Strony

poniedziałek, 4 marca 2019

Powrót do Boga cz. 19

Obraz może zawierać: 2 osoby, ludzie stoją

B.D. Nr. 4357                                                                                                      28 i 29.06.1948


Małżeństwo przed Bogiem i przed tym światem ...


Wy powinniście odnaleźć się w miłości, gdyż w innym przypadku nie mogę pobłogosławić waszego związku. Małżeństwo jest życiem we dwoje, współżyciem w wewnętrznej harmonii. Małżeństwo jest stanem który nie można sprowadzić za pomocą prawnych przepisów, ono potrzebuje zawsze jako warunku głębokiej .. wolnej od egoizmu miłości, której .. jeśli ona się już raz rozpali, przenigdy ugasić się nie da, gdyż prawdziwa miłość łączy serca, a nie jest to miłość ciała, która w zmysłowym upojeniu szuka swego spełnienia; miłość taka nie jest miłością pożądającą ... Nieustannie ofiarowująca i uszczęśliwiająca miłość, jest fundamentem małżeństwa które Ja pobłogosławiłem. Małżeństwo jest wewnętrzną wspólnotą dwojga ludzi, których serca odczuwają wzajemną, czystą miłość ... Takie małżeństwo jest nie do rozwiązania, bo prawdziwa miłość nigdy nie przemija. A związek taki zostanie zawarty, gdy dwoje ludzi Mi się poleca .. abym Ja związek ich pobłogosławił. A wówczas jest on prze ze Mnie uznany, a oni razem tak długo żyć powinni aż śmierć ich rozłączy. Kto zawarł takie małżeństwo, ten będzie zawsze czuł się przynależny do tej drugiej osoby, nawet gdyby zewnętrzne okoliczności ich rozłączyły. Moje błogosławieństwo będzie na nich spoczywać, ponieważ to święte uczucie, które swój początek we Mnie ma, związek ten spowodowało ... a ono jest zarazem pierwszym warunkiem do uznania prze ze Mnie związku dwojga ludzi ...

            Czystą miłość można na ziemi tylko bardzo rzadko napotkać, ale pomimo to tworzy się małżeńskie związki i także to nie jest sprzeczne z Moją wolą, bo ludzka płeć powinna się rozmnażać, gdyż niż liczona ilość dusz wyczekuje ich poczęcia w ciele, aby ich ostatnią drogę rozwoju w świecie materii za sobą pozostawić. A więc musi związek dwojga ludzi zostać zrealizowany w formie, która była by też rozpoznawalna  na zewnątrz, w formie która by w sobie zawierała  przepisy, zobowiązania i prawa, ponieważ ludzie bez nich, za lekko przeze Mnie wymagany porządek by obalili, a to mogłoby zagrażać właściwemu wychowaniu ich potomstwa, które ma jednak ogromne znaczenie dla ich duchowego rozwoju. A więc zawarcie małżeństwa w formie prawnej odpowiada Mojej woli, czy jednak Moje szczególne błogosławieństwo na nich spoczywa, to jest już zależne od stopnia ich wzajemnej miłości, a z kolei od Mojego błogosławieństwa zależy, czy małżeństwo zostało zwarte prze de Mną czy też przed ludźmi.
            Jeśli małżeństwo zawarte zostało z innych motywów .. bez wzajemnej miłości, to wówczas jest to małżeństwo ważne w obliczu tego świata, a Jeśli się Mnie o wsparcie poprosi, to mu go nie odmówię, ale nie jest to jednak małżeństwo w prawdziwym tego słowa znaczeniu, w którym Ja mógłbym mieć upodobanie, gdyż nie jest to przeze Mnie chciany stan do zjednoczenia się dwojga osób, który przez miłość może stać się błogim aktem, który Ja błogosławię. Gdyż zawsze będzie mieć pierwszeństwo zasada dawania, ofiarowywania, tam gdzie czysta miłość panuje, a więc nigdy nie będzie się Mnie w takim małżeństwie z jego życia wykluczać, Mnie, który Sam jestem miłością, a Duch Mój będzie nad ludźmi tymi panował i w nich działał ... ludźmi którzy stają prze de Mną, i jako mężczyzna i kobieta o Moje błogosławieństwo proszą ... Amen



B.D. Nr. 7149                                                                                                              20.06.1958


Odpowiedzialność rodziców i dzieci ...


Wy rozpoczynacie byt wasz na ziemi w zupełnym braku wiedzy i rozeznania. Dusza wasza pokryta jest jeszcze duchową ciemnością, gdyż musi ona najpierw dotrzeć do stanu świadomości jej jestestwa, zanim zabierze się do oczyszczania istniejących wokół niej gęstych „powłok”. Ona może zacząć to już czynić bez uprzedniego uzyskania szczególnej wiedzy, gdyż może ona już we wczesnej młodości pozwolić na wystąpienie w niej dobrych uczuć, chociaż nie działa ona jeszcze zgodnie z odpowiednim rozpoznaniem. Jednak zawsze musi człowiek być świadomy własnego siebie, gdyż w innym przypadku jego myślenie i postępowanie nie będzie mogło zostać ocenione.  Dziecko z taką duszą, już we wczesnych latach rozwinie w sobie znajdującą się  nim boską iskierkę miłości; i jest to dobre, gdyż motywacja do takiego postępowania przychodzi z jego wnętrza ... gdzie w przeciwieństwie do niego jakieś inne dziecko w tym samym stopniu świadomości swego jestestwa, posiada raczej skłonności do czynienia zła, chociaż odczuwa w sobie że niedobrze czyni. W obu przypadkach nie może być jeszcze mowy o rozpoznaniu, ale w każdego człowieka została włożona przez Boga iskierka miłości, a początkowe postępowanie dzieci jest tylko dlatego tak różne, że dusze ich tak różnie na ich wewnętrzne parcie reagują. Ale każde z tych dzieci jest sobie świadome, czy dobrze albo źle postępuje ... od momentu, gdy tylko osiągnie stadium świadomości swego jestestwa.
O od tego momentu, dziecku temu powoli zostaje podawana wiedza ... ono uczy się praw porządku tzn. jemu staje się ono krok po kroku coraz bardziej zrozumiałe, i także na samym sobie będzie mogło ono doświadczyć, co ma dobry a co zły skutek ... Zostanie mu wpojone pojęcie o złu i dobrze .. i znowu reagować będą dorastający ludzie bardzo zróżnicowanie, w zależności od tego w jakim stopniu udało im się rozpalić w sobie płomień miłości i w jakim zakresie pozwalają mu oni na siebie oddziaływać. I odpowiednio do tego rośnie ich rozpoznanie .. lub też ich początkowa ślepota duszy trwa nadal, gdyż przez ludzi z zewnątrz doprowadzona wiedza jeszcze długo nie musi oznaczać rozpoznania, ona stanie się nim w człowieku dopiero  wówczas, gdy miłość w człowieku ożywi posiadaną przez niego wiedzę.
Wiedza może wprawdzie wypełnić jego rozum, lecz ona pozostanie wówczas jedynie oślepiającym go światłem, które nie posiada tej siły, aby móc w duszy człowieka rozprzestrzeniać światłość, i dlatego pozostaje dusza nadal otoczona powłokami. Do odpowiedzialności zostanie człowiek jednak dopiero pociągnięty od czasu, gdy stanie się świadomym swojego jestestwa .. swojego istnienia, kiedy to jest już  w stanie usłyszeć w  sobie głos swego sumienia .. kiedy to poczucie zła i dobra poczyna się w nim rozbudzać, co u jednych dzieci wcześniej a u drugich nieco później następuje, ale spełnione są już warunki aby mogły już odpowiedzieć za swoje uczynki. Konsekwencje słabości takich dusz mogą się objawić przez to, że wcześniej musiała ona będzie opuścić jej nadziemskie życie. Zawsze jednak brany będzie pod uwagę stopień dojrzałości jego duszy, oraz zakres dostarczonej mu wiedzy. Gdyż pełne rozpoznanie nie może być miarką, bo takowe dopiero za pomocą miłości pozyskane zostać może.

Człowieka oceniać się będzie odpowiednio do stopnia istniejącej już w nim miłości, a ona może zostać w każdym człowieku rozpalona i w nim zapłonąć. Może też znajdująca się w nim iskierka miłości zostać zdławioną, co zawsze oznaczać będzie złe myślenie i postępowanie, które rozpoczną się objawiać, gdy tylko człowiek stanie się swego jestestwa jako istota świadomy .. istota która może korzystać ze swojej woli, a wolę tą używać będzie odpowiednio do jej złej, niechętnie do miłości usposobionej duszy, i która zamknie się przed dostarczoną jej wiedzą ... Nie dojdzie więc w niej do rozpoznania, które umożliwiło by jej uwolnienie się od znajdujących się w niej złych zalążków. Dopiero gdy uda się dziecko skłonić do uczynienia czegoś dobrego, dopiero wówczas mogą zatracić się te niedobre zalążki które je do zła skłaniają, i wówczas też głos jego sumienia będzie mógł do niego łatwiej docierać.
Z tego też względu na rodzicach dziecka spoczywa duża odpowiedzialność, oni to powinni starać się wszystko co możliwe uczynić, aby obudzić w ich dziecku miłość, przez zachęcanie go do udzielania małych pomocy, aby rozbudzić w nim poczucie gotowości do pomagania bliźnim, a zarazem ugasić w nim widoczne egoistyczne skłonności. Bo jak tylko iskierka miłości się w nim rozpali, to zacznie się ona rozprzestrzeniać, i dusza nie będzie już więcej otoczona ciemnością, w sercu stanie się od samotności światło, a myślenie i reakcje dziecka staną się mu świadome .. i wkrótce przyniosą mu też światło rozpoznania, gdy tylko otrzyma ono odpowiednią wiedzę ... Bo miłość jest wszystkim ... a zdolnym do miłości jest każdy człowiek, gdyż sam Bóg umieścił w każdym człowieku jedną iskierkę miłości, cząsteczkę Siebie Samego, aby wyprowadzić go spowrotem wyprowadzić ze stanu śmierci do stanu życia ... Amen.


B.D. Nr. 6703                                                                                                             01.12.1956


Jeden powinien służyć drugiemu ... Zawód człowieka ...


Każdy człowiek ma za zadanie być bliźniemu swemu pomocą, i dlatego też stworzyłem tak różnych ludzi, nadając im bardzo różne uzdolnienia i talenty, przydzielając im bardzo zróżnicowany potencjał życiowej energii, a ich życiowe sytuacje celowo tak różnie ukształtowałem, aby ich właściwe współżycie polegało na wzajemnej wymianie talentów i uzdolnień które jako dary stoją im do dyspozycji.

            A każdy człowiek powinien dać drugiemu, to co on posiada, a co drugiemu brakuje ... Jeden powinien służyć drugiemu, gdyż jest to zadaniem każdego człowieka w jego nadziemskim życiu ... zbawienie siebie samego za pomocą miłości, która służy bliźniemu ...  Ja wymagam wprawdzie z jednej strony, wolnej od własnych interesów ofiarnej miłości, ale miłość ta powinna zostać także uznana i odwzajemniona w sprawiedliwy sposób. I tak to może każda zawodowa czynność doprowadzić także do osiągnięcia duchowej dojrzałości, jeśli człowiek zawsze tylko starał się będzie, jego bliźnim według swoich możliwości służyć, jeśli będzie on pracę swą w miłości wykonywał, aby spowodować nią bliźniemu swemu radość, jeśli on nie pracuje wyłącznie z powodu wynagrodzenia za jego pracę.

            Współpraca ludzkości na tym polegająca, stale przynosić jej będzie błogosławieństwo, i gwarantować jej stan spokoju i pokoju oraz pewnej beztroski, jeśli tylko będzie się przy tym o Mnie pamiętać, co oznacza że miłość do Mnie i do bliźniego będzie widocznie pielęgnowana.
Bo wówczas wszystko będzie się jakby od samotności regulowało, bo ludzie prowadzą życie w Bożym porządku. Ludzkość jednak zupełnie z porządku tego wykroczyła , gdyż ich wszystkie zmysły i zmagania służą jedynie pomnażaniu nadziemskich dóbr, a to co czynią pozbawione jest najczęściej miłości do bliźniego, aby w przeciwieństwie do tego widzi się raczej ich silne materialne pożądania ... Nie ma żadnego wzajemnego sobie służenia .. a raczej bardziej pomnażanie własnych bogactw na koszty obok nas żyjących ludzi. I prawie każdy zawód, który tylko dla zdobycia pieniędzy wykonywanym jest, a nie jako pomoc tam, gdzie potrzeba istnieje, nosi w sobie te właśnie cechy. Każda praca współczesnego człowieka stała się jedynie czynnością skierowaną na przedmiot jej zmagań,  i nawet praca dla Mnie i dla Mego królestwa często pozbawiona jest ofiarnej, wolnej od osobistych profitów miłości .. nawet ta praca często widziana jest jedynie jako zawód ..  która jedynie z powodu zarobku wykonywana zostaje. I wszędzie tam, gdzie w odniesieniu do pracy jedynie materialne ukierunkowanie przeważa, tam nie będzie żadnego duchowego błogosławieństwa, ani żadnego duchowego postępu, i z tego właśnie zachowania ludzkości tłumaczy się jej niski stan duchowy w którym ona aktualnie, w dobiegającym końca czasie  się znajduje.
Materia  wypełnia myślenie ludzkości, a Mój przeciwnik cały swój wpływ na nią wywiera, bo świat materialny, to świat który do niego należy, a wszelka materia, to stojące daleko poniżej poziomu duchowego człowieka duchowe partykuł ... i w ich kierunku podąża ludzkość ... Jeśli potrafiła by się ona od tej materii uwolnić, to można by było zauważyć wyrażającą się w jej działalności służącą ofiarną miłość, a na ziemi pełną pokoju harmonię. Ludzkość wykonywała by jej właściwe nieziemskie zadanie. Lecz miłość pomiędzy ludźmi oziębła, i dlatego też ma Mój przeciwnik tak wielki na nich wpływ, a chciwość posiadania materialnych dóbr staje się coraz to większa, im bliżej jest do końca. W obliczu takiej sytuacji podwójnie błogosławieni są ludzie, którzy z ofiarnej, bezinteresownej miłości o ludziach myślą i im swoją siłę do dyspozycji stawiają ... Oni nie posiądą wprawdzie nadziemskich dóbr, ale ich duchowe bogactwo będzie za to bardzo duże i ono będzie nawet jeszcze wtedy istniało, gdy wszystko nadziemskie już dawno istnieć przestanie, gdyż nie długo już będzie mógł człowiek cieszyć się jego nadziemską posiadłością, a biada tym, którzy po za nadziemskim nie będą posiadać żadnego innego bogactwa ... gdyż ich pożądanie materii zostanie spełnione ... oni sami staną się materią .. i bardzo długie okresy czasu będą musiały przeminąć, zanim oni znowu uwolnieni zostaną z ich twardych (materialnych) więzów, do których oni z ich własnej nieprzymuszonej woli podążają i których wola zostanie spełniona ... Amen


B.D. Nr. 6360                                                                                                               20.09.955


Podatki socjalne ...

Jak często wy ludzie skazani jesteście na czyjąś pomoc, i jakże często jest też dla was możliwe odwzajemnienie jej, gdyż żaden człowiek nie może polegać jedynie na własnych siłach i możliwościach .. każdy tak samo potrzebuje pomocy swego bliźniego, jak i on znajduje się w sytuacjach w których to on może bliźniemu swemu pomóc. Lecz dążenie ludzkości idzie w tym kierunku, aby całkowicie stać się od bliźniego swego niezależnym, i jakąkolwiek pomoc od siebie odrzucić. Ona próbuje to .. co dobrowolną pomocą być powinno,  uregulować za pomocą odpowiednich praw i przepisów, a każdy z kolei próbuje z praw tych wyciągnąć dla siebie największe korzyści ...
A więc to, co jako wolna od osobistych interesów miłość do bliźniego, wysoko dla duszy każdego oceniana by była, zostało przeistoczone w przymusowy podatek .. i dla duszy człowieka nie ma teraz już żadnego pożytku, jak długo każda dobrowolna czynność z miłości do bliźniego wyłączona pozostaje.
            Według ludzkiego uznania może w ten sposób każda ludzka potrzeba zostać zaspokojona, i to jest też dążeniem tych, którzy czują się odpowiedzialni za ludzi znajdujących się w potrzebie, gdyż nie da się tego faktu ukryć, który też tychże ludzi obciąża ...  I jak długo panuje pomiędzy ludźmi brak miłości, są i te starania błogosławieństwem bo przynajmniej potrzebujący ludzie nie muszą żyć w skrajnej nędzy. Ale z tej właśnie przyczyny nie może zostać zniesiony tak niski duchowy stan ludzkości, gdyż do tego konieczne jest ludzkie działanie z wolnej od osobistych korzyści miłości ... Ludzie muszą zostać poruszeni potrzebą ich bliźnich, aby mogła w nich zapłonąć miłość ... Pomiędzy ludzkością musi zaistnieć potrzeba, która jest takiego rodzaju, że skłoniłaby człowieka dobrej woli do działalności z miłości do bliźniego ... Ludziom można udzielać pomocy w różny sposób, poprzez pocieszające słowa, poprzez pełny miłości udział w jego kłopotach, lub poprzez czynne wsparcie ... Ale w życiu człowieka rozchodzi się przede wszystkim o pokonanie materii .. o przeistoczenie miłości egoistycznej w wolną od osobistych interesów  miłość do bliźniego.

To, czego człowiek najbardziej pożąda, od tego powinien się on uwolnić, i poświęcić to dla dobra ludzi znajdujących się w potrzebie ...Dlatego też jest posiadłość nierówno pomiędzy ludzkością podzielona, aby wzbudzić w tych co mają chęć dzielenia się .. gdyż tym samym człowiek może się ćwiczyć w przezwyciężaniu materii, dlatego czyni on sobie największy prezent, kiedy uwalnia się od materialnych dóbr, aby złagodzić sytuację ludzi znajdujących się w potrzebie ... Tylko to, co dobrowolnie zostaje ofiarowane, zostanie człowiekowi bogato odwzajemnione, gdyż tylko wolna wola jest dowodem miłości, podczas gdy wszystkie inne obowiązkowe datki, które człowiek uiścić musi pozbawione są jakiejkolwiek miłości, i raczej potrafią utwardzić serce człowieka, gdyż człowiek pozostaje w przekonaniu że datkami tymi uczynił już dosyć dla dobra ludzkości. I chociaż ludzie wszystko możliwe w tym względzie uczynią, aby w ten sposób złagodzić gospodarczą biedę ... to wystąpi ona pod inną postacią trafiając ludzkość z jednej strony jako błogosławieństwo, z drugiej strony aby znowu skłonić serca ludzkości do udzielenia pomocy .. aby ją dotknąć, poruszyć, aby mogła się w niej rozpalić ta iskierka miłości, aby miłość pomiędzy ludźmi zupełnie nie oziębła ...

            I często trafiają ciężkie sytuacje nie materialnej natury, właśnie tych, których serca bardzo się zatwardziały, aby musieli oni pójść inną drogą, jeśli ma im zostać udzielona pomoc: im zabrana zostaje radość posiadania nadziemskich dóbr .. to czego oni sami nie chcieli poświęcić w celu złagodzenia trudnej sytuacji innych ludzi, tym nie mogą się już oni sami rozkoszować ... Materia  utraci w takich sytuacjach jej wartość .. i błogosławiony ten człowiek, który pracuje z  nią we właściwy sposób ... który dobrowolnie z niej zrezygnuje aby mogła ona pomóc ludziom znajdującym się w wielkiej potrzebie ... Błogosławiony ten, który u końca czasów pozyska sobie miłość swoich współ ludzi dzięki jego dobroczynnym uczynkom, które to jedynie pójdą za nim do wieczności ... Wówczas to jego trudna sytuacja nie pozostała bez korzyści dla jego duszy ... Amen



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...