Strony

poniedziałek, 7 września 2020

Pragnę

 

 ,,Pragnę, aby wszyscy, którzy mnie w tej chwili słuchają, którzy mają na to ochotę, aby sobie usiedli. Proszę, zamknijcie oczy, proszę nie rozmawiajcie teraz z nikim innym, na razie mentalnie odetnijcie się od wszystkiego i wszystkich. Będzie to bardzo intensywne przeżycie, nad którym się teraz skupcie i po prostu usiądźcie sobie gdzieś w osamotnieniu. Właśnie teraz, w towarzystwie innych Mistrzów każdy z was znajduje się we własnym Kręgu Dwunastu. Właśnie tu i teraz stwarzam dla was wzmocnione pole kwantowe, abyście już teraz mogli doświadczyć tego, co nadchodzi. Coś takiego od zawsze było w naszym planie. Coś takiego od zawsze było w naszym planie. Od zawsze planowaliśmy, abyście mogli przyjść w miejsce, gdzie nie tylko udziela się informacji, ale gdzie jednocześnie udziela się energii, w której można siedzieć, doświadczać i się w niej odmienić, gdyż towarzyszą wam tutaj Mistrzowie. Sam wam przyprowadzę jednego, przyprowadzę głównego, tożsamość którego może was zaskoczyć, gdyż natychmiast wiążecie z tym pewne oczekiwania. Ale tutaj nigdy nic nie wiadomo. Fioletowy kolor płomienia powinien był służyć za podpowiedź, gdyż jest to płomień Mistrza Saint Gremain’a. Tu i teraz siedząc sobie, czy czujecie obecność Saint Germain’a? Czy macie zamknięte oczy, czy go czujecie? Czy w tej chwili czujecie wzmocnienie energii? Czasem to się odczuwa jak coś gęstego, czasem możecie dostać dreszczy, czasem możecie raptem uzmysłowić, że bierzecie udział w objawieniu w postaci otrzymywanych teraz informacji na temat siebie samego, stanu waszego zdrowia.
Poczujecie, jak wszystkie cztery przymioty uzdrawiania obecne w waszym ciele zaczynają reagować na obecność tych, którzy potrafią uzdrawiać, którzy już w przeszłości zajmowali się uzdrawianiem, a wszystko to w energii komunikującej się z wami na poziomie komórkowym, która pyta się każdego z was: Czyż nie wiesz, żeś boski? Czyż nie wiesz, że wcale nie urodziłeś się tutaj aby chorować? Czyż nie wiesz, że nie żyjesz po to aby się martwić? Czyż nie wiesz, że takie spotkanie w Kręgu stanowi część przeskoku świadomościowego? Czyż nie wiesz, iż przyszła pora, aby w sensie przenośnym powstać ze starej energii, wydostać się z bagna kłopotów zdrowotnych, aby się wyprostować i rozpocząć uzdrawianie własnego ciała?
Czyż nie wiesz, że intuicja sama ci podszepnie, co dalej, jak stworzyć wszystko, o co prosiłeś? Jak stworzyć uzdrowienie, o które prosiłeś? Energia, którą teraz stwarzam jest pełna mocy, gdyż mój partner przeszedł termin trwający całe pokolenie i doprawdy stał się szamanem, czego zresztą sami już się domyślaliście. Ten status szamana kwalifikuje go to tego, aby robił to, co do niego należy. Lee nie jest uzdrowicielem, ale jest tym, który takie uzdrowienie umożliwia.
Kochani, właśnie teraz siedzicie w otoczeniu takiej energii, siedzicie w Kręgu Dwunastu. Och, tutaj kryje się więcej. Możemy wam przynieść coś więcej. Na razie ofiarowaliśmy wam próbkę tego, jak odtąd będą wyglądały sesje z Kryonem i Lee. W takim spotkaniu mogą wziąć udział nawet słuchający i czytający w ich własnym TERAZ. Wy także możecie poczuć uzdrowienie. Możecie stać się jego częścią. Tutaj tkwi więcej.
Partnerze, teraz, kiedy publicznie o tym opowiedziałem, nie możesz się już wycofać. Ha, ha! Zresztą nawet nie miałbyś na to ochoty. Gdybyś tylko zobaczył ile ludzi do ciebie w przyszłości przyjdzie, co to są za ludzie, którzy będą opuszczać te spotkania odmienieni, a wszystko dzięki nowemu sposobowi nauczania. Niech tak się stanie. Mówiąc przenośnie, dla wszystkich w Kręgu nadeszła pora, aby powstać i go opuścić. Powrócicie do życia, wyjdźcie z tej energii powoli i sami poczujcie jak jej gęstość zacznie się rozrzedzać. Sami się przekonacie, że dzisiejszego dnia siedzieliście w szczególnym miejscu.
Lee, pragnę abyś stworzył miejsce, gdzie ludzie mogą się dzielić swymi wrażeniami na temat tego, co podczas sesji w Kręgu czuli, aby mogli opisywać tam wszystkie uzdrowienia, których dostąpili, tak aby mogli o tym poczytać inni, aby w to wszystko uwierzyli; aby dowiedzieli się o tym wszystkim z miarodajnych, godnych zaufania źródeł. Zrób to wszystko o co cię proszę w sposób w jaki nigdy dotychczas tego nie robiłeś.
W twoim życiu teraz wszystko temu sprzyja, abyś to wszystko ukończył używając w tym celu znanych ci synchronii. Zauważ, jak poprzez te synchronie zmienia się nawet sposób, w jaki wykonujesz swoje dotychczasowe zadanie. Wszystkie te zmiany prowadziły cię do tego punktu w twym życiu i sam dobrze o tym wiesz. Oto początek nowego akademickiego rozkładu zajęć z Kryonem. Hmm... ha ha ha! [Kryon się śmieje, gdyż użył słowa „syllabus”, którym na uniwersytetach określa się rozkład zajęć z danego przedmiotu na cały rok akademicki, aluzja do przygotowania do wejścia do statusu Synostwa Bożego - przyp. tłum.]
I tak jest”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...