Ukochany Alfa
29 grudnia 2009 roku
JA JESTEM który JEST Alfa.
Przybyłem.
Moje dzisiejsze
przybycie jest bardzo ważnym wydarzeniem. Nie dlatego, że dostarczę waszej
zewnętrznej świadomości pokarm do przemyślenia. Przybyłem, żeby wyzwolić
Światło dla planety Ziemia. Wyzwalam podczas transmisji tego przesłania tyle
Światła, ile w stanie są wytrzymać fizyczne i bardziej subtelne ciała tego
posłannika.
Owszem, ludzkość
nadal nie może zmądrzeć. Trzeba było mojego osobistego przyjścia, żeby wyzwolić
niezbędną i prawie wystarczającą ilość energii po to, żeby ustabilizować
sytuację na planecie.
Dzieci moje,
ustatkujcie się. Do was zwracam się tego dnia. Do tych, kto może mnie usłyszeć
i zrozumieć.
Cała sytuacja jest w
waszych rękach.
Podzielacie z Hierarchą odpowiedzialność za to, co dzieje się na planecie.
Jesteście częścią Hierarchii. I nawet wtedy, gdy zapominacie, że należycie do
kosmicznego łańcucha i jesteście jego ogniwem, mimo wszystko stanowicie ogniwa
kosmicznego łańcucha. A każde ogniwo powinno przyjąć na siebie swoją część
obciążenia.
A gdy wymykacie się swoich obowiązków,
powinniśmy zastosować awaryjne środki bezpieczeństwa. W danym przypadku
wykorzystuję ciała posłannika, żeby wyprodukować Światło, tak potrzebne dla
Ziemi w tym krytycznym okresie.
Istnieje jednak i odwrotna strona tego
procesu. Gdy człowiek staje się kanałem wielkiego Światła, podstawia się na
rozszarpywanie przeciwległym nam siłom. Więc gdy pomyślicie o naszym posłanniku
nie z należytym szacunkiem, gdy będziecie wysyłali pod jej adresem nie
jakościowe myśli i uczucia, to staje się, z jednej strony, prawidłowy czyn:
wielkie Światło przebudza wielkie siły ciemności. Z drugiej strony, każdy
przejaw negatywnej energii przeciwko naszemu posłannikowi jest pilnie śledzony
przez nas. Wtedy mamy możliwość zastosować odpowiednie środki.
Tak było od zawsze. To jest jedna z
zasad, którą kieruje się Hierarchia Sił Światła. Nasi przedstawiciele są
kanałami Światła do waszego gęstego świata. Przez to odczuwają na sobie wszelki
ciężar i, z drugiej strony, działanie najniższych i najbardziej złośliwych,
zwierzęcych przejawów ludzkiej natury.
Nasi posłannicy są tą osią, przez którą
odbywa się kontakt światów. Dokładając naszych wysiłków z jednej strony osi,
powodujemy obrotowy ruch w waszym świecie. Robimy wszystko, żeby ten wirowy
ruch nabrał kierunek spirali, która dąży w górę, a nie ześlizguje się w dół.
Dlatego, jak będziecie czytali to moje
przesłanie, zastanówcie się, jakie reakcje w was wywołuje. Bądźcie szczerzy
wobec siebie. Wszystkie wasze reakcje na zawsze pozostają w kronikach akaszy.
Lecz po jakimś czasie zapominacie, o czym myśleliście, jakich uczuć
doznawaliście.
A wtedy, gdy w subtelnych ciałach
trafiacie na posiedzenie Zarządu Karmicznego i wam pozwala się na ostatnie
słowo, wielu z was, przejrzawszy zapisy akaszy, zostaje przerażonych tym, co
uczyniliście, ponieważ wam się pokazuje nie tylko wasze myśli i stany, ależ i
to, do czego doprowadziły wasze stany świadomości o niskiej jakości.
Jedna myśl o niskiej jakości czy
uczucie przyciąga ku sobie dokładnie takie same z wibracji. I za jakiś czas
powstaje huragan, który wywołują negatywne energie i który za jakiś czas
zmaterializuje się na planie fizycznym w postaci realnych huraganów i
kataklizmów.
Na początku była tylko jedna myśl,
która stała się przyczyną strasznego kataklizmu. I gdy widzicie to, zjawiając
się przed Zarządem Karmicznym, odczuwacie panikę z tego powodu, ile ludzkich
żyć zostało zagubionych przez was.
Ludzkość, aby stać się rozumna i
przejść na następny ewolucyjny stopień, powinna być bardzo ostrożna w wykazaniu
swoich myśli i uczuć. Ponieważ dalsza ewolucja jeszcze bardziej będzie zależała
od waszych stanów wewnętrznych.
Dlatego, gdy na zewnątrz nie
wykazujecie żadnych negatywnych reakcji, a wewnątrz was są negatywne myśli i
uczucia, więc w takim samym stopniu niszczą świat, jak jeślibyście rzucali
bomby atomowe. Im większe wysubtelnienie odbywa się na planecie, tym większy
jest wpływ waszych myśli i uczuć. O wiele większy, niż waszych słów i czynów.
Rozsądek i ostrożność oto te cechy,
które należy wypracować. Lecz te cechy zdobywacie automatycznie, jeśli obecne
jest wewnątrz was oddanie Woli Boga i chęć służenia bliźniemu, oparte na
uczuciu bezwarunkowej Miłości.
Ignorancja jest tą główna cechą, której
należy wyzbyć się w najbliższym czasie. Ignorancja koliduje z następnym
szczeblem rozwoju, na który ludzkość powinna wejść dzięki wysiłkom tysięcy
istot Światła, troszczących się o was.
JA JESTEM który JEST Alfa.
JA JESTEM JEST przychodziłem wykonać swój
dług przed ludzkością Ziemi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz