Pan
Sziwa
27
grudnia 2008 roku
JA JESTEM który
JEST Sziwa!
Przybyłem!
Przybyłem
w tym dniu zniszczyć niektóre stereotypy w waszej świadomości, które umocniły
się tam w ostatnich tysiącleciach.
Najgłówniejszy
stereotyp który przyszedłem dziś zniszczyć dotyczy tego iż jesteście zdolni
sami podejmować decyzje w waszym życiu i macie prawo działać tak jak się wam
zechce. Tak, istnieje w waszym świecie prawo swobodnej woli. My też nie
mieszamy się do waszych decyzji dopóki wasze decyzje, wasze zachowanie i wasz
obraz życia nie zagraża istniejącej cywilizacji waszej planety.
Nadchodzi
jednak moment gdy wasza swobodna wola prowadzi was do karmicznej sytuacji bez
wyjścia. Wszystko co wtedy robicie powoduje bakchanalia bez jakichkolwiek
ograniczeń, świętowanie podczas dżumy.
Trzeba
to zakończyć. Przyszedłem teraz po to by wasze dusze przypomniały sobie inne
czasy na Ziemi. Wtedy istniało panowanie Kosmicznego Prawa. Ludzkość Ziemi
podporządkowywała się swoim zwierzchnikom znajdującym się na wyższych stopniach
rozwoju ewolucyjnego. Nadużycie swobodnej woli doprowadziło do tego że zasłona
się zagęściła i zwierzchnicy ludzkości nie mogli dłużej przebywać wśród ludzi.
Bieżący
czas nazywa się kali-juga, czas ciemnoty i ignorancji.
Dlatego
przychodzimy teraz by obwieścić iż nadchodzi koniec waszego istnienia w
ignorancji. Nadchodzi czas gdy wasi zwierzchnicy powinni powrócić i chodzić
pośród was.
Dla
tego jednak sami powinniście stworzyć odpowiednie warunki na ziemi. Warunki te
powinny nadejść w waszym świecie na drodze zmiany waszej świadomości. Ponieważ
gdy ludzkość upiera się i próbuje utrzymać pozycje swojego ego, nastaje czas
wielkich kataklizmów, zmiatających z powierzchni Ziemi całe miasta a nawet
kontynenty.
Dlatego
ja was nie straszę lecz mówię że czasu pozostało niewiele. Wasza pokora przed
Wyższym Prawem jest teraz potrzebna jak nigdy wcześniej.
Przestańcie
bawić się w bogów. Po prostu bądźcie bogami. Stańcie na równi wśród nas, lecz
do tego powinniście rozstać się z czymś. Będziecie musieli rozstać się z waszą
nierealną częścią, waszym ego, które przywykło do sterowania balem na planie
fizycznym na planecie Ziemi.
Mówię
wam: «Kończy się okres kali-juga. Nadszedł czas zrobienia gruntownych zmian w
waszej świadomości».
Powinniście
u podstawy zostać pokornymi przed Wyższym Prawem.
Wasze
ego zmusza was błąkać się i wątpić, szukać czegoś ,zadowolić swoje zachcianki i
pragnienia.
Powinniście
zrozumieć że nadchodzi koniec waszej nierealnej części. Te jednostki które nie
są gotowe przystosować się do nowych warunków, które za bardzo zrosły się ze
swoją nierealną częścią, nadchodzą dla was ciężkie czasy. Wasza karma, którą
nadal tworzycie poprzez swoje nierozsądne zachowanie lub poprzez ignorancję,
przekracza wszelkie dopuszczalne granice. Nawet potęga Wywyższonych Synów nie
wystarczy żeby utrzymywać waszą karmę w określonych granicach, tak żeby nie
wyszła ona z brzegów i zmiotła z powierzchni Ziemi większość kontynentów.
JA JESTEM który
JEST Sziwa, niszczyciel iluzji. Mojej potęgi nie można porównać do potęgi
wszystkich książkowych magików uważających siebie za ucieleśnionych bogów.
Opamiętajcie
się. W waszym wieku gdy Boska moc, schodząca do waszej istoty po krystalicznej
strunie jest rozsądnie osłabiona, nie jesteście w stanie dokonać jakichkolwiek
poważnych działań oraz nie jesteście w stanie w jakikolwiek sposób poważnie
przeciwstawić się Boskiej Potędze. Jesteście w stanie tylko powiększyć swoją
karmę i uczynić ją niezrównanie większą.
Przychodzę
po to żebyście zrozumieli że nadchodzi koniec dla oporu waszej nierealnej
części.
Jest
jeszcze niewielki okres czasu gdy wam daje się możliwość zmienienia swoich
poglądów o ewolucji.
Jest
nierozsądnie, jest wyjątkowo nierozsądnie oddzielać siebie od Boga, od Boskiej
Hierarchii która istnieje we wszechświecie. Zdaje się że już wielokrotnie
mówiliśmy wam i ze zdziwieniem uświadamiam sobie iż większa część informacji
której udzielamy nie jest przez was przyswajana. Przyswajacie to co na
powierzchni lecz nie idziecie w głąb udzielanej Nauki.
Wydaje
się tak proste być pokornym przed Wyższym Prawem i przestać upierać się, jednak
wasze ego znów i znów podnosi się i dalej prowadzi swoją bitwę. Z kim
walczycie?
Czy
nie wydaje się wam dziwne to że walczycie przeciwko prawdziwemu Bogu, otaczając
się przed nami wymyślonymi przez was bogami, jakich sami stworzyliście na swój
obraz i podobieństwo?
Czy
nie nadeszła pora zwrócić się do jedynego Boga tego wszechświata zamiast modlić
do bogów których wymyśliła wasza niedoskonała świadomość?
Przybyłem
w tym dniu ponownie naprowadzić was na Drogę poznania Boskiej Prawdy i
nakierować waszą uwagę na to co wam przeszkadza na Drodze poznania tej Prawdy.
JA JESTEM który
JEST SZIWA! OM NAMACH SZIWAJA!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz