w swej dumie i zarozumiałości w świadomości swej siły od Niego
odwróciła, od Którego ona tą siłę otrzymywała.
Istota ta powinna stać się na nowo odbiorcą siły, którą to w jej prapoczątku
już była, jednakże musi ona działać z Bogiem a nie przeciw Niemu, i dlatego
musi ona najpierw rozpoznać, że bez Bożej miłości jest ona pozbawioną zupełnie
siły istotą, aby się tym zajmować i aby na nowo połączyć się z Bogiem, od
Którego się z wolnej woli oddaliła.
Z tego też względu połączenie z Bogiem musi nastąpić także
z wolnej woli, i z tego też względu nie może do niej zostać wysyłana energia
(siła) wbrew jej wolnej woli. Wolę swoją wyraża ona dopiero przez modlitwę,
przez pragnienie wsparcia w formie energii (nowych sił) którą Bóg zawsze
spełni. Gdyż On chce jedynie, aby Go uznano jako Dawcę energii, i aby istota ta
poprzez modlitwę zrezygnowała z niegdyś powstałego w niej oporu, i aby starała
się z całej swej nieprzymuszonej woli o ponowne złączenie się z Bogiem, aby
mogła zostać wypełniona siłą Bożą, a więc stać się na nowo odbiorcą siły, co
było jej przeznaczeniem u jej prapoczątku
.... Amen
B.D. Nr. 3285
08.10.1944
Modlitwa i działanie w miłości
są bronią przeciwko pokusom ....
Bardzo łatwo możecie stać się ofiarą zła,
jeśli opuścicie się w modlitwie i w działaniu z miłości. Bo on czyha na każdą
waszą słabość, aby sprowadzić was do upadku; on korzysta z każdej okazji aby
uczynić was grzesznymi, i uda mu się to, jeśli brakuje wam siły, którą przynosi
wam modlitwa i działanie w miłości. Dlatego też nie wolno wam nigdy czuć się
bezpiecznym, gdyż wróg waszej duszy przyjdzie do was także w masce przyjaciela,
on stara się was pozyskać, aby mieć potem z wami łatwą grę. I jeśli tego nie
zauważycie, to rozpoznacie go za późno, i nie będziecie mogli się uchronić
przed jego chytrością i podstępem. Modlitwa jednak chroni was przed jego mocą,
gdyż podczas niej łączycie się z Bogiem i budujecie przeciw złemu mur który
jest nie do pokonania.
Również przez ofiarne działanie w miłości tworzycie połączenie z Bogiem, dzięki
któremu otrzymujecie bezpośrednio siłę od Boga, i wówczas nie musicie się
obawiać tego który czyni zło. Dlatego tego połączenia z Bogiem poprzez Modlitwę
lub działanie w miłości nigdy nie powinno się zapominać, także wtedy nie, gdy człowiek
pozornie nie potrzebuje żadnej siły. Bo wróg dusz nie rezygnuje tak łatwo ze
swoich haniebnych planów, a czego nie osiągnie dzisiaj, próbuje znowu jutro, aż
człowiek ulegnie ciągłym jego atakom i bez oporu podda się, jeśli nie dopływa
do niego siła od Boga.
Wewnętrzną modlitwę może jednak człowiek zawsze i bez
ustanku ku górze do Boga wysyłać, i ona nigdy nie pozostanie nie wysłuchana,
gdyż Bóg nie pozostawia bez przyczyn duszy człowieka Swemu przeciwnikowi, gdyż
On również walczy o każdą duszę i stara się ją pozyskać dla Siebie i dlatego
troszczy się On o to aby nie brakowało jej siły, jeśli tylko wola człowieka
zechce ją od Niego przyjąć. Jeśli jednak wola człowieka do stawiania
przeciwnikowi oporu jest niewielka (słaba) to wówczas przeciwnik Boga ma tę grę
już wygraną.
I przed tym Pan was ostrzega, że pozwalacie Jego przeciwnikowi nad wami
panować, że przez wasze pozbawione miłości uczynki udajecie się pod jego
władzę, i że nie stwarzacie poprzez modlitwę styczności z Bogiem, bo wówczas
sami utrudniacie sobie życie wasze, bo wtedy jesteście ciągle zmuszeni do
bronienia się i brakuje wam do tego siły....
To życie jest nieustanną walką, bo bez ustanku walczy
światło przeciw ciemności, i aby móc ciemność pokonać potrzebuje człowiek Bożej
pomocy i Bożej siły, która mu przez modlitwę i działanie w miłości bogato
będzie dostarczana. Dlatego też zawsze musicie mieć się na baczności, bo gra
szatana, pełna intryg i podstępów jest dla was niebezpieczna, i on stanie się
zwycięzcą jeśli człowiek opuści się w swoich dążeniach ku górze. Dlatego też
bądźcie czujni i pozostańcie w modlitwie, a przeciwnik Boga ciągle będzie
natrafiał na opór, bo wtedy macie Boga jako najwierniejszą ochronę, Który was
przenigdy nie wyda wrogowi dusz.... Amen
B.D. Nr. 7274
04.02.1959
Jaka powinna być modlitwa?
Wszystko będziecie mogli u Mnie osiągnąć,
jeśli we właściwy sposób będziecie o to prosić.
Nie powinniście żądać, a w pełni pokory waszego serca Mnie
o to prosić, abym wam dopomógł w nadziemskiej i duchowej potrzebie. I
powinniście wierzyć, że Ja wam pomogę gdyż kocham was. A więc wymagam od
was właściwej modlitwy w duchu i w prawdzie, aby móc wam potem udzielić pomocy
odpowiedniej do waszej wiary. Co by to nie było, dla Mnie jest wszystko
możliwe, nawet jeśli wy ludzie uważacie to za niemożliwe, ale moc Moja jest
nieograniczona, a Moja mądrość widzi wszystko do przodu i dlatego zawsze może
działać dla dobra waszej duszy. I miłość Moja to też uczyni, gdyż jesteście
Moimi dziećmi, którym niczego nie odmówię, co mogło by im być użytecznym.
Właściwa modlitwa, jest modlitwą, która dociera do ucha Mego, bo staracie się o
to, abym Ja stał się w was obecnym .... jeśli jesteście sobie waszej własnej
słabości świadomi i błagacie Mnie o siłę i pomoc.... Taka modlitwa nie ucichnie
przed Moimi uszami, gdyż jest Ona skierowana do Mnie w najgłębszej pokorze ....
Kto jednak żąda, tego modlitwa nie jest właściwa .... a żądaniami
jest wiele modlitw które usta przed siebie wypowiadają, bo człowiek
sobie uroją, że wystarczy jedynie zwrócenie się do Boga, aby otrzymać
błogosławieństwo modlitwy .... Nie słowa, lecz uczucia płynące z serca
są tym, co nadaje modlitwie głębię i ducha. Zawsze rozchodzi się tylko o
wasz wewnętrzny stosunek do Mnie w który wkracza człowiek który
właściwie się modli.
I jego chcę wysłuchać .... Dlatego wystarczy niewiele słów,
aby dotknęły Mego ucha i zostały prze ze Mnie wysłuchane. Długie formalne
(wzorcowe) modlitwy są dla Mnie wstrętne, bo człowiek nie znajduje się myślami
przy swoich słowach, mówią jedynie jego usta, i takie modlitwy do Mnie nie
docierają, one są wymawiane na daremnie i są tylko na to dobre, ażeby wiarę
z człowieka jeszcze bardziej wyprzeć, a ponieważ Ja nie mogę spełnić takich
modlitw, to i wiara we wszechmogącego, mądrego i pełnego miłości Boga zostanie
zagrzebana, coraz bardziej będzie jej ubywało, gdyż Ja wymagam jedynie
wewnętrznego przywiązania, które może powstać jedynie poprzez serce, co
gwarantuje jednocześnie Moją obecność w człowieku, a Ja mogę się jako Ojciec
Swemu dziecku objawić poprzez spełnienie jego prośby .... Uczcie się
właściwej modlitwy .... Bo co wy dotychczas nazywaliście modlitwą, nie jest
właściwym modleniem się w duchu i w prawdzie. Uwierzcie Mi, że dla Mnie krótkie
westchnienie milsze jest od godzinnych modlitw, które może nawet jeszcze są na
zlecenie odprawiane, i nie wywodzą się z samego serca człowieka .... Ale jeśli
serce ma udział w tym co mówią usta, lub co człowieka nurtuje, to
wystarczy już parę słów.
Wtedy nie zamknę Mego ucha, a pomogę i przyznam mu wszystko
o co może prosić dziecko, które błaga swego Ojca .... Amen
B.D. Nr.
3927
02.12.1946
Wysłuchanie modlitwy w mocnej wierze ....
„Ojcze, nie się stanie Twoja wola” ....
Wszystko możecie u Mnie osiągnąć, jak tylko będziecie mocno
i niezłomnie we Mnie wierzyć .... Bo jak będziecie mieć przed oczami, Moją
ponad wszystko wielką miłość, to będziecie także wiedzieć, że Ja nie
pozostawię żadnej modlitwy nie wysłuchaną. Mocna wiara we mnie zawiera także w
sobie całkowite zaufanie do Mnie, zawiera w sobie również tą pewność, że Ja
rozpoznam wszystko w Mojej mądrości, co może być dla was błogosławieństwem, i
że wam nie zaszkodzę przyznając wam coś, co by wam nie wyszło na dobre. I
dlatego człowiek mocno wierzący powierzy Mi się bezwarunkowo, on pozostawi to w
Mojej gestii, jak Ja się do jego prośby ustosunkuję, on nie będzie wymagał, a
tylko Mi pokornie swoją prośbę przedkładał, zawszę Moją wolę przedkładając i
polecając się Mojej miłości i łasce.... A ja uwzględnię jego prośbę w całej
obfitości, i nie pozwolę mu nigdy cieleśnie i duchowo cierpieć, bo nigdy
nie pozostanie modlitwa Mego dziecka nie wysłuchana. Jeśli jednak odmówię wam
spełnienia jakiejś prośby, to nie powątpiewajcie w Moją miłość, bo ona właśnie
jest tą, która chce was uchronić od nieszczęścia. A wy sami nie zawsze jesteście
w stanie rozpoznać, jaki na was wpływ może mieć spełnienie waszej prośby.
Dlatego przedstawcie Mi pełni zaufania waszą prośbę i
resztę pozostawcie Mi, a Moja miłość Uwzględni waszą prośbę tak ażeby droga do
Mnie została dla was przygotowana, abyście pewnie mogli cel wasz osiągnąć,
abyście mogli powrócić do ojczystego domu jako Moje dzieci, aby już na wieki
prowadzić błogie życie. Ale korzystajcie zawsze i ciągle z siły modlitwy,
zawołajcie Mnie w każdej życiowej sytuacji, przyjdźcie do Mnie jeśli jesteście
w potrzebie i pomyślcie też o Mnie w chwilach spokoju i pokoju ducha.
Nie zapomnijcie Mnie, abym i Ja was nie zapomniał, łączcie się częściej ze Mną
przez wewnętrzną modlitwę, i przywołujcie Mnie stale w ten oto sposób, abym Ja mógł
być blisko was, bo wtedy napełni was niezmierna siła, jeśli z własnej
nieprzymuszonej woli Mnie szukacie, jeśli wasze myśli są skierowane na Mnie, a
wasze serce rwie się do Mnie.
Wy musicie sami znaleźć do Mnie drogę, i dlatego
powinniście wejść na most, który wam zbudowałem z ziemi do Mnie .... Musicie
się modlić, bo w modlitwie unosi się wasza dusza do sfer światła, w modlitwie
wkraczacie na most prowadzący do Mnie, w modlitwie staje dziecko przed Ojcem,
według Mojej woli. I jeśli zostanę jak Ojciec zawołanym, jeśli dziecięce serce
bije Mi naprzeciw, to wysłucham każde błaganie, bo ja nie zawodzę Moich dzieci,
które pełne zaufania przychodzą do Mnie. I Moja miłość im się udziela, Moja
miłość rozdziela niezmierne Dary, Moja miłość uwzględni to dziecko duchowo i
materialnie i nigdy więcej nie będzie musiało cierpieć biedy, jeśli zaprawdę jak
dziecko poprosi, tzn. w duchu i w prawdzie do Mnie swoją modlitwę wyśle.
Korzystajcie wszyscy z łaski Modlitwy, bo wszystko możecie
osiągnąć w głębokiej i żywej wierze we Mnie i miłość Moją .... Ale nie
żądajcie, nie skarżcie się i nie mruczcie, jeśli wam się wydaje, że Ja nie
wysłuchałem waszej modlitwy, bo w tym przypadku spostrzega Moja ojcowska miłość
w spełnieniu waszej prośby jedynie szkodę dla waszej duszy, i aby was od tego
ochronić odmawia wam jej spełnienia .... Kto jednak zawsze swą wolę Mojej
podporządkuje, ten nigdy nie będzie rozczarowany, bo jego modlitwa jest
właściwa, a podoba Mi się jeśli do każdej swojej prośby dołączy: „Ojcze,
niech się stanie Twoja wola”.... Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz