Strony

wtorek, 30 marca 2021

Jaskinia Stworzenia

 

 Może być zdjęciem przedstawiającym przyroda

Poniższa transkrypcja pochodzi z wirtualnego spotkania w gronie Kręgu Sióstr Lemuryjskich, które odbyło się w dniu 21. 12. 2020. Cały przekaz skierowany najpierw do kobiet jest także ważny dla wszystkich, stąd zamieszczam go tutaj, zwłaszcza gdyż świetnie się wpasowuje w tematykę poruszaną zupełnie niedawno. Wiele z linków pod niedawnymi moimi wpisami także odnosi się do poniższego. Miłej lektury.
Jaskinia Stworzenia
Witam kochane panie! Jam jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Mój partner się oddala. Dobrze wiecie co jest tematem naszego dzisiejszego spotkania. Jest to temat wielowarstwowy i odnosi się do wszystkich, nie tylko do szamanek. Dotyczy on jednakże szczególnie was, kobiet. W tej chwili zakładamy, że panie biorące udział w naszym spotkaniu, bądź to czytające później, rozumieją, że czegoś im brakuje więc przychodzą tutaj, aby to odnaleźć. Nie jesteście w tym odczuciu osamotnione, gdyż mówiąc ogólnie, całej Ludzkości czegoś brakuje. Brakuje jej percepcji własnej wspaniałości. Poczucie tej wspaniałości nikomu z was nie przychodzi intuicyjnie.
Pozwólcie, że najpierw zwrócę się do uczestniczek naszego spotkania. W każdej z was tkwi coś szczególnego, co wyróżnia was od reszty. Macie świadomość, że wewnątrz tkwi coś jeszcze, że jest tam coś więcej. Przekonanie to przywodzi was w miejsca, gdzie można się tego nauczyć, gdzie można odkryć więcej z prawd zasadniczych, być może nawet pragniecie uchwycić niektóre z oryginalnych... Podkreślam: oryginalnych[źródłowych] energii, które wciąż w was tkwią. Oryginalna energia, którą mam na myśli jest nawet wcześniejsza od samej Lemurii, co zresztą stanowi część naszej nauki o tym, co nazwaliśmy Jaskinią Stworzenia. Jest to energia wcześniejsza od tej, którą obecnie znacie jako współczesną Ziemię.
Jaskinia Stworzenia była pierwszą rzeczą, którą, jak można się o tym wyrazić, została tutaj założona. Wcale nie zrobiły tego wasze Gwiezdne Matki, to się stało za sprawą samego Źródła Stwórczego. Jaskinia stanowi część zapisu waszych narodzin i śmierci. Jeśli wraz ze mną na chwilę udacie się do Jaskini Stworzenia, pokażę wam coś, czego wcześniej mogłyście nie rozumieć, bądź o czym mogłyście nie wiedzieć. Jak dotychczas, nic wam na ten temat nie mówiłyśmy, ale w Jaskini może istnieć pewien system.
Opowiadałyśmy wam o Jaskini jako miejscu przechowu krystalicznej części duszy każdego Człowieka, choć prawdę mówiąc, jest to niezupełnie poprawne. Jaskinia Stworzenia jest rzeczywistym, wielowymiarowym miejscem, ulokowanym w Ziemi. Można ją nazwać duchową izbą rozliczeniową dotyczącą zapisu narodzin i śmierci dusz. Jak wcześnie była o tym mowa, każda poszczególna dusza, czyli miliardy Ludzi teraz żyjących i wszyscy, którzy się dopiero narodzą, bądź którzy kiedykolwiek odchodzili, mają w Jaskini swój własny kryształ, a przynajmniej tak to może wyglądać w liniowej percepcji.
Zatem na chwilę zobaczmy to oczyma wyobraźni, pamiętając jednak kochane, że to tylko przenośnia. Kryształ, czy substancja krystaliczna, to metafora oznaczająca materiał zdolny przechowywać energię i pamięć, co tłumaczy także w jaki sposób można przechowywać tam cały Akasz każdego z was, nawet po waszym odejściu i ponownym przyjściu kiedy to znów podejmujecie swój kryształ i żyjecie dalej. Zatem... Nawet jeśli mówicie: „Umarłam i oddaliłam się zupełnie gdzie indziej i znów tutaj wróciłam” – to wracając, bierzecie swój kryształ, gdyż znajduje się w nim cała wasza pamięć, tożsamość, wszystkie przeszłe życia włącznie z tym na Lemurii, dopiero zabrawszy ze sobą wszystko, żyjecie dalej.
Czy kiedykolwiek zastanawiałyście się nad tym, że w Jaskini Stworzenia może także dziać się coś jeszcze? Czy wydaje się wam, że wszystkie te zrozumiane przenośnie miliardy kryształów i cała zawarta w nich energia, tyko sobie tam siedzą, zanurzone w panującym mroku i nic się tam nie dzieje? Co powiem teraz, to nowość; musicie to usłyszeć. W Jaskini Stworzenia istnieje pewien system, gdyż wszystkie krystaliczne dusze, jeśli chcecie to tak nazwać, niezależnie czy obecnie są na Ziemi aktywne, czy nie, wzajemnie się przenikają. Moim zadaniem to, o czym mowa, stanowi najtrudniejszy do zrozumienia - i wytłumaczenia - aspekt całej mojej nauki. Jak to jest, że nie będąc na Ziemi i żyjąc gdzie indziej, wasz kryształ w Jaskini wciąż pozostaje aktywny i wciąż przenika się z pozostałymi?
Czy zainteresuje was informacja, że być może wewnątrz Jaskini odbywa się także sesja planowania? Tak, tak jest. Sesja planowania wcale nie odbywa się w całości po drugiej stronie załomy w sposób w jaki wy tę drugą stronę sobie wyobrażacie, co na jej temat wam się wydaje. Część tej zasłony znajduje się właśnie w Jaskini Stworzenia. I tak być musi. Tak być musi. Jak wam się wydaje, jak to jest, że obecnie, jako kobiety, tak zostało zaplanowane, że w tym życiu właśnie każda z was miała być kobietą? Każda z was była na Lemurii kobietą i obecnie też nią jesteście. Już niejednokrotnie wam to powtarzałam na naszych spotkaniach. Żadna z was, kochane sha-women nie urodziła się jako kobieta przez przypadek. Jeśli więc nie było w tym żadnego przypadku, musiało się tak stać intencjonalnie, musiał istnieć jakiś plan. A wszystko to się planuje właśnie w Jaskini Stworzenia.
To tutaj, na pewnym poziomie rozstrzygacie, kto jest kto i co jest co. Częściowo wybór płci w obecnym życiu polegał na tym: Jeśli jako Ludzkość przejdziecie przez linię demarkacyjną roku 2012, i będzie się tutaj wtedy toczyło zwykłe życie, to nadejdzie taki czas, w nowej energii, że ponownie urodzicie się na Ziemi jako kobiety, niezależnie od tego, jaką płeć przybierałyście wcześniej w celu, aby rozpocząć przypominać sobie prawdy zasadnicze żeńskiego szamaństwa. Innymi słowy, w Jaskini Stworzenia dzieje się bardzo dużo.
Wcześniej mówiłam wam, że Akasz można eksploatować, zupełnie jak węgiel w kopalni. Na tej eksploatacji od zawsze polegały wszystkie wasze lekcje; lecz tutaj kryje się coś więcej. Zrozumcie więc, że jeśli chcecie się tam teraz ze mną wybrać, to cała Jaskinia aż dźwięczy aktywnością energii planowania, wiedzy i bytu. Pragnę wam teraz coś powiedzieć, mianowicie, że gdyby Jaskini Stworzenia można byłoby przypisać jakiś dźwięk, to od roku 2012 byłoby to dźwięczne brzęczenie.
Są tacy, którzy planują przyjście na Ziemię, a których jeszcze nigdy tutaj nie było, oraz tacy, których nie było tutaj od dawien dawna, a którzy na teraz planują swój powrót. Wszyscy oni wniosą na Ziemię informacje, mądrość, mistrzostwo i wynalazki, które nigdy by się tutaj nie pojawiły, gdyby Ludzkość nie dożyła poza rok 2012. Niektóre ze słuchaczek naszego spotkania należą do świty towarzyszącej temu zjawisku i wydaje mi się, że same dobrze o tym wiecie. Rodzicie się w określonej kulturze, o określonej porze, w określonej energii i wibracji i musicie ponownie odwiedzić Jaskinię w celu przeszuflowywania nie tylko tego, kim jesteście, ale co się w was jeszcze ukrywa.
Och, kochane panie! To, co się ukrywa to mistrzostwo i majestat waszej wiedzy. Zapraszam was zatem, abyście się udały do Jaskini Stworzenia i zaczęły zeń wydobywać, niczym z kopalni, nie tylko to, co zapisane w waszym własnym krysztale, czy we własnej Akaszy, ale we wszystkich otaczających was pozostałych kryształach. One przecież także przysłuchują się naszemu spotkaniu. Tworzycie przecież Krąg Sióstr świadomych własnego Rodzeństwa.
Żyjecie w doprawdy ciekawych czasach, które dotyczą was wszystkich.
I tak jest.
Kryon
Tłumaczyła: Julita Gonera
Korekta: Jadwiga Fedynkiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...