Strony

niedziela, 4 listopada 2018

Naszym zadaniem to przebudzić możliwie więcej ilości duszach



Brak automatycznego tekstu alternatywnego.

Serapis Bey
20 stycznia 2010r.

JA JESTEM który JEST Serapis Bey. Przyszedłem dziś po to żeby przeprowadzić kolejnej pogadanki: zatwierdzić przejechany materiał i udzielić bezcenne okruszki Prawdy, wplecione/rozproszone w głównym/podstawowym tekstem pogadanki.
Zapewne mieliście możliwość zaobserwować, że bardzo uważnie udzielamy nowym dla waszej świadomości rozumienia. Uwzględniamy średni poziom tych ludzi, którzy mają możliwość czytania naszych przesłań. Wszystko co stanowy zbyt niezwyczajnym dla waszej świadomości, przeczytacie, lecz na jakimś poziomie waszej świadomości wszystko to napotyka na opór a nawet odrzucenia. Dlatego bardzo uważnie staramy się udzielać naszych przesłań.
Zauważyliście że przesłania udzielane są z różnych poziomów i poprzez różnych Władców.  Czemu potrzebna jest taka polifonia?
Sami w sobie wszyscy jesteście niepowtarzalnymi osobnikami. I to co dla jednego stanowi bardzo bliskie i dotyka bardzo subtelne struny jego duszy, innego może nawet rozdrażniać. Dlatego staramy się objąć całe widmo zainteresowań i zapotrzebowań tych duszach, które mają zetknięcia z udzielonymi przesłaniami.
Jako całość widzimy że nasza informacja trafia na dobry grunt i wyrasta/kiełkuje w postaci otwartych czakrach u tych którzy z wdzięcznością odbierają każdego przesłania. I daje to możliwość wzmocnienia efektu naszych przesłań, ponieważ każdy z was kto uważnie i z Miłości podchodzi do czytania każdego naszego przesłania, Dołącza/podłącza się do procesu Służenia. Wy stanowicie swojego rodzaju małymi lampami/światłami, które świecą w mroku waszego gęstego świata, i wasze Światło może przyciągnąć tamte duszy, które są współbrzmiących do/z waszych wibracjach.
Ponieważ jednak wasze płomyki są bardzo słabiutkie i raz (wzmacniają się)/podejmują, raz gasną pod wpływem życiowych dolegliwości/kłopotów, to my udzielamy naszych przesłań w przeciągu znacznego okresu czasu żebyście mogli wzmocnić się w waszych dążeniach i działać już samodzielnie.
Równocześnie potrzebujecie zewnętrznego wsparcia. Dlatego staramy się opiekować się wami podczas waszego snu, gdy świadomie kierujecie się do naszych świątyni znajdujących się na planie subtelnym. Dla bardzo wielu duszach będących wcielonych, taka możliwość stanowi jedyną, gdy oni mogą otrzymać szkolenie z wiedzy na najwyższym poziomie.
Trafiacie do świątyni zgodnie z waszymi wibracjami i przyciągani jesteście do tego Władcy, do którego jest u was największe wewnętrzne współbrzmienie.
Szkoły które istnieją na planie subtelnym, mogą być zrealizowane i na planie fizycznym. Wszystko czego potrzebujemy to wiarygodny, sprawdzony przewodnik/kanał na planie fizycznym, który posłużyłby jako katalizatorem. I wtedy na planie fizycznym mogła by zostać zrealizowana nasza szkoła, gdzie moglibyśmy prowadzić szkolenie z początku poprzez najbardziej zaawansowanych naszych uczniów będących we wcieleniu, a potem stałoby się możliwe  bezpośrednie przyjścia Władców w waszym świecie.
Bardzo potrzebujemy ludzi zdolnych do realizowania naszych planów na planie fizycznym. Bardzo potrzebujemy tego żeby na planie fizycznym zostały przyczepione skupienia Wielkiego Białego Bractwa.
I jeśli teraz za pomocą nadawania tych przesłań w waszym świecie osiągniemy efekt pobłyskującymi tu i tam iskierek, albo wahającego się i krótkotrwałego płonięciem ognia waszych serc, to posiadając skupienie na planie fizycznym, moglibyśmy służyć jako potężna latarnia Światła, która ukazywałaby bezbłędny kierunek wielu duszom w oceanie życiowych burz.
Wszystko co nam potrzebne to przewodnik/kanał na planie fizycznym, zdolny bez-zarzutu przewodzić nasze energie i w tym samym czasie który posiadający nawyków/umiejętności pracować w istniejących na Ziemi warunkach.
My nie potrzebujemy tak dużo, kochani. Jeżeli obejrzycie się dookoła was zauważycie ile materialnych resursów i pieniężnej energii traci się na to żeby budować kompleksów handlowych, instytucje rozrywkowe.
Gdyby nieznaczna część tej energii była wydana do zbudowania naszych szkołach w których moglibyśmy udzielać wierne wzorce i wiedzy, to dokonalibyśmy przebycie w świadomości ludźmi w ciągu dziesięcioleci.
Ukochany Saint Germain mówił o Boskiej możliwości która leży na złotej tacy i z której możecie skorzystać. Mówię wam że nie znalazło się ani jednego dostojnego osobnika, który byłby zdolny wziąć tej możliwości. Komuś przeszkadzają blokady wewnętrzne i stereotypy, innemu przeszkadza wada lub braku wiary i wierności.
Mimo wszystko i tak zrealizujemy nasze plany. Mimo wszystko i tak zrealizujemy plan Boga dla planety Ziemi. Czy nie chcecie (po)uczestniczyć w naszych planach?
Nie rozglądajcie się dookoła. Zwracam się do każdego z was kto czyta dzisiejsze moje przesłanie. Każdy z was kto znalazł te przesłania w Internecie lub na pólkach w księgarni, ma możliwość stanąć pod naszymi sztandarami i zrealizować naszych planów.
Wciąż przesyłamy nasze wezwanie do/we waszego świata i anioły trąbią zbiórkę dla tych dusz, które przed wcieleniem naznaczyli siebie (w sensie przysięgli) służyć rękami i nogami Bractwa na planie fizycznym.
Bardzo dobrze rozumiem, że iluzja teraz jest w stanie rozkwitu swojej mocy. Tym większym osiągnięciem dla was będzie jeżeli zdążycie pokonać/przezwyciężyć sieć iluzji i wyrwać się na przestrzeń/wolność, gdzie nie ma uciążliwych energiach waszego świata, gdzie panuje duch braterstwa, wzajemnej pomocy i Miłości.
Nowy dzień już dawno musiał nastąpić na planecie. Dlatego korzystamy z tej dyspensacji/litości do nadawania przesłań, żeby nadać możliwie więcej energii w waszym świecie. Oraz żebyście nie mogli dłużej słodko spać w iluzji, żebyście stracili spokój, poszukując możliwości wykonania swojego Boskiego planu.
Naszym zadaniem to przebudzić możliwie więcej ilości duszach do aktywnych działań o przekształceniu fizycznego i bardziej subtelnych planów planety Ziemi. My wykorzystujemy tej dyspensacji do nadawaniu przesłań, której Wielkie Centralne Słonce dało specjalnie do/dla pomocy ewolucjom planety Ziemi.
Przyszedłem dziś po to żeby przekazać impuls moim uczniom, znajdującymi się we wcieleniu, a zarazem przebudzić tych komu bliskie są moje energie, energie mojego promienia.
JA JESTEM który JEST Serapis Bey.

© Tatiana Mikuszyna, 2010r.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...