Ukochany Lanto
17 lipca 2006 r.
JA JESTEM który JEST Lanto,
przybyłem do was.
JA JESTEM który JEST przybył, udzielić wam jak
zawsze przesłania z naszego poziomu eterycznych oktaw. Właśnie z tego poziomu
staje się oczywisty stan rzeczy na Ziemi i problemy, które napotyka ludzkość,
lecz nie uświadamia ich sobie, bowiem znajduje się wewnątrz sytuacji
problematycznej. Zatem kochani, nasze przesłania są dla was źródłem informacji,
która pozwala wam orientować się w waszym świecie. Dlatego bez ustanku
przychodzimy udzielać naszych przesłań i wykorzystujemy do tego możliwość, jaką
dają nam Niebiosa – obcowanie z ludzkością poprzez tego posłannika, który jest
we wcieleniu.
Instytucja posłannictwa istniała zawsze.
Na Ziemię zawsze przychodzili ludzie z misją zapewnienia łączności pomiędzy
światami, służenia jako przewodniki Boskiej Energii i wiedzy na plan fizyczny.
Bez tej możliwości, ludzkość na Ziemi nie mogłaby się rozwijać, bowiem jest jej
potrzebna stała troska i opieka, której mogą udzielić jej tylko bardziej
rozwinięte istoty, zamieszkujące plan subtelniejszy, plan ogniowy.
Dlatego wybraliśmy sobie misję służenia
ludzkości Ziemi i wywyższenia jej do naszego poziomu rozwoju. Wydaje się wam,
że wszystko, co mówimy, nie dotyczy was bezpośrednio, lecz mogę zdradzić wam
małą tajemnicę. Mam możliwość teraz rozmawiać z tymi, z którymi już odbyłem
rozmowy przed ich wcieleniem ma Ziemi. Wydaje się wam, że przypadkiem znaleźliście
te ‘dyktanda’ i czytacie nasze przesłania? Przecież jeszcze przed swoim
narodzeniem wiedzieliście, że musicie znaleźć tę Naukę, ponieważ Nauka ta
przyciąga was swoimi wibracjami i odczuwacie to, co znajduje się w tekście i
napisane jest między wierszami. Jest to szczególne odczucie, intuicja i program
założony przez was samych zanim wcieliliście się na Ziemi.
Nie moglibyście rozwijać się, gdybyście
nie dostawali codziennie instruktażu podczas snu, gdy zwiedzacie nasze
świątynie, oraz nie moglibyście rozwijać się, jeśli wasze dusze nie dostawałyby
potrzebnych wskazówek w okresach pomiędzy waszymi wcieleniami na Ziemi.
Niestety, wibracja waszego gęstego świata pozbawia was możliwości pamiętania
tego, co otrzymujecie na planie subtelnym w postaci instruktażu działania. Mimo
to ciągle realizujecie w swoim życiu nakreślone przez was samych plany. Wy to
nazywacie działaniem na wyczucie lub (działaniem) zgodnie z intuicją. Wielu
uważa, że przypadek prowadzi ich do tych czy innych ludzi i sytuacje powstają
same z sobie. Możecie myśleć sobie, co chcecie, lecz proces ewolucyjny będzie
przebiegał zgodnie z wcześniej nakreślonym planem. Niemożliwe jest przewidzieć
wszystkie niuanse i wszystkie drobne detale, lecz ogólna droga ewolucji na
planecie Ziemi jest uważnie obserwowana przez miliony istot, przebywających na
planie subtelnym, wspierających wasz rozwój. Są to i Anioły i elementale, Wywyższeni Nauczyciele i wielu innych
przedstawicieli różnych kosmicznych Hierarchii i struktur. Nie warto wnikać za
bardzo w strukturę kosmicznej Hierarchii. Nadejdzie czas i dostaniecie całą
potrzebną wiedzę i pojęcie. Teraz najważniejsze dla was to wywyższyć swoją
świadomość do poziomu, na którym będziecie mogli odbierać świadomie świat
subtelny i zadania świata subtelnego. Wtedy będziecie mogli osiągnąć kontakt z
waszą Wyższą częścią i poprzez nią – z nami, Wywyższonymi Nauczycielami. Gdy
poziom świadomości ludzkości (na to) pozwoli, takie obcowanie będzie bardzo
łatwo realizowane i będzie właściwe dla większej części populacji na Ziemi tak,
jak obecnie rozpowszechniony jest Internet. Ten nowy rodzaj kontaktu pozwoli
ludzkości wejść na nowy poziom obcowania i otrzymacie dostęp do kosmicznej bazy
danych[1] w ten sam sposób, jak obecnie otrzymujecie dostęp do bazy danych z
Internetu.
Dlatego wciąż przychodzimy, żeby obudzić
waszą świadomość z długiego snu i pokazać wam możliwości i perspektywy
otwierające się przed wami, gdy dobrowolnie rezygnujecie z przywiązania
do planu fizycznego. Przypomnijcie sobie, jak trudno wam było po raz pierwszy
wejść do Internetu i pojąć, jak on działa. A teraz znajdujecie się na progu
nowej możliwości, znajdujecie się na progu nowej kosmicznej możliwości, która
pozwoli wam wejść do kosmicznego Internetu. Dokładnie tak samo będzie z ludźmi,
którzy jako pierwsi dostaną taką możliwość, będą też tacy, którzy przez jeszcze
wiele wcieleń pozostaną niedoinformowani. Nie dlatego,
że ta możliwość nie będzie (dla nich) istnieć, a ponieważ sam człowiek się leni
i nie wykorzystuje danej mu przez Boga możliwości. Dlatego odstawcie na bok
wasze lenistwo i swoje przywiązania do świata fizycznego, do waszych
człowieczych nawyków, i zwróćcie wreszcie swoje spojrzenie ku Niebiosom!
Poszerzcie swój zakres odbioru rzeczywistości! Podążajcie do wyższych światów i
dostaniecie to, do czego dążycie! Niemożliwe jest, żebyście osiągnęli
cokolwiek, jeśli nie macie pojęcia, co jest wam potrzebne i do czego
powinniście dążyć. Dlatego przychodzimy i udzielamy wam pojęcia o tym, do czego
podążać i dajemy wam również narzędzia i podejścia, które powinniście opanować.
Cała Boska doskonałość jest w was. Po
prostu powinniście nauczyć się otrzymywać dostęp do tej doskonałości. A do tego
potrzebne jest oczyszczanie swoich przewodów ze śmieci, które nagromadziliście
na Ziemi podczas tysięcy wcieleń. Konieczne jest nauczenie się rozstawać ze
wszystkim, co nie jest potrzebne w waszym życiu.
Nie bójcie się zmian, nie bójcie się
rozstania ze starymi nawykami i przywiązania.
Wszystko to ogranicza wasze podążanie i przeszkadza wam wywyższyć się do nowego
poziomu świadomości i otrzymać prawdziwe kosmiczne możliwości.
Przywiązanie do waszego świata
przeszkadza wam. Zrozumcie wreszcie, że w wszystko jest dookreślane przez
poziom świadomości, który posiadacie i że wasz poziom świadomości określany
jest przez waszą zdolność wyzwalania się od tego, co wam przeszkadza podążać
drogą ewolucji. Sami wprowadzacie się w ślepy zaułek poprzez wasze negatywne
myśli, poprzez wasz negatywny odbiór świata, poprzez waszą krytykę i
krytykowanie wszystkiego, co wokół was. Nauczcie się odczuwać ciągłą wewnętrzną
radość, nawet gdy zewnętrzne okoliczności w waszym
życiu układają się tak, że wydaje się wam, iż gorzej być nie może. Bowiem po
ciemnym okresie na pewno przyjdzie jasny, po ciemnej nocy nadchodzi świt nowego
dnia! I tak będzie, dopóki istnieć będzie ten wszechświat materialny. Wkrótce
poczucie radości stanie się dla was tak naturalne, że nigdy więcej nie
będziecie odczuwać żadnego negatywnego uczucia i żadnego smutku!
Życzę wam przejawiania w waszym życiu
tylko pozytywnych cech i ciągłego dążenia do górskich szczytów Boskiego świata!
JA JESTEM który JEST Lanto,
z życzeniami szczęśliwej drogi!
***
[1] Mowa o (Kronice) Akaszy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz