Fragm.
przekazu Kryona odebrany przez Lee Carroll pt. "Queen Hatshepsut
Temple" - 02-13 02 2017 Egypt Tour 1- w tłumaczeniu Julity Gonera.
.
Witam
was kochani! Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Dzisaj grupa
znajduje się w Luksorze, miejscu wielu grobowców. Nowina dnia
dzisiejszego będzie traktować o Synostwie Bożym*, oświeceniu i
świadomości.
Nie pragniemy mieszać tych zagadnień ze sobą,
bowiem one nie koniecznie należą do jednej grupy. Kultura, kórej się
obecnie przyglądacie kryje kilka zagadek. Wiecie już, że kultura
starożytnego Egiptu znacznie różni się od kultury Egiptu ostatnich dwóch
tysięcy lat..
Społeczeństwa, kultury i pojedynczy ludzie,
posiadają wybór co do kierunku rozwoju w zależności od tego jakich mają
przywódców bądź szamanów.
W jak różnych kierunkach w ten sposób
kroczyliście widać na całej planecie i jej różnych kulturach. Pozwólcie,
że przytoczę wam teraz zasadę, która jest wręcz aksjomatem trwałości
społeczeństw.
Jeśli dana kultura decyduje kroczyć ścieżką ku
chciwości i kontroli, to wszystkie kultury, które tego próbowały nie
przetrwały dłużej niż maksymalnie 600 lat, albo mniej. Społeczeństwa,
które zmierzają ku światłu Synostwu Bożemu, oraz intuicji mogą trwać w
nieskończoność.
Kroki ku ciemności są łatwe. Kroki ku światłu są trudniejsze..
Popatrzmy teraz w którym kierunku poszli starożytni, niemalże od samego początku..
Światło.
Czy gdzieś w Egipcie zauważyliście nacisk na podkreślenie roli światła?
Odpowiedź na to brzmi: zawsze i wszędzie. Czym się od siebie różnią
wschodni i zachodni brzeg Nilu? Odpowiedź na to brzmi: światłem. Co
widzice zapisane na temat światła przez starożytnych? Wskazówki na temat
światła są wszędzie..
Pozwólcie, że was zapytam: Co widzieliście
w Rzymie? A jak długo trwało Cesarstwo Rzymskie? Właśnie dzisiaj o tym
pragnę wam pokrótce opowiedzieć i wam to pokazać.
Kultura Egiptu
kierowała się intuicją w kierunku życia wiecznego i światła. Świątynie
które mówią o schodach do nieba - swoiste pojęcie wniebowstąpienia. W
wielu innych kulturach starożytnych czegoś takiego nie widać. A więc
Egipcjanie posiadali intuicję, która kierowała ich do światła i do
wartości związanych z Synostwem Bożym.
A co z ich świadomością? I
tutaj rozdzielimy naszą dyskusję zagadnień oświecenia i świadomości,
abyście mogli to jeszcze lepiej zrozumieć.
Światło i procesy Synostwa Bożego są poznawalne na poziomie intuicyjnym. Wiedza o życiu po śmierci jest intuicyjna.
Świadomość
z kolei jest czymś, co musi się rozwijać, ewoluować. Tutaj kryje się
tajemnica.. Mowa teraz o mądrości zapisanej na ścianach świątyń i
grobowców. Mówię teraz o wbudowanych w nie schodach do nieba. Mówa teraz
o starożytnych, których sens całego życia opierał się wyłącznie na tym,
dokąd pójdą po śmierci.
A przecież coś tutaj jest nie tak.
Kryonie, jak możesz mówić o mądrości Egipcjan, skoro oni nie mieli
żadnych skrupułów i zabijali się wzajemnie, oraz niewolili całe kultury,
aby wznosiły im te budowle. Czy to jest więc możliwe, aby jakaś kultura
- która zna Boga, rozumie Synostwo Boże, oświecenie i światło -
jednocześnie posiadała niską świadomość? Tak. Popatrzmy na coś, co
wszyscy rozumiemy.
Świadomość jest czymś, co jest wyuczone,
rozwija się i podlega ewolucji. Dobrze to widać kiedy zaczynacie uczyć
wasze dzieci. To się wtedy staje oczywiste. Kochacie swoje dzieci. Nim
zaczną mówić, uczycie ich miłości. One od rodziców uczą się co to jest
miłość i miłosierdzie. Ale jednocześnie dorastając, niektóre z nich
potrafią być okrutne w stosunku do innych dzieci. Nawet do zwierząt w
ich otoczeniu. I dopiero wtedy uczycie ich co jest dobre a co złe,
uczycie ich integralności i ich świadomość zaczyna wzrastać – albo nie -
to już zależy od dziecka.
Powtórzmy więc:
można mieć dziecko
znające podstawy miłości, miłosierdzia, wiedzące, skąd przyszło, a
jednoczeście zupełnie nie wiedzące jak te zasady zastosować wobec samego
siebie. Dzieci uczą się tego stopniowo, latami poprzez przebywanie z
innymi dziećmi.
Na tym polega różnica między pojęciami
pojmowanymi intuicyjnie i ludzkimi pojęciami które muszą się rozwinąć
poprzez otarcie się [z szerszą] społecznością i z innymi ludźmi.
Ta
planeta zbliża się do epoki miłosierdzia. To można zaobserwować nawet
na przykładzie ostatnich stu lat. Teraz państwa starają się ze sobą
współpracować, zamiast się wzajemnie podbijać. To widać po tym, jak
teraz ludzie się odnoszą do siebie nawzajem, zamiast po prostu zabijać
się, czyli wojować.. wasza świadomość zaczyna ewoluować.
A więc
co widzicie w Egipcie to intuicyjne przebudzenie pojęć Boga, życia
wiecznego, samego światła oraz Synostwa Bożego. To są wszytko bardzo
szczytne pojęcia a przecież świadomość tamtej kultury musiała do nich
dopiero dorosnąć.
Na zakończenie podam bardzo dobry przykład ewoluującej świadomości..
Popatrzcie
na Izraelitów. Kiedy opuszczali to miejsce jako wolni ludzie po raz
pierwszy od setek lat musieli następnie błąkać się po pustyni przez
następe 40 lat. To nie jest przenośnia. To jest prawda. Oni naprawdę
przez 40 lat błąkali się chodząc dokoła.. Izraelczycy, to znaczy
Izraelici przynieśli wam koncepcję Boga Jedynego. Ale i oni musieli się
błąkać po pustyni przez 40 lat, a wszystko dlatego aby w tym czasie
narodziło się zupełnie nowe pokolenie ludzi.
Bowiem.. nie można wziąć do Ziemi Obiecanej ludzi o świadomości niewolników.
Zatem
musiały im się urodzić dzieci które nigdy nie posiadały świadomości
zniewolenia. Bo taka rzecz przez setki lat po prostu zostaje wyryta w
świadomości, w Akaszy.
Widzicie, o czym mówię? Natura ludzka ewoluuje do wyższych stanów, jeśli tak sobie wybierze.
Ale
zawsze może posiadać podstawowe pojęcia mądrości, Boga, miłości
światła, a nawet reinkarnacji. Wszystko to tutaj jest dobrze widoczne.
To jest wszędzie..
Rozdzielcie oba te pojęcia [intucyjnego pozania i ewolucji świadomości]
albowiem właśnie ewolucja świadomości jest tym, o co wam na tej planecie chodzi.. I tak jest.
~ Kryon
opr.A.Rombek
* mastery - mistrzostwo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz