Mówiliśmy już o Zetach zaangażowanych w tym czasie w ludzkie sprawy, którzy działają z naruszeniem uniwersalnych praw, nakazujących braterstwo i współpracę. Istniejecie we Wszechświecie wolnej woli i z powodu tej właśnie wolności, jest znacznie więcej luzu w doświadczaniu, aniżeli w innych systemach, które działają na podstawie uformowanej struktury, z góry ustalonej akcji. Jednak w strefie wolnej woli istnieją także pewne niedogodności z perspektywy bezpieczeństwa, konformizmu, oraz "grania zgodnie z zasadami". Istnieją pewne "zasady" działania w strukturach wszystkich Wszechświatów. "Zasady" te służą jako podstawowy zestaw umów, które pozwalają konturom wybranej rzeczywistości, na rozwijanie się w scenie, na której mogą mieć miejsce życiowe dramaty (doświadczeniową nauka, na którą przyzwalają). W strefie wolnej woli, jedna z zasad, lub inaczej jedna z podstawowych umów jest, że uczestnicy wewnątrz tej rzeczywistości, mają wybór, aby "grać zgodnie z zasadami", lub ignorować je, tworząc swoje własne wersje, za którymi podążają. Zasady wewnątrz waszego systemu, zalecają braterstwo, współpracę i harmonię pomiędzy wszystkimi częściami rzeczywistości.
Niemniej jednak zasady te stworzyły również dla was spolaryzowany Wszechświat, w którym wszystkie rzeczy istnieją wewnątrz dwoistej (czyt. dualnej- przyp.tłum.) percepcji. To właśnie ta cecha waszego systemu, pozwala na doświadczanie "wolnej woli". Dualność pozwala wam na dokonanie wyboru złamania zasad, lub przestrzegania ich, działania zgodnie z nurtem naturalnej ewolucji, lub przeciwko niej. Każdy z wyborów daje wam konsekwencje działania z punktu widzenia waszej percepcji. Innymi słowy, każdy wybór ukaże wam przełożenie na manifestacje idei, jakie angażujecie. Jeśli idee te poruszają się zgodnie z nurtem ewolucji, doświadczycie dostrzegalnego stanu swobody, odczucie lekkości i przyjemności, oraz doznacie rozwoju i wzrostu ku wyższym niż kiedykolwiek dotąd polom rzeczywistości. Jeżeli natomiast będziecie poruszać się w kierunku przeciwnym do nurtu ewolucji, wówczas doświadczycie przeciwnych warunków: napięcia, ciężkości, niezadowolenia i kurczenia się, gdyż cofać się będziecie w rozwoju, podążając w kierunku mniejszych niż dotąd pól rzeczywistości i tożsamości. Obie "ścieżki" istnieją jednocześnie; jedna pociąga za sobą drugą. Istnieją one razem, jako części większej całości, która jest wymiarowa rzeczywistością. Wasze wybory określają doświadczenie, gdyż jesteście w spolaryzowanym systemie, dzięki czemu uczycie się dokonywać lepszych wyborów.
Zeta, którzy dokonują swoich eksperymentów na ludziach, bez ustalonych umów tożsamości duszy człowieka, podejmują wybór poruszania się pod prąd nurtu ewolucji, tak samo, jak ludzie, którzy naruszają wolną wolę, oraz urodzeniowe prawo braterstwa współmieszkańców Ziemi i tym samym wybierają błądzenie. Prawo Wzajemności, lub inaczej, „co zasiejesz, to zbierzesz", jest jedna z zasad we Wszechświecie. Odnosi się ono bezpośrednio do wszystkiego, co robicie i wszystkiego, co doświadczacie, lecz na waszym obecnym etapie ewolucji, większość z tej równowagi odbywa się na poziomie podświadomym. Wiele z tych rzeczy może wydawać się wam bezsensowne. Możecie być świadkami naruszania waszych własnych praw, lub praw innych i dziwicie się pozornej niesprawiedliwości Wszechświata lub "Boga". Wielu z was postrzega śmierć jako ostateczne oszukaństwo, zwłaszcza ci, którzy wydają się być ofiarami przedwczesnego, lub niesłusznego zgonu. Widzicie jedynie powierzchnie wydarzeń, a nie znając większego dramatu, z którym połączone są te powierzchowne wydarzenia, często może się wydawać, że nie mają one celu, ani przyczyny. W postrzeganiu powierzchownym, możecie tylko łatwo źle zrozumieć pozorne "zasady" (lub ich brak), które przyzwalają takim widocznym naruszeniom na zaistnienie. Trójwymiarowa rzeczywistość może wydawać się dosyć zastraszająca, niesprawiedliwa i chaotyczna, kiedy spogląda się na nią z powierzchownej percepcji dostarczanej wam przez wasze pięć zmysłów. Jest to iluzja, bardzo prawdziwa z waszej perspektywy, wydaje się to być prawdziwe, ponieważ prawdziwa sprawiedliwość, cel, powód, porządek wydarzeń, oraz prawdziwe mechanizmy uniwersalnego prawa, ukryte są przed waszym wzrokiem. Używając analogii, możemy powiedzieć, że "brakuje wam wszystkich elementów układanki" i dlatego jest wam trudno dostrzec sens całego tego obrazu. Z chwilą, kiedy wasza rasa ewoluuje, a zakres jej percepcji znacznie się poszerzy, odnajdziecie większą ilość "elementów układanki", a w miarę waszego wzrostu, zaczniecie widzieć zupełnie inny obraz Wszechświata, aniżeli ten, którego trzymacie się obecnie. Odkryjecie porządek kryjący się za chaosem, sprawiedliwość w niesprawiedliwości, oraz rzeczywistość za iluzją.
Pewnego dnia dojdziecie do mistrzostwa w doświadczaniu trójwymiarowej rzeczywistości i nie będziecie już dłużej czuć się uwięzieni wewnątrz jej ograniczeń. Jednak do tego czasu, macie do czynienia z dualnością, wolną wolą, wyborem i odpowiedzialnością uczenia się, jak mądrze kierować własnymi wyborami.
Żęta, oraz wszyscy pozostali wewnątrz z wymiarowych systemów, uczą się podstawowych lekcji, każdy na swój sposób, poprzez swoją własną ścieżkę rozwoju. Nauka może wydawać się trudna, kiedy poruszacie się pod prąd nurtu ewolucji, albo też może być osiągnięta z łatwością, kiedy płyniecie z nurtem ewolucji. Zeta oraz ludzie dzielą ze sobą wiele takich samych lekcji i będą oni odgrywać rolę wielkich nauczycieli dla siebie, wewnątrz waszego trójwymiarowego dramatu, aż wreszcie naucza się naucza się konsekwencji manewrowania w obrębie struktur uniwersalnego prawa. Konsekwencje takie mogą być wielka radością, lub mogą wydawać się dosyć zdradzieckie. Tak, czy inaczej nauka ma miejsce, dlatego właśnie świadomość duszy przyzwala na doświadczanie konsekwencji. Kiedy zintegrowana zostaje tożsamość, a człowiek (lub inna biologiczna istota) wzrasta do objęcia świadomości duszy, wówczas zanika potrzeba doświadczania zdradzieckich rezultatów postępowania. Dusze, jako ugrupowanie tożsamości, również uczą się, sięgając po integracje struktur większej tożsamości, której są częścią. Im większa zachodzi integracja świadomości, tym mniej zdradliwe są doświadczenia.
Wszystkie formy życia dzielą wspólny cel wzrostu i rozwoju. Popęd ku wzrastaniu jest jedną z podstawowych zasad w obrębie waszego Wszechświata. Wzrost w kierunku zrozumienia zasad działania braterstwa, jest "obrzędem przejścia", przez które ostatecznie wszyscy przejdą, kiedy rozpoznane zostanie wzajemne połączenie wszystkich rzeczy, jako jedno z uniwersalnych praw i osiągnięte zostanie poznanie i praktykowanie braterstwa. Chociaż Zeta ogólnie zaawansowani są we wzroście intelektualnym i rozwoju technologicznym, w porównaniu z człowiekiem, to wielu z nich posiada świadomość duchową nie większą, niz. przeciętny człowiek w waszych czasach. Wielu z Zeta wypada gorzej niż ludzie w odniesieniu do prawdziwego duchowego zrozumienia, gdyż nie posiadają oni organizmów biologicznych pozwalających na osobliwość, którą nazywacie emocją.
Emocja jest czymś znacznie większym, niż zdajecie sobie z tego sprawę. Terminu tego używacie do określenia rezultatów odbioru podświadomego procesu, naturalnego dla waszej formy, lecz rzadko dostrzegacie rzeczywistość tego procesu w sensie energetycznym. Emocja jest "produktem" Siódmego Zmysłu, który można nazwać "Absorpcją Komórkową".(Szerzej opiszemy to w innych zapiskach). Jest to, obecna na poziomie komórkowym, zdolność do filtrowania energii i częstotliwości, tworzenia wzorców energetycznych tej przefiltrowanej energii i przekładania tych wzorców na "pakiety percepcji", które później są wykorzystywane do dostarczania informacji do innych zmysłów. Wszystkie mechanizmy wewnątrz ludzkiego ciała, regulowane są przy pomocy tego narządu zmysłu i pozwala to na rozwój ogromnego potencjału ludzkiego gatunku. Biologia Zeta ustawiona jest inaczej. Tak, jak już wcześniej opisaliśmy, Zeta zaangażowani obecnie w relacje w waszym systemie, są mutacjami swojej oryginalnej formy. Mutacja ta wydarzyła się jako rezultat ich eksperymentów w mieszaniu wymiarów. Oryginalnie posiadali oni narząd zmysłu, podobny do ludzkiej struktury emocjonalnej, który pozwalał im na większą wolność w łączeniu się ze strukturami uniwersalnych siatek energii, podtrzymującymi trzeci wymiar. Zostali oni uwięzieni we własnej biologii, a tożsamość ich duszy, odłączona od wyższych struktur, z których zostali stworzeni. W istocie, Zeta odcięci zostali od ich centralnego źródła mocy. Ich gatunki odłączone zostały od Matriksu Duszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz