Pallas Atena, 22 grudnia
2009r.
JA JESTEM która JEST Pallas Atena,
przyszłam do was. Od czasu naszego poprzedniego spotkania upłynęło kilka lat.
JAM JEST wyjątkowo rzadko komunikuje się z nie wywyższoną ludzkością.
Teraz jednak nastał czas,
gdy mogę porozmawiać z wami. Ponieważ mam wam dużo do powiedzenia, a nie
dlatego, że tak powinnam czy przyszła moja kolej. Służę Boskiej Prawdzie i mam
nadzieję że zdążę przekazać wam cząstkę swojej wierności wobec Boskiej
Prawdy.
Jest w waszym życiu coś
więcej niż to co was otacza na planie fizycznym. Stopień rozwoju wspólności jak
i poziom jego zbiorowej świadomości określane są w ostateczności na podstawie
tego jak ludzie z tej społeczności odnoszą się wobec wiecznych i
nieprzemijających wartości. Jest w waszym życiu coś co jest nieprzemijające. Na
przykład Piękno, Miłość, Harmonia, Spokój... W szeregu tych nieprzemijających
wartości jest Boska Prawda.
We wszystkich czasach ludzi
odbierali i odnosili się na różne sposoby do Boskiej Prawdy. Bywały czasy
upadku, podobne do czasów które są obecnie, kiedy ludzie zapominali o Bogu, o
nieprzemijających wartościach. Bywały też czasy rozkwitu, kiedy zradzała się i
ludzie znów odkrywali wielkość ducha, istniejącego w nich samych.
Tak było wiele tysięcy lat
temu w państwie w którym mnie czczono jako Boginię. Obserwowałam okres rozkwitu
tego państwa. W tamtych czasach wznosili mi świątynie i szczerze mnie czcili.
Potem, wszystko zaczęło zanikać.
Niewielu ludzi, którzy dalej
utrzymywało wierność Boskiej Prawdzie przestało być szanowani w społeczności.
Społeczeństwo zaczęło naśladować wzorce nienajlepszego zachowania.
Kierunkowskazy, które zaczęły przeważać w społeczności doprowadziły do upadku
potężnego kiedyś państwa.
Tak samo jest w waszym
świecie. Sytuacja się jednak komplikuje przez to, że szybkie komunikacje i
wielki rozwój w relacjach pomiędzy państwami, wzorce opanowujące świadomość w
jednym lub w kilku państwach po pewnym czasie rozprzestrzeniają się na całym
świecie.
To bardzo smutne że tak
wielkie osiągnięcia w dziedzinie rozwoju komunikacji są wykorzystywane przez
ludzkie społeczności nie dla rozwoju ducha lecz do rozwoju cielesności i całego
przemysłu, który dogadza ciału.
Społeczeństwo które nie
szanuje proroków, społeczeństwo które nie podąża drogą Wiecznej Prawdy jest
skazane na stopniowy upadek i obumieranie.
Wiem o czym mówię. I jako
członek Rady Karmicznej jestem bardzo zaniepokojona powstałą sytuacją na
planecie. Jak widzimy na każdy jeden wieczny, Boski wzorzec w całej dziedzinie
ludzkiej działalności gdzie by nie spojrzeć obecnych jest sto nieboskich
wzorców i przejawów.
Jestem zrozpaczona. Moja
męka nie ma granic. Są metody które pozwalają regulować zachodzące procesy w
społeczności. My je stosujemy. Najbardziej smutne nie jest tylko to że w społeczności
wydarzają się te rzeczy zaniżające poziom świadomości, lecz to, iż zbyt wiele
światłych dusz z płonącymi sercami, dążących do wcielenia się, żeby wykonywać
zadania Światła, napotyka na swojej drodze życiowej tyle pokus, że nie są w
stanie ich przezwyciężyć.
Smutno mi, że tak wiele
dusz, które osobiście znałam i wspierałam, wysyłałam je we wcielenie z
instrukcjami. Jak wielki był mój smutek gdy zrozumiałam iż te dusze są albo na
zawsze stracone dla ewolucji albo znajdują się na samym dnie życia i nie mają
możliwości wyjść z otaczającego je trzęsawiska. To mnie właśnie zasmuca.
Przyszłam dziś zwrócić się
do tych dusz, które odpowiadają Boskiej Prawdzie. Dla Boskiej Prawdy nie ma
przeszkód ani religijnych, ani racjonalnych. Ci ludzie którzy odpowiadają w
swoich sercach Boskiej Prawdzie są rozproszeni wśród wielu państw na kuli
ziemskiej. Do was zwracam się dziś.
Jest jeszcze czas i możecie
coś zrobić, żeby zostało uratowanych możliwie jak najwięcej światłych dusz z
burzliwych wód życia i z piekielnego ognia, który wybucha tu i tam na Ziemi
wchłaniając niewinne dusze.
Proszę was, żebyście
napełnili świat doskonałymi Boskimi wzorcami, które odnoszą się do różnego
rodzaju sztuk. Proszę was żebyście przedsięwzięli wszystko co od was zależy,
żeby młodzież dostała pojęcie o wszystkim co doskonałe.
JA, Bogini Prawdy padam
przed wami na kolana. Nie mogę uczynić tego co możecie uczynić wy, dla tych
którzy znajdują się teraz we wcieleniu. Błagam was żebyście uczynili wszystko
co w waszych siłach.
(Przerwa)
Teraz gdy zbliża się czas
przydzielonego mi czasu i energii do nadania mojego przesłania, uważam za swój
obowiązek przekazać wam iż obecne posiedzenie Rady Karmicznej było bardzo
trudne. Nie zdążyliśmy przekonać Wyższej Rady Wszechświata o konieczności
przekazania ilości energii brakującej do utrzymania równowagi planety. Proszę
żebyście postarali się wygospodarować pozostały czas do końca roku na praktyki
modlitewnej. Potrzebujemy energii żeby zamknąć dziury które utworzyły się w
wielu miejscach na planie subtelnym planety Ziemi. Potrzebujemy waszej pomocy.
Rzadko przychodzę z
przesłaniem. Teraz to robię ponieważ powinnam wykorzystać tą ostatnią szansę.
JA JESTEM która JEST Pallas Atena z
nadzieją w was.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz