,,Pragnę,
aby wszyscy, którzy mnie w tej chwili słuchają, którzy mają na to
ochotę, aby sobie usiedli. Proszę, zamknijcie oczy, proszę nie
rozmawiajcie teraz z nikim innym, na razie mentalnie odetnijcie się od
wszystkiego i wszystkich. Będzie to bardzo intensywne przeżycie, nad
którym się teraz skupcie i po prostu usiądźcie sobie gdzieś w
osamotnieniu. Właśnie teraz, w towarzystwie innych Mistrzów każdy z was
znajduje się we własnym Kręgu Dwunastu. Właśnie tu i teraz stwarzam dla
was wzmocnione pole kwantowe, abyście już teraz mogli doświadczyć tego,
co nadchodzi. Coś takiego od zawsze było w naszym planie. Coś takiego od
zawsze było w naszym planie. Od zawsze planowaliśmy, abyście mogli
przyjść w miejsce, gdzie nie tylko udziela się informacji, ale gdzie
jednocześnie udziela się energii, w której można siedzieć, doświadczać i
się w niej odmienić, gdyż towarzyszą wam tutaj Mistrzowie. Sam wam
przyprowadzę jednego, przyprowadzę głównego, tożsamość którego może was
zaskoczyć, gdyż natychmiast wiążecie z tym pewne oczekiwania. Ale tutaj
nigdy nic nie wiadomo. Fioletowy kolor płomienia powinien był służyć za
podpowiedź, gdyż jest to płomień Mistrza Saint Gremain’a. Tu i teraz
siedząc sobie, czy czujecie obecność Saint Germain’a? Czy macie
zamknięte oczy, czy go czujecie? Czy w tej chwili czujecie wzmocnienie
energii? Czasem to się odczuwa jak coś gęstego, czasem możecie dostać
dreszczy, czasem możecie raptem uzmysłowić, że bierzecie udział w
objawieniu w postaci otrzymywanych teraz informacji na temat siebie
samego, stanu waszego zdrowia.
Poczujecie, jak wszystkie cztery
przymioty uzdrawiania obecne w waszym ciele zaczynają reagować na
obecność tych, którzy potrafią uzdrawiać, którzy już w przeszłości
zajmowali się uzdrawianiem, a wszystko to w energii komunikującej się z
wami na poziomie komórkowym, która pyta się każdego z was: Czyż nie
wiesz, żeś boski? Czyż nie wiesz, że wcale nie urodziłeś się tutaj aby
chorować? Czyż nie wiesz, że nie żyjesz po to aby się martwić? Czyż nie
wiesz, że takie spotkanie w Kręgu stanowi część przeskoku
świadomościowego? Czyż nie wiesz, iż przyszła pora, aby w sensie
przenośnym powstać ze starej energii, wydostać się z bagna kłopotów
zdrowotnych, aby się wyprostować i rozpocząć uzdrawianie własnego ciała?
Czyż
nie wiesz, że intuicja sama ci podszepnie, co dalej, jak stworzyć
wszystko, o co prosiłeś? Jak stworzyć uzdrowienie, o które prosiłeś?
Energia, którą teraz stwarzam jest pełna mocy, gdyż mój partner
przeszedł termin trwający całe pokolenie i doprawdy stał się szamanem,
czego zresztą sami już się domyślaliście. Ten status szamana kwalifikuje
go to tego, aby robił to, co do niego należy. Lee nie jest
uzdrowicielem, ale jest tym, który takie uzdrowienie umożliwia.
Kochani,
właśnie teraz siedzicie w otoczeniu takiej energii, siedzicie w Kręgu
Dwunastu. Och, tutaj kryje się więcej. Możemy wam przynieść coś więcej.
Na razie ofiarowaliśmy wam próbkę tego, jak odtąd będą wyglądały sesje z
Kryonem i Lee. W takim spotkaniu mogą wziąć udział nawet słuchający i
czytający w ich własnym TERAZ. Wy także możecie poczuć uzdrowienie.
Możecie stać się jego częścią. Tutaj tkwi więcej.
Partnerze, teraz,
kiedy publicznie o tym opowiedziałem, nie możesz się już wycofać. Ha,
ha! Zresztą nawet nie miałbyś na to ochoty. Gdybyś tylko zobaczył ile
ludzi do ciebie w przyszłości przyjdzie, co to są za ludzie, którzy będą
opuszczać te spotkania odmienieni, a wszystko dzięki nowemu sposobowi
nauczania. Niech tak się stanie. Mówiąc przenośnie, dla wszystkich w
Kręgu nadeszła pora, aby powstać i go opuścić. Powrócicie do życia,
wyjdźcie z tej energii powoli i sami poczujcie jak jej gęstość zacznie
się rozrzedzać. Sami się przekonacie, że dzisiejszego dnia siedzieliście
w szczególnym miejscu.
Lee, pragnę abyś stworzył miejsce, gdzie
ludzie mogą się dzielić swymi wrażeniami na temat tego, co podczas sesji
w Kręgu czuli, aby mogli opisywać tam wszystkie uzdrowienia, których
dostąpili, tak aby mogli o tym poczytać inni, aby w to wszystko
uwierzyli; aby dowiedzieli się o tym wszystkim z miarodajnych, godnych
zaufania źródeł. Zrób to wszystko o co cię proszę w sposób w jaki nigdy
dotychczas tego nie robiłeś.
W twoim życiu teraz wszystko temu
sprzyja, abyś to wszystko ukończył używając w tym celu znanych ci
synchronii. Zauważ, jak poprzez te synchronie zmienia się nawet sposób, w
jaki wykonujesz swoje dotychczasowe zadanie. Wszystkie te zmiany
prowadziły cię do tego punktu w twym życiu i sam dobrze o tym wiesz. Oto
początek nowego akademickiego rozkładu zajęć z Kryonem. Hmm... ha ha
ha! [Kryon się śmieje, gdyż użył słowa „syllabus”, którym na
uniwersytetach określa się rozkład zajęć z danego przedmiotu na cały rok
akademicki, aluzja do przygotowania do wejścia do statusu Synostwa
Bożego - przyp. tłum.]
I tak jest”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz