Strony

piątek, 30 października 2020

Joachim Wolfram ,,Althar – W Kierunku Utopii”

 

 Płynne Światło
Jam jest Althar, Kryształowy Smok.
Pozwól mi krótko podsumować moje spostrzeżenia na temat ognia i wody: Jaźnie były w wewnętrznym konflikcie, co przejawiło się w czystej energii, która z nich pochodzi. Dlatego też, czysta energia opiera się na za-sadach ognia i wody, które wzajemnie się ograniczają. W rzeczywistości, ogień i woda mogą istnieć tylko wtedy, kiedy się wzajemnie ograniczają! Wiążą się ze sobą i w ten sposób wymuszają powstawanie powtarzających się cykli, wzorów i tarć emocjonalnych.
Rozumiejąc ten fakt życia, ludzie zaczęli dążyć do równowagi. Równowaga jest pewnego rodzaju balansowaniem pomiędzy dwoma skrajnościami czy kontrolowanym ruchem do przodu i do tyłu, wokół punktu zerowego spektrum. Biorąc pod uwagę właściwości tych dwóch zasad, dążenie do równowagi jest mądrym wy-borem. Utrzymanie równowagi wymaga jednak ciągłego wysiłku, po prostu dlatego, że wszystko ciągle się zmienia.
Moment, w którym człowiek zrozumie to w pełni, może być szokujący! Oznacza to, że nie zazna spokoju w znanej mu rzeczywistości. Dlatego pewien mędrzec powiedział kiedyś, że budzący się człowiek nie ma gdzie położyć głowy.
Bez względu na to, jak równowaga może być praktyczna w życiu codziennym, nie pozwala uciec od niekończących się powtórek. To samo odnosi się do ucieczki w umysł, który wielokrotnie okazał się być ślepym zaułkiem.
Jedynym miejscem spoczynku jest prawdziwe Ja, punkt przed jakąkolwiek rzeczywistością. Jednak oprócz obaw związanych z przebywaniem w Jaźni, niespełnione pragnienia, nierozwiązane wzorce, pragnienie szczęśliwych zakończeń czy lepszego świata, wszystko to ściąga ludzką cząstkę świadomości z powrotem do tego świata. Wciąż i wciąż na nowo.
Chociaż prawdziwe Ja jest jedyną „drogą wyjścia”, człowiek zawsze znajduje powody, aby ją unikać. Na-wet jeśli zdarzy mu się poczuć swoje Ja, nieważne, czy to za życia, czy po fizycznej śmierci, po krótkim odpoczynku znów chce iść i kontynuować grę. Odpoczynek był tylko chwilowy, dając w najlepszym wypadku trochę poczucia równowagi.
Na szczęście, wśród wielu istot, które się inkarnowały, byli również ci, którzy osiągnęli nieucieleśnione wzniesie-nie w strefach nie fizycznych. Poznali oni Zasadę Wzniesienia i chcieli ją powtórzyć na Ziemi. Jednak te istoty, jak wszyscy inni, którzy wcielili się jako ludzie, również cierpiały na całkowitą amnezję. Całkowicie zapomniały kim są, skąd pochodzą i czego chcą na Ziemi.
Jednak na przestrzeni wielu wcieleń, niektórym udało się odczuć tęsknotę za własną Jaźnią, nawet kiedy byli wcieleni. Mieli mgliste przypomnienia, że zamiast ulegać zewnętrznym rozproszeniom, mogli również wejść do środka. Niektórzy zaczęli się otwierać i stopniowo wchodzić coraz głębiej w siebie. Zbliżyli się do własnej pustki i stawili czoła lękowi, który tak często ona wywołuje.
I w pewnym momencie, to się stało: Pierwszy człowiek urzeczywistnił swoje prawdziwe Ja! Wyzwolił się z więzów ognia i wody i odnalazł wewnętrzny spokój. Zniknęły wszystkie pytania. Zniknęły wszystkie wątpliwości. Nawet oddech zwątpienia, który pozostał po nieucieleśnionym wzniesieniu, rozpłynął się. I poprzez oświecenie tego człowieka, jego Jaźń całkowicie się przemieniła.
Jego całkowicie nowy stan, jako istoty wzniesionej, mu-siał zostać odzwierciedlony poprzez czystą energię. I tak doszło do nowej alchemicznej transmutacji:
Ogień i woda połączyły się i stworzyły coś zupełnie nowego: płynne światło.
*
Tak więc na poziomie energetycznym, ucieleśnione wzniesienie zaowocowało stopieniem się ognia i wody w płynne światło, które prezentuje całkowicie nowe właściwości. Z powodu tych nowych właściwości, niektórzy używają określenia „nowa energia”, ale dla mnie płynne światło brzmi piękniej i bardziej odpowiednio. W dodatku wywołuje ono tak wiele kojących doznań.
Tak bardzo, jakbym chciał dać ci zasmakować płynne-go światła, tak naprawdę nie mogę. Ale być może po-trafisz wyczuć zupełnie nowe potencjały, które stały się dostępne wraz z pojawieniem się płynnego światła.
Tworzenie, jak wiadomo, opiera się na ograniczeniach polaryzacji, pociągającej za sobą nietrwałość i napięcia emocjonalne we wszystkich jej aspektach. Płynne światło jest jednak zupełnie inne.
Płynne światło jest nieograniczone!
Nie jest ono ograniczone żadną przeciwstawną siłą!
Jest poza polaryzacją, cyklami i wzorcami!
Nie powoduje ono żadnych tarć emocjonalnych!
Innymi słowy:
Płynne światło sprzyja niezakłóconej kreacji!
W ten sposób zastój został przezwyciężony.
- Joachim Wolfram ,,Althar – W Kierunku Utopii”

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...