Strony

środa, 16 września 2020

Każde ciało ludzkie


 

 ,,Każde ciało ludzkie, Lee i wasze, posiada cztery przymioty. Dwa z nich, ponieważ istnieją w waszych trzech wymiarach, są bardzo oczywiste i stale używane w leczeniu i uzdrawianiu. Druga ich para jest mniej oczywista możecie powiedzieć, że należy do grupy przymiotów metafizycznych. Pierwszym przymiotem stale używanym w leczeniu i uzdrawianiu jest oczywiście chemia i biochemia. Na całej Ziemi do leczenia i uzdrawiania metodą alopatyczną najczęściej używa się chemii i biochemii. Na tym bazuje współczesna medycyna. Każdy lekarz, nawet z zacięciem metafizycznym najpierw studiuje procesy chemiczne i biochemiczne zachodzące w ciele. Konsensus większości na Ziemi stoi za tym, że to środki chemiczne i biochemiczne sterują ciałem, czyli wpływają na stan zdrowia, czy leczą choroby. Dobrze wiece, co mam na myśli, mówię teraz o medycynie alopatycznej. Kochani, prawdę mówiąc wiele z tego, co ta medycyna ma wam do zaofiarowania jest bardzo dobre! Lekarze ostatnio dokonali zdumiewających odkryć.
Jednak jest to system leczenia polegający na tym, że w celu otrzymania pożądanego wyniku należy popchnąć jakąś jedną rzecz. Wasze ciało zaś jest połączone jako całość, nie można więc leczyć jednego organu bez wywierania wpływu na inny, czy na całość. Tak było od zawsze, nawet w odniesieniu do najmniejszych dawek leków potrzebnych do wywarcia efektu na chorobę i stąd w medycynie alopatycznej zawsze istnieje jakiś efekt uboczny. Na tym polega leczenie substancjami chemicznymi, chemiczna ingerencja w procesy chemicznie i biochemiczne ciała. Jest to najbardziej trójwymiarowe podejście do zagadnienia leczenia/uzdrawiania, które jest wam dostępne. W drugim przekazie niniejszej serii przekażę jeszcze inną metodę manipulacji substancjami chemicznymi, która choć jest metodą trójwymiarową, to jednak dotyka wielowy-miarowości, ale o tym za chwilę.
Drugim przymiotem związanym ze stanem zdrowia jest dziedziczność. Dobrze wiecie, dokąd z tym zmierzam. Najlepsi le-karze alopatyczni często was pytają: Na co chorowała wasza matka, albo ojciec, o czym powinienem wiedzieć? Nawet obecnie wiadomo wam, że dziedziczność jest ważna, gdyż często dziedziczycie pewne choroby po rodzicach. Wiecie, że to, na co cierpią bracia i siostry może pochodzić od rodziców, którzy przekazali wam chorobę w genach. Oczekujecie wtedy, że i wy na tę chorobę zachorujecie. Wszystko to posiada związek z chemią i biochemią, lecz pod tym względem jest to przymiot drugorzędny i zaraz wam powiem dlaczego.
Dla niektórych z was dziedziczność to wyrok śmierci. Mówicie wtedy: „Po co się leczyć, skoro i tak wiem, że moja siostra umarła na to samo? Moja matka też na to zmarła. Ta choroba jest po prostu we mnie wrodzona i nie ma na nią rady, ona stanowi część mej biochemii i mej przyszłości”. Jak wam się wydaje, czy to racja, czy nie? Przecież dobrze wiecie, czego was nauczam? Oczywiście, na akademii medycznej i wszędzie tam, gdzie się naucza medycyny panuje przekonanie, że tak jest faktycznie, że skoro wasza matka i siostra chorowały na to samo to i wy na to zachorujecie, gdyż na to wskazuje statystyczne prawdopodobieństwo. Nie brzmi to zbyt optymistyczne, co więc z tym robić? Będziecie zawczasu usuwać części ciała w nadziei, że to pomoże? A nawiasem mówiąc ci, którzy w ten sposób was diagnozują nigdy nie mówią, że gdybyście tę dziedziczność chcieli zmienić, to taka możliwość też istnieje! Tego wam się nie mówi.
Te pierwsze dwa przymioty: Chemia i dziedziczność są więc niesamowicie trójwymiarowe i na nich obecnie opiera się cała współczesna medycyna. A teraz hmm... przechodzimy do ezoteryki. Pozostałe dwa przymioty doskonale wam służą, choć medycyna alopatyczna nic wam na ich temat nie powie. Oba przymioty związane są z leczeniem i uzdrawianiem praktykowanym wśród lekarzy i uzdrowicieli, którzy teraz oglądają nasz program. Kochani, oczywiście, że takich przymiotów jest więcej niż cztery, lecz wszystkie one mogą się zakwalifikować do którejś z czterech podstawowych kategorii, które wam obecnie wymieniam. Numer trzy to wzorzec Akaszy. Prawdę mówiąc wzorzec ten stanowi część dziedziczności, ale spuścizna Akaszy to także przeszłe życia. Co zatem wnosicie w rzeczywistość z przeszłych wcieleń? Jaki rodzaj energii wnosicie do obecnego życia, która mogłaby stanowić predyspozycję znalezienia się dokładnie w tym samym miejscu co w poprzednim życiu i złapania tej samej choroby poprzez reagowanie na wszystko tak jak wtedy? Czy coś takiego jest możliwe? Odpowiedź: Oczywiście! Dzieje się tak, gdyż Akasz niesie w sobie energie czynów dokonywanych w poprzednich życiach. Ci, którzy obecnie boją się wody, pewnie topili się wiele razy w przeszłości. Jak to wpływa na was teraz? Stwarza wam w życiu taką sytuację, że nie lubicie pływać, albo przebywać blisko wody. To samo się dzieje w przypadku anomalii chorobotwórczych, czyli Akasz będzie was pchał tam, gdzie jesteście bardziej lub mniej podatni na pewne choroby. Nawet kiedy bardzo się staracie uniknąć wpływu Akaszy, okazuje się, że i tak się natykacie. Dobrze wiecie, o co mi w tej chwili chodzi. Zatem co się tyczy zdrowia i uzdrawiania, należy także wziąć pod uwagę wzorzec Akaszy. Jeśli nawet cofnąć się do numeru dwa na naszej liście, czyli do dziedziczności, to należy ją rozpatrzeć pod względem spuścizny Akaszy. Czy to możliwe, że w Akaszy tkwi pewna spuścizna, która, choć różna od biochemicznej, to was do pewnych rzeczy predysponuje? Tak jest i dlatego (byli) artyści znów są artystami, śpiewacy śpiewakami. Wszystkie te przymioty są w Akaszy odbite aż tak silnie. To samo można powiedzieć o predyspozycjach do pewnych chorób. I co wy na to? Jutro będziemy rozmawiać na ten temat.
Co jest czwartym przymiotem dyktującym zdrowie i uzdrawianie/leczenie? Ostatnio bardzo dużo mam wam na ten temat do powiedzenia, zresztą mówię wam o nim od zawsze i zawsze będę. Chodzi mi oczywiście o świadomość. Ha, ha! Czy to możliwe, aby rodzaj waszych myśli potrafił odmienić przymiot numer jeden i dwa, i trzy? Odpowiedź: ABSOLUTNIE TAK! Czy to możliwe, żeby myślami sprawić pogorszenie przymiotów jeden i dwa? ABSOLUTNIE TAK! Uczyliśmy was tego w zeszłym tygodniu, kiedy przedstawialiśmy wam hipochondryka, który obawiając się chorób łapał je wszystkie po kolei i zgodnie z rozkładem programu. To niemalże tak, jakby hipochondrycy tak dużo czasu spędzali martwiąc się o pewne rzeczy, że je do siebie przyciągają. Czy to możliwe, że świadomość potrafi coś takiego w obydwu kierunkach? Czy to możliwe, że można wzorzec Akaszy przeredagować, zmienić wydajność chemii i biochemii? Odpowiedź: TAK”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera
- Kryon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...