Strony

niedziela, 22 kwietnia 2018

Nauka o fałszywych i prawdziwych posłannikach

Zdjęcie użytkownika Marek Kaszuba.

Sanat Kumara
11 maja 2005

JA JESTEM który JEST Sanat Kumara, przyszedłem znów poprzez mojego posłannika.
JAM JEST przyszedłem, aby kolejny raz poświadczyć o tym błogosławionym czasie, w którym żyjecie. Rozumiecie, że za każdym razem, kiedy przychodzimy dać dyktando, przychodzimy w określonym celu. Celem dzisiejszego przesłania będzie podtrzymanie osiągniętego momentum wymiany energii między oktawami.
Rozumiecie, że oprócz informacji i oprócz energetycznego sporządzenia dyktanda te spełniają jeszcze funkcję wymiany energii między oktawami. Naszym celem jest otrzymać punkt Światła, znajdujący się między światami. Punkt ten nabywa dla nas bezwzględną ważność. Tym samym zatwierdzamy swoją obecność w waszym świecie i pozostawiamy możliwość wcielonemu posłannikowi osiągnięcie naszych oktaw. A to, co jest siłą jednego, wcześniej czy później opanują wszyscy. Istnieć i znajdować się w punkcie między światami jest tym, czego się po was spodziewamy. Istnieć i znajdować się w punkcie między światami jest tym, co będziecie musieli osiągnąć, jeśli nie w tym wcieleniu, to w jednym z następnych wcieleń.
Posada posłannika to nie posterunek, wymagający szacunku i adorowania, posada posłannika, płaszcz posłannika to tylko możliwość bardziej jakościowego wykonywania służby w imię Boga. Płaszcz posłannika pozwala na zmianę wibracji przestrzeni, a my mamy możliwość być obecnymi i udzielać naszych przesłań w tym punkcie, gdzie łączą się światy.
Pomyślcie o tym, że każdy z was może stać się tym punktem. I, w rzeczy samej, to tylko sprawa waszego wyboru, waszego pragnienia i waszych dążeń.
Liczni muszą się poświęcić po to, żeby zasłużyć na płaszcz posłannika. Trzeba będzie wyrzec się wszystkiego, co przywiązuje was do tego świata. I jeśli ktoś z was pragnie stanąć na drodze posłannictwa, to z przyjemnością osobiście zajmę się waszym nauczaniem wprost albo poprzez tego posłannika.
Czas pożegnać się z kolejnym mitem, właściwym waszemu światu, że posłannik staje się człowiekiem, który jest wyjątkowy. Rzeczywiście, istnieje określone ograniczenie, związane z wasza karmiczną przeszłością, które może udaremnić wam stanie się naszym posłannikiem. Ale to nie może przeszkadzać wam w wypełnianiu swego służenia w bardziej ograniczonej formie, jednakże, maksymalnie zbliżonemu do służenia w charakterze posłannika.
Chciałbym dać wam dzisiaj objaśnienie w kwestii dotyczącej tematu szeroko dyskutowanego w waszym świecie. To kwestia fałszywego posłannictwa, fałszywych nauczycieli i fałszywej drogi. Mam zamiar dzisiaj ostatecznie wyjaśnić wam tę kwestię. W sprawie posłannictwa, jak i w jakiejkolwiek sprawie, dotyczącej waszego świata, jest obecnie dokładnie taka sama dualność, która jest właściwa waszemu światu.
Dlatego, rzeczywiście, są posłannicy, którzy reprezentują Siły Światła, Hierarchię Sił Światła i są posłannicy, którzy mówią, że oni przedstawiają hierarchię sił światła, ale w najlepszym razie reprezentują tylko siebie, a w najgorszym razie oni istotnie powierzyli siebie do dyspozycji tych sił, które można nazwać siłami ciemności.
Przedkładam nazwać te siły siłami, pomnażającymi iluzję, to jest tymi siłami, które w danym momencie przeciwstawiają się planom Boga dla danego etapu ewolucji w tym wszechświecie.
Jakie więc jest rozróżnienie między prawdziwymi posłannikami a fałszywymi? Czym powinniście kierować się w waszym wyborze? Ta sprawa jest bardzo poważna. Dlatego, że od waszego wyboru, za którym posłannikiem podążać zależy, po czyjej stronie się opowiadacie w tym momencie oddzielenia ziaren od plew. Możecie udawać, że nie musicie robić żadnego wyboru i nie musicie oddawać pierwszeństwa żadnemu posłannikowi, że dowierzacie tylko temu Bogu, który jest obecny wewnątrz was i waszemu Chrystusowemu Ja. To będzie słuszne stanowisko, pod warunkiem, że rzeczywiście macie więź z Bogiem wewnątrz was czy waszym Chrystusowym Ja.
Jednak większość ludzi nie ma tej więzi, tak więc zmuszona jest kierować się w tym czy innym stopniu informacją, która przychodzi do nich z zewnątrz. Od ludzi, obwieszczających się posłannikami czy nauczycielami.
Jakież jest kryterium i w czym tkwi różnica? Przede wszystkim, prawdziwy posłannik nigdy nie będzie zmuszał was do pójścia czy nie pójścia za nim. Zadaniem posłannika jest po prostu donosić informacje na fizyczny plan i służyć jako punkt orientacyjny w morzu rozlicznych religijnych nurtów i nauk. On nie potrzebuje waszego wsparcia i was w charakterze swoich zwolenników. Wy sami według swojej wolnej woli przyjmujecie postanowienie przyjąć informację, która przychodzi do was przez danego posłannika, jako przewodnictwo w swoim życiu, czy nie. Obowiązkowe są takie cechy, jak bezinteresowność i brak pragnienia wyrobienia sobie imienia i zdobycia popularności. Jedynym zadaniem, które jest przez nas witane i które powinien wypełniać nasz posłannik jest to, by najszerzej rozpowszechnić Naukę wszystkimi dostępnymi środkami.
Jeśli przejdziemy do rozpatrzenia kategorii posłanników, którzy poświęcili siebie służeniu przeciwstawnych nam sił, to tutaj jest obecne po prostu przeciwne dążenie otaczania siebie zwolennikami i uczniami i wykorzystania swoich zwolenników dla powiększenia swojej władzy, kontrola i powiększanie dobrobytu w fizycznym świecie.
Ponieważ przeciwstawne nam siły nie posiadają swego źródła energii (one wolą oderwać siebie od jedynego źródła energii w tym wszechświecie, Boskiej Energii), to w celu podtrzymania swojego istnienia jest im potrzebna wasza energia. W postaci waszego uznania adorowania, waszych darów i waszej dziesięciny. Podobni ludzie będą wykorzystywać cały swój wpływ, żebyście nie mogli samodzielnie otrzymać dostępu do obcowania z Siłami Światła. Nauczyć was tego obcowania oni nie mogą, dlatego, że nie mają tego kontaktu sami. Wszystko, co oni mogą to, podłączyć was do swojego agregatora, który ukształtowany jest energią naśladowców, dających swoją energię tym fałszywym posłannikom i fałszywym nauczycielom.
Trudno będzie wam dokonać rozróżnienia, dlatego że zewnętrznie wszyscy wyglądają jednakowo. Słyszycie właściwe słowa. Widzicie całkiem prawidłowe działania. Możecie nawet doznawać stanów religijnej ekstazy. Ale wasz duchowy awans pod kierunkiem fałszywych nauczycieli jest niemożliwy. W najlepszym razie będziecie dreptać w miejscu, a w najgorszym możecie stracić całe momentum waszych osiągnięć.
Ukochani, jeśli wybraliście prawdziwego nauczyciela i przysłuchujecie się słowom, idącym przez naszego posłannika, to rezultat, owoc w następstwie waszego słusznego wyboru ujawni się nie za dziesiątki lat i nie w następnym życiu. Poczujecie wewnętrzną zmianę już w przeciągu najbliższych kilku miesięcy.
Tak, możliwe są testy, możliwe cofnięcia, i wasza walka, i wasze spory z ego, nierzeczywistą częścią was samych. Te spory, te testy, i ta walka mogą być wielce bolesne. Ale powinniście zrozumieć, że bez walki wasza nierealna część nie będzie mogła was opuścić, i nie będziecie mogli odnieść zwycięstwa nad waszą nierealną częścią, jeśli będziecie niezmiennie pobłażać swemu ego i swoim pragnieniom.
Po to, że by ropa wyszła na zewnątrz, niekiedy wypada zrobić cięcie, a to może być bolesne i bardzo nieprzyjemne. Ale, jeśli nie pozbędziecie się wrzodu, który jest obecny w waszym organizmie, proces zapalny może zająć wasz organizm i doprowadzić go do zguby.
W waszym dualistycznym świecie nie zawsze to, co nieprzyjemne bywa szkodliwe i nie zawsze to, co dostarcza zadowolenia bywa pożyteczne. Dlatego, ukochani, dar rozróżniania jest tą właściwością, o którą musicie prosić jak o łaskę, która powinna być wam darowana w pierwszej kolejności.
Powinienem poruszyć jeszcze jeden ważny temat. Posłannik staje się człowiekiem, który stoi na szczycie góry. Wszystkie pioruny, huragany biją, przede wszystkim, w niego. Dlatego bardzo mało ludzi, którzy są zdolni utrzymać się na szczycie Boskiej świadomości, znajduje się w waszym świecie. Dużo ludzi, którzy przeszli nasze testy i zasłużyli na swoje płaszcze posłanników, później nie byli zdolni utrzymać swojej świadomości na należytej wysokości i pozbawieni zostali naszych płaszczy.
Dlatego, ukochani, bardzo dobrze rozumiem wasze trudności, związane z dwoistością waszego świata i niekiedy niemożliwością otrzymania prawdziwych wyobrażeń o tych czy innych ludziach, zdarzeniach czy rzeczach.
Mogę wam powiedzieć, że wasze Wyższe Ja zawsze zna Prawdę. Dlatego powinniście dowierzać tylko swojemu Wyższemu Ja, a nie zewnętrznym wrażeniom, słowom, a nawet działaniom podejmowanych przez tych czy innych ludzi, ogłaszającymi się naszymi posłannikami czy waszymi nauczycielami.
Fałszywi nauczyciele i fałszywi posłannicy karmią się waszą energią. A wszystko, czego mogą was nauczyć to, to, jak pielęgnować wasze ego. Niestety, człowiek, który posiada zbyt wielkie ego, nie jest zdolny rozpoznać ani naszych wibracji, ani nawet naszych prawdziwych posłanników.
Ale my wiemy, że wcześniej czy później życiowe warunki i życiowe sytuacje przywiodą go do naszych posłanników. I po wszystkich przypadłych im w udziale próbach, oni będą wdzięczni za otrzymanie możliwości po prostu siedzenia u nóg Guru i słuchania słów Prawdy. A ich serca, zahartowane w cierpieniach nie będzie mógł zwieść ani zewnętrzny widok Guru, ani to, że ich Guru nie uznaje mocnych tego świata.
Módlcie się o dar rozróżniania, a otrzymacie to, o co prosicie.
JA JESTEM który JEST Sanat Kumara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...