Każdy z was jest niezmiernie kochany
Wielu
z was się pyta, co Kryon sądzi o bieżącej sytuacji, zwłaszcza w
odniesieniu do niewiarygodnych, dziejących się na naszych oczach
wydarzeń w Ukrainie?
Przede wszystkim pragnę powiedzieć, że sercem
jestem z mieszkańcami tego pięknego kraju. Kilka lat temu piłem kawę
niedaleko stąd, skąd teraz donoszą o wojnie i śmierci. Dobrze sobie ten
dzień przypominam: w Kijowie był piękny, słoneczny weekend, a nieopodal
od stolika trwały celebracje nowo odzyskanej nieodległości od byłego
Związku Radzieckiego. Obecnie jednak widać, że w Ukrainie znów wrze i
przyjmuję tę wiadomość ze smutkiem, gdyż znam wielu Ukraińców i wiem, że
są to wspaniali, łagodni ludzie.
Kryon niejednokrotnie mówi nam tak:
„Dwa kroki do przodu, jeden w tył”. Dawno więc oczekiwałem jakiegoś
odzewu starej energii, która tak naprawdę bardzo się światła obawia.
Kryon
także często przypomina nam o tym mówiąc: „Kiedy światło zacznie być
widać, stara gwardia podniesie głowę i będzie się starała je pokonać” –
można więc powiedzieć, że wszystko odbywa się dokładnie według planu.
Niezależnie
od tego, jak tę agresję tłumaczy najeźdźca, jest to próba powrotu do
starego zwyczaju podbijania jednego państwa przez drugie, którego
świadkami byli nasi rodzicie, dziadkowie i pradziadkowie w stylu: „Jeśli
zdołam moją flagę zatknąć na twojej ziemi, to ją sobie przywłaszczę”.
Czyż
czasowa koordynacja tego wszystkiego nie jest interesująca sama w
sobie? To tak, jakby sam najeźdźca poczuł jakieś dziwne ponaglenie, żeby
to wszystko wydarzyło się właśnie TERAZ, gdyż inaczej na planecie
rozbłyśnie jeszcze więcej światła pochodzącego od tych, którzy mogą tej
agresji położyć kres. Na świecie rodzi się teraz coraz więcej nowej
świadomości, a dowództwo sił najeźdźców stanowi przestarzałą świadomość
tego, jak się sprawy miały na Ziemi kiedyś. Nie wiem, czy też to
zauważyliście?
Oczywiście w międzyczasie prasa aż zaciera ręce i
roztacza przed wami wszystkie okropne scenariusze typu „Oj, co to
będzie?!”, jakby to wszystko rzeczywiście miało się stać. Media masowego
przekazu są pod tym względem bardzo dobre i starają się, jak mogą
wzbudzić w was strach, żebyście 24 godziny na dobę siedzieli przed
ekranami i to wszystko oglądali.
Podczas programów z doniesieniami z
frontu oczekujcie więcej reklam, gdyż w ten sposób stacje telewizyjne
zarabiają jeszcze więcej na widzach, którzy są powodowani strachem.
Środki masowego przekazu to fabryki strachu, w których używa się
celebrytów i ludzi rozrywki, zamiast dziennikarzy z prawdziwego
zdarzenia. Być może nawet sami się zastanawiacie, jak to możliwe, że
wszyscy prezenterzy są tak idealnie wymuskani i tak świetnie wyglądają?
Po
wiadomości sięgajcie więc do samodzielnie wybranych źródeł z internetu,
a nie do kablówki i zamiast je oglądać, czytajcie, używając własnego
rozeznania.
To, co Kryon przepowiada o świetlanej przyszłości na
Ziemi pozostaje niezmienione. Właściwy jemu przekaz pozostaje taki sam.
Koordynacja czasowa informacji przekazywanych przez Kryona dotyczy
pewnych lat i cykli, nie jest więc to przekaz dotyczący bieżącego
miesiąca, czy nawet bieżącego roku.
Jego rada pozostaje taka sama:
TRZYMAJCIE SIĘ WŁASNEGO ŚWIATŁA i nie dacie się nikomu zwieść ani
przestraszyć. WYSYŁAJCIE ŚWIATŁO i nie dajcie się nikomu wystraszyć.
Wysyłajcie światło wszystkim, którzy go potrzebują, w otaczające Ziemię
pole kwantowe wysyłajcie akty miłosierdzia.
Kiedy włącza się światło,
wyraźniej widać ciemność. Jak tam, zauważyliście ostatnio jakąś
ciemność? To, co na Ziemi zachodziło z regularnością co 80 lat, obecnie
staje się nie do pomyślenia i jest odbierane jako nieludzkie! Pokojowa
Ziemia się z tej ciemności otrząśnie, a Kryon o dzisiejszych czasach nas
niejednokrotnie uprzedzał i nam o tym, co się może stać, przypominał.
WYBÓR
Każdy
z was może się albo bać, albo stanąć wyprostowany i wysyłać światło –
ten wybór należy do każdego z was. Pamiętajcie jednak, że Kryon mówi, że
w tej chwili Ziemia potrzebuje Starych Dusz.
Nie jesteśmy pozbawieni
pomocy, jako pracownicy i nośnicy światła rozświetlamy ciemność, której
zależy na pozostaniu. Przed nami więc bój światła i ciemności.
Cierpliwości, ciemność nie ma szans.
- Lee Carroll, oryginalne medium Kryona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz