Ukochana Guan In
26 grudnia 2008
JA JESTEM który JEST Guan In. JAM JEST przyszłam do was w tym dniu w celu dania
niedużej Nauki.
Przychodzę rzadko. I dlatego zważcie na moje słowa z
podwójną uwagą. Nie dlatego, że ja tak chcę, ale dlatego, że jest to wam
potrzebne.
Przychodzę nauczać o współczuciu i miłosierdziu.
Dlatego, że jeśli nie posiadacie tych cech w swoich sercach, to nie będziecie
mogli wejść w nową, nadchodzącą epokę.
Współczucie i miłosierdzie wyrażają się nie tylko w waszej
trosce o bliskich. Te cechy waszego serca posiadają kosmiczną naturę i powinny
rozprzestrzeniać się na wszystkie żyjące istoty. Wasza troska o wszystkie
żyjące istoty powinna być dokładnie taka, jak wasza troska o waszą matkę.
Gdy światem zawładną te dwie cechy – współczucie i
miłosierdzie – świat porzuci takie negatywne przejawy ludzkiej świadomości, jak
wojny, terror i nienawiść. Liczne inne cechy, które obecnie właściwe są
ludzkości, również odejdą w niebyt.
A główna sprawą zostanie tylko wasza troska o
wszystkie żyjące stworzenia i wasza Miłość do dowolnego Boskiego przejawu.
Jak często w waszym życiu zastanawiacie się nad tym,
jaki wpływ możecie wywierać na wszystko, co was otacza, jeśli tylko te dwie
cechy – współczucie i miłosierdzie – zamieszkają w waszych sercach? Proszę nie
mylcie tych cech ze współczuciem i troską o bliskich wam ludzi. Dlatego, że
wtedy kiedy doznajecie przywiązania do swoich bliźnich i usiłujecie, jak wam
się wydaje, odczuwać do nich miłosierdzie i współczucie, to będziecie cierpieć
sami. Dlatego, że cechy miłosierdzia i współczucia, jeśli rzeczywiście je
przejawiacie, nie zależą od tego, jaki stopień pokrewieństwa jest między wami a
tymi ludźmi, ku którym kierujecie współczucie i miłosierdzie.
Możecie w ogóle nie znać tych ludzi, którzy cierpią
czy potrzebują pomocy, ale wasze płynące z serca posłanie im Miłości i wsparcia
jest w stanie zmienić położenie, w którym znajdują się ci ludzie a Boska
sprawiedliwość obejdzie tę duszę czy …..
Cała trudność polega na tym, że wasze wyobrażenie o
miłosierdziu i współczuciu różni się od naszego zrozumienia. Wasz punkt
widzenia rozciąga się na obecne wcielenie czy nawet krótki okres tego
wcielenia. Dlatego wtedy, kiedy widzicie, jak cierpią ludzie i nie możecie im
pomóc, denerwujecie się i zaczynacie cierpieć sami. Boskie współczucie jest
nieco wyższe od waszego wyobrażenia współczucia i dotyczy nie tyle ciała
fizycznego, ile ocalenia ludzkich dusz. I to, co z waszego punktu widzenia
wydaje się czasami straszne i niesprawiedliwe, jeśli rozpatrzymy tę samą
sytuację, to nam wydaje się, że duszy jest dana możliwość odkupienia ciężaru
karmicznego najszybszą i najprostszą drogą.
Wszystko zależy od punktu widzenia. Oglądamy cały
szereg poprzednich wcieleń i widzimy, jakie lepsze wcielenia przygotowuje się
dla tych dusz, które teraz cierpią. Nie znaczy to, że powinniście odczuwać
obojętność i przechodzić obok tych, którzy potrzebują pomocy. Oznacza to tylko,
że każdy powinien odrobić tę warstwę karmy, kolejkę do odpracowania, która
nadeszła. I podczas, kiedy okazujecie pomoc człowiekowi, potrzebującego waszej
pomocy, powinniście przede wszystkim niepokoić się o jego duszę, a nie o
fizyczne ciało. Dlatego, że dusza cierpi w pierwszej kolejności, a potem
przejawia się to jako wrzody, choroby i niekorzystne karmiczne sytuacje na
planie fizycznym.
Powinniście okazywać pomoc na fizycznym planie, ale
powinniście zawsze mieć na względzie, że wszystko, co dzieje się w wami na
fizycznym planie, jest wynikiem tych czynów, myśli i uczuć z przeszłości. I dlatego
w celu naprawienia sytuacji na planie fizycznym, powinna być skorygowana
świadomość ludzi, którzy cierpią.
Niestety, odbywa się to tak, że karma jest na tyle
ciężka, że człowiek nie jest w stanie uświadomić sobie, że wszystko, co się na
niego zwaliło, jest konsekwencją jego własnych złych uczynków w przeszłości.
Nie jest w stanie uświadomić sobie karmicznych powiązań i karmicznej kary.
W tym przypadku, gdy wyrażacie współczucie duszy tego
człowieka przez wasze uczucie miłości i współczucia, dusza tego człowieka
otrzymuje dodatkowy impuls, mogący pomóc jej wyrwać się z zaklętego kręgu
przyczyn i skutków i wnieść się ponad niego. I nawet wtedy, kiedy człowiek
umiera, przez wasze uczucie współczucia i dzięki waszym wezwaniom, które
czynicie dla zbawienia jego duszy, człowiek jest w stanie podnieść swoją
świadomość do tego stopnia, kiedy anioły i inne istoty Światła są w stanie
podchwycić i pomóc duszy tego człowieka już na subtelnym planie.
Dlatego przyszłam dzisiaj do was, aby wyjaśnić
niektóre punkty dotyczące waszego stosunku do cierpiących dusz. Wtedy, kiedy
wyrażacie prawdziwe współczucie i miłosierdzie do cierpiących osób, oddajecie
im część swoich dokonań i dzięki waszym osiągnięciom dusze te są w stanie
wzrosnąć wyżej.
Po to, abyście odczuwali prawdziwe współczucie i
miłosierdzie, musicie przybrać określone punkt osiągnięć.
Są wśród was Buddowie i Bodhisatwowie, którzy władają
prawdziwym współczuciem i miłosierdziem, ale większość ludzi pod pojęciem
miłosierdzia rozumie po prostu litość.
Wtedy, gdy prawdziwe miłosierdzie i współczucie staną
się trwałymi kompasami większości ludzkości, wtedy stopniowo i same cierpienia
opuszczą wasz świat. Cierpienie oczyszcza dusze dzięki temu, że cierpiąca dusza
odpracowuje dużą warstwę karmy. Obecnie bez tego nie obejdziecie się, bo karma
ludzkości jest bardzo ciężka. Ale stopniowo ludzkość zmierza we właściwym,
określonym przez nas kierunku.
I chciałbym, żebyście nie zatrzymywali się na Drodze.
Zbyt dużo pracy czeka na was.
JA JESTEM który JEST Guan In
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz