Strony

poniedziałek, 28 czerwca 2021

Kwantowe odwzorowywanie

 

 Może być zdjęciem przedstawiającym ‎tekst „‎SHARE- THE MOTHER SPACE SHIP OF THE GRAND COSMIC SQUADRON A OF ASHTAR SHERAN -P SHIP: ELEVATORS CONNECTING ALLLEVELS MOTHER SHIP SUB-LEVELS 12LEVELS STORAGE& OBSERVATION DUST OF INTERSTELLAR SURFACE PART OF He SHIP SHIP COMMAND, CONTROL ROOMS EMERGENCY CASES), THIS PART FROM SHIP CONTROL BRIDGE SUB-LEVELS +ASTRAL WORLDS COMMAND BRIDGE SHERAN P PARKINGAREAS RECORDNGS PLANET EARTH TELE-WALLS LAKES OBSERVATORIES 参余参余 دﷺ SHAFT2 PLEIA3 ELEVATORS AUCERS FR -ARRIVALS ANDDEPARTURES LEIA3, ETC.) DETACH CASE LENGTH WIDTH 42km 13km Pic. 4504 EN 8km angeles-luz.es angely-sveta.ru anges-lumiere.eu anioly-nieba.pl 2010 feny-angyalai.hu anjeli-neba.sk anjos-ceu.eu himmels-engel.de anjeli-svetla.sk angeli-raja.eu‎”‎

 
Poniżej druga połowa przekazu Kryona pt. „Kwantowe odwzorowywanie”, który najpierw został przekazany na żywo 23 stycznia, 2016 roku, a następnie ponownie przereagowany i uzupełniony przez Lee i Kryona w celu sprostania wymogom słowa pisanego i uzupełnienia pewnych informacji. Dokonana przeze mnie selekcja pomija często powtarzające się informacje o zbliżającym się postępie i związanych z nim odkryciach naukowych, co bardzo wyczerpująco zostało omówione przez Kryona między innymi w przekazach pt. „Nauka na całego” i „Apel do naukowców”. Prócz tego, pominęłam wywód Kryona o otrzymywaniu przekazu natchnionego, gdyż mam nadzieję, że jest to w tej chwili zjawisko dobrze znane polskiemu czytelnikowi; prócz tego, jego natura została wyczerpująco opisana przez Kryona w jednej z pięciu części tak zwanego „Podręcznika zagadnień poruszanych przez Kryona”, którego polską wersję można znaleźć poniżej, w tej grupie. Druga część uzupełnionego przekazu otrzymanego 23 stycznia, 2016 roku w Austin jest moim zdaniem bardzo ważna i doskonale wpasowuje się w tematykę poruszoną w ostatnim tłumaczonym przeze mnie przekazie „Przyszłość DNA”. Warto sobie to wszystko uświadomić, zwłaszcza w okresie przesilenia letnio/zimowego, kiedy Słońce, swą obecnością na zwrotniku Raka, przypomina nam, żyjącym na półkuli północnej, o swej życiodajnej sile elementu ognia, oraz wraz z wiatrem gwiezdnym zsyła nam także diamentowe światło z centrum Drogi Mlecznej. Miłej lektury.
Kwantowe odwzorowywanie
Ludzka świadomość
Jak wam się wydaje, co to takiego świadomość? Możecie odpowiedzieć: „Świadomość to rodzaj myślenia, to ludzka mentalność, pewien paradygmat myślenia”. Tak, macie rację! W waszej definicji jednak brakuje rozróżnienia między niską i wysoką mentalnością. Co powiecie, jeśli w przyszłości będą instrumenty zdolne widzieć świadomość? – „Zaraz, zaraz, czy chcesz nam powiedzieć, że świadomość jest widzialna?” Oczywiście, że tak, przecież stanowi część rzeczywistości. Co się dzieje, kiedy jesteście sfrustrowani, w rezultacie czego psuje się komputer, czy raptem wyczerpuje bateria? Czyż nie świadczy to o wpływie świadomości na obiekty fizyczne? Na podstawie danych z satelitów pogodowych udało się wam dokonać bardzo ważnego odkrycia naukowego, że istnieje rzeczywisty związek między fluktuacjami w natężeniu ziemskiego pola magnetycznego a świadomością ludzkiego współczucia. Innymi słowy, wbrew całej waszej dotychczasowej na ten temat wiedzy okazuje się, że ziemskie pole magnetyczne reaguje na globalne tragedie i celebracje. [chodzi o badania Projektu Globalnej Koherencji] Świadomość więc jest ściśle związana z fizyką i za pomocą odpowiednich instrumentów kiedyś będzie możliwe zobaczyć jej wzorce; takie odkrycie wkrótce nadejdzie.
Wyłaniające się wzorce świadomości ludzkiej
Teraz pragnę wam zdradzić coś, czego dotychczas nigdy wam nie przekazywałem, mianowicie, jak w przyszłości będą wyglądały wzorce ludzkiej świadomości. Wcześniej ustaliliśmy już, że wielowymiarowe podejście do sił fundamentalnych kształtujących waszą rzeczywistość (jak np. grawitacja i elektromagnetyzm) niesie ze sobą potencjalne odkrycie dotychczas niezauważonych przez was wzorców rzeczy niewidzialnych. Niemalże wszystko związane z energią kwantową posiada swoisty wzorzec, co zresztą nie powinno stanowić dla was żadnej niespodzianki. Jak wam się wydaje, gdyby było możliwe je zobaczyć, jak wyglądałyby wzorce świadomości poszczególnych Ludzi? Chodzi mi tutaj o świadomość konkretnej osoby, a nie o wzorzec świadomości zbiorowej. Taki wzorzec jest rzeczywisty, niepowtarzalny i otoczony pewnym polem i dlatego kiedyś, w niedalekiej przyszłości, będzie można go pomierzyć i zobaczyć – okaże się wtedy, że każdy z was ma swój własny, niepowtarzalny.
Czy sądzicie, że co mówię jest naciągane? Skoro nawet proste eksperymenty i badania za pomocą już istniejących instrumentów zdolne są odnotować zmiany w polu magnetycznym pod wpływem zbiorowej świadomości, to dlaczego wątpić, że w przyszłości takie badania staną się jeszcze bardziej precyzyjne? Jak więc taki wzorzec będzie wyglądał? Zaraz przytoczę wam dwa przykłady. Dwie najsilniejsze siły stwórcze wpływające na świadomość ludzką występują parami i są to: strach i nienawiść oraz miłość i miłosierdzie. Znajdują się one na obu krańcach całego spektrum wzorców i obie pary są silne, niezwykle silne. Każda z nich może sprawić samoistne włączenie jakiegoś systemu alarmowego, spowodować awarię komputera, zmiękczyć wasze serca, wpłynąć na biochemię organizmu i mogą tego wszystkiego dokonać zarówno z bliska z drugiego końca pokoju, jak i z drugiego końca świata. Czy kiedykolwiek siedzieliście przy kimś, kto był zły? Przecież taka złość jest namacalna, daje się od razu wyczuć i wtedy macie ochotę się od tego kogoś odsunąć, wcale nie chcecie przy nim dłużej siedzieć. Kiedy napotykacie kogoś, kto się złości, czy jest pełen nienawiści potocznie mówicie, że jest to typ spod ciemnej gwiazdy. Odczuwacie wtedy pewną energię i jej specyficzny wzór. Czy byłoby inaczej, gdyby ten sam Człowiek okazał się mistrzem i emanował miłość? Tak! Wtedy siedząc przy nim byście mówili: „Ależ to wspaniałe miejsce, zostanę tu i będę tę energię wchłaniał!” Tak mówiąc właśnie rozpoznajecie pewien wzorzec świadomości!
Wszystka energia, gdziekolwiek we Wszechświecie, jest w pewien sposób wymierna i daje się zobaczyć. W przyszłości odkryjecie sposoby na dostrzeżenie takich wzorców. Wszystko to być może rozpocznie się od zwykłych fal, lecz po jakimś czasie, dzięki coraz lepszym instrumentom, wszędzie dostrzeżecie eleganckie wzory. Ci z was, którzy siedzieli kiedyś w obecności mistrzów, czuli obezwładniające miłość i miłosierdzie Źródła Stwórczego, które odbieracie jako fale euforii. Sprawiają one, że wtedy raptem ronicie łzy radości, gdyż czujecie się złączeni ze wszystkim, a co wtedy czujecie, to energia. Rozumiecie, o co mi tutaj chodzi? Czy zatem miłość jest wymierna? Tak! Posiada także dający się rozpoznać wzorzec. W przyszłości, dzięki wynalazkom, otworzy się przed wami zupełnie nowy świat. Pozwólcie, że wyjaśnię wam, jak te wzorce wyglądają.
Wzorce NISKIEJ świadomości
Co mówię to przewidywania oparte na zbliżających się potencjałach, które są jednak tak bardzo wyraźnie, że z pewnością się urzeczywistnią, zatem nadejdzie taki dzień, kiedy sami te wzorce zobaczycie. Kiedy swe instrumenty następnie skierujecie na obserwację wzorców świadomość ludzkiej, zauważycie przy tym coś bardzo ciekawego. Sami pewnego dnia to odkryjecie, więc to, co wam przekazuję teraz zostanie wtedy potwierdzone naukowo, a poniższy przekaz przeczyta tysiące Ludzi, więc ponowne znalezienie go nie przyjdzie wam ciężko.
Najpierw porozmawiajmy o najniższych rodzajach świadomości, która jest doprawdy bardzo potężna. Zrozumcie przy tym, że niska świadomość jest niesamowicie silna, tak samo zresztą, jak wysoka. Pamiętajcie, że w tym, co mówię, nie chodzi o pomiar efektywności, które z tych wzorców są silniejsze – te niskiej, czy te wysokiej świadomości — tutaj chodzi o rodzaj mierzonych częstotliwości, zatem postarajcie się nie mylić ze sobą tych dwóch pojęć. Nie mylcie rodzajów świadomości z rodzajem częstotliwości, gdyż otrzymywane pomiary nie dadzą się aż tak liniowo interpretować. To, co zaobserwujecie będą to wibracje myśli: w którym kierunku mogą zmierzać, a gdzie nawet nie dojdą, czyli jak są ekspansywne, albo jak są ograniczone. Przecież pojęcie mocy i przemocy/mocy i siły jest wam dobrze znane. Siła nienawiści stwarza zło i strach, a ten ostatni jest niesamowicie silny. Jeśli się nie będzie uważać, to przemożny strach zdolny jest zniewolić całe narody. Dobrze jest to wam z historii znane. Zatem porozmawiajmy o tym, jak wygląda taki wzorzec niskiej świadomości, który już niedługo może się ukształtować na ekranie jakiegoś przyszłego miernika podczas pomiaru częstotliwości myśli Człowieka o niskiej świadomości.
Niska świadomość stwarza bardzo proste, podstawowe wzory. Zwykle wszystkie one mają kształt bardzo wyraźnego, ciasnego kręgu, będą symbolizowały spływ schodzących się energii w celu stworzenia bariery przed wyższymi wibracjami. Będzie to widać jako krąg wokół jego osoby, bądź wokół stwarzanej przez niego energii świadomości. Taki krąg to niczym zaprojektowane więzienie, prosty, niepowtarzający się kształt fraktalny. Jest to krąg starający się pozostać niezmiennym, gdyż jest nieświadomy niczego poza swym obrębem.
Jego siła pochodzi stąd, że jest on tak silny, iż wpływa na innych, którzy mogą się doń przyłączyć w celu jeszcze większego wzmocnienia obrębu. Wtedy krąg się powiększa, ale wciąż pozostaje tylko jeden i się nie powtarza.
Może się wam wydawać, że zwracam się do was w niezrozumiałym języku. Owszem, możecie tego nie rozumieć, ale co pragnę wam tutaj powiedzieć to to, że wzorzec takiej świadomości jest bardzo prosty i stanowi swoisty pojemnik w kształcie okręgu, z którego nie da się zobaczyć niczego innego, prócz siebie samego. Niska świadomość więc widzi tylko samą siebie, zna jedynie własne zło. Podejmuje decyzje i osądza tylko na podstawie tego, co jest jej znane, co stanowi jej własny, niski poziom świadomości; może więc stać się większym kręgiem, ale nie może się przekształcić w nic innego. Taki krąg może zniewolić innych, myślących w ten sam sposób. Może więc stać się większym kręgiem, ale nie zobaczy niczego, poza samym sobą, poza własny program, poza to, co jest mu wiadome. Poza takim kręgiem nie istnieje nic, żadne inne wzory, które mogłyby doń przynależeć. Krąg taki jest więc ograniczający i kiedy go zobaczycie, okaże się wam bardzo wyraźnie jako prosty wzór o niskiej częstotliwości wibracyjnej, skupiony przede wszystkim na przetrwaniu.
Wzorce WYSOKIEJ świadomości
A teraz porozmawiajmy o tym drugim rodzaju wzorca opartym na wyższej świadomości miłości, miłosierdzia, myślenia szczytnymi kategoriami, integralności i troski. Jak taki wzorzec wygląda? Musicie poczekać, nie mogę go wam w całości opisać, gdyż on się samoistnie powiela stwarzając wiele fraktali. Wzorzec ten stwarza spływ energii, która następnie się mnoży w harmonii z samą sobą [stwarza więcej podobnych do siebie fraktali o wyższych częstotliwościach, w harmonii z tym pierwszym]. W ten sposób wytworzone fale fraktali emanują odśrodkowo, udoskonalając całe swoje otoczenie w niekończącym się kręgu. Taki wzorzec więc jest ekspansywny, pociągający, strukturalnie skomplikowany, a jego harmonia stwarza inne fraktale daleko poza własny zasięg tym samym wpływając na materię wszędzie.
Zatem, przyglądając się tym wzorcom od najprostszego, do najbardziej skomplikowanego, co według was stanowi największą między nimi różnicę?
Jeden wzorzec jest ograniczony, czerpie swą moc z własnej osobliwości. Drugi zaś jest obszerny, jego moc pochodzi z uwielokrotnionej ekspansywności. Kochani, jak dotąd, Ludzka świadomość na Ziemi miała tendencję do kurczenia się w krąg o możliwie jak najniższej częstotliwości wibracyjnej nienawiści, kłótliwości, nieuprzejmości, nieżyczliwości – gdyż wszystko to wynika z walki o byt. Jedyne, co w tym kręgu było ważne, to zwycięstwo i zdobycie przewagi nad przeciwnikiem. W ten sposób cała Ludzkość od zawsze skupiała się na przetrwaniu.
Taki krąg poszerza się z jednej osoby na grupę, wtedy grupa walczy z inną grupą, państwo z innym państwem, jeden krąg przeciw drugiemu; tak wygląda cały ten wzorzec, który stwarza masową śmierć i nieprawdopodobny smutek. Stąd także pochodzi wrogość jednego Człowieka wobec drugiego. Był to wzór świadomości zamknięty w bardzo ciasny krąg, z którego wasza świadomość nie miała możliwości dalszego rozwoju. Zatem jedyne, co jej do wieków pozostawało to powielanie się, co zresztą robiła raz, po raz, po raz. Właśnie tak wygląda cała dotychczasowa historia tej planety.
Dotąd brakowało w niej jakiejkolwiek dające się powielić harmonii oraz ekspansywności. Nie było perspektyw na żaden wzrost, istniała tylko stagnacja i powtórka tego samego. Taki rodzaj świadomości prowadzi do znikąd, gdyż nie pozwala widzieć niczego wyższego, istniejącego ponad własnym poziomem poznania, ponad samym sobą.
Kochani, energia samej planety odmieni wszystkie te stare wzorce, gdyż jako przymioty ziemskiego pola magnetycznego zostaną one odmienione poprzez wywierany nań wpływ słonecznej heliosfery. Z re-kalibrowane ziemskie pole magnetyczne wraz z wejściem całego Układu Słonecznego w nowy obszar przestrzeni kosmicznej pomogą w re-kalibracji obu tych wzorców Ludzkiej świadomości: niskiego i wysokiego, czyniąc ten ostatni i najbardziej skomplikowany o wiele silniejszym od tego pierwszego, prostego, opartego o walkę o byt. Rozumiecie? Innymi słowy, nowa energia odmienia sposób, w który Człowiek reaguje na fraktale drugiego Człowieka! Pora, abyście dojrzeli. Zatem świadomość Ludzka wyewoluuje tak, że stara skala światła i ciemności stanie się niepotrzebna, nie będzie już przypominała szal wagi Bogini Sprawiedliwości, gdyż zło stanie się o wiele lżejsze, będzie traciło na wpływowości, w odróżnieniu od coraz bardziej wzbierającej wpływowości harmonijnie złożonych częstotliwości świadomości miłosierdzia. Krótko mówiąc, światło w ogromnym stopniu przeważy nad uproszczonymi fraktalami ciemności.
Ciemność nie potrafi zobaczyć niczego ponad samą siebie
Pragnę powtórnie przytoczyć wam przykład czegoś niezwykłego i bardzo znamiennego pod względem tego, jak działa niska świadomość. W pierwszym przekazie z roku 2016 opowiadałem wam o młodym przywódcy Korei Płn. i obecnie pragnę zrobić to ponownie jako dogłębny przykład nieumiejętności niskiej świadomości spojrzenia ponad samą siebie. Innymi słowy, świadomość taka potrafi jedynie operować w ramach tego, co widać i jest jej już znane. Intelektualistom wydaje się, że taki stan rzeczy jest doprawdy wspaniały i pełen mocy, lecz dzięki niemu nie sposób wydostać się poza obręb kręgu własnego poznania.
Poprzedni przywódca Korei Płn. był klasycznym przykładem egotysty. Kiedy umarł, władzę po nim odziedziczył jego syn i mógł z nią zrobić wszystko, co tylko by zechciał. Od dziesięcioleci przyglądał się ojcu wiedząc, że kiedyś stanie na jego miejscu. Oczywiście, jako syn swego ojca odziedziczył po nim przymioty wyuczone z dzieciństwa i miał zadatki stania się takim samym skrajnym egotystą kierując się niczym innym, jak samolubnością. Kiedy nareszcie doszedł do władzy, miał szansę wprowadzenia reform, dzięki którym swą sławą mógłby przewyższyć nawet ojca. Młody wódz gorąco pragnął uczynić coś takiego, aby imię jego stało się wywyższone na sam szczyt wyżyn, jakie w ogóle można egotyście osiągnąć. Za model jak to osiągnąć, miał swego ojca i na podstawie wszystkiego, czego się od niego nauczył, chciał osiągnąć coś jeszcze wyższego, stać się jeszcze bardziej sławnym.
To, co nastąpiło potem, to klasyka. Całkowicie przegapił największą szansę, jaką kiedykolwiek dostał od życia stania się sławniejszym od ojca, stania się najbardziej ukochanym Człowiekiem na Ziemi. Pomysł, jak to zrobić jednak nigdy nie przyszedł mu do głowy, chociaż otrzymał zachodnią edukację, ale i tak swą szansę przegapił. Gdyby pomyślał inaczej i postanowił się włączyć do reszty świata, zamiast się od niego izolować wraz z całą populacja Korei Płn., stałby się wtedy najsłynniejszym i najbardziej ukochanym przywódcą na całej Ziemi i cieszyłby się tą sławą całe życie. W momencie przejęcia władzy miał szansę stania się dżokerem, uczynienia czegoś nieoczekiwanego i niezwykłego: zjednoczenia obu Korei, zniesienia „zony śmierci” między obiema państwami, zjednoczenia rozłączonych od pokoleń rodzin, zaprzestania propagacji rakiet z głowicami jądrowymi, których — prawdę mówiąc — nie potrzebuje do niczego innego, jak tylko żeby robić wrażenie bycia ważnym. Czyniąc to wszystko, stałby się wtedy dla swego narodu dawcą dobrobytu, zapewniłby obfitość jedzenia dla wszystkich oraz pokój w całym regionie. Stałby się wtedy bożyszczem obydwu Korei, a reszta świata odetchnęłaby z ulgą wyrażając swą wdzięczność za okazaną mądrość i odwagę.
W sali zgromadzeń ONZ witano by go owacjami na stojąco, a cały świat klęczałby u jego stop obsypując najwyższymi pokojowymi nagrodami. Jego ego byłoby bez końca łechtane, on sam stałby się o wiele bardziej sławny od ojca. Myśl ta jednak nigdy nie zaświtała mu w głowie. Zamiast tego, swe rządy zaczął od propagacji tej samej ciemność, z której się wywodzi i obecnie jest przywódcą w stylu energii o najniższych wibracjach, jakie są tylko możliwe, reprezentuje sobą rodzaj energii niebezpiecznego dla świata renegata. Swą wagę utrzymuje zaś kosztem trzymania narodu w nędzy i ubóstwie oraz sianiem niepokoju w całym regionie, dzięki czemu zadawała się sławą wśród niewielkiej populacji własnego państwa na pewien króciutki moment w historii. Długo się w ten sposób nie utrzyma. Nie widzi, że jego czyny nie cieszą się poparciem większości Ludzi na Ziemi, zatem straci wszystko. Czyż to nie interesujące, jak silny jest krąg utrzymujący niskie wibracje na tym samym, niskim poziomie? Kochani, obecnie wszystko to się zmienia. Jeśli przyjrzeć się poszczególnym Ludziom i ich czynom, sami to możecie zauważyć. Wszystko to wyraźnie widać.
Pewne osoby
Podchodzi do was ktoś wściekły. Jest chamski, nieuprzejmy, wszystko, co wychodzi z jego ust jest niegrzeczne, ziejące nienawiścią, więc oddalając się od niego pytacie się w myślach: „Co z nim złego?” Oto co pragnę wam w tym miejscu przekazać: Nie ma z nim nic złego. Taki Człowiek jest po prostu zaangażowany w walkę o byt. Grubiaństwo i nieuprzejmość zwracają na siebie uwagę, sprawiają, że jest się zauważonym. Choć może się wam to nie podobać, takie zachowanie niesie ze sobą rodzaj energii wymagającej zwrócenia na siebie uwagi i nawet wzbudzający pewien autorytet i strach. Powtarzam, nie musi się wam to podobać, jednak niektórzy właśnie tak idą przez życie, gdyż w ten sposób dostają to, czego im trzeba i nawet nie wiedzą, że można inaczej. W starszej energii było tak przyjęte, w ich mniemaniu więc takie zachowanie zapewnia zwycięstwo w walce o byt. Dlatego nawet do dziś, w pewnych kulturach takie zachowanie jest na porządku dziennym, gdyż uprzejmość i życzliwość, czy empatia uważane są za oznaki słabości. Tacy Ludzie myślą sobie: „Empatią i uprzejmością daleko się nie zajdzie. Tak zachowują się tylko słabi”. Nie potrafiąc wyjrzeć poza czubek własnego nosa, tacy Ludzie widzą tylko to, co jest im dotychczas znane z kręgu walki o byt i stąd podchodzą do was z pozycji siły opartej na charakterystycznych dla niskich wibracji grubiaństwie i nieuprzejmości. Tacy Ludzie nawet nie mają pojęcia, że istnieje coś lepszego.
Kiedy obecnie macie do czynienia z takim zachowaniem, traktujecie go jako przykład czegoś, czego macie już dość. Większość Ludzi na Ziemi jest tym zmęczona i rozgląda się za bardziej eleganckim sposobem na życie. Osoba obdarzona empatycznym wyczuciem wcale nie jest słabeuszem. Otaczająca ją energia jest powabna i sprawia, że chce się w jej towarzystwie przebywać. Energia wokół kogoś niegrzecznego jest zaś odpychająca. Widzicie więc, o co mi chodzi, o jakich różnicach tutaj mowa? Jakim rodzajem energii sami pragnęlibyście się otoczyć?
Właśnie opisałem wam pewne wzorce zachowania, oto co pragnę wam przez ten przekaz dać do zrozumienia: Świadomość Ludzka zaczyna wznosić się ponadto, na czym polegała wcześniej, ze względu na zmiany w globalnym bilansie między światłem i ciemnością oraz tym, że światło zaczyna wygrywać. Oznacza to, że empatyczne wyczucie, integralność/rzetelność, uprzejmość i życzliwość rozbłysną tak jasnym światłem, że w jego blasku Ludziom będzie łatwiej i szybciej dostrzec najpierw tych uprzejmych niż tych nieuprzejmych i nachalnych. Grubiaństwo i nieuprzejmość za jakiś czas odejdą do lamusa, gdyż będzie się je postrzegać jako dysfunkcję i takich Ludzi omijać z daleka. Taki rodzaj zachowania będzie świadczyć tylko o tym, gdzie w sensie energetycznym znajduje się ten, który je przejawia. Dla niektórych jest to forma odwiecznej walki o byt, jednakże nowy styl tej walki będzie polegał na objęciu światła oraz wyższej świadomości, co zresztą wkrótce zostanie zauważone przez wielu.
Posiadający przymioty wyższej świadomości będą żyli dłużej. Za jakiś czas staną się waszymi [politycznymi] przywódcami, gdyż sami tego zechcecie. Zmieni się sposób prowadzenia kampanii wyborczych, zmieni się świat biznesu, wszystko to będzie się toczyć na nowych zasadach ze względu na wzmożoną ilość światła. Coraz bardziej mnożyć się będzie empatia i światło niosąc rozwiązania, jak odśrodkowo rozchodzące się fale po tafli jeziora, ponieważ takie fraktale rozchodzą się wszędzie. Kiedy sami napełnieni jesteście empatycznym wyczuciem, wszyscy je odczuwają. Czy wiadomo wam, że taka osoba jest odbierana przez innych jako bezpieczna? Bezpieczna! Mówicie wtedy: „Aż chce się w pobliżu takiej osoby być, bo ona umie słuchać, w jej obecności Człowiek się dobrze czuje. Czy poczułeś tę otaczającą ją energię? Świetna, nieprawdaż?” Osoby zrównoważone są odbierane przez otoczenie jako bezpieczne, wiadomo, że nikomu nie zrobią krzywdy, z nikim nie będą o nic konkurować, nikomu nie powiedzą złego słowa, ani nim nie urażą. Wysłuchają was, otoczą was miłością. Tego samego będziecie oczekiwać od świata biznesu. Czy wydaje się to wam dziwne? Czy to zbyt dziwne, aby przyjąć do wiadomości, że w przyszłości etyka i empatia będą normą? Te sprawy są wymierne, więc, w przyszłości będą widoczne, a nawet dowiecie się, jak działają. Wszystko to odmieni życie na Ziemi.
Kochani, nie wszystko, o czym tutaj mowa to czysta nauka. Świadomość Ludzka za jakiś czas wydostanie się poza walkę o byt, wyjdzie z ciemności i stanie się bardziej elegancka, mniej skupiona na walce, a bardziej na bycie. Innymi słowy, stworzycie taki system, w którym ci, którzy w nim żyją będą starali się sprawy ze sobą łączyć, zamiast konkurować i nieustannie dążyć do zniszczenia i antagonizmu. Coś takiego stworzą zwykli Ludzie zdolni wznieść się ponad podziały oparte na wszelkich uprzedzeniach, osądach i podziałach religijnych. Będą to ci, którzy ujrzą Boga wszędzie, we wszystkich systemach, którzy przede wszystkim będą oczekiwali dobrodziejstw, nie klęski. Tacy Ludzie będą patrzeć na różnice wyznaniowe podobnie jak obecnie postrzega się wymogi dietetyczne. Mądry jest ten, kto jest zrównoważony.
Sprawy te nadchodzą, a pewne z nich już nawet istnieją. To wszystko, co pragnąłem wam dzisiaj przekazać. A jak sami się w tym wszystkim odnajdujecie? Jak wygląda wzorzec świadomości każdego z was? Czy zaczynacie odczuwać, że wszystko, o czym mowa rzeczywiście istnieje? Kochani, nadchodzą czasy, w których będziecie się czuć coraz bardziej bezpieczni. Teraz już można się odprężyć, nieco opuścić tarczę obronną, stać się bardziej wyczulonym i uprzejmym. Niektórzy z was wciąż oczekują jakiegoś podstępu zza węgła, nie do końca jesteście przekonani, że nie grozi już wam żaden bengalski tygrys. Tygrysy to stara energia i obecnie uciekają gdzie się da. Pozostałościom tej energii w postaci zła i ciemności wszędzie kurczy się grunt pod nogami. Prawdę tego, co mówię o kruczącej się ciemności widać wszędzie po tym, jak stara się podnieść i zwierać swe szeregi, gdyż dobrze wie, iż jej dni są policzone. Kiedy więc jesteście świadkami jak walczy, to wiedzcie, że jest to dobry znak oznaczający koniec świata starej świadomości.
Gdyby wśród narodów świata przeprowadzić sondaż, okaże się, że wszyscy mężczyźni i kobiety wraz z rodzinami pragną żyć w pokoju! Nikt nie pragnie nikogo podbijać, nikomu nie podobają się politycy, którzy by mieli tak postępować i do tego nawoływać. Nikt nie ma zamiaru nikogo unicestwiać w walce o wyczerpujące się zasoby naturalne czy tylko po to, aby pokazać światu swą moc. Pod tym względem wiatry świadomości się zmieniły, przytłaczająca większość pragnie dla siebie tego samego, co każdy ojciec i matka dla własnych dzieci. Zaczynają się czasy, w których setki państw będą się łączyły we wspólnych poszukiwaniach sposobów na osiągnięcie zrównoważenia i jedności, aby można się było lepiej porozumieć. Różnice kulturowe nigdy się nie zatrą, lecz zrozumiecie, że to, co łączy je wszystkie to wyrozumienie i empatia - prawdziwe oznaki człowieczeństwa. Zrozumiecie, że wszystkich was łączy wiele wspólnego, gdyż na tym polega dojrzałość i mądrość. Jeszce sto lat temu brak wam było takiego zrównoważenia. Obecnie sprawy wyglądają zupełnie inaczej i w przyszłości podobnie będziecie patrzeć na obecną świadomość, która będzie wam tak samo obca, jak teraz ta sprzed stu lat. Przestaniecie powtarzać te same fraktale przeszłości, zamiast tego dojrzejecie i staniecie się mądrzejsi, stworzycie nowe fraktale oparte na harmonii miłosierdzia.
Witajcie na zbliżającej się Nowej Ziemi.
I tak jest.
KRYON
Tłumaczyła: Julita Gonera
Fot. www.cropcircleconnetor.com krąg z dnia 21. 06. 2021


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...