JA JESTEM który JEST TEN, KTÓRY JEST
12 stycznia 2010r.
JA JESTEM JEST TEN, KTÓRY JEST.
JA JESTEM który JEST przyczyna i jądro
Bytu. JA JESTEM który JEST Światło, znajdujące się w każdym człowieku.
Wszystko czym JA JESTEM który JEST,
każdy może się stać.
Wielka Przyczyna pierwotna
Bytu wymówiła swoje wezwanie. Wezwanie to powinno dojść do serca każdej
jednostki. Wezwanie to jest wezwaniem do Domu, do Wiecznego Światła i wiecznego
Życia.
Jak wielu proroków mówiło o
prostych Prawdach, lecz ludzka percepcja, pokrowcem iluzji przeszkadza
spostrzec Prawdę za najprostszymi słowami. Przebywanie w Bogu jest naturalne
dla waszych dusz. Jest to coś do czego ciągle tęsknicie i poszukujecie w waszym
świecie.
A wszystko czego szukacie
znajduje się tam gdzie jesteście, w odległości kilku centymetrów wewnątrz was,
w waszych sercach. Wasze Światło, wasz Dom, wasza część rzeczywista.
Zrozumienie Życia wiecznego
i stopniowe oddzielenie od siebie wszystkiego tego co nie jest wiecznym, jest
to co powinno was pasjonować w pierwszej kolejności. Wtedy, gdy kierujecie się
do Światła, gdy wiecie że jesteście nieśmiertelni i tylko czasowo jesteście na
tej planecie, wtedy poruszacie się po Drodze do Boga.
Gdy nie możecie wyrwać się z
trzęsawiska iluzji, gdy opanowują was ludzkie uczucia i myśli, gdy próbujecie
znaleźć jakikolwiek ceł należący do świata iluzji i podążacie za nim, do nikąd
nie idziecie. Pozostajecie w stanie nieruchomym waszej świadomości.
Wszystko w was co jest
wieczne, to wasza świadomość i wasze najlepsze doświadczenie życiowe, które
jesteście w stanie zdobyć.
Przejawienie waszych Boskich
cech, takich jak samo-poświęcenie, bezinteresowność, bezwarunkowa Miłość,
współcierpienie – wszystko to pozostaje z wami jako osiągnięcia waszego ducha.
I wtedy gdy jesteście zdolni dzięki waszym wysiłkom utkać sobie nieśmiertelne
ciało składające się z waszych Boskich cech, tylko wtedy a nie wcześniej,
możecie przejść do tego świata z którego rozmawiam z wami teraz.
Dopóki was opanowują
namiętności, strach, niezadowolenie, wątpliwości, marnota, nie możecie
poświęcić siebie na stworzenie Boskiego nieśmiertelnego ciała Światła. Dlatego
teraz już wiecie co wam przeszkadza. I możecie martwić się o to jak wyzwolić
się z tego co wam przeszkadza.
Przez tysiące i miliony lat
postoju w świecie iluzorycznym tak obciążyliście siebie ciężkim ładunkiem,
składającym się z negatywnej energii, która towarzyszy wam z wcielenia do
wcielenia. Nastała pora zastanowić się jak powinniście wyzwolić się całego tego
zbędnego bagażu.
Gdy przenosicie się do
nowego mieszkania lub do nowego domu przed wami staje pytanie, co wziąć ze sobą
z tego co nagromadziliście, a co wyrzucić jak niepotrzebna rzecz. Teraz
powinniście zrobić to samo wewnątrz was samych. Wprowadzić wewnątrz do swojej
istoty porządek. Starannie przeanalizować te wasze trwałe negatywne stany,
które was odwiedzają i wyzwolić się z nich. Gdy wiecie do czego dążycie oraz
gdy wiecie co wam przeszkadza, możecie rozpocząć wasze poruszanie po Drodze do
wiecznego Życia.
Lecz wielu jest tych co nie
rozumie tej prostej Prawdy którą przedstawiam prostymi słowami.
To prawda że tak się dzieje.
Teraz jest czas aby wznieść się wyżej, na wyższy stopień ewolucji. A do tego
trzeba nauczyć się rozumieć proste Prawdy.
Nie trzeba szukać dowodów na
istnienie Boga i nie należy tracić sił na to żeby udowodnić sobie istnienie
wiecznego Życia. Jest Droga która leży w waszych sercach. Bóg zatroszczył się o
to żeby każdy z was mógł otrzymać bezpośredni dostęp do Boskiego świata.
Poprzez osobiste mistyczne doświadczenie, poprzez osobiste zetknięcie z
Wiecznym.
Dlatego tym z was komu
potrzebne są dowody dla waszego ciała mentalnego, możecie ich sobie poszukiwać.
Wzywam was byście szli najkrótszą Drogą, która leży wewnątrz was, w waszych
sercach. I wierzcie mi że dla każdego z was jest możliwość odchylić trochę
drzwiczki Boskiego świata choćby raz w życiu. I odczuć oddech wieczności.
Nikt z was nie może
zaprzeczyć że przynajmniej raz w życiu nie odczuwaliście minuty cichej
błogości, gdy z waszego serca jakby tryskała błogość i uspokojenie. I właśnie
ten stan jest prawdziwym stanem. Otrzymaliście to doświadczenie. Teraz wszystko
pozostałe w waszym życiu co przeszkadza wam w ciągłym przebywaniu w tym stanie
świadomości, powinno stopniowo opuścić was.
Kiedy segregujecie swoje
stare rzeczy i patrzycie co z nich może się wam przydać a co nie, tracicie
jakiś czas na tą pracę. Dokładnie tak samo teraz ludzkość powinna określić co z
tego co ma do dyspozycji przyda się na kolejnym stopniu ewolucji a z czego
należy zrezygnować jak ze starego chłamu.
Takim sposobem wyzwalając
siebie z negatywnej cechy lub negatywnego nawyku jednej za drugą,
będziecie w stanie poruszać się do przodu i do góry po spirali rozwoju
ewolucyjnego.
Nastanie moment gdy
wszystkie wasze wysiłki zwrócą się wam stukrotnie, ponieważ dojdziecie do tego
punktu na swojej Drodze, gdzie otwiera się perspektywa Boskiego świata.
Nie wiem ile czasu upłynie,
kiedy nastąpi ten moment. Lecz moment ten na pewno nastąpi w waszym życiu,
jeżeli mnie rozumiecie i gotowi jesteście naśladować wskazaną przeze mnie
Drogę.
Jest plan Boga i powinienem
on zostać zrealizowany.
JA JESTEM który JEST TEN, KTÓRY JEST.
Tak jak to pokazuje Jezus:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz