Pan Majtreja
26 czerwca 2008 roku
JA Jestem który JEST
Majtreja przybył do was po to, żeby dać małą Naukę o tym, jak wam należy
zachowywać się w waszym życiu. Naukę tę daję ponownie przez moja posłanniczkę.
Jak rzadko zdarzają się chwile naszego obcowania. Jak rzadko spotykamy się w
lataninie dni, znalazłszy chwilkę, żeby pobyć w ciszy! Przychodzę do was, gdy
wasze myśli się uśmierzają, gdy wasze uczucia się uspokajają. Lubię przebywać
tam, gzie cichnie nawet wiatr i nie słychać szumu deszczu. Kiedy cała natura
wycisza się w przeczuciu mojego nadejścia.
Nastąpi taki
dzień na planecie Ziemia, gdy cała planeta wstrzyma oddech w przeczuciu mojego
nadejścia. Dopiero wtedy mogę przyjść we wcielenie. Wiadomo wam o tym, że teraz
wspólnie przygotowujemy moje przyszłe wcielenie. Im więcej ludzkich indywiduów
znajdujących się w ciele będzie mnie znało i stosowało moje Nauki, tym szybciej
nadejdą złote czasy, gdy będę w stanie przebywać wśród ludzi.
Tak było zawsze.
Najpierw przygotowuje się grunt, zatem przychodzi wielka inkarnacja. Więc
przejdźmy do rozmowy. Tak lubię dawać nauki dla tych serc, które są otwarte na
Miłość. Tak lubię pouczać w ciszy.
Gdy będziecie
potrafili nastrajać się na moje wibracje w ciszy waszych serc, dopiero wtedy
będę mógł bezpośrednio obcować z wami, pomijając łącznika. Teraz zaś zwlekamy i
czekamy, że będziecie zdolni przyjąć nas w waszych sercach. Na razie na Ziemi
nie ma warunków do naszego przyjścia. Oczekujemy, że będziecie w stanie przyjmować
nasze nauki i w waszym buszującym oceanie życia tworzyć wysepki, wolne od burz
i sztormów, wysepki, gdzie możemy dawać nasze Nauki w ciszy. Zrozumcie, że sedno tkwi w różnicy wibracji. Dopiero jak zmieniacie wasze
wibracje, wtedy jesteście w stanie odbierać subtelne światy i stykać się z
Władcami. Jesteśmy różni, jesteśmy podobni. Różni, bo znajdujemy się w
światach, różniących się wibracjami, jednak jesteśmy podobni, dlatego że wy i
ja należymy do tego samego ogniwa ewolucji tego wszechświata. Dlatego
przychodzę do was. Ci, co mieli możliwość poczuć moje wibracje, pojmują, że
bardzo chciałbym nawiązać kontakt i obcować z każdym z was. Ponieważ wówczas,
jak się spotykamy, światy przenikają się wzajemnie i mamy możliwość złączyć się
z wami w strumieniu Boskiej Miłości.
Świat duchowy i
świat fizyczny stanowią dwie strony tego samego medalu. I gdy nastąpi chwila,
będziemy mogli nastrajać się i rozmawiać. Jednak musicie jeszcze dużo pracować nad sobą. Podpowiem wam, jakie cechy trzeba
zyskiwać, oby odbyło się nasze spotkanie.
Przede wszystkim
należy uświadomić sobie, że istnieje cała Hierarchia istot kosmicznych. W tej
Hierarchii zajmujecie najniższe szczeble. Czczenie Hierarchii i jej zasad jest
waszym pierwszym obowiązkiem. Z tego wynika, że macie nauczyć się pokory,
dyscypliny i oddania. Bez tych cnot nie będziecie mogli posuwać się do przodu
na waszej Ścieżce. Po to, żebyście zyskali te cechy, musicie pozbyć się lwiej
części waszego ego, które na danym etapie waszej ewolucji dominuje w was.
Wasze ego jest główną
przeszkodą na drodze naszych kontaktów. Żeby mogliście wstać na Ścieżkę
Poświęceń, na której wami pokieruję, tak naprawdę nie należy całkiem pozbywać
się ego, dlatego że bez ego, bez waszych czterech dolnych ciał nie będziecie
mogli funkcjonować w waszym świecie. Należy tylko podporządkować wasze ego
Wyższemu Prawu, należy uśmierzyć waszego zwierza cielesnych pożądań i
namiętności. Tresurą tego zwierza będziemy zajmowali się wspólnie.
Wasze
wyobrażenie o naszym świecie będzie się poszerzało, a wasz awans na Ścieżce
przybliży się dopiero wówczas, gdy będziecie mogli przykładać stałe wysiłki
skierowane w stronę powielenia w waszym życiu Boskich przejawów i w stronę
wprowadzenia zmian do trybu życia zgodnie z Boskimi wzorcami.
Na waszej
Ścieżce nie posuwacie się poza ustaloną linię, dopóki nie wyzbywacie się
głównych wad i nałogów towarzyszących ludzkości na tym etapie jej rozwoju.
Mówię o alkoholu, narkotykach, nikotynie, przyzwyczajeniu słuchania szarpanych
rytmów i spożywania nisko wibracyjnego pożywienia, w tym mięsa. Dopóki nie
pozbawicie się tych wszystkich „przyjemnych stron” życia, dopóty nie będziecie
ewoluowali. Ponieważ te odurzające środki i energie oplatają was niczym pęta,
więc nie możecie iść.
Nie zwracałbym
waszej uwagi na te rzeczy, gdyby nie paląca konieczność, żeby już teraz wyzbyć
się tych niedoskonałych dla ludzkości przejawów. Sporo mówicie o waszych
duchowych osiągnięciach, lecz jak dużo jest naprawdę zdolnych kierować się we
własnym życiu wzorcami zachowania i trybu życia, zgodnymi z naszymi wymogami,
wymogami Wyższych Zastępów? Uważacie, że macie spore osiągnięcia i jesteście
zdolni sporo zrozumieć i przyjąć do swojej świadomości, lecz musze powiedzieć,
ze większa część tego, co konsumujecie w postaci duchowego pokarmu, duchowe nauki
i praktyki waszych czasów są surogatami, tak samo jak pięknie zapakowane
spożywcze surogaty, którymi wypełnione są półki waszych sklepów. Możecie i powinniście
uporządkować moralne i duchowe odniesienia.
Jeśli zaczniecie
uparcie pilnować się i wypierać z waszego życia wszystko, co nie jest Boskie,
gwarantuję wam, że zbawienne zmiany na Ziemi ujawnią się bezzwłocznie. Wszystko
jest w waszych rękach. Wy sami regulujecie tempo posuwania się do przodu na
drodze ewolucji i nawet klęski żywiołowe na planecie. Dlatego że każda klęska
żywiołowa w końcu wywoływana jest przez negatywne energie, które płodzi
ludzkość.
`Od czasu, jak
zaczęliśmy regularnie dawać przesłania przez naszą posłanniczkę, uważnie
śledzimy ogólną sytuację wibracyjną planety Ziemia. Jak już mówiliśmy
wcześniej, na planecie istnieją strefy, gdzie ludzie czytają i przyjmują nasze
przesłania całym sercem, są tez inne strefy, odcięte od naszych energii.
Dlatego nie ma równowagi, dysharmonia coraz bardziej się powiększa. Jeśli
zwrócicie uwagę na ostatnie komunikaty wiadomości, to z dużą wiarygodnością da
się ustalić, że kataklizmów i klęsk żywiołowych jest znacznie więcej w tych
regionach i krajach, gdzie nasze przesłania nie są czytane i gdzie nie ma
ludzi, którzy by mogli szerzyć nasze energie i wibracje.
Nawet
jeślibyście chcieli, wam się nie uda oszukać Prawo. Wcześniej czy później cała
ludzkość zgodzi się z naszymi argumentami oraz dawanymi przez nas Naukami.
Pokładamy nadzieję, że to się stanie jak najszybciej.
JA JESTEM który JEST
Majtreja z Miłością do was.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz