Poniższy
fragment pochodzi z nieprzetłumaczonej na polski X Księgi Przekazu
Kryona, pt. „A New Dispensation” („Nowa dyspensacja”) str. 167-170,
Autor: Lee Carroll, The Kryon Writings, Inc., 2004 i traktuje o
konspiracjach i teoriach spiskowych.
Spisek
Pozwólcie,
że nadal będę z wami rozmawiał bez ogródek. Zabieram was w przeszłość,
jakieś 15-20 lat wstecz. Oto zagadnienie, które niedawno poruszaliśmy
przy innej okazji. Od bardzo dawna cały cywilizowany świat spowija wiele
tajemnic na temat tego, jak się tutaj sprawy toczą, kto wami faktycznie
rządzi. Przed zwykłymi obywatelami Ziemi ukrywa się sporo informacji.
Na każdym kroku może czyhać wróg, a wy o jego istnieniu możecie nie
wiedzieć nic. Wrogowie mogą gromadzić się w mroku i spiskować przeciw
waszemu życiu, układać się na temat tego, w którym kierunku ma dążyć
gospodarka, zza kulis wpływać na wyniki wyborów; więcej, mogą nawet
decydować o tym, co ma ile kosztować. Zmawiają się na temat tego, jak ma
przebiegać życie na ziemi; są to ludzie bogaci i bardzo wpływowi, choć
są podobnymi wam ludźmi to uosabiają żądzę władzy i świadomość
chciwości.
Ich
główną cechą jest to, że zawsze pozostają w mroku; o ich istnieniu
krążą jedynie pogłoski, ale wiadomo, że jest to tajemna grupa zwana Illuminatami.
Stanowią tajną organizację, wśród członków której są i prawodawcy oraz
ci, którzy zza kulis pociągają za sznurki dyrygując opinią publiczną.
Wywierają wpływ podczas wyborów, oraz władają i kontrolują światowymi
rynkami finansowymi. Jak dotąd, na spotkaniu z udziałem publiczności,
nigdy na ten temat nic nie mówiliśmy, ale pora porozmawiać bez ogródek.
Wielu może się teraz pytać: „Czy to prawda? Czy to możliwe?”
Odpowiedź: Tak. Czy kiedykolwiek zauważyliście, że w przeszłości
wszystko na Ziemi toczyło się tak samo? Że rzeczy toczyły się
niezmiennym torem? Wam się wydawało, że taka stabilność była pożądana.
Pora się temu przyjrzeć od nowa, bowiem większość z tego była sterowana.
Niczym statkiem trzymającym się wytyczonego kursu, oni sterowali waszym
życiem do swoich kieszeni.
Gdzie
oni byli? Mam nadzieję, że zauważyliście, że użyłem tutaj czasu
przeszłego? Zaraz wam powiem, gdzie się znajdowali. Ich siedzibą była
Grecja. Oni się stamtąd wywodzą i tam też przyszedł na nich koniec.
Bardzo się tym zdziwili, ale wznosząca się wibracyjna częstotliwość
świadomości ludzkiej, podniesiona poprzez zmiany w siatkach wokół Ziemi
otworzyła słój zwany integralnością. Następnie
rozwinęliście postęp techniczny, dzięki czemu nagle, wszyscy niemal za
darmo, mogą się porozumiewać ze wszystkimi [Internet]! Illuminaci nie
mogli więc dłużej pozostać w ukryciu i cztery lata temu zaczęli upadać.
Mówię wam to bez ogródek. Obecnie na planecie nie może istnieć aż tak
rozległa konspiracja. Przyczyna: istnienie podobnych wam Latarni
Morskich, które z oddaniem świecą swym światłem. Gdzie tylko nie
spojrzeć, wszędzie zapala się światło!
Na
Ziemi coraz mniej ciemnych kątów, gdzie można by się było schować. Nie
stało się tak tylko dlatego, że raptem na świecie pojawiły się grupy
rycerzy na białych koniach. Chcecie wiedzieć, kim są ci wspaniali
rycerze, którzy to odmienili? To ci, którzy w tej chwili siedzą przede
mną [bądź to czytają], którzy dawno temu zauważyli pewien potencjał i
urodzili się, aby pewne rzeczy pozmieniać!
Wam
się wydaje, że to co mówię to tylko alegoria, czy bajka? No to
poczytajcie gazety. Pokażcie mi artykuły o upadku wielkich korporacji,
które runęły tylko dlatego, że ktoś z poczuciem integralności podniósł
swój głos. Kto to słyszał, żeby waliły się takie giganty?! Gdybym wam
powiedział dziesięć lat temu, że taki potencjał istnieje, to byście mnie
po prostu wyśmiali. Powiedzielibyście; „Kryonie, musisz
wiedzieć, że świat wielkiej finansjery jest nietykalny! Finansjera się
nigdy nie zmieni! Pewnych rzeczy na Ziemi nie da się odmienić. ” A przecież tak się właśnie stało.
Co, jeśli was zapytam, jaka jeszcze instytucja nigdy się nie odmieni? Odpowiecie mi: „Główne religie. One od wieków są skostniałe, ich tak łatwo nie da się zmienić.”
Czyżby? No to poczytajcie gazety. Wielka organizacja religijna właśnie
zaczyna się sama sobie przyglądać pod względem integralności. Wśród
wyznawców słychać głosy: „Zaraz, zaraz, tak nie można! Bóg,
którego kocham nie może mieć na świecie przedstawicieli zdolnych do
takich rzeczy! Mój Bóg jest Bogiem miłości, a ci ludzie wcale tego nie
odzwierciedlają.”
Organizacja
zwana kościołem się oczyszcza i ulega przewartościowaniu. Nie jest to
proces ograniczony tylko do zachodniego kościoła, on się odbywa na całym
świecie, wspominaliśmy wam o tym już trzy lata temu mówiąc: „Przyjdzie
czas rozrachunku na największych przywódów religijnych jacy istnieją,
którzy są odpowiedzialni za poszukiwanie Boga na planecie.” [O czym
Kryon mówił w VIII Księdze Przekazu] wytworzona przez was energia
właśnie do nich dotarła! Co z tego wyniknie? Przywódcy religijni posiądą
więcej integralności.
Oto
jak się objawia podwyższenie wibracji: istnieje coraz mniej ciemnych
kątów. A teraz pozwólcie, że powiem wam co się stanie z tymi, którzy
knują spiski przeciwko wam, gdy zabraknie kryjówek. Oni się ujawnią.
Wcale nikogo tuaj nie osądzamy, ale ludzkim dramatycznym odruchem będzie
odszukanie tych ludzi i ich eliminacja! Kochani, przecież istnieją
inne drogi. Dlatego właśnie teraz świat stoi niemalże na krawędzi wojny.
Obecnie zapanowała zupełnie inna energia, mam nadzieję że to
zauważyliście?
Nawet
w świetle zmian klimatycznych, dochodzących was wiadomości, zmian w
ziemskim polu magnetycznym oraz siatce krystalicznej, wielu będzie
zaprzeczać, że sprawy się w ogóle odmieniają i trzymając się będą starej
energii. W związku z tym, jak już wspominaliśmy, otworzy się przepaść
nawet wśród ludzi o metafizycznych poglądach. [VIII Księga Przekazu] To
już się zaczyna. Wielu przyglądając się nowej energii będzie twierdzić,
że to fałsz, że wy tylko przykrywacie spisek swym światłem. Im się jakoś
wydaje, że wasze światło maskuje cały spisek.
Skąd
macie wiedzieć, kto ma rację? To proste. Przypatrzcie się życiu tych
ludzi. Czy są to ludzie spokojni, czy czują się swobodnie, czy są
napełnieni miłością bożą? Czy w swym życiu i wobec otoczenia są
tolerancyjni? Czy sami mielibyście ochotę przebywać w ich otoczeniu? Ile
w ich życiu dramatu? Przecież dramat – bądź jego brak - wpływa na
komórki ciała i stan zdrowia, nieprawdaż? Błogosławiony ten, który
dopuszcza do siebie prawdę Ducha, bowiem ona wpływa na strukturę
komórkową krwi, przynosi spokój w obliczu wojny i darzy tolerancją, choć
wokół niego może jej brakować. Ona stwarza pomysły, na które nie wpadł
jeszcze nikt inny, oraz zmianę wibracyjną.
Do
tematu teorii spiskowych Kryon powrócił w XIII Księdze Przekazu
„Recalibration of Humanity” (Rekalibaracja ludzkości) str. 181, Autor:
Lee Carroll, The Kryon Writings, Inc. 2013
Teorie spiskowe
Wciąż
będzie istniał dyskurs na temat teorii spiskowych i będzie on dotyczył
zagadnień szpetnych, ale całkiem wiarygodnych. Ciemność się w takich
rzeczach lubuje, one stanowią jej narzędzie. Te rzeczy łatwo się
rozchodzą, bowiem nikt nie wie, czy to prawda, czy nie, czy przekazywana
informacja jest prawdziwa, czy nie; ciemność właśnie na tę niewiedzę
liczy. Pojawią się więc teorie spiskowe na temat spraw, o jakich nikt
nigdy jeszcze nie słyszał. Tego będzie sporo. Kiedy się z czymś takim
zetkniecie, to rozpoznajcie to. Wiedzcie, że te sprawy nie pochodzą od
światła, oraz uzmysłówcie, że takie teorie nie są dokładnym
odzwierciedleniem przedstawianych „faktów.” Zatem, rozpoznajcie je
wszystkie i odrzućcie na stronę, niech nie stają się częścią waszej
rzeczywistości. Całą przyczyną ich istnienia jest próba zakrycia przed
wami faktu, że przekroczyliście linię demarkacyjną roku 2012 i
znaleźliście się w nowej rzeczywistości. Na podstawie teorii spiskowych
będzie się was przekonywać, że na Ziemi nic się nie zmieniło.
Wcale
nie należy się kłócić z ludźmi, którzy takim teoriom hołdują. Waszym
zadaniem jest co innego; waszym zadaniem jest dostrzeżenie miłości bożej
we własnym życiu, oraz dostrzeżenie tej miłości w ludziach zajmujących
się teoriami spiskowymi. To wszystko, co powinniście w takich ludziach
widzieć. Dajcie spokój takim informacjom, idźcie naprzód, siejąc na
Ziemi nasiona światła. Czy potraficie sobie wyobrazić, jak musiało
wyglądać życie synów bożych, co oni przeżywali? Kto się im
przeciwstawiał, co im zarzucano, co wobec tego robili? Nic! Czy
gdziekolwiek czytaliście, żeby oni się z kimś kłócili, dyskutowali, czy
starali się udowodnić swoją rację? Nie musieli tego robić. Oni byli
ponad wszelkie teorie spiskowe. Ponad je wszystkie. Szli do przodu i
zostawiali swe światło wszędzie tam, gdzie było potrzebne.
Tłumaczyła: Julita Gonera
Korekta: Jadwiga Fedynkiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz