Czy znacie przyszłość?

,,Jak się zapatrujecie na własną przyszłość? Ha ha, wiedzieliście, że to poruszę. Niektórzy z was mówią: „Sądząc po przeszłości, przyszłość nie będzie zbyt różowa”. Ha ha ha! Wkrótce się z wami pożegnamy! Tak, macie rację! Tak wielu z was obawia się przyszłości. I oni tej przyszłości nie będą mieli, bowiem na celownik świadomości biorą każdą komórkę ciała i mówią: „Nas tutaj prawdopodobnie nie powinno być”. Wasze ciała słuchają wszystkiego, co im mówicie. Czy znacie przyszłość? Oczywiście, że nie. Ale czy potraficie wysłać przed siebie światło na tym liniowym torze codzienności tak, że wszystko to co widzicie, to właśnie światło? Co będziecie mieli jutro?- Jutro? Światło. - A pojutrze? -Jeszcze tam nie dotarłem, ale jutro mam światło. Kiedy wstanę następnego dnia, też będę miał światło, bowiem jestem pracownikiem światła i jestem wspaniały. Roztaczam światło wszędzie, gdzie jestem. Oto kim jestem i moja przyszłość to odzwierciedli!” Na to wasze ciało odpowie „O rety!” i będziecie żyli bardzo długo, komórki zaczną ze sobą współpracować. Wasze DNA jest zaprogramowane, aby słuchać świadomości. Słyszycie? Geny wytwarzane przez DNA są zaprogramowane aby was słuchać! A wy... Co im mówicie o przyszłości? Czy ta przyszłość jest pełna lęku? Czy potraficie ująć to, co o przyszłości mówicie w bardziej pozytywny sposób? Czy nawet o największych wyzwaniach potraficie powiedzieć: „Tak, wejdę w to ze swoim światłem i wszystko będzie w porządku. Zostaję tutaj na bardzo długi czas”. Pozwólcie, że powiem wam, co się wtedy dzieje wewnątrz, ze strukturą komórkową, słuchającą wyższej świadomości. Wewnątrz was jest pewna struktura, pewien proces, który włącza nawet wasz system odpornościowy. Ta struktura będzie twardnieć i żadna choroba się w was nie zagnieździ, bowiem będzie wiedziała, że jesteście tutaj na dłużej i macie do wykonania pewne zadanie. Choroba wie, że jesteście pracownikami światła, że jesteście tutaj, aby z tym światłem pracować. Istnieje cała struktura, która wie, co myślicie i co mówicie i wydłuży wasze życie o całe lata ponad to, co mówią lekarze”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

,,Co myślicie na temat waszej przeszłości? W niedawnym przekazie rzuciliśmy wam wyzwanie, abyście wybaczyli wszystko, co się wam w życiu przydarzyło, a co wciąż wprowadza w was niepokój, rani serce. To było wtedy, a dzisiejszy przekaz posiada inny charakter, ale oba przekazy są ze sobą związane. Opowiedzcie mi o waszej przeszłości. Gdybym teraz usiadł obok każdego z was, jak zabrzmiałaby opowieść o waszym życiu? „Och, Kryonie, cieszę się, że teraz tutaj siedzę, ale uwierz mi, sprawy mają się okropnie! Moja przeszłość była po prostu straszna. Spotkały mnie w życiu takie rzeczy, że lepiej nie gadać. Ludzie mnie oszukiwali, mam złamane serce, przeżyłem rzeczy okropne zanim się tutaj znalazłem”. Dlaczego więc jeszcze nie dorzucie do tego: „I na pewno niedługo umrę?” Ha ha ha. Bo tak będzie. Umrzecie o wiele wcześniej, niż powinniście! To jest właśnie sedno naszej dyskusji. Jeśli was zapytam o waszą przeszłość powiedzcie raczej: „Miałem kilka wyzwań w życiu, ale moja wspaniałość pomogła mi je wszystkie przezwyciężyć, bowiem wiem, skąd pochodzę i wiem, kim jestem. Tak, miałem i rozczarowania, nawet byłem zdradzony raz czy dwa, ale to jest sprawa tych ludzi, a nie moja. Zupełnie się z tego otrząsnąłem, nie przysporzyło mnie to cierpienia, bowiem wiem, kim jestem. Żyłem w starej energii, aby w końcu dotrzeć w to miejsce, bowiem wiem, co robię i jestem wspaniały”. Czy tak zapatrujecie się na własną przeszłość? Jeśli nie, to czy możecie zacząć tę przeszłość tak postrzegać? Czy potraficie zrewidować to, co opowiadacie innym o własnym życiu i przeszłości? Ujmijcie to wszystko w bardziej pozytywny sposób, żeby wasze ciało słuchało tego wiedząc, że nie urodziliście się po to, aby cierpieć. Bo nie po to tutaj jesteście. Wam się może wydawać, że cierpieliście w przeszłości, ale ujmijcie to inaczej, bo przecież przeżyliście to wszystko i jesteście wspaniali. Właśnie dlatego, że jesteście wspaniali, nie musicie przez to wszystko przechodzić ponownie w żadnym innym życiu. Czy wiecie? Przebudzony Akasz powie wam o rzeczach, na które trzeba uważać. Na tym polega wasza wspaniałość. Ewoluujecie ku czemuś jeszcze bardziej wspaniałemu”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

Nauka | Kryon przez Lee Carroll

2/24/2020 09:50:00 PM - channelingu , Świadomość , wymiary , Kryona , Wiadomości , duchowość


24 lutego 2020 r.
From Kryon Book Nine - The New Beginning Science


Ponownie mówimy, że trudno jest wytłumaczyć publiczności 4D - około 5, 6 i 7, prawda? Powiedzieliśmy ci o tych rzeczach, które były „w drodze”, a teraz są tutaj. Powiedzieliśmy wam o wymiarowości - że  waszej rzeczywistości jest znacznie więcej niż cztery, w których żyjecie. Wiele lat temu siedzieliśmy w mieście, które nazywasz Sedona i daliśmy ci kanał naukowy. Powiedzieliśmy wam wszystko o tym, że siedzicie w wielowymiarowym wszechświecie, który nieustannie się tworzy. Kilka lat temu opowiedzieliśmy wam o Kosmicznej Sieci - energii w kosmosie, której jeszcze nie odkryliście. Powiedzieliśmy wam o tym, jak to działa, prędkość świadomości jest znacznie większa i większa niż prędkość światła. Nagle w tym roku wasza nauka otacza was potwierdzeniem rzeczy, o których mówiliśmy przez te wszystkie lata. 

~ KRYON

poprzez Lee Carroll, oryginalny kanał Kryon

https://voyagesoflight.blogspot.com/search/label/Channelings?&max-results=7

Co wy na to?

,,Co wy na to, jeśli wam powiem, że wyższa świadomość nie pozwoli człowiekowi na złapanie choroby, bowiem jego struktura komórkowa ją dostrzeże i będzie wiedziała, jak z nią się obejść? Choroba więc nie będzie mogła się w ciele zagnieździć. Czy to dla was za dużo? Widzicie, choroby także podlegają świadomości. Kiedy mowa o zdrowieniu, istnieją takie zjawiska, które się dzieją na całej Ziemi, a które ciężko wam jest wytłumaczyć, jak na przykład spontaniczna remisja. To wszystko dzieje się tak szybko i choroba po prostu znika. Czy to możliwe, żeby ludzka świadomość w świętym momencie powiedziała: „Wcale nie chcę tej choroby, ja chcę żyć!” I całe ciało jest temu posłuszne? Ha ha ha. I choroba znika! Czy kiedykolwiek przyszło wam do głowy, że takie cuda zostały stworzone przez was samych, przez samych chorych? Istoto ludzka, cóż za moc posiadasz w sposobie myślenia!”

- Kryon

Tł. Julita Gonera

,,(...) jak możecie być młodsi niż to wskazują lata? Co wy na to, jeśli wam powiem, że możecie cofnąć zegar biologiczny poprzez to, co myślicie, jak się zachowujecie? Oznajmiam: Kochani, rodzaj myśli decyduje o tym, jak długo będziecie żyli. Jak się to wam podoba? Nikt nie lubi rozmawiać o śmierci; ona jest nieunikniona. Umieraliście przecież raz po raz, wiele razy. Ona jest nieunikniona! Ale dlaczego by nie przedłużyć życia? Dlaczego macie doświadczać czegoś, według jakiegoś wykresu, jakiejś statystyki? Zaraz przekażę wam pewne prawdy, głębokie prawdy. Niech was nie zdziwi, jak naukowcy za niedługo zaczną mówić: „Niedawno odkryliśmy wspaniałe rzeczy, które są wręcz nie do wiary!” Ja zaś pragnę, abyście sobie wtedy przypomnieli ten przekaz i go ponownie przeczytali. Bowiem to, co nauka powie w przyszłości, ja przekazuję wam właśnie dzisiaj. Kropka. Długość życia ludzkiego jest pod całkowitą i ścisłą kontrolą świadomości. Powtórzę: Długość życia ludzkiego jest pod całkowitą i ścisłą kontrolą świadomości”.

- Kryon

Tł. Julita Gonera

Kim jesteście?

,,Co myślicie na temat waszej przeszłości? W niedawnym przekazie rzuciliśmy wam wyzwanie, abyście wybaczyli wszystko, co się wam w życiu przydarzyło, a co wciąż wprowadza w was niepokój, rani serce. To było wtedy, a dzisiejszy przekaz posiada inny charakter, ale oba przekazy są ze sobą związane. Opowiedzcie mi o waszej przeszłości. Gdybym teraz usiadł obok każdego z was, jak zabrzmiałaby opowieść o waszym życiu? „Och, Kryonie, cieszę się, że teraz tutaj siedzę, ale uwierz mi, sprawy mają się okropnie! Moja przeszłość była po prostu straszna. Spotkały mnie w życiu takie rzeczy, że lepiej nie gadać. Ludzie mnie oszukiwali, mam złamane serce, przeżyłem rzeczy okropne zanim się tutaj znalazłem”. Dlaczego więc jeszcze nie dorzucie do tego: „I na pewno niedługo umrę?” Ha ha ha. Bo tak będzie. Umrzecie o wiele wcześniej, niż powinniście! To jest właśnie sedno naszej dyskusji. Jeśli was zapytam o waszą przeszłość powiedzcie raczej: „Miałem kilka wyzwań w życiu, ale moja wspaniałość pomogła mi je wszystkie przezwyciężyć, bowiem wiem, skąd pochodzę i wiem, kim jestem. Tak, miałem i rozczarowania, nawet byłem zdradzony raz czy dwa, ale to jest sprawa tych ludzi, a nie moja. Zupełnie się z tego otrząsnąłem, nie przysporzyło mnie to cierpienia, bowiem wiem, kim jestem. Żyłem w starej energii, aby w końcu dotrzeć w to miejsce, bowiem wiem, co robię i jestem wspaniały”. Czy tak zapatrujecie się na własną przeszłość? Jeśli nie, to czy możecie zacząć tę przeszłość tak postrzegać? Czy potraficie zrewidować to, co opowiadacie innym o własnym życiu i przeszłości? Ujmijcie to wszystko w bardziej pozytywny sposób, żeby wasze ciało słuchało tego wiedząc, że nie urodziliście się po to, aby cierpieć. Bo nie po to tutaj jesteście. Wam się może wydawać, że cierpieliście w przeszłości, ale ujmijcie to inaczej, bo przecież przeżyliście to wszystko i jesteście wspaniali. Właśnie dlatego, że jesteście wspaniali, nie musicie przez to wszystko przechodzić ponownie w żadnym innym życiu. Czy wiecie? Przebudzony Akasz powie wam o rzeczach, na które trzeba uważać. Na tym polega wasza wspaniałość. Ewoluujecie ku czemuś jeszcze bardziej wspaniałemu”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

 

,,Kim jesteście? Często jesteście produktem tego, co na ten temat powiedzieli wam wasi rodzice. Oni powiedzieli wam kim możecie, a kim nie możecie być. Tak wielu z was pochodzi ze wspaniałych rodzin, ale niektórzy takich rodzin nie mieli. Co wam powiedzieli rodzice, zanim jeszcze posiadaliście w tej sprawie jakikolwiek wybór? Co widzieliście i czego doświadczyliście w dzieciństwie, co ukształtowało wasze pojęcie o tym, kim jesteście? Czy mówiono wam, że możecie osiągnąć wszystko, czy mówiono wam, że do niczego nie dojdziecie? To może stać się kontrowersyjne, ale i tak wam to powiem. Kiedy dostatecznie dorośliście, aby podejmować własne decyzje, to czy je podejmowaliście? A kiedy w kościele słyszeliście, że urodziliście się nieczyści, to więc kim niby jesteście? Czy wierzycie, że żyjecie na Ziemi po to, aby cierpieć? Czy wierzycie, że cierpienie jest czymś, czego Bóg od was oczekuje? Jeśli tak wierzycie, to dzieje się tak dlatego, że tak wam powiedziano. Wielu z was przebudziło się do samoświadomości i zaczynacie te prawdy rewidować, mówiąc: „Sprawy wcale nie wyglądają tak, jak mi o nich mówiono. Moi rodzice wcale mi nie mówili, że mogę zrobić to czy tamto, a przecież właśnie to robię!” Niektórzy z was sami się uzdrowili. A kto wam powiedział, że to jest możliwe? Posłuchajcie, a wasze ciało zareaguje – ktoś potrzebuje to usłyszeć właśnie teraz, tutaj, na tej sali! – wasze ciała reagują na to, co o sobie samych myślicie, kim jesteście. Jeśli się wam wydaje, że jesteście nikim, to nie będziecie z nami zbyt długo. Jeśli się wam wydaje, że jesteście tutaj aby cierpieć, wasze ciało to słyszy i wtedy mówi: „Pora cierpieć!”. Doprawdy więc, kim wam się wydaje, że jesteście? A co wy na to, gdybyście mogli o sobie powiedzieć „Jestem wspaniały! Jestem częścią Źródła! Mam wewnątrz duszę, która jest nieśmiertelna. Oto, kim jestem! I zostaję tutaj na tak długo, jak to jest stosowne. Ciało, czy mnie słyszysz?” Wtedy ciało zaczyna mieć więcej energii. Ciało was słucha! Możecie nawet usłyszeć jak komórki robią zebranie i się pytają: „Słyszałyście? Możemy żyć o wiele dłużej! Słyszałyście? Strach przed chorobą, to szaleństwo! Słyszałyście? Możemy wygonić wszystko co nam przeszkadza, bowiem człowiek nami zawiaduje!” Świętość was samych wami zawiaduje. To jest podstawowa prawda, to jest punkt pierwszy: Kim jesteś? Kochani, jeśli się wam wydaje, że jesteście kim innym niż wspaniałym, to dlaczego? Kto wam to powiedział? Zastanówcie się, kto to wam powiedział, że nie jesteście wspaniali? Odpowiecie mi na to, że to był ktoś, komu ufaliście. Może oni sami nie wiedzieli? A może oni wciąż tego nie wiedzą? Pragnę abyście siedząc tutaj dobrze to zrozumieli, że to co mówię jest rzeczywiste i prawdziwe”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

Metafora

Odważnie ryzykując zarzut, że się powtarzam ;) , pragnę raz jeszcze podkreślić wagę przekazanej niedawno przez Kryona metafory 41. piętra, która opisuje partnerską więź Gai i ludzkości w podnoszeniu wibracji planety i przechodzeniu na wyższy poziom świadomości. Metafora została nam przekazana podczas serii przekazów z Peru pt. „Postrzeganie kosmiczne. Cz VII, Współczesny szaman.” Jak już była mowa o tym wcześniej, waga tej metafory, zwłaszcza w świetle wszczęcia przez siatkę krystaliczną samoistnej pracy nad zmianą parterów lekcji dostępnych ludzkości, oraz udostępnienie przez nią tzw. warstwy transferencji, uzmysłowienie więzi człowieka z Gają posiada pierwszorzędne znaczenie. Zwłaszcza, jeśli zrozumiemy, że mieszkamy na 41. piętrze, a nie 14-tym! Innymi słowy, to Ziemia, reprezentowana w numerologii tybetańskiej jako liczba 4, dyktuje nam rodzaj lekcji, które mamy do nauczenia. Tak było od samego zarania naszych dziejów i będzie do czasu, aż ją opuścimy. Gdyby było inaczej, metafora Kryona dotyczyłaby 14 piętra, gdzie prym by wiodła jednostka, czyli liczba 1, tutaj oczywiście rozumiana kolektywnie, jako cała ludzkość.

Konieczność uzmysłowienia sobie wagi tej metafory nasuwa się sama, zwłaszcza w obliczu uaktywnienia się dobranych parami oczek i węzłów siatki krystalicznej, oraz z rozszerzającej się roli wrodzonej mądrości naszego ciała. Świadomość Gai zawiera się w jej siatce krystalicznej w której skład wchodzi Jaskinia Stworzenia i Matryca Raju. Ludzka świadomość jest bardziej złożona, bowiem składa się nie tylko z 36 oktaedrów wrodzonej mądrości ciała, ale z horyzontalnych i podłużnych włókien światła i energii. Jednakże obie świadomości: ludzka i Gai są oparte na kryształach, szczególnie na zapewniającym stabilność i zdatność do programowania oktaedrach, ale nie tylko. Ciało ludzkie składa się w większej części z wody, która jest ciekłym kryształem! Skład chemiczny naszych kości zawiera w sobie między innymi krzem, który przecież też jest kryształem i najobfitszym na Ziemi pierwiastkiem, czyli stanowi to, co Kryon często określa mianem piachu pod naszymi stopami!

Zatem, kiedy mowa o ciele krystalicznym człowieka, jak to obecnie czyni tak wielu, nie można zapomnieć, że częścią tego ciała jest także właśnie cała Ziemia, wraz z okalającymi ją ezoterycznymi siatkami. Stąd metafora 41 piętra składa się z dwóch stojących obok siebie liczb oznaczających partnerstwo Ziemi i żyjącego na niej człowieka.

Dodane do siebie, obie liczby dają pięć. Liczba 5 oznacza zmianę. Zatem, zmiany na Ziemi powstają na skutek partnerstwa Gai i ludzkości. Sama Gaja, choć podlega pewnym cyklom, niezależnie czy mieszkają na niej ludzie, czy nie, nie może dostąpić oświecenia. W oderwaniu od Ziemi człowiek szybko umiera, co zostało dowiedzione na podstawie badań częstości zachorowań na raka wśród ludzi przebywających dłużej poza ziemskim polem magnetycznym, czyli na przykładzie kosmonautów i tych, którzy pracują na orbicie, na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Po dopasowaniu do siebie wszystkich 12 par oczek i węzłów siatki krystalicznej, więź partnerstwa między Ziemią i człowiekiem została wzmocniona poprzez tzw. warstwę transferencji. Dzięki niej będziemy teraz mogli dzielić się mądrością i doświadczeniami ze wszystkimi żyjącymi na świecie ludźmi. Jak dotychczas, coś takiego było dostępne tylko nielicznym. Jeden z przykładów możliwości tranferencji mądrości z jednego człowieka na drugiego jest metaforycznie zapisany w tym samym miejscu, co opis wniebowstąpienia Eliasza, czyli w 2. rozdziale 2.Księgi królewskiej gdzie Elizeusz podejmuje Z ZIEMI płaszcz pozostawiony przez obróconego w czyste światło Eliasza.

Podstawy tego zjawiska Kryon opisuje w przekazie dla Kręgu Sióstr Lemuryjskich [Stamford, 27.07.2019 tutaj: https://amberwolfphd.com/lemurian-sisterhood/ls-audio-and-transcripts/ls-transcripts-polish] z którego wynika, że transferencji uczyły nas Gwiezdne Matki na samym początku naszego istnienia jako rodzaj ludzki. Umiały to wtedy przede wszystkim kobiety, choć raz w roku w takiej opartej na transferencji wymianie doświadczeń brała udział starszyzna kobiet i mężczyzn [https://amberwolfphd.com/lemurian-sisterhood/ls-audio-and-transcripts/ls-transcripts-polish/ottawa-april-2016/]. Wtedy chodziło o szacunek wobec tego co każda z płci wnosi do życia całej społeczności i zapewnienie harmonijnego współżycia. Wagę warstwy tansferencji Kryon podkreślił także w pierwszym tegorocznym przekazie skierowanym do Kręgu Sióstr, polska trankrypcja z którego już wkrótce ukaże się tutaj: https://amberwolfphd.com/lemurian-sisterhood/ls-audio-and-transcripts/ls-transcripts-polish/

W dobie obecnej taka transferencja może okazać się nieocenionym narzędziem pomocy wszystkim ludziom, np. dotkniętym jakąś katastrofą w związku z nadchodzącym cyklem klimatycznym, czy w wyniku akcji ludzi niezrównoważonych niezależnie czy są to przywódcy państwowi, czy drobniejsi przestępcy wciąż zainwestowani w ciemność. Można ją także wykorzystywać w mniejsze skali, do wzmożenia empatycznego zrozumienia i szacunku między partnerami w więziach międzyludzkich oraz bardziej szeroko pojętego zrozumienia między mężczyznami i kobietami, bowiem choć energie męskie i żeńskie się obecnie na Ziemi wyrównują, to w pewnych miejscach wciąż są pod tym względem pewne kłopoty.

Warstwa transferencji stanowi wspaniałą zdobycz ewolucyjną, dzięki której zdobywamy lepszą koherencję z całą ludzkością, stajemy się bardziej świadomi rodziny ludzkiej. Dzięki niej mamy zatem świetne narzędzie do przerabiania wszystkich lekcji, które zadaje nam Matka Ziemia, oraz prawdziwą szansę na stworzenie czegoś pięknego i wartościowego dla wszystkich Jej mieszkańców.
Julita Gonera‎

Z Książki Kryona - Podnoszenie zasłony - Dobre Części

Dobre części, część II | Kryon przez Lee Carroll

2/17/2020 12:39:00 PM - Channelings , Kryon , Messages , Spirituality

           

17 lutego 2020 r.

Z Kryon Book Eleven - Lifting the Veil the Good Parts, Part II

 Z Jedenastej Książki Kryona - Podnoszenie zasłony Dobre Części, Część II

"Kryon, chcę tylko dobrych części. 

Nie chcę tych innych części. 

Czy nie ma procesu, w którym moglibyśmy pójść do dobre rzeczy, kochanie, wszystko jest dobre. 

Z góry ustaliłeś, że wyzwanie się pojawi, i z góry ustaliłeś, że „wyzwanie” jest negatywne! 

Co, jeśli wyzwanie jest po prostu etapami uczenia się? 

Twoja prośba jest jak kobieta mówiąc: 

„Nie lubię części związanej z ciążą i części porodowej posiadania dzieci. 

Bardziej podoba mi się historia o bocianach."

 Cóż, to mitologia! 

Tak więc, musisz doświadczyć wszelkiego wzrostu, ponieważ jest to coś, co możesz zrobić sam. 

Właśnie to daje ci dualność. 

~ KRYON 

przez Lee Carroll,

https://voyagesoflight.blogspot.com/2020/02/the-good-parts-part-ii-kryon-via-lee.html

Świadomość ludzka

Świadomość ludzka powstała jednocześnie ze świadomościowy planety. Od samego początki naszego istnienia jesteśmy z Ziemią ściśle związani. Na spotkaniu w Newort Beach w połowie grudnia, 2019 roku, Kryon opowiadał o unoszącej się z naszej świadomości „mgle dwoistości.” Wydaje mi się, że w tym miejscu warto przypomnieć, co na ten sam temat było nam przez niego przekazywane od samego początku. Na przestrzeni obejmującej ponad 200 tysięcy lat historii ludzkości poziom naszej świadomość ulegał fluktuacjom, choć nigdy nie zbliżył się jeszcze do tego, który obecnie zaczyna być nam dostępny. Poziom ten zawsze posiada odniesienie do „grubości” zasłony dzielącej nas w 4D od reszty wielowymiarowego stworzenia.

We współczesnej nauce zjawisko zasłony jest zrozumiane jako membrana, czy „barna” między wymiarami, zwłaszcza wśród prominentów i zwolenników teorii super strun. Według tej teorii samo powstanie naszej galaktyki (które nauka myli z Wielkim Wybuchem i powstaniem całego Wszechświata) było rezultatem zderzenia się takich membran. Jak z tego wynika 4D i wielowymiarowość, wcale się nie muszą wykluczać, lecz mogą ze sobą współpracować. Być może, właśnie otaczające nas zewsząd i we wszystkich wymiarach pole w ten sposób tworzy nowe poligony doświadczalne lekcji i życia w ciele dla istot, które Kryon nazywa „elitarną grupą specjalistów do biologicznych ekspresji?”

Poniższy fragment pochodzi z drugiego tomu przekazu Kryonia „Don’t think like a human!” rozdział 7, strony 62-64, Autor: Lee Carroll, publisher: The Kryon Wirtings Inc. 1994.

Potem, [po Lemurii] po założeniu waszej obecnej cywilizacji [czyli licząc od czasów kultury z doliny Indusa], spodziewano się mojego powrotu w celu rekonfiguracji, albowiem tak samo jak wy, którzy nie macie wiedzy o tym, jak udadzą się wam wasze lekcje, nie mogliśmy przewidzieć, jak zachowywać się będzie wasza nowa biologia w oryginalnym ustawieniu siatki magnetycznej. Kiedy ponownie mnie wezwano, przybyłem tutaj, aby dokonać terminacji życia i zupełnego przestrojenia siatki. To może się wam wydawać okrutne, lecz to wszystko było stosowne i oczekiwane. Możecie się zapytać: Co dokładnie się wtedy stało?

Ówczesna konfiguracja siatki magnetycznej zezwalała na znacznie więcej oświecenia, niż to było spodziewane. System, który posiadacie teraz, jest bardzo dobrze wyważony dla lekcji waszych dusz i był takim przez tysiące lat. Jednakże, dla osiągnięcia takiej konfiguracji potrzeba było dwóch poważnych przestrojeń i pierwsze z nich miało do czynienia z terminacją cywilizacji Lemurii i Atalntydy. Pomimo tego, że ówcześni ludzie żyli w większym rozproszeniu i różnili się od siebie przeciętną długością życia, znaczna ich część posiadała wspólną cechę, mianowicie, była ona świadoma oświeconej nauki i niektórzy (mieszkańcy Atlantydy) posiadali wysokie wibracje pozwalające im na bezpośredni kontakt z własną duszą, ale ten kontakt był pozbawiony wiedzy o jego znaczeniu. Taki stan rzeczy nie był pożyteczny dla odbywania lekcji, ponieważ w ten sposób można się było nauczyć bardzo mało. Zamiast tego, cała wiedza była dana (bezpośrednio absorbowana przez cienką zasłonę). Zasłona nie była na swoim miejscu w stopniu, w jakim powinna być i większość ludzi automatycznie miała dostęp do odpowiedzi na zadania, nad rozwiązaniem których miała pracować, i które następnie powinna była wprowadzić w życie. Przez bardzo długi okres czasu zezwalaliśmy na kontynuację takiego stanu rzeczy z nadzieją, że ulegnie on samo-korekcji tak, żeby później nie stworzyć dodatkowej karmy związanej z terminacją, lecz niestety, tak się nie stało. Pierwsza konfiguracja siatki magnetycznej spowodowała dziwną kombinację oświecenia i braku równowagi, co przyczyniło się do powstania cywilizacji ludzi o bardzo słabej dwoistości z jednej strony i o bardzo silnej dwoistości z drugiej. Zezwoliło to na współistnienie niewolnictwa i wielkiej duchowej nauki, oraz na poczucie mocy, bez znajomości jej źródła. Poza tym, dzięki nauce, elita osiągnęła znacznie wydłużony okres życia... co nie było ani produktywne, ani stosowne wobec celu, do jakiego przeznaczono tę planetę. Elita była długowieczna i okres jej życia równał się okresowi 5-6 pokoleń niewolników, którzy powoli stawali się zupełnie nie podobni do ludzi. Elita z nikim nie dzieliła się zdobyczami swojej nauki. Mojemu przestrojeniu towarzyszyło zupełne zniszczenie mas lądowych zamieszkiwanych przez tę cywilizację i nastanie na Ziemi krótkiego cyklu zlodowaceń tak, aby towarzyszące mu ruchy na powierzchni Ziemi ostatecznie pogrzebały wszelki ślad jej istnienia. Następnie, w celu ponownego zrównoważenia planety, zezwoliliśmy na upływ czasu równy okresowi trwania tej cywilizacji.

Zostałem na planecie podczas trwania tego całego procesu i ponownie potrzebowaliśmy nasienia od innych, aby stworzyć odpowiednią dla was biologię. Wtedy, pod koniec waszego ostatniego krótkiego okresu zlodowaceń, ponownie zainstalowaliśmy siatkę magnetyczną o konfiguracji pozwalającej na zdecydowanie mniejsze inicjalne oświecenie i samopoznanie. Innymi słowy, dwoistość (zasłona) została wzmocniona. W ciągu kolejnych lat ponownie byłem wezwany na usługi planecie (moja trzecia wizyta), ponieważ konieczne było dokonanie małego przestrojenia pozwalającego na trochę wyższe wibracje. W tym czasie powstawało wiele karmy, lecz tylko niewielka jej część była odpracowywana. Dwoistość była tak silna, że nie zezwalała na żadną o niej świadomość ( nie posiadaliście żadnej świadomości o istnieniu zasłony.) Taki stan rzeczy spowodował powstanie zupełnie nieoświeconej populacji i ponownie, Ziemia nie miała szansy na podniesienie swoich wibracji. Tylko garstka posiadała jakąkolwiek duchową świadomość. Nie służyło to celowi [powołania życia na Ziemi]. Zostałem wtedy przywiedziony tutaj w celu dokonania ostatecznego dostrojenia i przestrojenia. To ostatnie przestrojenie wcale nie miało miejsca tak dawno temu i wzmianka o tym wydarzeniu istnieje w waszym zapisie historycznym, jako globalny potop. Podczas tego wydarzenia ludzka biologia została zachowana w celu propagacji, lecz choć większość powierzchni Ziemi była zalana wodą, nie cała masa lądowa była przez nią zajęta tak, jak jesteście o tym przekonani. Ta ostatnia konfiguracja siatki magnetycznej jest tą, w której wyrośliście i pozostawała ona taką aż do chwili obecnej, kiedy to jest ona ponownie przestrajana, w celu umożliwienia wam większej mocy, abyście przystąpili do do ostatniej fazy ostatecznego, globalnego rozdania dyplomów.

Moi kochani, jeśli to wszystko brzmi dla was jak fantazja, nie jest koniecznym, abyście to zrozumieli. Opowiadam wam tutaj zwykłą historię która posiada potwierdzenie w faktach. Jedyne, dlaczego to jest ważne, to zrozumienie doniosłości mojej obecnej wizyty. Status Ziemi w chwili bieżącej posiada ogromne znaczenie dla uniwersalnej mechaniki rzeczy. Źródło Miłości, o którym wam ciągle mówię i powtarzam reprezentuje istotę wszystkiego, Co Jest. Absolutnie nic nie może was od tego Źródła oderwać. Wszystko, co w przeszłości zostało dokonane i co będzie dokonane w przyszłości, będzie robione w celu wzmożenia i pomnożenia tej energii miłości. Obecnie, jak nigdy przedtem, podczas waszego pobytu na Ziemi posiadacie moc, aby wspólnie odmienić planetę, ludzi i samych siebie. Podczas wykonywania tego zadania, będzie was wypełniać miłość i wasze umysły zostaną obdarzone najwspanialszym podarunkiem, jaki ludzie kiedykolwiek mogli od nas otrzymać... mam na myśli spokój pochodzący z jednego Źródła Miłości, pokój Boga, tolerancję i mądrość zgromadzoną przez tysiące lat doświadczenia!

Podarunek ten jest doprawdy wspaniały, bowiem pozwoli wam kontynuować pracę i życie w takiej konfiguracji, do jakiej jesteście przyzwyczajeni, ale ze zwiększoną mocą i pokojem. To są wasze czasy, okupione przez was tysiącami lat inkarnacji i pracy. Zaakceptujcie te czasy. Jesteście do tego upoważnieni.

Kryon

Pytanie: (dotyczące Świątyni Odmaładzania)

 

Pytanie: (dotyczące Świątyni Odmaładzania) W związku z trzyletnim programem odmładzania, czy istniały pewne aspekty tego programu, które by można było obecnie wprowadzić w życie, bez użycia Świątyni? Także, dlaczego taki proces zabierał trzy lata? Czy odbywające się w Świątyni odmładzanie wymagało okresowych wizyt, czy był to jeden zabieg kończący cały program?

Odpowiedź: Rzeczywisty program trwał mniej niż jeden dzień. Jego rezultat wystarczał na trzy lata, po czym konieczne były ponowne odwiedziny Świątyni. Chociaż obecnie posiadacie technikę potrzebną do odtworzenia procesu odmładzania jaki przebiegał w Świątyni, to nie posiadacie dostatecznie rozwiniętej biologii. Może upłynąć sporo czasu, nim zdecydujecie się na jej rekonstrukcję. Poza tym, istnieją możliwości bardziej zaawansowanych technik odmładzania, przy których Świątynia może wam się wydawać prawdziwym dinozaurem! Moi drodzy, mój przekaz o Świątyni Odmładzania ukrywa w sobie mnóstwo informacji.

Pierwsze pytanie, jakie powinniście mi zadać, powinno brzmieć: Dlaczego w ogóle potrzebne jest odmładzanie? Przecież wasze ciała są tak zaprojektowane, żeby odmładzały się same! Dlaczego więc wasza biologia nie jest efektywna na tyle, żeby dokonać stu procentowej rekompensaty tego, co się traci? Na czym polega ten proces?

Prawdziwa na to odpowiedź jest duchowa. Wasza biologia w obecnej energii kosmicznej działa nieprawidłowo i dlatego wytwarza śmierć. Ona wcale nie została w ten sposób zaprojektowana, ale z upływem czasu właśnie tak się stało. Taki stan rzeczy zezwala na powstanie cyklu urodzin i śmierci, który jest ważnym silnikiem karmy zezwalającym wam na podnoszenie wibracji planety. Na długo przedtem, nim jakikolwiek czlowiek pojawił się na Ziemi, współczynnik energii biologicznej był mniejszy, niż 100%, co znaczy, że biologia mogła przetrwać na Ziemi tylko krótki okres czasu, i musiała być odnawiana poprzez reinkarnację.

Naukowy aspekt odpowiedzi na to pytanie może was zdumieć, albowiem wasze ciało reaguje na iloraz energii kosmicznej. Ponieważ w ciągu niewyobrażalnie długiego czasu trwania waszego wszechświata tej energii ubywa, wasze wewnętrzne maszyny są coraz mniej efektywne (bo jest mniej energii). [entropia] A zatem, nie przez przypadek wasza planeta i wasze ciała zostały przygotowane wtedy, kiedy iloraz energii kosmicznej już był niewystarczający. Gdyby było inaczej, wszyscy żylibyście wiecznie i praca nad karmą --- będąca zadaniem całej planety -- nigdy by się nie mogła skończyć.

Dobra wiadomość zawiera się w tym, że zawsze byliście w posiadaniu narzędzi pozwalających wam skłonić waszą biologię o dodatkowe 10% w kierunku rzeczywistego odmłodzenia. Rzeczywiste odmłodzenie to stuprocentowe wewnętrzne odmłodzenie waszych ciał, gdzie wasza biologia może w całości zrekompensować utratę energii związaną z procesami życia. Na Lemurii zmuszaliście biologię do odmłodzenia manipulując magnetyzmem. W tamtych czasach rozumiano ziemski magnetyzm i magnetyzm ludzkiego ciała. Istniała wtedy możliwość zewnętrznej manipulacji kodem magnetycznym otaczającym biologiczne DNA, dzięki czemu deterioracja DNA była zatrzymywana na okres przynajmniej trzech lat. W ciągu tych trzech lat wasza biologia była zdolna oprzeć się deterioracji i wasz układ odpornościowy był wydajny w stu procentach. Z chwilą, kiedy magnetyczne DNA zaczynało znów odzwierciedlać ówczesny iloraz energii kosmicznej, ponownie rozpoczynał się proces starzenia i konieczna była kolejna wizyta w Świątyni.

Powinniście wiedzieć, iż przekazane wam informacje o Świątyni Odmładzania miały na celu udostępnienie wam wglądu w to, co się dzieje wewnątrz waszych ciał. Informacja dla współczesnej medycyny brzmi następująco: istnieją przynajmniej trzy metody na osiągnięcie całkowitej i zupełnej regeneracji ludzi, przy czym żadna z nich nie przekracza waszych obecnych możliwości technologicznych. Jedna z nich jest magnetyczna, jedna biologiczna i jedna duchowa. Czyż jesteście zaskoczeni, że oto ponownie mówimy o trójcy składającej się z fizjologii, biologii i umysłu (sfery duchowej)?

(1) Metoda magnetyczna ma do czynienia ze Świątynią Odmładzania (jak mówiłem o tym w drugim tomie). Jeśli będziecie mieć na to ochotę, współczesna nauka dopomoże wam w odtworzeniu Świątyni, przy czym taka świątynia może mieć znacznie mniejszy rozmiar. Ci, którzy obecnie zajmują się jej odtworzeniem, już ten fak rozumieją. (2) Właśnie obecnie odkrywacie biologiczną metodę odmładzania, poprzez stosowanie lekarstw z żywych esencji. Medycyna konwencjonalna odniesie się do tych lekarstw kontrowersyjnie. Stanie się tak, ponieważ te lekarstwa podważą podstawy dotychczasowej wiedzy o funkcjonowaniu waszych ciał na poziomie komórkowym. (3) Metoda duchowa wiąże się z synostwem bożym, do którego wielu z was zmierza poprzez codzienną pracę nad sobą.

Kryon

Alchemy of the Human Spirit,” Kryon Book III

Str. 266-269. Autor: Lee Carroll, The Kryon Writings, 1995. Tłumaczenie: Julita Gonera

Pokój.

,,Kochani, istnieje pewien rodzaj rzeczywistości, którego nie rozpoznaje większość planety. Ewolucja wcale nie stworzyła człowieka. Miała miejsce interwencja i wasi naukowcy właśnie to obecnie badają. Jak to się stało, że macie 23 pary chromosomów, skoro wszystkie inne naczelne mają ich 24? Gdzie jest to słynne „brakujące ogniwo”, którego od tak dawna szukają biolodzy? Mówiliśmy wam, gdzie jest to brakujące ogniwo, ono jest w gwiazdach. Jesteście produktem interwencji z gwiazd! Są tacy, którzy słuchając tego mówią: „To zbyt niesamowite, to nie może być prawda.” A przecież wszystko w badaniach naukowców zaczyna zmierzać do tej konkluzji. Kochani, dlaczego w to wątpicie?
Pozwólcie, że się was jeszcze raz zapytam: Czy doprawdy wierzycie, że jesteście w tej składającej się z trylionów gwiazd galaktyce jedyni? Porównując wiek galaktyki i wiek rodzaju ludzkiego, czyż nie rozumiecie, że jesteście nowi? Wy dopiero co się tutaj pojawiliście. W tej galaktyce istnieją piękne kultury i planety, które was znają. Użyjmy na moment zdrowego rozsądku. W przeciągu ostatnich dwudziestu lat nauka zaczęła dowodzić, że świadomość wpływa na fizykę. A zatem po raz pierwszy zaczynacie rozumieć, że to, co i jak myślicie, posiada wpływ na rzeczy widzialne.
Czy potraficie sobie wyobrazić zaawansowaną rasę na bardzo wysokim poziomie świadomości, która jest może milion lat starsza od was? A co wy na to, jeśli oni w procesie własnej ewolucji odkryli jedność całego Stworzenia? Mistrzowie tej planety mówią: Macie Boga we własnym wnętrzu. Mistrzowie tej planety mówią, aby w celu stworzenia wszystkiego, co jest wam potrzebne, zajrzeć do własnego wnętrza, a nie szukać tego na zewnątrz. A co wy na to, jeśli istnieją cywilizacje, które dobrze o tym wiedzą? Oni to wiedzą na tak głębokim poziomie, że potrafią własną świadomością stwarzać konkretne, materialne rzeczy”.

- Kryon

Tł. Julita Gonera

,,Pokój przychodzi od wewnątrz, a nie od zewnątrz”.

- Kryon

Tł. Julita Gonera

 ,Mówiliśmy, że raz zjednoczywszy się z komórkami własnego ciała, zdobywacie panowanie nad prawami fizyki nie tylko wewnątrz, ale także na zewnątrz, wokół was. To podstawa całej nauki Kryona”.
- Kryon

Tł. Julita Gonera

,,(…) wszystko, czego pragniecie jest już wewnątrz was samych. Mówiłem wam, że możecie spowolnić proces starzenia nie inaczej jak tylko za pomocą świadomości”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

Światło przyciąga światło,

,,Światło przyciąga światło, już wcześniej była o tym mowa. Światło wygania ciemność, o tym też już wcześniej była mowa. To wszystko są przenośnie, choć tkwi w nich rzeczywista prawda. Pogrążony w ciemności człowiek nikogo i niczego nie przyciąga, prócz ciemności. Człowiek, który wydostaje się z ciemności i zaczyna się pytać o światło dostanie światło”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera



,,Jeśli macie dzieci, to rozumiecie jak to się dzieje z prawdą i mądrością, których staracie się ich nauczyć. Przez lata, kiedy rosną, możecie im mówić i powtarzać, co jest dobre i jak się rzeczy mają na Ziemi. Dopóki żyjecie, przekazujecie mądrość o tym, co właściwe, mówicie aby uważały na to, czy na tamto, a kiedy wypuszczacie w świat, często się zdarza, że zachowują się tak, jakby nigdy nie słyszały ani słowa z tego, co im od zawsze wpajaliście. Dzieje się tak, gdyż wychodząc z domu dzieci posiadają wolny wybór. Z wiekiem same się uczą różnych rzeczy”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

KRYON - Celowanie w przyszłość.

  
KANAŁ NA ŻYWO Ten kanał na żywo został przekazany w Stamford Connecticut 28 lipca 2019 r. Aby pomóc czytelnikowi, kanał został ponownie odwiedzony [przez Lee i Kryona], aby zapewnić jeszcze lepsze zrozumienie. Czasami informacje są nawet dodawane lub skracane. Często to, co dzieje się na żywo, zawiera w sobie energię, która niesie ze sobą rodzaj komunikacji, której nie drukuje strona. Ciesz się ulepszoną wiadomością przekazaną w Stamford.

Pozdrowienia, drodzy, jestem Kryon Służby Magnetycznej. Jesteśmy w pięknym miejscu, w którym serca są wzruszone w sposób, który można zrobić tylko w grupie. Idea dynamiki grupowej w sprawach duchowych jest dobrze znana od dawna, ale cały temat tego weekendu zagłębia się w rzeczy, które nie zostały jeszcze zrealizowane, i analizuje nowe paradygmaty, które jeszcze cię nie dotyczą.Jest takie wyrażenie, którego używaliśmy w przeszłości: „Głupiec nie wie, że jest głupcem”. Wyrażenie to jest metaforą wielu rzeczy, ale w gruncie rzeczy oznacza, że ​​na jakimkolwiek poziomie świadomości nie można widzieć powyżej tego poziomu. Jeśli jest to niższy poziom świadomości i rzeczywiście jesteś głupcem, nie masz pojęcia, że ​​jesteś głupcem i nadal nim będziesz.Teraz, jeśli zastosujesz to do nauczania z weekendu, możesz powiedzieć: „Czy jestem głupcem, ponieważ mogę nie być w pełni świadomy rzeczy wokół mnie?„ Odpowiedź brzmi„ nie ”. Jest to po prostu metafora, która mówi ci, że ciężko jest dostrzec rzeczy o wyższej świadomości, kiedy jesteś w niższym stanie świadomości. Wszyscy Ludzie mają wyższą świadomość dostępną, a jeśli spojrzysz na to logicznie, może powiedzieć, że jest powód do świętowania! To dlatego, że istnieje wiele atrybutów świadomości i wyższej świadomości, których po prostu jeszcze nie widzieliście, ale które można odkryć.Jednak w całym obszarze niewidzialnych rzeczy istnieje potencjał Pułapka jest typową ludzką pułapką, i jest to taka, w której jesteś tak zachwycony tym, co może tam być, nawet jeśli nie możesz tego zobaczyć ani wyobrazić sobie, że chcesz postulować o tym wszystkim, a następnie wymyślić zaspokoić swoje żywe zainteresowanie.Pamiętajcie, że w ramach tej nowej energii będzie coś, co nazywam „wieloma grupami postulacyjnymi”. Oznacza to, że wielu pójdzie stycznie do tego, co ich zdaniem może tam być, ale czego tak naprawdę nie ma, a następnie zacznie dążyć do celu opartego na tym, co niewidoczne i niepoprawne. Jedynym niebezpieczeństwem, jedyną pułapką, która jest tutaj, drodzy, jest to, że jesteście tak ciekawi, a wasz intelekt jest tak wielkim wyzwaniem, że możecie zostać uwięzieni w tym miejscu zastanawiania się, bycia, robienia i planowania, i tęsknicie za całością punkt.Wirujący człowiek 
Co dobrego zrobi dla każdego Człowieka siedzącego i obracającego się? Ponieważ jeśli to zrobisz, będziesz trochę zawroty głowy, aby spotkać się z rzeczywistością, która powinna być twoja, i nigdy nie będziesz wiedział, że się kręcisz, ponieważ głupcy nie wiedzą, że są głupcami.

„Kryon, nie rozumiem nic, co przed chwilą powiedziałeś”.To, co naprawdę wam mówię, to: w tej nowej energii pojawią się objawienia wielowymiarowych (niewidzialnych) rzeczy i energii, które wywołają wielką ciekawość. Nie pomaga nikomu postulować, zastanawiać się i planować wokół rzeczy, o których nie wiesz lub nie rozumiesz. Dlaczego? Ponieważ nie pozwala ci zobaczyć prawdy, kiedy w końcu się pojawi! Ponieważ nie oczekujesz tego, czego nie oczekujesz, a nadchodzą naprawdę rzeczy, które nie pasują do żadnego liniowego paradygmatu, jaki możesz sobie wyobrazić. O jednym z nich opowiem teraz.Trudne koncepcje
Omówię teraz coś bardzo ezoterycznego, a wielu powie: „przynieś to”. Jednak nie rozumiesz jego rzeczywistości. Jest to coś, czego się nie spodziewałeś, które jest tutaj i dostępne jest dla ciebie. Ma to związek ze sposobem, w jaki postrzegasz siebie, swoją galaktykę, wszechświat i rzeczywistość - i ma to związek z czasem.Jak opisałbyś czas dziecku, które pyta: „Powiedz mi, jaki jest czas?” Trudno jest opisać dziecku czas. Możesz powiedzieć: „Cóż, to tyknięcia zegara”. Wtedy dziecko zapyta: „A co to znaczy? Tiki są tylko dźwiękami”. Następnie możesz powiedzieć: „Chodzi o przestrzeń między kleszczami”a dziecko nie chce już słyszeć. To nie ma sensu.Czas jest niezwykle nieuchwytny w dziale definicji. Jeszcze trudniejsze, drodzy, jest to, że minęło zaledwie pięćdziesiąt lat, a naukowcy spojrzeli na CZAS i powiedzieli: „Cóż, wbrew wszelkim przeciwnościom, wydaje się, że jest to część struktury atomowej Innymi słowy, to nie jest tylko koncepcja. Możesz ją dotknąć, jeśli będziesz wystarczająco mały. Nie tylko to, zmieniając części tej struktury atomowej - fizykę dotyczącą gęstości, prędkości i masy, możesz być w stanie ją zmienić ! ”Einstein postulował (później udowodniono), że czas wydaje się zwalniać i przyspieszać w zależności od tego, jak szybko idziesz, i jest całkowicie zależny od obserwatora. Innymi słowy, jest rzeczywiście zmienny, a więc nie jest to liniowa, nieporuszalna, absolutna rzecz, jak myślisz.Trudno jest rozmawiać z dzieckiem, prawda? Kiedy w końcu zrozumiesz, jak powiedzieć o tym dziecku, nie poinformujesz go, że czas jest zmienny. Jeszcze nie, bo to byłby piorun! Powodem jest to, że wszyscy oczekują, że czas będzie absolutny i nigdy się nie zmieni. Istnieją zegary atomowe, które mierzą czas do „n-tego” stopnia. Jest stabilny, spójny i jest twoją liniową rzeczywistością. To jednak jest złudzenie stworzone specjalnie dla Ciebie.Zawsze postrzegałeś czas jako linię prostą. Wszyscy wiedzą, że jest to linia prosta, jak pociąg na torze. Jeśli stoisz w jednym miejscu na tym bardzo prostym i długim torze, pociąg przechodzi w przeszłość i znika w oddali. Oczekiwanie na pociąg czeka na coś, co wydarzy się w przyszłości, i nie wiadomo, kiedy może przyjechać.Jeśli tak naprawdę jedziesz pociągiem i porusza się, zawsze poruszasz się przez trzy elementy: TERAZ, PRZESZŁOŚĆ i PRZYSZŁOŚĆ. Chociaż zawsze zmieniasz te atrybuty, nadal postrzegasz je jako pojedyncze pojęcia. Ci, którzy są intelektualistami, dopracują to jeszcze bardziej i powiedzą:„Cóż, przód pociągu jest w przyszłości; tył pociągu jest w przeszłości; a środek pociągu jest teraz”. Czy to nie jest interesujące? Ale to nie jest prosta linia i nigdy nie była.Prawda o czasie Jeśli zapytasz fizyka o czas, powie ci, że jest to trudna koncepcja, ponieważ wydaje się, że w pewien sposób zapada się w siebie. Dzieje się tak, ponieważ w rzeczywistości jest okrągły. Musi tak być, aby działać tak, jak działa. Czas jest zawsze obecny, w pewien sposób, i chociaż trudno go zrozumieć, czas jest naprawdę kołem. Koło jest nierówne. Może być toroidalny lub może mieć zupełnie inny kształt, ale sam się składa . Innymi słowy, zawsze przychodzi do siebie tak, jak robi to koło.

Dlaczego więc mówię ci te rzeczy? Ponieważ nagle, jeśli zrozumiesz, że ten ślad czasu nie jest linią prostą, musisz zacząć zadawać sobie intelektualne pytania czasowe, które wydają się niemożliwe do odpowiedzi.Możesz powiedzieć: „Byłem tu przez tysiąc wcieleń. Kryon, czy potrafisz określić, jak to może działać w kręgu czasu?”Pozwól, że zapytam, jak duży jest ten krąg? Odpowiedź brzmi tak." (Uśmiech) Wszyscy z was, jako Old Souls, jesteście na tym samym odcinku czasu od bardzo dawna i przez cały czas krążyliście tą samą ścieżką. Rozmiar koła zależy od rzeczywistości mierzących. Nie powiem nic więcej, ponieważ tylko myli liniowy umysł (ale to bardzo Einstein-ian). Najważniejsze jest jednak to, że jeśli pociągiem na tym długim torze jesteś ty, to od tysięcy lat przemierzasz ten sam teren. Czy możesz to sobie wyobrazić? Czy ta koncepcja jest zrozumiała? Jesteś w kręgu, jak pociąg z zabawkami, ale myślisz, że czas jest liniową linią prostą. To nie jest. Krąży w kółko, co oznacza, że ​​ciągle pokonywałeś ten sam teren. Teraz to' to nadmierne uproszczenie tego, jak można postrzegać coś bardzo złożonego w prosty sposób. Ale chcę, żebyś to wyraźnie widział z powodu tego, co nadchodzi.Pytanie: Jeśli jedziesz pociągiem na tym konkretnym torze, który ci właśnie dałem, i patrzysz przed siebie, czy patrzysz na dziewiczą nieznaną przyszłość, w której nigdy nie byłeś, czy byłeś tam wcześniej? w jakiś sposób? Pomyśl „krąg”. Możesz przeczytać to jeszcze raz, zanim odpowiesz.Jeśli czas krąży, rzeczywista odpowiedź brzmi: byłeś tam wcześniej. Ponownie wyobraź sobie zabawkowy pociąg w kole. Zawsze idzie po tej samej ścieżce. Więc teraz możesz zapytać: „Cóż, jeśli tak jest, czy nie powinienem być w stanie rozpoznać lub poczuć, że coś nadchodzi przede mną? Czy rzeczy nadchodzą już wcześniej?”Odpowiedź: Czas i życie ludzkie nie działają w sposób liniowy, jak mogłoby się wydawać. Nie chodzi o wasze epizody, waszą karmę ani, tak naprawdę, o wasze przeszłe życia. Nie jest liniowy, więc nie można powiedzieć: „Cóż, byłem tam i dlatego wiem, co się wydarzy”. Czas jest pojęciem wielowymiarowym, więc nawet jeśli krążysz w kręgu, podczas podróży przesuwasz tylko niektóre jego wymiary, a być może tor przed tobą jest wymiarowym doświadczeniem, którego jeszcze nie omawiałeś, chociaż utwór jest taki sam.Pomyśl o tym jak o warstwach rzeczywistości na torze. Być może ścieżka jest wielowarstwowa i chociaż poruszasz się po tej samej okrągłej ścieżce, podczas podróży przesuwasz warstwy w obrębie koła. Tak więc część tego utworu przed tobą jest znana, a część nie. To znajomy utwór, ponieważ wiesz, jak to jest być; jednak najdziwniejszą anomalią tego nowego paradygmatu czasu jest to, że patrząc w przyszłość, patrzysz w przeszłość. 
[Oddychaj!] 
Czy to dla ciebie wystarczająco mylące?Oto, dokąd zmierzamy: co jeśli… a jeśli podróżując tą ścieżką, zwiększy się twoja świadomość nowych wymiarów? 
POSŁUCHAJ: A jeśli to ta sama Ziemia i tor, ale teraz jesteś o wiele bardziej świadomy tego, o co w tym wszystkim chodzi? Co jeśli czas na tej znanej ścieżce pomoże ci ewoluować w inny rodzaj Człowieka, który jest bystry w mądrości tego, co będzie dalej? Czy nieznane na tym torze przed tobą może stać się twoją strefą komfortu?Świadomość ewoluującego człowieka 

„Drogi Duchu”, możesz powiedzieć: „Wiem, że moja dusza jest wielowymiarowa i byłem na tym ziemskim planie
z dawnych żyć teraz już od dawna. Być może mam tysiące przeszłych żyć w mojej akashickim albumie i wiem, że wciąż podążam tym tropem czasu, o którym mówi Kryon. Ale nagle mam nowy sposób postrzegania: jestem wielowymiarową istotą wypełnioną miłością Boga i mogę kontrolować rzeczywistość mojego życia. Uczę się nowych paradygmatów tego, co jest możliwe dzięki nowemu silnikowi oświecenia, a iskra świadomości, którą mam teraz, jest znacznie większa niż wszystko, czego kiedykolwiek doświadczyłem! Właśnie zaczynam się uczyć, co może osiągnąć stworzenie o wyższym poziomie świadomości. Nauczyłem się, że to, co myślę w życzliwy sposób, może mieć spójność z innymi i może skutkować uzdrowieniem w grupie. Nauczyłem się, że mogę siedzieć w teatrze i mieć spójność z innymi ludźmi i nie muszą wiedzieć, że tam jestem. Nie muszą znać mojego imienia, ale mogą poczuć dobroć mojej energii i dzięki temu poczuć się lepiej. Nauczyłem się, że te nowe prezenty i narzędzia wykraczają poza fizykę, o której myślałem, że wiem. Dlatego postanowiłem pobłogosławić moje życie w nowy sposób: zamierzam przejąć kontrolę nad szlakiem przede mną i posłać życzliwość dla siebie, mojej duszy i mojego życia przede mną, gdziekolwiek pójdę . Jest to możliwe, ponieważ „byłem tam” i chociaż nie wiem, co dokładnie się wydarzy, wiem, że to moja strefa komfortu i nie boję się ”. Postanowiłem pobłogosławić moje życie w nowy sposób: zamierzam przejąć kontrolę nad torem, który przede mną stoi, i posłać życzliwość dla siebie, mojej duszy i mojego życia przede mną, gdziekolwiek pójdę. Jest to możliwe, ponieważ „byłem tam” i chociaż nie wiem, co dokładnie się wydarzy, wiem, że to moja strefa komfortu i nie boję się ”. Postanowiłem pobłogosławić moje życie w nowy sposób: zamierzam przejąć kontrolę nad torem, który przede mną stoi, i posłać życzliwość dla siebie, mojej duszy i mojego życia przede mną, gdziekolwiek pójdę. Jest to możliwe, ponieważ „byłem tam” i chociaż nie wiem, co dokładnie się wydarzy, wiem, że to moja strefa komfortu i nie boję się ”.Czy to ma sens? To coś nowego. Jest dokładne i piękne!Czy kiedykolwiek myślałeś o wysłaniu konkretnej życzliwości dla konkretnych rzeczy w swoją przyszłość? Powiedzmy, że coś nadchodzi w twoim życiu, a w przeszłości mogłeś się tym martwić i powiedzieć: „Mam nadzieję, że kiedy tam dotrę, wszystko będzie dobrze”. Następnie zbieracie przyjaciół i modlicie się o sytuację. Wszystko to może wydawać się w porządku i normalne, ale dlaczego nie wytworzyć energii na sytuację w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie miałeś?Co powiesz na to? Wyślij z wyprzedzeniem nieznane idealne rozwiązania na ten tor, ponieważ możesz to zrobić teraz. Rozwiązanie, które stworzysz z wyprzedzeniem, jest idealne, ale dla Ciebie nieznane. Nie chodzi tu zatem o nadzieję na synchroniczność czy powiedzenie sobie:„Widzę siebie uzdrowionego” lub jakąkolwiek z tych rzeczy, których tak dobrze się nauczyłeś. Zamiast tego teraz wysyłasz uzdrowienie do przodu, więc wiesz, że już tam jest, kiedy przyjedziesz! Nie ma wątpliwości, że tam jest. Nie chodzi o to, czy i nie chodzi o synchroniczność - nie chodzi o nadzieję. Chodzi o wysłanie go do przodu, przejście szlakiem i dotarcie do miejsca, które utworzyłeś. Pamiętaj: to jest twój tor, a ty już tam byłeś!To jest co innego. To nowy paradygmat i jest to coś, co niezwykle trudno opisać tym, którzy żyją liniowo. Możesz powiedzieć: „Cóż, Kryon, robiłem to już od dłuższego czasu. Zawsze modlę się za siebie w przyszłości”.Doskonale, ale czy naprawdę rozumiesz, jak to działa? Zrozumienie tego, jak to działa, pomaga ci poznać jego rzeczywistość.NOWY PARADYGMAT: 

Nowa rzeczywistość jest taka: używasz energii swojej duszy i wszystkiego, czym jesteś, rozumiejąc, że przed tobą jest znane terytorium. Zabierzesz swoją własną siłę życiową, energię duszy i wszystko, czym jesteś - swoją życzliwość, swoją miłość, współczucie i swoją świadomość, i umieścisz ją przed sobą w wygodnym miejscu, w którym byłeś wcześniej - w swojej przyszłości.

Ktoś tu w tym pokoju musi o tym wiedzieć. To ktoś, kto nie rozumie, że jego uzdrowienie można rozpocząć w „pociągu rzeczywistości” w sposób, o którym wcześniej nie miał pojęcia. Jeśli to jesteście wy, zbierzmy się w tej chwili razem  w zgodzie z całą grupą. Grupa, projektuje ze mną: zachowując spójność, projektujcie to: Każdemu, kto ma kłopoty z tą publicznością, z jej  świadomością, z jej żalem lub zdrowiem, lub kto się boi, może otrzymać pomoc. Chcę, żebyś stworzył wizualizację tej osoby, nie znając jej imienia. Zobacz je w swoim umyśle jako całkowicie i całkowicie uzdrowione. Zobacz, jak projektują się w swojej własnej przyszłości i absolutnie wiedząc, że zmierzają w kierunku rozwiązań.Ci, których wizualizujesz, mają rację co do tego celu, ponieważ obecnie wielu z nich mówi:„Po to właśnie przyszedłem! Właśnie tego chciałem. Starsze Dusze pracują razem i coś ze mną robią, nie wiedziałem, że można to zrobić”. To co innego niż uzdrowienie dzisiaj. Chodzi o planowanie uzdrowienia w przyszłości, ponieważ już tam jest. Po prostu umieściłeś uzdrowioną osobę na tym torze.Teraz chcę, żeby ta grupa wróciła. Wyobraź sobie, że wciąż jesteś w tym pociągu jedziesz pociągiem i chcę, abyś świętował to, co się stanie, gdy dotrą do miejsca, w którym stworzyłeś rozwiązania dla tych, którzy ich potrzebują. Chcę, abyście świętowali, jak to jest, kiedy uświadamiają sobie i urzeczywistniają, że wszystko, co dzisiaj zrobiliśmy, jest prawdziwe! To nowy paradygmat twoich umiejętności w wyższej świadomości. Pochodzi z większej świadomości w tej nowej energii.Drodzy, mogliście mieć tysiąc wcieleń, ale wasza przyszłość was zna, więc to jest wasz przyjaciel. Stawiasz siebie w przyszłości, która jest naprawdę miejscem które wcześniej odwiedziliście. Czy widzisz siebie siedzącego innego  niż teraz? Jeśli możesz to zrobić, następną rzeczą, którą chcę, abyś zrobił, jest zmiana sposobu w jaki postrzegasz życie jako takie: 
wyobraź sobie, że przeszedłeś na przód pociągu, a teraz patrzysz na tory i uśmiechasz się z dnia na dzień w oczekiwaniu. Nie musisz się już martwić, nie martw się, ponieważ układasz puzzle inaczej. Spodziewasz się dobrych rzeczy, ponieważ czujesz się komfortowo z tym, co będzie dalej.Kiedy to robisz, tworzysz model, który potwierdza, kim jesteś, i wkładasz tę energię w przyszłość na ślad czasu, który istnieje, gdzie jesteś znany. W ten sposób nie tylko potwierdziłeś, kim jesteś, ale stworzyłeś rzeczywistość, która ma nadejść. To coś nowego.Drodzy, tego rodzaju rzeczy będę wam nadal przynosił. Jeśli siedziałeś tutaj w tej grupie lub przeczytałeś to i nic nie rozumiałeś - wszystko jest w porządku i doskonale. Ponieważ na pewnym poziomie wszystko, co wam powiedziałem, poszło do tego pięknego miejsca zwanego świadomością waszej duszy. Kiedy będziesz potrzebować otrzymać to ponownie, będzie to dostępne. Wasza intencja jest wszystkim. Przybyłeś tutaj po nowe narzędzia, a ja przedstawiłem kilka. Nawet bez pełnego zrozumienia, informacja ta osiedliła się w miejscu, w którym będziesz mógł z niej korzystać, kiedy będziesz gotowy.Och, jest tego więcej! Nadchodzi wiele koncepcji i pomysłów, przy użyciu narzędzi, o których jeszcze nie pomyślałeś, które tak na naprawdę są dostępne tylko dla tych Starych Dusz, które chcą pracować z „iskrą”.Mówię wam te rzeczy dzisiaj, ponieważ jest to zaawansowana grupa, przed którą siedzę. Mówię wam te rzeczy dzisiaj, ponieważ nie ma żadnych przypadków, kto tu słucha lub czyta. Wiem, kto tu jest, ponieważ wasza dusza lśni przede mną kryształami zmian i pragnieniem prawdy.Wyjdziecie z tego miejsca być może zdezorientowani [śmiech], ale wiedzcie, że kiedyś w pewnym momencie, na pewnym poziomie, zamieszanie stanie się jasne i będziesz mógł zrzucić prawie cały bagaż, który nosiłeś przez całe życie w tym twoim pociągu.I tak to jest. 
KRYON

https://www.kryon.com/CHAN2020/k_channel19_Stamford.html