Cóż, przez ostatnie kilka dni leżałem nisko, ponieważ zmagałem się trochę z kolektywną energią.
To jest takie wściekłe! Wirujące i głębokie!
Coś ma zamiar wiać i długo oczekiwany "punkt krytyczny" może być blisko.
Z Uranem w Byku, może szykować się jakaś wybuchowa sytuacja,która wkrótce się pojawi, a może kilka punktów zapłonu jednocześnie!
Jesteśmy na drodze, wszyscy, a życie nigdy nie będzie takie, jakie znaliśmy wcześniej.
To,
co wyłoni się teraz, dla każdego z nas, zależy od tego, jak utrzymamy
naszą koncentrację, nasz wewnętrzny spokój oraz siłę Serca i Umysłu.
Płyń
z Boską Kobiecością, nie możemy opierać się zmianom, są one
nieuniknione. Jeśli po prostu zaufamy i pozwolimy, zachowując naszą
integralność i suwerenność, będziemy chronieni i utrzymamy linię czasową
Nowej Ziemi.
Pamiętajcie o swoim Lwie Serce...Odwaga, Moc i Determinacja.
Jesteście potężni...bardziej niż wiecie.
Nadszedł
czas, aby stanąć w tej mocy. Pamiętajcie, że jest różnica pomiędzy
płynięciem z prądami zmian, co jest działaniem Mistrza, a byciem
wciągniętym w wir gniewu i wściekłości, co jest drogą tych, którzy nie
są świadomi swojej zdolności wyboru i tworzenia, gdy płyną z energiami.
Życzę Wam spokojnego i cichego weekendu!
Życzę Wam mądrych i szczęśliwych wyborów!
Miłość do wszystkich!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz