,,Zaczynacie
ostatnio postrzegać w sobie przymioty Mistrzostwa. Jak wam się wydaje,
na ile jesteście wspaniali? Odpowiedź: Nie za bardzo! Widzicie, przed
wami stanęła pewna bariera, brak pozwolenia na dopuszczanie do siebie
pewnych pojęć. Nie pozwalacie sobie myśleć o sobie w wysokich
kategoriach. Nieprawdaż? Niektórzy z was mają wielkie opory przed
otrzymywaniem... a to wszystko sprawa wpojonej wam nauki, że nie wolno
otrzymywać, gdyż nie wypada, zawsze trzeba przecząco kiwać głową i
mówić: Och nie, nie, proszę tego nie robić, mnie się to wcale nie
należy! Och nie, nie! Czy zdajecie sobie sprawę, że w ten sposób
zaanonsowaliście całemu Wszechświatu, że wam się nic nie należy, że na
nic nie zasługujecie? Czy w ogóle jesteście świadomi tego, co mówicie?
Zwłaszcza, kiedy mówicie coś takiego? Przyjmowanie podarunków z
wdziękiem, to prawdziwa sztuka polegająca na wyczuciu i empatii. Mam
tutaj na myśli empatię i wyczucie wobec samego siebie. Gdy ktoś wam coś
ofiaruje, pragnie wam przez to powiedzieć, że was kocha, nawet jeśli nie
robi tego z miłości, to daje wam coś, bo tak czuje. Ma ochotę was czymś
obdarzyć. W takiej sytuacji powinniście się cieszyć i przyjąć podarunek
mówiąc: Ooo!... To dla mnie? Dziękuję bardzo! Jestem wdzięczny za twoją
uprzejmość. Przyjmij taki podarunek z miłością, na którą w oczach tego,
kto ci go ofiaruje, na pewno zasługujesz. Niestety, nie tak was uczą
przyjmowania podarunków”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera
- Kryon
Tł. Julita Gonera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz