,,Przechodzicie
ze starego w nowe. To może się wam wydawać zwyczajne, ale zapewniam
was, że to przejście jest bardzo wyjątkowe. Stara energia zawiera
wszystkie utarte sposoby bycia i myślenia, od dawien dawna przyjęty
poziom świadomości. Wszystko to jednakże zostanie zastąpione przez nową,
bardziej rozwiniętą świadomość. W związku z tym, ponownie pragniemy wam
przypomnieć, czego się w obecnych czasach spodziewać.
To, co mam
wam do powiedzenia zawiera się w jednym słowie. Mój partner i jego
partnerka nigdy nie zapomną pewnego spotkania, które miało miejsce nie
tak dawno temu, podczas wycieczki po Indiach. […] Oni wzięli udział w
audiencji z Dalajlamą. Jego Świątobliwość cieszy się szacunkiem, sławą
oraz miłością setek tysięcy, jeśli nie milionów ludzi na całym świecie,
którzy go regularnie słuchają i odwiedzają. Jego postać zdaje się służyć
jako pomost między wieloma religiami. Na audiencjach u niego zasiadają
więc i Chrześcijanie i Żydzi, rozumieją go Muzułmanie, bowiem wszyscy
rozpoznają w tym człowieku Jedność Boga. Kiedy podczas takich audiencji
Dalajlama przemawia do zebranego wielowyznaniowego tłumu, myśl o
podziale na religie całkowicie znika i światło zawarte w tym człowieku
jest wyraźnie widoczne. I oto mój partner był na jednej z takich
audiencji i nigdy tego spotkania nie zapomni, bowiem ono się głęboko
wyryło w jego Akaszy i jego pamięć przejdzie na drugą stronę zasłony. On
to spotkanie będzie pamiętał nawet w innym wcieleniu. Będzie pamiętać,
że spotkał męża świątobliwego, którego słowa zawierały prawdę. Pierwsze,
co Dalajlama zrobił na widok Lee, to wziął go za rękę, a drugą
wyciągnął do jego partnerki [Moniki Muranyi]. Wszyscy wzajemnie trzymali
się za ręce i Lee bardzo się starał, aby się nie rozpłakać ze
wzruszenia, bowiem nie mógł uwierzyć, że oto jest na audiencji.
Dalajlama w sobie właściwy, radosny sposób zadawał wtedy takie same
pytania, które zadaje wszystkim: Skąd jesteś? Czym się zajmujesz?
Następnie patrząc głęboko w oczy Lee i Moniki powiedział coś bardzo
prostego, lecz jednocześnie bardzo głębokiego, coś co wszyscy, którzy go
znają, oczekują od niego usłyszeć, ale dla Lee było to niezwykłe,
bowiem usłyszał to prosto z ust Dalajlamy: „Wierzę w Jedność”.
Głębia
tego zdania świadczy, że zmieniająca się obecnie na Ziemi ludzka
świadomość przechodzi właśnie z paradygmatu separacji i podziału w
Jedność. To się dzieje na wiele różnych sposobów, mniej lub bardziej
subtelnych, które już teraz zaczyna być widać. Widzicie, że coś się
zaczyna zmieniać, bowiem w świetle tego, co nadchodzi, separacja i
podział przestają się wam podobać. A przecież tak było od zawsze...”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz