Strony
- Strona główna
- PODRÓŻNICY Śpiący Uprowadzeni Tom I
- Delfiny
- Wytrącenie przez istotę koncentracji uwagi bez przygotowania
- Tajemnica dużych kul gazowych
- Stan wibracji w tym "rejonie" zgrupowania bąbli
- Starożytne cywilizacje (Atlantyda, Lemuria, Mu)
- Proceder kontroli procesów inkarnacyjnych i Przestawienie świadomości na ciała innych pęków niż żółty
- Pole ochronno-równoważące Merkabah i inne
- Obecny wymiar piąty kuli świadomej Ziemi, pająki okno-gwiazda
- Kule skalisto-kryształowe systemu okna Słońca i Ziemia
- Ewakuacja, Istoty dwunastowymiarowe, i inne
- Ciała istot ludzkich i innych aktywnych, drzewa
- Uzuli Undine wstęp, bitwy wymiarowe i bunt
- RESTART SIECI RZECZYWISTOŚCI. ZMIANA RZECZYWISTOŚC...
- UCIELEŚNIENIE LISA RENEE
- PIONOWY RDZEŃ PLANETY – LISA RENEE kwiecień 2018
- NADUŻYCIA WŁADZY – LISA RENEE maj 2018 cz I i II
- KRYSZTAŁOWE JĄDRO – LISA RENEE czerwiec 2018
- PROGRAMOWANIE PODŚWIADOMOŚCI - LISA RENEE lipiec 2018 cz I i II
- Transformacja Ziemi w Nową Ziemię: przyszłość jest...
- BIO-DUCHOWE ŻNIWA – LISA RENEE LUTY 2018 cz I i II Zmiany w ciele
- ATLANTYDA I PRAWO JEDNI część I i II
- LISA RENEE sierpień 2017 HISTORYCZNE ZDARZENIE WYZ...
- POSIADANIE WOLNEJ DUSZY – Lisa Renee, kwiecień 201...
- MUTACJA SZACHOWNICY GENETYCZNEJ (PUNNETTA) - LISA ...
- POŁĄCZENIE ZE ŚWIĘTĄ MENTALNĄ JAŹNIĄ LM-09-2018 ar...
- Język światła
- ENERGIA KUNDALINI
- LISA RENEE 10/2018 SŁONECZNY LOGOS
- Granie Agni Jogi
- LISA RENE: ZMIANY W CIELE FIZYCZNYM
- LISA RENEE 11/2018 – TELEPATIA
- Granie Agni Jogi
- Inuaki – gad, który mieszka we mnie
- Bertha Dudde
- LISA RENEE - DOPASOWANIE DO PRAW NATURALNYCH styczeń 2019
- Lisa Renee Prawo Jedni
- Manuskrypt Marii Magdaleny
- ZMIENIAJĄCA SIĘ ARCHITEKTURA – LISA RENEE
- Semjase
- ŚWIĘTE KRYSZTAŁOWE SERCE – LISA RENEE maj 2019
- NOWY WIEK, WNIEBOWSTĄPIENIE I UJAWNIENIE NA TEMAT ...
- Sejamse c.d.
- Kryon 2019r
- Kryon 2019 r cd
- Kryon cd i d
- The Fractal-Holographic Universe
- O Galaktycznej Federacji Światła Rady Regionalnej na temat Syriusza B.
- Galaktycznej Federacji Światła cd od 2002 r- 2006roku
- Aktualizacje od innych członków Federacji Galaktycznej 15 grudnia 2006 r. cd 1 2007 r.-
- NOWA ZIEMIA tom 2 Zmiany na Ziemi
- The Nature of the PHOTON BELT
- Wznisienie planety Ziemia w od 21 grudnia 2012 roku do teraz..
- Historia upadku Atlantydy.... i atlantyckie użycie kryształów w Atlancie.
- Komnaty lecznicze statku matki Neptuna.
- Projekt ewakuacji ludzkości
- Przesłanie Asztara
- Asztar i misja
- Hołd Asztarowi
- Wewnętrzna Ziemia Agharta
- Nowa Ziemia tom 1
- ZASADY WOLNOŚCI
- Pełny cykl
- Wieczny pielgrzym
- Podnoszenie zasłony Lisa Renee
- Przetrwanie procesu wniebowstąpienia.
- Nowa Ziemia tom 3 Życie na nowej Ziemi
- Kryon 2020 / 2021 i 2022
- Dokumenty wzniesienia Zingdada.tom 3 wg Adamu
- Wzniesienia dokumenty, Księga 2
- Zingdad ● The Ascension Papers t 1
- Uniwersalny cień
- PRAWDZIWA EWANGELIA C.D.
- PRAWDZIWA EWANGELIA
- Uniwersalne Życie Prawa zmiany z 3D na 5D
- CIA wyjaśnia świadomość, Matrix, medytację, hologr...
- Tornado
- Synteza słoneczna
- Przekazy Gwiezdnych Siewców Kena Carey
- Świadomość Wymiarów
- O języku tajemnicy - część 1-2
- Rozbicie 3D i oświecony kontakt
piątek, 31 marca 2023
Transkrypcja medytacji w Kręgu Dwunastu z dnia 18.1.2023
Nowy Rok 2023, cz. 4 zaczynamy coś nowego
czwartek, 30 marca 2023
Strach przed manipulacją i wirusami
Powtarzam, temat lęku poruszaliśmy w styczniu 2021 roku, w serii pt. „Cztery oblicza strachu”. Wytłumaczyliśmy w niej, skąd się w ogóle bierze strach i lęki. Obecnie jednak macie do czynienia z trochę innym, niedorzecznym rodzajem lęku. Wszelkie obawy, które w bieżącej serii przekazów pragnę wam przedstawić, nie towarzyszą wam od niepamiętnych czasów tak jak te z poprzedniej serii. Lęki, które opiszę wam w bieżącej serii, są właściwie kulturze, w której żyje większość z was oraz kulturze mego partnera.
Wielu może się to wydawać kontrowersyjne, że mam zamiar opisać lęki pierwszego świata, ale to nie tak. Nie chodzi mi o wzbudzanie kontrowersji, chodzi mi o przedstawienie wam pewnego rodzaju lęku. Jak z pozostałymi rodzajami, lęki właściwe światowi rozwiniętemu są w was zaprogramowane, czasem od urodzenia, czasem przez pewne doświadczenia i mają do czynienia z tym, co nazywamy rzeczywistością konsensusową, czyli uzgodnioną zbiorowo. Nabywacie się tych lęków, gdyż pewne sprawy wam się wciąż powtarza, każe się ich bać i rzeczywiście, po jakimś czasie zaczynacie się ich bać.
W zeszłym tygodniu opisywaliśmy wam jeden taki niedorzeczny lęk, lęk przed Bogiem. Niby dlaczego mielibyście się lękać Źródła Stwórczego, które kocha was ponad wszelką miarę? Odpowiedź: dzieje się tak, gdyż jakże wielu z was urodziło się i wychowało,hołdując doktrynom każącym się Go lękać. Po jakimś czasie nasiąkacie tym lękiem tak bardzo, że zaczynacie obawiać się miłości.
Kochani, wszystko, o czym w tej chwili mowa, to sprawy, które skazują was na życie w szufladce, z której nie ma wyjścia. Z tej szufladki nie da się wyjść inaczej, jak poprzez zadawanie pytań typu: „Czy być może rzeczywistość to coś więcej niż to, czego mnie o niej nauczono? Może jednak dokładniej przemyśleć wszystko, co się na jej temat mówi?” Szkopuł w tym, że tak na dobrą sprawę rzadko analizujecie to, czego się was naucza. Takie przyjmowanie pewnych spraw na wiarę, tylko dlatego, że „tak już jest” to przeżytek starej energii, przymiot myślenia liniowego, efekt życia po staremu.
Aż tu raptem na Ziemi zawitały zmiany. Jeśli posłuchacie przekazów natchnionych otrzymywanych przez Ludzi podobnych memu partnerowi, jeśli zapytacie ludność rdzenną, jakiej hołdują mądrości, co mówią im szamani, wtedy sami zaczniecie pewne sprawy ze sobą łączyć i wyłoni się z tego zupełnie inna rzeczywistość od tej konsensusowej. Takie zaszufladkowawszy rozumowanie da wam do zrozumienia, że oto żyjecie w czasach przejścia z jednego paradygmatu istnienia w inny. Na Ziemi zmieniają się paradygmaty rozumowania, a żeby się przekonać, czy te nowe mają rację bytu, czy wam odpowiadają, należy najpierw przeegzaminować te stare i zobaczyć czy to, co od wieków przyjmowaliście za prawdę, wciąż jest do przyjęcia, czy nie?
To, co mam wam na ten temat do powiedzenia może się wam wydawać kontrowersyjne, ale błagam nie przyjmujcie tego jako sensacji. Wysłuchajcie mnie do końca, gdyż pragnę wam opowiedzieć o pewnym współczesnym lęku. Zawsze znajdą się tacy, którzy będą was chcieli zawrócić z drogi i pogrążyć w ciemności. Chodzi mi o podejście do pandemii, o służbę zdrowia, o przekazywanie wam tylko niezbędnych informacji oraz o przekręcanie ich tak, żeby wzbudzić w was strach. Kochani, tak się z wami postępowało po staremu, nie doszukujcie się w tym żadnego spisku; tutaj chodzi o kontrolę nad populacją. Spójrzcie na to tak: wszystko to wynika ze sposobu myślenia, że „tak już jest”, tak się więc z wami postępuje, gdyż tak nakazuje stara energia.
Teraz pozwólcie, że się zapytam: Czy kiedykolwiek wcześniej byliście świadkami tego, jak postępować z całymi populacjami w czasach pandemii, przez którą niedawno przechodził cały świat, chodzi mi o COVID-19? Kiedy to się zaczęło, akurat przemawiałem do was z Islandii. [Cały przekaz Kryona z Islandii znajduje się na mojej stronie autorskiej pod zakładką „Bieżąca sytuacja”] Czas pandemii był czasem smutku, podczas którego zmarło wiele Ludzi. Był to czas rzeczywistego pogotowia. Jednak jak tylko to wszystko wybuchło, podczas przekazu z Islandii od razu wam powiedziałem, że pewne grupy Ludzi robią z tej pandemii wydarzenie bardziej okropne niż jest w rzeczywistości. Tak, to prawda, że były to okropne czasy, że umarło wielu, lecz zamiast was pokrzepić i podtrzymać na duchu, pewne elementy społeczeństwa starały się was jeszcze bardziej pogrążyć w strachu. Wtedy wyraziłem się tak: Prawdopodobnie znajdą się tacy, którzy zamiast tylko kilku lat, będą nosili maseczki do końca życia, gdyż aż tak się będą bali zakażenia wirusem. Powiedziałem wtedy, że pandemia zamiast na kilka lat, odmieni ich życie na stałe. I dokładnie tak się stało.
Parząc wstecz na to, jak was potraktowano, pierwsze, co się rzuca w oczy, to zachowanie mass mediów. Ci, których obowiązkiem jest donoszenie nowin, zapewnienie wam bezpieczeństwa, na początku donosili wam tylko o ilości zgonów, o niesamowitej zaraźliwości wirusa, o tym, że trzeba być bardzo ostrożnym. Czego w tych doniesieniach brakowało, to liczby wyzdrowień. Nie mówiono wam o wyzdrowieniach, podawano tylko liczby zgonów.
Tym sposobem w waszej psychice zaszczepiono lęk. Powtarzam, nie ma to nic wspólnego z żadnymi teoriami spiskowymi, ani z kontrowersyjnym charakterem samego wirusa, wieści o którym mogły was dobiec. Wszystko to raczej jest związane z programowaniem lęku. Och, kochani, jest to prastary i w tej chwili przestarzały już paradygmat.
Po dwóch latach pandemii jesteście świadkami tego, o czym was uprzedzałem, że zdołano przestraszyć wielu z was tak bardzo, że wszystko, co obecnie starają się robić w celu ochrony zdrowia wam samym wydaje się niedorzeczne. Siany wcześniej w nich strach się przyjął. Wśród was więc są tacy, którzy już zawsze będą się tego wirusa obawiali, maseczki będą nosili nawet podczas jazdy samochodem z otwartymi oknami, z włączoną klimatyzacją zupełnie nie nie przyjmując do wiadomości tego, co mówi nauka, że ten wirus nie tak się rozchodzi. Niektórzy jednak są tak zalęknieni tym, co widzieli w telewizji, czy wyczytali z gazet, że teraz nie chcą zdejmować maseczek, nawet w samochodzie.
Tylko to sobie wyobraźcie: bezludna wyspa, brzegiem plaży idzie mężczyzna wyprowadzający na spacer psa. Człowiek ma na twarzy maseczkę, gdyż choć jest tysiące kilometrów od innych, to chce się czuć zabezpieczonym od wirusa. Dzieje się tak, gdyż zasiano w nim lęk. Jego zachowanie nie ma nic wspólnego z maseczkami, ale właśnie z lękiem.
Taki stan rzeczy to nowość i wszystko to dzieje się zgodnie z planem. Oczywiście, nie chodzi mi ani o sytuację z Covid-19, ani z otaczającymi go kontrowersjami, lecz o zasiany w populacji lęk, z którym nie wszyscy dają sobie rady. Czyż sami nie widzicie, jak łatwo wami manipulować, jeśli się czegoś lękacie? Pandemia się jeszcze nie skończyła, manipulacja strachem też nie i będziecie świadkami tego, jak te sprawy jeszcze się będą ciągnęły. Stara energia nie chce wam odpuścić, nie chce, żebyście dążyli do światła i stąd pyta się: może jednak są inne drogi? Kiedy wyjdziemy z pandemii, może znajdziemy jakieś inne sposoby na jej przetrwanie, choć w dalszym ciągu nie będziemy wam podawać, jakie są procentowe szanse wyzdrowienia. O tym też opowiadaliśmy wam już wcześniej i w tym miejscu jeszcze raz wam to przypomnę.
Wewnątrz was jest światło. Możecie je włączyć za pomocą własnej świadomości i po zakończeniu pandemii możecie sobie powiedzieć tak: „Kochany Duchu, niechaj mego ciała nie dotyka nic niestosownego. Niechaj układ odpornościowy wzrasta w mocy zgodnie ze wzrostem mej świadomości. Jeśli zaś przyjdzie mi zachorować, jeśli już złapię tego wirusa, to niech wydobrzeję z niego tak, jakby to była zwykła grypa. Niechaj po prostu wyzdrowieję i żyję sobie dalej”.
Kochani, właśnie tak wygląda zdroworozsądkowe podejście do tej całej pandemii. Chodzi o to, żeby nie bać się tego wirusa przez całą resztę życia. A przecież są tacy, którzy chcieliby, żeby tak właśnie było, gdyż jeśli dacie się zmanipulować strachem, to wtedy nie włączycie światła. Powtarzam jeszcze raz: manipulacja strachem jest sposobem na trzymanie was w ciemności. [O potędze strachu Kryon mówi także przy okazji zwiększającej się roli istniejącego we wrodzonej inteligencji komórkowej tzw. „pola wpływowego”, o czym można przeczytać na mojej stronie autorskiej pod zakładką „Pole wpływowe” – przyp. tłum.] Sposobem na trzymanie was w ciemności jest manipulacja strachem.
Znajdą się tacy, którzy zrobią z tego sensację, zadając następujące pytanie: „Kryonie, czy pragniesz nam przez to powiedzieć, że wszystko, co nam w ciągu ostatnich dwóch lat mówiono, to błąd?” Nie, wcale nie to pragnę wam powiedzieć. Pragnę wam powiedzieć, że jako głównego narzędzia użyto strachu, zamiast którego można było użyć miłosierdzia. Mogli użyć dobroczynnego miłosierdzia i przekazać wam pewne informacje dokładniej, uwzględniając liczbę wyzdrowień. Można było przejść przez to wszystko inaczej, lepiej. Nakazywać noszenie maseczek, czy go nie nakazywać, to nie takie ważne. Do tego wszystkiego można było podjeść inaczej. Ale podeszło się według starego paradygmatu i na świecie zapanował lęk.
Jeśli/gdyby coś takiego miałoby się powtórzyć, to mam nadzieję, że na pewnych ważnych stanowiskach znajdą się pracownicy światła, którzy oznajmią wtedy tak: „Oto jaką mamy sytuację, oto co w związku z nią możecie zrobić dla siebie. Słuchajcie, bardzo wielu po tym wirusie zdrowieje, zatem jest nadzieja”.
Pod tym względem kryje się tutaj więcej niż wam kiedykolwiek mówiono. Nie lękajcie się otaczającego was na zewnątrz życia biologicznego, gdyż macie do swej dyspozycji wiele narzędzi zdolnych sobie z nim poradzić, bądź złagodzić jego wpływ do objawów zwykłego przeziębienia, pomimo tego, że o jego istnieniu mówi się, że stanowi dla was śmiertelne zagrożenie, że musicie od niego uciekać i żeby uniknąć zarażenia, przez całe życie będziecie musieli nosić maseczki.
Pora się z tego otrząsnąć i zauważyć, że to, co się wam mówi na skichawszy płaszczyznach życia społecznego mówi się tylko dlatego, żebyście nie włączali światła wewnątrz. Ostrzegałem was przed tym od dawna mówiąc, że nadejdzie czas walki ciemności ze światłem. Czasami ta walka objawia się w sposób niespodziewany. Właśnie was tak znienacka podeszli.
Nie dopuście, żeby z tego, co powyżej wam powiedziałem, robić sensację. Nikomu nie pozwalajcie, żeby was zastraszył, gdyż nic nie jest warte utraty własnego światła. Bóg, który stworzył każdego z was, zna was z imienia, stworzył w was to światło, które w dzisiejszych czasach sami możecie rozprzestrzeniać szerzej. Teraz, kiedy już przez to wszystko przeszliście, niechaj to światło rozbłyśnie, niech się od was świeci. Niech się od was świeci.
I tak jest.
środa, 29 marca 2023
Medytacja ze spotkania w Kręgu Dwunastu z dnia 1. 2. 2023
wtorek, 28 marca 2023
Traskrypcaj medytacji w Kręgu Dwunastu ze spotkania z dnia 4.1. 2023
niedziela, 26 marca 2023
Kobiety są światłem
Transkrypcja
przekazu skierowanego do Kręgu Sióstr Lemuryjskich z okazii przesilenia
zimowego, 2022 (Ale także z okazji Dnia Kobiet )
Kobiety są światłem
Witam
was kochane panie, Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Zawsze, gdy
się spotykamy w gronie żeńskim, zwykłam mawiać, że teraz mój partner się
oddala. Lee jednak nie musi tego dłużej robić i przyczyna ku temu jest
prosta: w tej chwili jest bardziej z wami zintegrowany. Integracja ta
jest także kwestią, którą pragnę teraz z wami poruszyć. Od dawna
przypominamy wam, że na Ziemi nadchodzą czasy zespolenia światła i
ciemności. Zamiast się dzielić i ze sobą walczyć, jak to się działo od
wieków, światło i ciemność się zespalają, tworząc w ten sposób więcej
światła. Każda z was także obecnie podlega temu procesowi integracji jak
i podlegają jemu wszystkie kultury i proces ten będzie trwał nadal.
Wszystko, o czym teraz mowa było wam przepowiadane w proroctwach, a
wiele ze zmian, o których wam opowiadam, wydarzyło się, zanim was o nich
poinformowałam.
Dzisiaj pragnę przypomnieć zawarte w tych
przepowiedniach piękno, zrobić swoisty remanent rozwiązań, które już
zdołały się spełnić. Światło wygrywa. Kiedyś, gdy wam o tym
przypominałam, niektóre odpowiadały na to: „Ech, gadanie!”, ponieważ nie
rozumiały, ani nie potrafiły dostrzec tego, że obecnie życie może być
lepsze od wszystkiego, co było w przeszłości. We wszystkim, co się
obecnie na Ziemi dzieje jest więcej światła niż kiedykolwiek dotąd. A
przecież wydawać by się mogło, że jest tutaj także o wiele więcej
ciemności! Powtarzam: jest to tylko kwestia waszej percepcji, gdyż każda
z was urodziła się w starszej energii. Nawet te z was, które mają 20
-30 lat, także urodziły się w starej energii, pozbawionej obecnie
panującego światła i tak, prawdę mówiąc, nigdy nie widziałyście
panującej na Ziemi od wieków ciemności. Światło odkrywa przed wami
dawne, ciemne sprawy, na których widok reagujecie, podejmujecie decyzje,
co z nimi robić, a następnie szukacie ich rozwiązania, często je
znajdując. Z roku na rok rozwiązujecie coraz więcej takich spraw, ale
wam się wydaje, że wszystko to odbywa się zbyt powolnie. Pozwólcie
zatem, że przypomnę wam, jakich wspaniałych rzeczy już zdołałyście
dokonać i w tym miejscu wcale nie chodzi tylko o zwycięstwo światła, ale
o sprawy właśnie kobiet. Możecie myśleć, że pora, żeby kobiety zabrały
głos, aby nareszcie zabrały należne im od zawsze miejsce w
społeczeństwie, aby doczekały się należnego im równouprawnienia, którego
jak dotąd wam się odmawia. Nie o tym jednak pragnę wam dzisiaj
porozmawiać.
A wiecie, czym się pragnę z wami podzielić? Pragnę
przypomnieć wam o tym, jak kobiety, stając ze sobą ramię w ramię,
przykuły uwagę całego świata domagając się jedynie tego, co im się
słusznie należy. A to nowość. Możecie myśleć, że według tego, jak się
sprawy na Ziemi zwykle toczyły w starej energii, sprawy kobiet będą
rozwiązywane na szarym końcu, a tu się okazało, że po upływie zaledwie
kilku lat wkroczenia nowego paradygmatu, kobiety zaczęły poruszać
kwestie, o których zwykle nie mówiły nigdy. Teraz jednak, gdy zaczęły o
tym wszystkim rozmawiać otwarcie, nikt się nie stara ich stłumić. Sami
mężczyźni,prysłuchując się im, mówią: „One mają rację!”, a następnie się
do nich przyłączają, próbując uczynić ich życie lepszym, poprzez
wydobycie na światło niesamowicie ciemnych spraw.
Zwracam się teraz
ogólnie do wszystkich kobiet: O czym mowa? Co takiego wydarzyło się na
świecie, a co jest całkowicie bez precedensu, coś bardzo bohaterskiego,
co dotyczy całej waszej kultury i społeczeństw? Czy, jak się tego można
było spodziewać, stało się to za sprawą świata polityki czy rządu? Nie,
był to ruch oddolny, pochodzący od samych kobiet. Kobiety w kraju, w
którym nigdy nie wolno im było prawie nic, w którym za najdrobniejsze
przewinienie groziła im śmierć, w którym ich sytuacja od początku była
ekstremalnie niesprawiedliwa, obecnie tworzą grupy przeciwstawiające się
takiej niesprawiedliwości. [Mowa jednocześnie o purytańskich początkach
Stanów Zjednoczonych i sytuacji kobiet na świecie – przyp. tłum.]
Tym
razem, w blasku obecnego na planecie światła, kobiety same dopominają
się o swoje prawa w sposób dotychczas niespotykany. Oczywiście, niektóre
z nich zapłacą za to najwyższą cenę, ale one i tak dopną swego, a
dzieje się tak dlatego, że same widzą, że właśnie teraz nadszedł
właściwy czas na zmiany. Są to bohaterki obecnych czasów. Bohaterki
waszej kultury i społeczeństw. Historia pokaże, że dzięki nim rozpoczęła
się cała lawina zmian w przeredagowaniu zamysłu, według którego kobiety
w ogóle należy tłumić. A to nowość, jest to coś, o czym mówiłyśmy, że
się stanie. Jest to dopiero początek. We wszystkich kulturach świata,
jedna po drugiej, do głosu zaczną dochodzić kobiety. Wcale nie chodzi mi
tylko równouprawnienie, chodzi mi o prawa wszystkich Ludzi. Kobiety
podejmą się dyskusji na temat spraw, których mężczyźni-liderzy nie
poruszali nigdy. Powtarzam: kiedy sami mężczyźni to usłyszą, przytakną,
mówiąc: „Macie rację!”
Tego się do was oczekuje, gdyż jako kobiety i
matki macie wyczuloną intuicję, jesteście naturalnymi liderkami, macie
szamańskie wyczucie. Pragnę, żebyście zwróciły uwagę na coś, co
przekazuję wam teraz w formie przepowiedni: Kiedy kobiety staną na czele
i zabiorą się za wywlekanie wszelkich niesprawiedliwości, to zajrzą
tam, gdzie nie zajrzałby żaden mężczyzna. Dopiero wtedy sami mężczyźni
im przytakną, mówiąc: „Macie rację”. [Kryon się śmieje.]
Moje
proroctwo polega na tym, że coraz więcej kobiet stanie się liderkami w
dyskusji na temat transparentności i integralności we wszystkim, a
mężczyźni wcale się temu nie będą sprzeciwiali, gdyż sami docenią logikę
waszych argumentów i łagodny sposób, w który odgrywacie swą przewodnią
rolę. Zbierając się wokół takich kobiet-liderek, będą mówić tak: „To
świetnie, że one o tym mówią, gdyż nikt inny by tego nie zrobił lepiej!”
Oto moje proroctwo na temat wychodzenia z ciemności: to się rozpoczęło i
jak się o tym przekonacie w przyszłym roku (2023) będzie się ciągnęło
dalej. Posłuchajcie, weźmiecie dwa kroki do przodu i jeden w tył, tak
czy inaczej jednak pójdziecie dalej, kochane! Na świecie rozbłysło
niewidziane dotychczas światło, dzięki któremu poprawiają i naprawiają
się sprawy, które muszą się naprawić za sprawą tych, których Ludzie będą
słuchać, czyli was. Oczekujcie tego. Oczekujcie tego i nie przegapcie.
To już się zaczęło, to już się dzieje. Gratuluję!
Uwaga, w procesie
odkrywania wszelkich nierówności nie przestraszcie się, gdyż naprawdę
nastały wasze czasy, a wiele z was się po to urodziło, żeby te sprawy
ujawnić. Sprawy wymagające ekspozycji składają się z wielu, wielu
warstw. Są to doprawdy bardzo grubo nawarstwione sprawy, które
prawdopodobnie uda się teraz rozwiązać za sprawą waszego przewodnictwa.
Od dawna mówiłam wam o nastaniu tych czasów, a teraz one już są. Jam
Jest zakochana w was wszystkich Kryon.
I tak jest.
sobota, 25 marca 2023
Moc siły życiowej i światła – cz. 2, Wpływ jednostki na innych
piątek, 24 marca 2023
Lęk przed śmiercią
Witam was kochani, Jam Jest Kryon
Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...
-
Keylonta nie jest jedynie językiem, takim, o którym myślicie, lecz narzędziem, a komunikacja jest jednym...
-
AKTYWACJA DNA Wprowadzenie Wszyscy mamy w sobie potencjał do większej ilości aktywnych n...
-
Witam was kochani! Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. W jaki sposób powiedzieć wam, co się naprawdę obecnie dzieje na planecie, żeby...