Ukochany Wajroczana
4 stycznia 2006 roku
JA JESTEM który JEST Wajroczana, znów przyszedłem do
was.
Na początku chciałbym pozdrowić tych z
was, dzięki staraniom których macie możliwość ponownie otrzymywać nasze
przesłania. Wiecie, że na przekazywanie przesłań zużywana jest bardzo duża
ilość energii. I gdybyście swoimi wysiłkami nie uczynili możliwym przedłużenia
przyjmowania dyktand, to my zmuszeni bylibyśmy zaprzestać. Wszystko w Kosmosie
podlega rozsądkowi i celowości. I jeżeli my nie widzimy, że przyswajacie sobie
udzielaną przez nas Naukę i jesteście gotowi na fizycznym planie podjąć
działania niezbędne, by nasze Nauki zostały bardziej rozpowszechnione, i jeżeli
my nie widzimy, że jesteście gotowi okazać pomoc przez wasze modlitewne czuwania,
to zamykamy okno możliwości do nastania lepszych czasów.
Dlatego to, że macie możliwość
otrzymywania udzielanej Nauki, świadczy o tym, że waszych starań było
dostatecznie dużo, i wasze starania zostały uznane za wystarczające, by
dyktanda były kontynuowane przez określonego posłańca.
Zawsze, kiedy pojawia się pytanie, czy
udzielać czy nie udzielać kolejnej Nauki, dokładnie rozważamy wszystkie
"Za" i "Przeciw". Jezus udzielał Nauki o tym, że nie można
wlewać młodego wina do starych bukłaków.
Dlatego oceniamy jakość naczynia, zanim przekażemy wiedzę i energię. I to
odnosi się nie tylko do posłańca. To odnosi się do każdego z was, kto zetknął
się z tą Nauką. Możecie okazywać wasze poparcie nieznacznie, po prostu dzieląc
się dawaną Nauką ze swoimi znajomymi i bliskimi. Możecie oddawać energię
modlitwy na podtrzymanie cyklu udzielanych dyktand, możecie uczestniczyć w
wydawaniu książek, rozpowszechnieniu ich, lub tłumaczeniu dyktand na inne
języki. Wszystkie te wasze starania sumują się i trafiają do naszych
niebieskich komputerów w celu analizy. I porównujemy tę energię, którą
zużyliśmy na to, żeby przekazać Naukę, z tą energią, którą wy zużyliście na to,
by tę Naukę przyswoić i rozpowszechnić w waszej oktawie.
I przewaga okazała się troszeczkę na
waszą korzyść. Dlatego staramy się teraz zrównoważyć szale wagi i dać wam tyle
Boskiej energii i wiedzy, by zachować równowagę energetyczną.
Wyjawię wam sekret, że jeszcze zupełnie niedawno,
do czasu, gdy Rada Karmiczna przystąpiła do swoich obrad (a jak wiecie, ja
także jestem członkiem Rady Karmicznej), szala wagi z tą energią, którą
dawaliśmy, przeważała. Dlatego ukochany Serapis Bey mówił o tym, że jego
dyktando może stać się ostatnim.
I oto dzisiaj mam szczęście ponownie
rozmawiać z wami i przekazywać wam swoją Naukę i darować wam swoją energię.
JA JESTEM który JEST Wajroczana, Budda Wajroczana.
I, jako Budda, jestem zobowiązany przekazywać wam wiedzę i przekazywać wam
energię. Wiecie, że równowaga na planecie podtrzymywana jest przez ludzi,
którzy osiągnęli świadomość Buddy. To nie oznacza, że ci ludzie zbytnio różnią
się od większości z was fizycznie i nawet intelektualnie. Stopień poszerzenia
świadomości i poziom świadomości Buddy jest związany nie tyle z zewnętrznymi
przejawami, ile ze stanem wewnętrznym. Lecz właśnie ci ludzie, dzięki stopniowi
swoich osiągnięć, są zdolni utrzymywać równowagę na planecie Ziemia.
Osiągnięcie przez was poziomu
świadomości Buddy jest tym zadaniem, które przyjdzie wam urzeczywistnić. Wy
wszyscy staniecie się Buddami. To prawda, że nie wszyscy z was staną się
Buddami w tym wcieleniu. Lecz osiągnięcie poziomu świadomości Buddy jest dla
was tak nieuchronne, jak i to, że rozwój w tym wszechświecie będzie trwać.
Otrzymujecie dostęp do wiedzy, która nie
jest zawarta w książkach, leżących na półkach sklepów i w bibliotekach.
Otrzymujecie dostęp do wiedzy, która jest zawarta w kosmicznej skarbnicy
wiedzy. I do tego, aby otrzymać dostęp do tej wiedzy, jest dla was niezbędne
uzyskanie świadomości Buddy.
Dlatego niestrudzenie powtarzamy, że
jest wam niezbędne rozstanie się z tą częścią was samych, która jest nierealna
i która przeszkadza wam w otrzymaniu dostępu do kosmicznej skarbnicy wiedzy i
energii.
Możecie kontynuować zabawę w wasze
ziemskie gry, jednakże stopniowo uwalniać się od tych gier. Tak samo dzieci,
jak wiecie, bawią się w swoje gry i igraszki do określonego wieku. A potem, po
upływie zaledwie kilku lat, dawne gry przestają je interesować. Dlaczego?
Dlatego, że zmienił się poziom świadomości. One wydoroślały. Tak samo czekamy,
kiedy i wy wydoroślejecie i przestaniecie bawić się w te gry, które są stosowne
dla ludzkości w dziecięcym wieku.
Gdybym przyszedł do przedszkola i zaczął
opowiadać dzieciom o konstrukcji wszechświata i konstrukcji bardzo złożonych
systemów informacyjnych, to dzieci by mnie nie zrozumiały. To nie byłoby dla
nich interesujące. Lecz dać dzieciom zrozumienie na poziomie ich rozwoju, że
istnieje inny świat, poza obszarem świata ich dziecięcych gier, jest
obowiązkiem wszystkich dobrych wychowawców i nauczycieli. Dlatego nie mogę
dostarczyć wam wiedzy kosmicznej i wiedzy o konstrukcji tego wszechświata, lecz
mogę powiedzieć wam, że jest inny świat, zapełniony przez kosmiczne istoty,
znajdujące się na innym stopniu rozwoju świadomości. I są inne formy
współzależności między różnorodnymi formami życia.
I, być może, wtedy, kiedy dowiecie się o
tym, poczujecie impuls zainteresowania, skłaniającego was do skupienia uwagi na
odległych światach i wyższych stanach świadomości.
Kiedy byliście mali, wiele z was chciało
stać się dorosłymi, by otrzymać dostęp do tego świata, w którym żyją i działają
dorośli. Dlaczego teraz zamknęliście się w waszym świecie i straciliście
zainteresowanie dla innych światów, światów właściwych innemu poziomowi
świadomości, poziomowi świadomości Buddy?
I tak samo jak nie możecie wejść w
dorosły świat, dopóki nie zdobędziecie określonej edukacji i wychowania, które
pozwolą wam działać w świecie dorosłych, tak samo nie możecie dostać się do
naszego świata i zacząć działać w nim, dopóki nie przejdziecie określonego
szkolenia i wasza świadomość nie wejdzie na następny poziom rozwoju.
A pierwszym waszym krokiem w odpowiednim
kierunku będzie wasze pragnienie i skupienie waszej uwagi, aby podążać za
naszymi pouczeniami i za naszymi radami.
Przekazałem wam dzisiaj zrozumienie i
nasz punkt widzenia, którymi kierujemy się, kiedy mamy do czynienia z
ludzkością Ziemi.
Możliwe, że wielu z was wyda się
obraźliwe, że uważamy was za dzieci.
A jednak pozostaniecie dziećmi, dopóki
nie będziecie mogli przezwyciężyć wewnątrz siebie waszych dziecięcych pragnień
i dziecięcych dążeń.
Dlatego życzę wam, abyście wydorośleli
jak najszybciej i wzięli w końcu na siebie całą pełnię odpowiedzialności za
waszą planetę i za wszystkie żywe stworzenia na planecie Ziemia.
JA JESTEM który JEST Wajroczana był z wami tego
dnia.
"Nie wlewa się też młodego wina do starych
bukłaków; w przeciwnym razie bukłaki pękają, wino wycieka, a bukłaki się psują;
raczej młode wino wlewa się do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się
zachowuje." Mt 9,17
„Przyszedłem,
żeby uprzedzić was o tym, że to dyktando może okazać się ostatnim” Ukochany
Serapis Bej, 23 grudnia 2005 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz