Nauczyciel Mikołaj Roerich
1 lipca 2007 r.
JAM JEST Wywyższony Nauczyciel Mikołaj Roerich, znów przybyłem do was poprzez naszego posłannika.
Przybyłem po długiej przerwie w naszym
obcowaniu. Do tej przerwy doszło ponieważ w swoich
poprzednich dyktandach[1] udzieliłem niektórych wskazówek i nastawień na
przyszłość Rosji i potem cierpliwie czekałem na reakcje jej mieszkańców.
Niestety, zmuszony jestem stwierdzić, iż zbyt mała część mieszkańców Rosji
odebrała Moje wołanie w swoich sercach. Wielu przeczytało je i zapomniało, a
inni po prostu odnieśli się do niego w sposób osądzający. Przyszedłem poczynić
kolejną próbę przekazania wam istoty Nauki związanej z wielką przyszłością
Rosji. Możecie mi nie wierzyć, lecz istnieje plan Boga dla tego kraju czy tego
chcecie czy nie, i plan ten powinien zostać zrealizowany.
Przychodzimy przebudzić dzisiejsze
pokolenie ludzi i pobudzić ich do realizacji naszych planów, związanych z tym
wielkim krajem. Nie oznacza to, że prawimy kazania o
wyjątkowości tej nacji. Oznacza to tylko to, że powinien istnieć punkt na kuli
ziemskiej, gdzie rozpocznie się rozpowszechnianie nowego sposobu myślenia,
nowej ideologii, która zapanuje na świecie bardzo niedługo według ziemskiego
czasu. Ideologia ta nie jest związana z polityką lub realizacją jakichś planów
na planie fizycznym. Ideologia ta związana jest z przejawem Ducha w materii.
Jest to ideologia, której nauczali prorocy z przeszłości. I jeśli ludzie w
swojej świadomości wcześniej byliby gotowi przyjąć i rozpowszechnić szeroko Boską
Prawdę, wtedy wszystko to wydarzyłoby się kilka stuleci wcześniej. Tylko na
skutek oporu sił ciemności, które działały poprzez ignorantów, terminy się
wydłużyły.
Teraz oświadczamy, że czas nadszedł i
posłannik w Rosji jest gotowy do realizacji planów. Praca sprowadza się tylko
do waszego wsparcia. Tylko brak realnej pomocy i wsparcia od was powstrzymują
przejawienie się naszych planów.
Rozpoczniemy realizację naszych planów
od razu, gdy pojawią się serca gotowe wytrzymać Niebiański Ogień. I po tym jak
rozpoczniemy w Rosji, od razu pojawi się zainteresowanie na całym świecie.
Potrzebny jest przykład. Należy tylko zacząć.
Nowa ideologia jest już gotowa do
przejawienia się. Bóle porodowe się wydłużyły. Rozpocznie się rodzenie i na
Ziemi pojawi się nowa świadomość.
Niecierpliwie czekamy na ten moment.
Wasze myślenie związane jest z waszym
światem fizycznym i nie może ono pojąć tych możliwości, które przygotowują dla
was Niebiosa. Potrzeba wam tylko uwierzyć w nasze istnienie, uwierzyć w to że Anioły Niebiańskie gotowe są przyjść wam na pomoc.
Czekamy na wasze wezwanie i waszą gotowość.
Obudźcie się po długim śnie! Wstańcie i
zacznijcie działać!
Starczy spania i wylegiwania się,
przewracania się z jednego boku na drugi.
Naród Rosyjski zawsze był bardzo leniwy,
dopóki nie zostanie pobudzony do działania. Przychodzimy przebudzić wasz śpiący
rozum, dać wam impuls do rozwoju waszej świadomości i nakierowanie działania do
przekształcania świata, w którym żyjecie na zasadach Boskiego sensu.
Cała trudność polega na tym, że wasza
świadomość spodziewa się jakiegoś zewnętrznego impulsu, zewnętrznej organizacji
lub zewnętrznego przywódcy. Tym razem Niebiosa liczą na pojawienia się nowego
typu przywódcy. Przywódcą tym będzie wasze Wyższe Ja. Powinniście tylko
wsłuchać się w głos waszej realnej części. Poczuć dotknięcie Wyższych światów.
Przestańcie udawać, że niczego nie słyszycie i nic nie odczuwacie. Budzimy was
każdego dnia! Dajemy wam znaki i bijemy w dzwony!
Nasz zew brzmi trwożnie nad Rosją.
Nastał czas działania! Jakby wasza
zewnętrzna świadomość nie odrzucała myśli o konieczności Boskich działań, i tak
będziecie musieli zacząć.
Wszystkie wasze działania powinny
odbywać się na zasadzie głębokich wewnętrznych intencji. Wszystkie wasze
działania powinny posiadać w swojej podstawie doskonale bezwarunkową intencję,
motywację pochodzącą z waszego serca. Każde wasze przywiązanie lub szkodliwy
nawyk będzie wam przeszkadzać. Rozdzielcie w swojej świadomości to, co
fizyczne, przywiązania do niższych poziomów planu subtelnego, od wyższej
świadomości.
Podział ten koniecznie musi być
uczyniony w sercu każdego podążającego. Cała bitwa i całe zwycięstwo są
zakodowane w was. Armagedon prowadzony jest w waszych sercach. Rozdzielanie
ziarna zboża od kąkolu dokona się w waszych sercach. Sami na siebie wydajecie
wyrok, dokonując ostatecznego wyboru pomiędzy nieśmiertelnością lub śmiercią i
wszystkim, co stare wokół was, wypełnione waszymi niskimi myślami i uczuciami.
Nawołujemy was do górskich szczytów
Boskiej świadomości. Dość snu! Dodajcie sobie otuchy! Bitwa jest śmiertelna.
Bitwa dla każdego człowieka, dla każdej duszy, która przebywa obecnie we
wcieleniu. A wy dalej spokojnie śpicie...
Wszystkie wasze działania na planie
fizycznym wymagają dostrojenia do wewnętrznego kompasu, znajdującego się w
waszych sercach. Przestańcie zwracać uwagę na zewnętrzne okoliczności w waszym
życiu. Wszystkie okoliczności wkrótce się zmienią, Bóg zmieni całe wasze życie
i wszystkie okoliczności w nim. Od razu gdy sternik
waszej istoty wybierze prawidłowy kurs, poślemy wam świeży wiatr i wtedy
będziecie mogli poruszać się w prawidłowym kierunku z prędkością, o jakiej w
czasach starożytnych proroków i jasnowidzów nawet nie marzyli. Mówię wam: ”Nowe
możliwości są przed wami!”
Całe Niebiosa teraz czekają, żebyście
dokonali swojego wyboru i pokazali swoje zdolności działania.
Boska możliwość jest otwarta dla Rosji i
poprzez nią dla całego świata.
Możliwość ta związana jest z nową
świadomością, która powinna przyjść jako zmiana tego, co stare.
Wszystko się zmieni wokół was od razu,
gdy zmienicie kierunek waszych podążania, od razu gdy dokonacie wyboru i skierujecie się ku Boskości,
odrzucając swoje stare przywiązania.
Przywołuję was do Drogi! Ukazuję wam
kierunek. Czekam na was, na każdego z was, który podąża.
Jestem gotowy podać wam pomocną dłoń i
wspomóc was na najtrudniejszym odcinku waszej Drogi. To samo gotowi są uczynić
wszyscy Wywyższeni Nauczyciele, którzy z zapartym tchem obserwują was teraz i
czekają, by ujrzeć wasz wybór i kierunek, jaki obierzecie.
Znajdujecie się w punkcie krytycznym na
swojej Drodze. Uważajcie, żeby nie zabłądzić i nie trafić do ciemnych stref,
bez Światła przez następne sto lat.
Liczę na was.
JAM JEST Mikołaj Roerich
***
[1] Mikołaj Roerich,
14 Kwietnia 2005 r., 9 Maja 2005 r. i 30 Maja 2005 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz