Ukochany Alfa
14 grudnia
2005
JA JESTEM który JEST Alfa.
Przyszedłem w tym dniu, żeby udzielić wam małego wykładu, nauki o tym, jak
postępować w najbliższym czasie i jak się nastawiać na przyszłość. Za każdym
razem, kiedy obcuję z wcielonymi ludźmi, doświadczam z niczym nie porównywalnej
błogości. Odczuwam wasze potrzeby i zapotrzebowania i obchodzę się z wami tak
delikatnie i czule, jak żaden ojciec w waszym świecie. Dlatego, że jestem
waszym Ojcem, waszym prawdziwym Ojcem, który dba o was, który wykorzystuje
każdą możliwość, żeby przyjść wskazać, nauczyć i utulić. Dlatego przychodzę w
tym dniu, żeby spełnić swój ojcowski obowiązek wobec ludności Ziemi.
Wasza rodzima
planeta potrzebuje waszej opieki i troski. Wyobraźcie sobie, że Ziemia jest
waszą Matką. I ta Matka zachorowała i potrzebuje waszej pomocy.
Jeżeli
jesteście kochającymi dziećmi, powinniście odpowiedzieć na jej wołanie.
Jakkolwiek jesteście zajęci swoimi problemami życiowymi, jakkolwiek jest wam
ciężko. Bo jest to wasza Matka. Jest ona chora i potrzebuje waszej pomocy.
Dlatego
przyszedłem w tym dniu, żeby przywołać was do waszej Matki i powiedzieć wam, że
ona potrzebuje waszej pomocy, waszej troski, waszej opieki, jak nigdy dotąd.
Osiągnęliście
ten wiek, kiedy jesteście w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność za Matkę,
która potrzebuje waszej pomocy.
Był czas,
kiedy otrzymywaliście pomoc od waszej Matki. Był czas kiedy dostawaliście
wszystko, co było potrzebne: jedzenie, ciepło, troskę. Teraz nastąpił czas
spłacenia długu wdzięczności waszej Matce, podziękowania jej – rodzimej
planecie za wszystko, co ona zrobiła dla was.
Wasza Matka ma
wiele dzieci. Nie wszystkie zdolne są odpowiedzieć na jej wołanie, ponieważ
zatraciły więź z rodzinnym domem, ponieważ obrały kierunek nie prowadzący do
nikąd.
Ale wy, którzy
mnie słyszycie i jesteście zdolni przyjąć moje wibracje, nie pozostawicie w
biedzie swojej Matki.
Mogę na was
liczyć, nieprawdaż?
Przychodzę, by
prosić was o pomoc, której potrzebuje wasza chora planeta.
Potrzebuje ona
tej pomocy jak nigdy dotąd.
Wiecie, że
choroba waszej planety jest skutkiem działań, których dopuszczały się jej
dzieci. Wiecie, że wasza Matka Ziemia martwi się o swoje nierozumne dzieci.
Dlatego choruje. Dlatego powinniście okazać jej tę pomoc, której potrzebuje. A
ona potrzebuje waszej Miłości. Nie ma cenniejszego leku, który moglibyście
zaproponować swojej Matce niż Miłość waszych serc.
Proszę,
przyjmijcie sobie za regułę począwszy od dnia dzisiejszego poświęcenie chociaż
kilku minut dziennie, żeby przesyłać Miłość waszej rodzonej planecie. Proszę,
przypomnijcie sobie najlepsze chwile radości, w których byliście na łonie
natury, w górach, nad rzeką, w lesie. Przypomnijcie sobie te chwile radości,
które odczuwaliście, obcując z przyrodą. Przypomnijcie sobie letnią ciszę za
dnia i wieczorem. Przypomnijcie sobie wschody i zachody słońca. Przypomnijcie
sobie letni, upalny, jasny dzień i chłodny wieczór. Przypomnijcie sobie
wszystko, co związane jest z najmilszymi wspomnieniami.
Podziękujcie Matce Ziemi, za
wszystko, co ona dała wam w przeszłości. I teraz jeżeli wy będziecie mogli
posyłać Miłość waszej Matce, to ona będzie mogła wyzdrowieć, odzyskać siły
życiowe i dawać wam dom, udzielać życia i schronienia dla jeszcze wielu
pokoleń. Nie traktujcie waszej planety tak, jakby była rzeczą daną wam na
zawsze. Wasza planeta taka, jaką jest teraz, stanowi odzwierciedlenie waszych
myśli, uczuć, stopnia waszej świadomości, na którym teraz się znajdujecie.
Dlatego tylko od was samych i od nikogo innego, zależy przyszłość waszej
planety, jej klimat i wszystko, co znajduje się dookoła was na rodzonej
planecie, waszej Matce.
Przyszedłem
wyraźnie wam powiedzieć, że Ziemia potrzebuje waszej pomocy. I wy wiecie, jak
okazać tę pomoc.
Przyszedłem
przypomnieć wam o waszym zobowiązaniu, oraz o tym, że czas dotrzymania tego
zobowiązania nadszedł. Kosmicznej możliwości jeszcze nie wyczerpano. Lecz
powinniście ciągle odczuwać waszą odpowiedzialność za wszystko, co was otacza.
Wszystko
bowiem, co znajduje się dookoła was, stworzono waszą świadomością. I
jednocześnie z podwyższeniem poziomu waszej świadomości zmieni się otaczająca
was iluzoryczna rzeczywistość, stanie się ona bardziej (niż teraz) Boska i
zbliżona do Boskiej Rzeczywistości.
Przyszedłem. I
powiedziałem.
JA JESTEM który JEST Alfa,
wasz Ojciec w Niebiosach. OM.
Matka, Miriam, Gaja....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz