Strony

niedziela, 1 marca 2020

Lustereczko...

Obraz może zawierać: 1 osoba, w budynku


,,Co wy na to, jeśli wam powiem, że wyższa świadomość nie pozwoli człowiekowi na złapanie choroby, bowiem jego struktura komórkowa ją dostrzeże i będzie wiedziała, jak z nią się obejść? Choroba więc nie będzie mogła się w ciele zagnieździć. Czy to dla was za dużo? Widzicie, choroby także podlegają świadomości. Kiedy mowa o zdrowieniu, istnieją takie zjawiska, które się dzieją na całej Ziemi, a które ciężko wam jest wytłumaczyć, jak na przykład spontaniczna remisja. To wszystko dzieje się tak szybko i choroba po prostu znika. Czy to możliwe, żeby ludzka świadomość w świętym momencie powiedziała: „Wcale nie chcę tej choroby, ja chcę żyć!” I całe ciało jest temu posłuszne? Ha ha ha. I choroba znika! Czy kiedykolwiek przyszło wam do głowy, że takie cuda zostały stworzone przez was samych, przez samych chorych? Istoto ludzka, cóż za moc posiadasz w sposobie myślenia!”

- Kryon

Tł. Julita Gonera


Obraz może zawierać: 2 osoby, ludzie siedzą


,,Kim jesteście? Często jesteście produktem tego, co na ten temat powiedzieli wam wasi rodzice. Oni powiedzieli wam kim możecie, a kim nie możecie być. Tak wielu z was pochodzi ze wspaniałych rodzin, ale niektórzy takich rodzin nie mieli. Co wam powiedzieli rodzice, zanim jeszcze posiadaliście w tej sprawie jakikolwiek wybór? Co widzieliście i czego doświadczyliście w dzieciństwie, co ukształtowało wasze pojęcie o tym, kim jesteście? Czy mówiono wam, że możecie osiągnąć wszystko, czy mówiono wam, że do niczego nie dojdziecie? To może stać się kontrowersyjne, ale i tak wam to powiem. Kiedy dostatecznie dorośliście, aby podejmować własne decyzje, to czy je podejmowaliście? A kiedy w kościele słyszeliście, że urodziliście się nieczyści, to więc kim niby jesteście? Czy wierzycie, że żyjecie na Ziemi po to, aby cierpieć? Czy wierzycie, że cierpienie jest czymś, czego Bóg od was oczekuje? Jeśli tak wierzycie, to dzieje się tak dlatego, że tak wam powiedziano. Wielu z was przebudziło się do samoświadomości i zaczynacie te prawdy rewidować, mówiąc: „Sprawy wcale nie wyglądają tak, jak mi o nich mówiono. Moi rodzice wcale mi nie mówili, że mogę zrobić to czy tamto, a przecież właśnie to robię!” Niektórzy z was sami się uzdrowili. A kto wam powiedział, że to jest możliwe? Posłuchajcie, a wasze ciało zareaguje – ktoś potrzebuje to usłyszeć właśnie teraz, tutaj, na tej sali! – wasze ciała reagują na to, co o sobie samych myślicie, kim jesteście. Jeśli się wam wydaje, że jesteście nikim, to nie będziecie z nami zbyt długo. Jeśli się wam wydaje, że jesteście tutaj aby cierpieć, wasze ciało to słyszy i wtedy mówi: „Pora cierpieć!”. Doprawdy więc, kim wam się wydaje, że jesteście? A co wy na to, gdybyście mogli o sobie powiedzieć „Jestem wspaniały! Jestem częścią Źródła! Mam wewnątrz duszę, która jest nieśmiertelna. Oto, kim jestem! I zostaję tutaj na tak długo, jak to jest stosowne. Ciało, czy mnie słyszysz?” Wtedy ciało zaczyna mieć więcej energii. Ciało was słucha! Możecie nawet usłyszeć jak komórki robią zebranie i się pytają: „Słyszałyście? Możemy żyć o wiele dłużej! Słyszałyście? Strach przed chorobą, to szaleństwo! Słyszałyście? Możemy wygonić wszystko co nam przeszkadza, bowiem człowiek nami zawiaduje!” Świętość was samych wami zawiaduje. To jest podstawowa prawda, to jest punkt pierwszy: Kim jesteś? Kochani, jeśli się wam wydaje, że jesteście kim innym niż wspaniałym, to dlaczego? Kto wam to powiedział? Zastanówcie się, kto to wam powiedział, że nie jesteście wspaniali? Odpowiecie mi na to, że to był ktoś, komu ufaliście. Może oni sami nie wiedzieli? A może oni wciąż tego nie wiedzą? Pragnę abyście siedząc tutaj dobrze to zrozumieli, że to co mówię jest rzeczywiste i prawdziwe”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...