Strony

piątek, 18 września 2020

Alopatia

 Obraz może zawierać: niebo, roślina, na zewnątrz i przyroda

 

 ,,Powtarzam więc: Ciało wasze przebywa w polu jedności, co oznacza, że jedna rzecz wpływa na inną i jeszcze inną i jesz-cze inną. Czy więc to możliwe, że nawet chemia i biochemia, przymiot numer jeden, posiada aspekty wielowymiarowości? Dowodów na potwierdzenie prawdziwości tego stwierdzenia istnieje bardzo wiele. Otrzymuje je każdy, kto takie pytanie zadaje i następnie sprawdza otrzymane odpowiedzi. Jednym z pierwszych takich ludzi był Vladimir Poponin, rosyjski naukowiec, który już niemal 20 lat temu dokonał eksperymentu z fotonami i ludzkim DNA. Obserwując fotony w DNA, widział jak zachowywały się w sposób, w który nawet nie przypuszczano, że mogą się zachowywać. Dr. Poponin zauważył że światło, które samo w sobie jest wielowymiarowe, czyli istnieje w dwóch miejscach jednocześnie, współdziała z ludzką biologią, jakby ona także była wielowymiarowa! On to sam zauważył! Widzieli to także inni, a my tego nauczamy. Zatem pierwszym założeniem całej naszej nauki jest to, że wasza biologia, najprostsze zachodzące w niej reakcje chemiczne, samo DNA, posiada przymioty i aspekty wielowymiarowe. Jeśli więc to prawda, znaczy to, iż nawet warstwa chemii i biochemii, czyli warstwa numer jeden, którą manipulują lekarze alopatyczni poprzez nowoczesne leki i medykamenty - nawet ta warstwa jest wielowymiarowa.
Pozwólcie, że się was zapytam: czy w manipulacji tą warstwą używa się jakichś wielowymiarowych narzędzi? Alopatyczna medycyna tego nie robi. Ona używa tylko narzędzi trójwymiarowych w sterowaniu czymś, co z natury pochodzi z wielowymiarowości. Stąd, jak już była mowa dzisiaj rano, każda taka próba spotyka się z efektem ubocznym. Niezależnie co się podaje jako lek, wszystkie one posiadają skutki uboczne. Z jednym, jedynym wyjątkiem.
Parę setek lat temu odkryliście coś jeszcze, co wpływa na chemię i biochemię organizmu bez działań ubocznych. Ta metoda leczenia jednakże nigdy nie została ogólnie przyjęta. A przecież dzięki niej odkryliście, że można ciału przekazywać nalewki czy globulki zawierające polecenia zaadresowane do warstwy numer jeden, bez wywoływania żadnych działań ubocznych. Polecenia te posiadają tak mikroskopijną ilość substancji chemicznej, że choć działają na chemię i biochemię ciała, to nie wchodzą z nią w żadną reakcję, dostarczają tylko instrukcji co robić i ciało te instrukcje widzi i się do nich stosuje. Czyli wy ciału coś nakazujecie i ono tego słucha. Boli was głowa, bierzecie krople nalewki homeopatycznej i głowa was przestaje boleć. Ciało substancji w nalewce nie postrzega jako dawki leku lecz jako instrukcje, do których się dostosowuje. Rozumiecie? To, co się podaje w leku homeopatycznym nie jest rozpoznawane przez ciało jako lek w sensie alopatycznym. Zamiast tego, ciało postrzega taki „lek” jako instrukcje”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...