Ukochany El Moria*
30 czerwca 2008 roku
JA JESTEM który
JEST El Moria, przyszedłem ponownie. Tematem naszej dzisiejszej rozmowy, jak
zawsze, będzie wieczysta Nauka, którą przyswajacie w miarę waszego posunięcia
się na Ścieżce. Każde nowe słowo podaje się w taki sposób, żeby nie naruszyć
harmonii waszej wewnętrznej przestrzeni. Jak tylko jesteście gotowi przyjąć
naszą Naukę, wtedy przychodzimy, aby ją dać. Krzątanina waszego świata obciąża
was i przez to nie ma możliwości przebicia się ku waszym sercom. Dlatego więc
próbujemy stopniowo ukierunkować waszą świadomość do zdania sobie sprawy z
prastarej Prawdy.
Przychodzą
nowe pokolenia ludzi i tylko nieliczni z nich szukają prastarej Prawdy na
półkach bibliotek. Większość rzuca się za tłumem tam, gdzie jest pozorna zabawa
i iluzja święta życia.
Wzywamy was do zupełnie innych rzeczy. Lecz rzadko kto jest w stanie wyhamować
i przysłuchać się naszym słowom.
Jak
mało jest naszych uczniów, którzy bez względu na okoliczności życiowe gotowi są
podążać w wybranym raz kierunku. Idą i żadne przeszkody na ich Ścieżce nie
dadzą radę zatrzymać najbardziej oddanych uczniów.
Wielu
się wydaje, że rozgryźli sens wszystkich tajemnic Boskiej nauki. Jednak jak
tylko napotykają pierwsze przeszkody na Ścieżce, natychmiast zapominają o
własnych Boskich zasługach i przeklinają cały świat za to, że wpadli na tę
przeszkodę.
Dlatego
więc przychodzimy znowu i znowu, aby odszukać tych naszych uczniów, których nie
zmylą żadne przeszkody na Ścieżce, którzy mimo wszystko będą wykonywali podjęte
obowiązki.
Gdy
spotykamy tych, którzy naprawdę są gotowi podążać za nami naszą Ścieżką, możemy
westchnąć z ulgą, ponieważ odnalezienie oddanego
ucznia jest taką samą rzadkością, jak śnieg pośrodku lata.
Oczekujemy, że wszystkie przeszkody, które teraz są obecne w waszych życiach, przyjmiecie z pokorą. Wszystko mija i jaka bądź przeszkoda daje się tylko po to, żeby wzmocnić mięśnie waszej duszy.
Oczekujemy, że wszystkie przeszkody, które teraz są obecne w waszych życiach, przyjmiecie z pokorą. Wszystko mija i jaka bądź przeszkoda daje się tylko po to, żeby wzmocnić mięśnie waszej duszy.
Jak
tylko zdobywacie zdolność służenia nam w każdych zewnętrznych okolicznościach,
wznosicie się w swojej świadomości na poziom, gdy stajecie się niezależni od
zewnętrznych okoliczności.
Bycie
niezależnym od zewnętrznych okoliczności i ludzkich opinii oznacza podnieść się
na poziom oświecenia, z którego widać szczyt Boskiej świadomości.
Wtedy,
gdy rozwój naszych uczniów podniesie się do takiego poziomu, powstaje dla nich
możliwość służenia pod bezpośrednim kierunkiem Wyższych Zastępów. Wielu z nich
po prostu wie, co należy robić, wielu z nich podchodzi do kiełkującej wewnątrz
chęci realizacji naszych spraw jako bezpośrednich wytycznych własnego Wyższego
Ja, a są tacy, którzy znają swojego Nauczyciela na planie subtelnym od dawna i
utrzymują z nim stałe relacje nie tylko przez jedno życie, lecz z życia na
życie, z wcielenia na wcielenie.
Tacy
uczniowie są dla nas prawdziwym skarbem. Jak tylko taki indywiduum wybiera się
we wcielenie, wiemy, że na nim można polegać, dlatego że wprawę działania
nabywa zgodnie z naszymi wskazówkami i wskazówkami Wyższej jego części, nie
patrząc na okoliczności jego wcielenia.
Obecnie
mamy za zadanie zebrać wszystkich oddanych sług po to, żeby mogli na planie
fizycznym zjednoczyć wysiłki do wspólnych działań. Po to wysyłamy zawołanie
przez naszą posłanniczkę.
Potrzebne jest zjednoczenie sił wszystkich „świetlików”, którzy przyszli na świat w tak złożonym czasie.
Trzeba zjednoczyć wysiłki do realizacji konkretnych planów w świecie materialnym. Należy przejść od rozmów i dyskusji do wykonywania planów dla świata fizycznego planety Ziemia, które od dawna istnieją na planie subtelnym, lecz nie mogą być wcielone w życie przez rozproszenie naszych uczniów.
Tylko ci, którzy są przygotowani przez nas i są gotowi przeciwstawić się najbardziej skomplikowanym przeszkodom, mogą być pionierami, za którymi łatwiej podążać tym, którzy są pełni wątpliwości i nie zdobyli odpowiednich wtajemniczeń. Jak najszerzej głosimy nasze plany z tym, żeby wszyscy nasi uczniowie mogli zgłosić się i rozpocząć nowe dzieje, które powzięliśmy zamiar zrealizować na Ziemi z pomocą naszej posłanniczki.
Potrzebne jest zjednoczenie sił wszystkich „świetlików”, którzy przyszli na świat w tak złożonym czasie.
Trzeba zjednoczyć wysiłki do realizacji konkretnych planów w świecie materialnym. Należy przejść od rozmów i dyskusji do wykonywania planów dla świata fizycznego planety Ziemia, które od dawna istnieją na planie subtelnym, lecz nie mogą być wcielone w życie przez rozproszenie naszych uczniów.
Tylko ci, którzy są przygotowani przez nas i są gotowi przeciwstawić się najbardziej skomplikowanym przeszkodom, mogą być pionierami, za którymi łatwiej podążać tym, którzy są pełni wątpliwości i nie zdobyli odpowiednich wtajemniczeń. Jak najszerzej głosimy nasze plany z tym, żeby wszyscy nasi uczniowie mogli zgłosić się i rozpocząć nowe dzieje, które powzięliśmy zamiar zrealizować na Ziemi z pomocą naszej posłanniczki.
Są
poczynione pierwsze kroki w niezbędnym kierunku. Więc bardzo ważne jest, żeby
nie przydeptać kiełków nowych stosunków i trzymać się słusznych wskazówek od
samego początku ruchu. Nie ma potrzeby zatrzymywania się na sprzecznościach.
Dlatego że, gdy jesteście w działaniu i w ruchu rozwiązujecie bieżące zadania,
znika potrzeba jałowych dyskusji. Realne działania dla Wspólnej Pomyślności,
Dobra są same w sobie niezawodną wskazówką w świecie chaosu. Tylko tam, gdzie
na planie fizycznym buduje się nowy wzorzec, znajduje się Prawda. Nie ma Prawdy
tam, gdzie są długie i czcze dyskusje.
Z
tego powodu mówi się, że czas nagli i cenna jest każda chwila waszego
wcielenia. Każdą chwilę należy wypełnić realnym sensem i skierować energię na
kreację wzorców na planie fizycznym, które można by było powielać i
rozpowszechniać w całym świecie.
Trzeba zjednoczyć wszystkie siły, trzeba zabrać się
do konkretnych spraw, potrzebna
jest wasza pomoc i uczestnictwo!
Nie
wiem, jakich słów użyć, żebyście w końcu ocknęli się ze słodkiego snu i zdobyli
się na konkretne sprawy, skierowane ku stworzeniu Boskich wzorców na planie
fizycznym.
Jeszcze
raz i jeszcze raz zwracam się do was: wasze sprzeczności nie maja znaczenia.
Nie ma kiedy zastanawiać się, gdyż dookoła buszuje pożar ludzkich namiętności.
Potrzebne są zjednoczone i dokładne działania. Wszystko, co ma być uratowane i
przeniesione do Nowego Świata, powinno być uratowane teraz.
JA JESTEM który
JEST El Moria.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz