Pan Majtreja
5 czerwca 2006 r.
JA JESTEM który JEST Majtreja,
przybyłem znów do was. Przybyłem dziś na zlecenie Rady Karmicznej,
by ogłosić radosną wieść w związku z przekształceniem, które dokonało się na
planecie w tych dniach: wysiłki wielkiej części z was, którzy przyzwyczailiście
się czytać nasze przesłania, służyć nam i starać się rozpowszechniać te
przesłania w możliwie najszerszym zakresie, na całym świecie, nie poszły na
marne. Zostały one zauważone przez Radę Karmiczną.
Wiecie, że posiedzenia Rady Karmicznej odbywają się
dwa razy w roku, w okresie letniego i zimowego przesilenia. Powinniście również
wiedzieć, że posiedzenia Rady Karmicznej odbywają się
ciągle również w okresie pomiędzy tymi dwoma głównymi posiedzeniami.
A więc tej nocy odbyło się posiedzenie,
na którym był obecny również nasz posłannik. Na tym posiedzeniu po raz pierwszy
w historii ludzkości poruszono kwestie możliwości okazania zaufania tym z was,
którzy brali bezpośredni i żywy udział w pracy związanej z rozpowszechnianiem
naszych przesłań i ich tłumaczeniem na inne języki świata i dania im prawa
obecności poprzez swoje subtelne ciała na kolejnym posiedzeniu Rady Karmicznej. Otrzymacie możliwość, by sami wziąć udział w
planowaniu przydzielaniu wam waszej osobistej karmy. Wedle waszego życzenia w
ramach określanych kosmicznymi możliwościami będziecie mogli regulować
przydzielanie wam karmy, opóźnianie lub przyspieszanie jej przydzielania waszym
strumykom życia[1].
Będzie to z korzyścią dla waszych
kolejnych wcieleń. Prawo Karmy bowiem jest bezosobowe
i przydzielanie karmy nie zależy od waszej chęci czy też jej braku. Dobra karma
lub energia, nagromadzona przez was przy rozpowszechnianiu naszych przesłań
może być wykorzystana do regulowania procesu przydzielania karmy, a nawet do
zmniejszania karmicznego ciężaru.
Jest to możliwość, jakiej nie należy
ignorować, ponieważ, pozwoli ona po raz pierwszy niektórym jednostkom z nie wywyższonej ludzkości współpracować z Radą Karmiczną.
Taka możliwość będzie przedstawiona po
raz pierwszy, a oznacza to, że my dążymy do rozpowszechnienia tych Nauk
możliwie najefektywniej i nawet poczynimy pewne ustępstwa i ułatwienia, by
proces ten mógł dokonywać się skuteczniej i szybciej.
W swojej zewnętrznej świadomości
możliwe, że nie będziecie pamiętali wydarzeń, które zajdą w noc, w którą
odwiedzicie posiedzenie Rady Karmicznej. Lecz wielu z
was odnajdzie w swojej zewnętrznej świadomości echo nocnych wydarzeń i otrzyma
doskonałe wyraźne pojęcie o zmianach, które będą zachodzić w ich życiu w
najbliższym czasie.
Cieszę się z udzielenia wam tej ważnej
niezaplanowanej informacji.
Bardziej cieszę się z tego, że mam
możliwość udzielić tego ‘dyktanda’ podczas zwiedzania miasta Nowosybirsk przez
naszego posłannika. Niektórzy ludzie nazywają to miasto stolicą Syberii.
Możliwe, że tak jest.
Ważne jest to, że podajemy to ‘dyktando’
w Nowosybirsku i mamy możliwość w ten sposób ustalić i wzmocnić naszą obecność
w tym mieście.
W rzeczywistości każdemu odbiorowi
naszych przesłań towarzyszy wielki wylew Światła na planie fizycznym i
warstwach subtelnych podobnych w swojej wibracji do planu fizycznego. Dlatego
każdy odbiór ‘dyktanda’ w nowym mieście niesie swoje błogosławieństwo państwu i
miastu, w którym odbywa się odbiór tego ‘dyktanda’.
Dlatego pozdrawiam was i mam szczerą
nadzieję, że całe Światło i energię, którą otrzymujecie, będziecie wykorzystać
tylko do Boskich celów.
Teraz chciałbym ogłosić kolejną radosną
wieść. Jest ona związana z tym, że w chwili obecnej świat gotowy jest do tego,
by zmiany dokonywały się w jeszcze szybszym tempie. Zmiany odnoszące się przede
wszystkim do zmian w waszej świadomości zachodzą tak szybko, jak nigdy dotąd.
Istnieje jednak pewne deformowanie energii. Regiony świata, gdzie czytane są
nasze przesłania, których udzielamy poprzez naszego posłannika, otrzymują zbyt
dużo Światła i świadomość ludzi zmienia się w bardzo szybkim tempie.
Jednocześnie są inne regiony świata, które nie mają możliwości otrzymania i
czytania naszych przesłań. W tych regionach naruszenie bilansu energii jest
ujawniane w postaci różnych klęsk żywiołowych i kataklizmów.
Bardzo mi przykro, ale do tych regionów
zalicza się również Ameryka[2].
Państwo to, w którym Nauczyciele
pokładali ogromne nadzieje, pozbawiło się naszego punktu skupienia Światła. I
jest ono teraz zmuszone przyjmować Światło z innego państwa. Zdaję sobie
sprawę, że bardzo trudne jest dla dumnych Amerykanów przyjmować Naukę nadchodzącą
z Rosji. Lecz tylko przyjmując tę Naukę pochodzącą z Rosji, Ameryka będzie w
stanie odnowić równowagę energetyczną i uniknąć nie tylko mnóstwa naturalnych
klęsk, lecz również problemów ekonomicznych.
Dlatego proszę was o wsparcie przy
rozpowszechnianiu tego mojego przesłania i pozostałych przesłań, których
udzielamy poprzez naszego posłannika, na ziemiach Ameryki.
Samo położenie geograficzne tych dwóch
państwach, Ameryki i Rosji, znajdujących się na przeciwległych stronach kuli
ziemskiej, przy obecności możliwości równomiernej zmiany świadomości narodów
tych dwóch państw, będzie prowadziło do zharmonizowania sytuacji na planecie.
Zwracam się do synów i córek Ameryki
poprzez rosyjskiego posłannika. Proszę was, pokonajcie te wasze cechy, które
przeszkadzają wam przyjmować informację nadchodzącą z innego państwa.
Mam szczerą nadzieję, że znajdą się
wśród Amerykanów ludzie, którzy, odpowiedzą na moje wołanie i będą mogli
przezwyciężyć te negatywne cechy charakteru, które zmuszają Amerykanów do tego,
by czuć się jak ludzie, od których zależy przyszłość Ziemi.
W istocie to właśnie tak jest. Jesteście
ludźmi, od których zależy przyszłość planety Ziemia. I po to, by ta przyszłość
przebiegła w najodpowiedniejszy sposób, nie potrzeba wam szerzyć swoich ambicji
i priorytetów waszej nacji, waszego państwa. Przeciwnie, wszystko, co wam
potrzebne, to wyhodować w sobie pokorę i stanąć na równi ze wszystkimi nacjami,
które zamieszkują planetę Ziemię.
Nie ma państwa, które byłoby
najważniejsze na planecie. Są jednak ludzie, którzy potrafią pokonać swoje
własne ograniczenia i wywyższyć się w swojej świadomości na dostojny poziom –
poziom człowieka-boga, jakimi wy wszyscy koniecznie powinniście zostać.
Dlatego trzeba nie patrzeć na inne
narody jako na stojące na niższym poziomie ewolucji niż wasz. Nie, każdy naród
jest bratem lub siostrą w Boskiej rodzinie narodów zamieszkujących Ziemię. Im
wcześniej uświadomicie sobie waszą jedność i zjednoczycie się, niezależnie od
różnic w waszym świecie wewnętrznym i wyglądzie zewnętrznym, tym szybciej
nastaną pożądane zmiany na Ziemi.
Proszę was, uważnie przemyślcie moje
słowa i wreszcie pozwólcie sobie wyjść swoją świadomością poza ramy swojej
rodziny, swojego miasta, swojego państwa i przyjmijcie całą Ziemię za swój
rodzinny dom.
JA JESTEM który JEST Majtreja
i przesyłam wam moją Miłość.
***
[1] Określenie na cztery niższe ciała.
[2] Chodzi tu o Stany Zjednoczone
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz