Pan Lanto, 7 grudnia 2009r.
JA JESTEM który JEST Lanto,
przybyłem do was w tym dniu żeby udzielić niewielkiej Nauki, którą zapewne
słyszeliście, lecz za swój obowiązek uważam, wam jej przypomnienie.
A więc, żeby
przystąpić do sedna, potrzebuje waszej uwagi. Wasza całkowita uwaga i skupienie
na Nauce której udzielam, a nie na otaczającym was świecie. Pełne skupienie
pozwoli opanować temat wykładu.
Wasze istnienie w
świecie fizycznym związane jest z wieloma rzeczami które są i z których
powinniście zrezygnować jedne po drugich. Do tych rzeczy należy spożycie mięsa,
alkoholu i papierosów. Jeśli chodzi o wasze rozrywki to koniecznie należy
wspomnieć o tych, działających najbardziej destrukcyjnie na waszą duszę. Do
nich należy telewizja i niektóre rodzaje muzyki współczesnej. Pierwsze i drugie
działają bardzo destrukcyjnie na organizm człowieka, na subtelne procesy
zachodzące w jego aurze, następstwem codziennego, wielogodzinnego oglądania
telewizji i słuchania niepożądanych rodzajów muzyki jest całkowita utrata
możliwości odbioru światów subtelnych. Naruszana jest zdolność koncentracji i
człowiek podwładny tym rozrywkom staje się niezdolny do dalszego odbierania
subtelnych energii.
Dałem wam pogląd
jak wyniszczające i fatalnie działające są niewinne na pierwszy rzut oka
ogólnie przyjęte rozrywki waszego świata. Gdybym wam o tym nie powiedział to
gdzie moglibyście się tego dowiedzieć?
Wiele rzeczy
osiągnęło tak wielką popularność i tak mocno związane są z biznesem, że bardzo
trudno jest znaleźć poprawną i prawdziwą informację o ich wpływie na organizm
człowieka w waszym świecie.
Najbardziej
nieodpowiednia byłaby wasza niechęć do zrezygnowania z rzeczy o których mówię.
Współczesny człowiek nie wyobraża sobie życia bez telewizji, muzyki, a teraz i
bez Internetu. Nie mówię o tym żeby, zrezygnować ze wszystkich osiągnięć
współczesnej cywilizacji. Mówię tylko o tym że regularne korzystanie z wielu
tak zwanych osiągnięć waszej cywilizacji, nie tylko spowalnia ewolucję,
lecz czyni ją niemożliwą.
Oczywiście są
niektóre rodzaje audycji, filmów i muzyki, których efekt sprzyja rozwojowi
duszy człowieka. Lecz jest ich tak niewiele, że po prostu się gubią w morzu
tego co niszczy waszą duszę. Łatwiejsze jest na pewnym etapie rozwoju
ewolucyjnego zrezygnowanie z oglądania telewizji i słuchania niszczącej muzyki
w ogóle, niż próba odnalezienia cennych ziarenek w śmietniku, jakim stały się
radio i telewizja.
Czemu poświęciłem
dzisiejszy wykład temu zagadnieniu? Czyż nie ma ważniejszych i bardziej
aktualnych tematów do rozważenia?
Oczywiście że
jest wiele tematów, lecz wasze życie składa się z masy drobnych spraw i każda z
nich składa się na ogólny niepożądany obraz współczesnej ludzkości. Mówię o
najważniejszych z których warto zrezygnować na początek.
Ludzkość utraciła
nić, Boską nić za którą powinna podążać. I na to żeby znaleźć utraconą
nić, potrzeba odnaleźć wrażliwość, przywrócić znaczenie temu co piękne,
przywrócić do waszego świata doskonałe, subtelne wzorce.
Zbyt wielu ludzi
niestety posunęło się tak dalece w swoim zamiłowaniu do środków masowego
przekazu, iż niemożliwe będzie odnowienie ich ciał subtelnych. Co to oznacza?
Oznacza to tylko tyle, że po śmierci ciała fizycznego nie pozostaje nic co
mogłoby kontynuować ewolucję. Subtelne ciała są zniszczone całkowicie i nie
mogą być odnowione. Sami się zabijacie.
W genach wielu
przedstawicieli ludzkości wpisano program samozniszczenia. Właśnie ten program
zmusza ludzi żeby powoli się wyniszczali. Jako ostatnie umiera ciało fizyczne.
Subtelniejsze ciała, wasza aura są niszczone jako pierwsze.
Przekazuję tę
informację z nadzieją, że znajdzie się pewna liczba ludzkich jednostek,
zdolnych do wyjścia z dżungli i dziczy współczesnej cywilizacji i powróci do
harmonijnych relacji, relacji określonych przez Stwórcę z otaczającym was
światem, z przyrodą.
Zostawcie umarłym
grzebanie ich umarłych (ewangelia
Mateusza 8:22). Zwracam się do tych którzy są jeszcze żywi i zdolni do
podążania drogą ewolucyjnego rozwoju. Terminy ewolucji kosmicznej skracają się,
dlatego żniwa idą pełną parą, żniwa i ze strony sił śmierci i piekła, jak i ze
strony sił światła.
Ja się opiekuję
tymi duszami, które są jeszcze żywe. Moim zadaniem jest, żebyście stworzyli
Arkę Noego, w której uratuje się stworzone przez ludzkość, to co najlepsze.
Wszystko pozostałe po kilkuset lub po tysiącu lat będzie pogrzebane na dnie
oceanu lub pod warstwami ziemi.
Wibracje planety
podwyższają się i wszystko to co nie odpowiada tym wibracjom, z czasem opuści
świat fizyczny oraz plany bytów subtelnych. Pozostanie tylko to, co będzie
zdolne do dalszej ewolucji. Naszym zadaniem, zadaniem Wywyższonych Nauczycieli
jest uratować możliwie jak najwięcej dusz Światła, zagubionych w doczesnym życiu
i nie potrafiących wymknąć się kajdanom współczesnej cywilizacji.
Jeszcze jest
trochę czasu. Powinniście więcej myśleć o waszej części nieśmiertelnej w was
samych.
Bardzo dobrze
rozumiem iż nie wszyscy ludzie którzy przeczytają to moje przesłanie będą mogli
coś z niego zrozumieć, poza tym, że jest jakieś ogromne niebezpieczeństwo,
którego powinni się bać. Żeby lepiej zrozumieć to o czym mówię, powinniście
metodycznie przeczytać wszystkie dyktanda, jedno po drugim, których
udzielaliśmy poprzez naszego posłannika w tych ostatnich latach. W swojej
całości wszystkie te przesłania zawierają Naukę, powołaną do pokazania Drogi
którą Wywyższeni Nauczyciele chcą żeby ludzkość teraz podążała. Ani jedno
przesłanie nie zawiera całkowitej informacji i jej pełni. Poszczególne
przesłania są jak pojedyncze koraliki, które należy nanizać na nici waszej
świadomości i wtedy staną się one drogocennym naszyjnikiem. Naszyjnik ten
będzie posiadać cudowne właściwości – dające możliwość uratowania waszej duszy.
JA JESTEM który JEST Lanto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz