Strony

środa, 11 marca 2020

Dusza ludzka

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba

,,Przed wami przepiękna energia, choć możecie jej nie rozpoznawać. Przechodząc z ciemności do światła istnieje kilka okresów przejściowych. Jak to widać na przykładach z całego świata, takie okresy przejściowe mogą być trudne zwłaszcza wtedy, kiedy z ciemniejszej energii wkraczacie w jaśniejszą. Są tacy, którzy będą walczyć na śmierć i życie o to, aby nic się na Ziemi nie zmieniło, broniąc swego sposobu życia, kontroli nad tokiem wydarzeń, który wydaje im się jedyną słuszną drogą odnośnie tego, jak powinny się toczyć sprawy na Ziemi. Kochani, po takim okresie przejściowym, który zresztą będzie trwał tak długo, jak mu na to pozwolicie w ramach waszego wolnego wyboru, nadejdzie taki czas, kiedy będziecie mogli powiedzieć, że słońce nareszcie wzeszło i światło wygrało. Wy jednak dopiero co rozpoczęliście taki okres przejściowy. To wcale nie znaczy, że wtedy wszyscy na planecie staną się oświeceni. Jak już wcześniej była o tym mowa, cała planeta będzie wtedy myślała inaczej, paradygmat waszego życia oprze się bardziej na mądrości i wiedzy starej duszy, a nie na tym, co na temat życia mówią wam w telewizji. Nowy paradygmat życia na Ziemi oprze się na pojęciu zmiennej, plastycznej natury ludzkiej i bardzo się będzie różnił od obecnego.
Jak w tym nowym paradygmacie będzie wyglądać dzień z życia codziennego starej duszy? Czym taki powszedni dzień będzie się różnić od obecnego? Pragnę przytoczyć wam dzisiaj krótki przykład takiego dnia, na przykładzie często używanej przez nas w tym celu postaci człowieka imieniem Wo. Wo nie jest ani mężczyzną, ani kobietą, on jest po prostu Wo-man […] W naszym opowiadaniu Wo może być zarówno mężczyzną jak i kobietą, ale dla wygody będziemy o nim mówić „on”. Nasza opowieść traktuje o życiu codziennym starej duszy w czasach, które jeszcze nie nadeszły, w Nowym Paradygmacie życia na Ziemi. Będziemy z Wo od momentu kiedy ten się budzi do chwili, kiedy z powrotem kładzie się spać. Zanim będziemy mówić dalej, musicie kochani zrozumieć, że Wo żyje w kompletnie innym paradygmacie niż wy obecnie.
On żyje w paradygmacie,w którym człowiek posiada zupełnie inne pojęcie o własnej więzi z dosłownie wszystkim. Ze wszystkim! Jego związek z Bogiem jest zupełnie inny, tak samo jak związek z innymi ludźmi i samą Ziemią, zatem ciężko wam może być zrozumieć to, co wam przekażę. Pragnę jednak abyście tej opowieści posłuchali. Co pewien czas będę przerywał mówiąc „Stop” i jako porównanie, przekażę wam, jak to, o czym mówię, wygląda w starej energii. To będzie takie objawienie różnic między dniem i nocą pod względem tego, jak Wo podchodzi do pewnych wyzwań dnia codziennego jako człowiek Nowego Paradygmatu. Wo już się urodził w kulturze, w której od dawna nikomu nie wydaje się, że wszystka pomoc, jakiej się należy spodziewać pochodzi z zewnątrz, ze Źródła istniejącego poza istotą ludzką. Jego kultura nie jest kulturą ludzi, którzy uważają się za niegodnych, bądź upośledzonych w oczach Boga. Ci ludzie nie powołują się na jakieś zewnętrzne wyższe Źródło w celu otrzymania pomocy w rozwiązywaniu problemów dnia codziennego, zatem Wo żyje w zupełnie innym paradygmacie od waszego i wyznaje te same zasady, co cała jego kultura. On wie, że wszystko co duchowe, wielkie i wspaniałe znajduje się wewnątrz każdego człowieka. Wo rozumie Boga wewnątrz oraz posiada wszystek przekaz nauk Synów Bożych, którego w praktyczny sposób używa w życiu codziennym. Wo więc wcale nie musi się miotać, aby znaleźć rozwiązanie swych problemów, tak jak to się dzieje obecnie w waszym paradygmacie, bowiem wciąż utrzymujecie, że wszystko co dobre pochodzi od jakiegoś znajdującego się poza wami samymi Źródła, które nie posiada z wami jakiegokolwiek związku. Weźcie to wszystko pod uwagę, bowiem Wo właśnie tak żyje na co dzień. Stop.
Czy sądzicie, że takie czasy naprawdę kiedyś nastaną? Czy wierzycie, że kiedyś ludzkość dojrzeje do tego, że będzie przekonana, iż potrzebna im pomoc nie pochodzi z nikąd inąd jak z własnego wnętrza? Na razie taki scenariusz wydaje się być trochę na wyrost. Zastanówcie się jednak nad tym, co dla każdego z was oznacza pojęcie ewolucji świadomości? To nie jest nic, co zostanie wam narzucone „odgórnie”, to wyniknie samo z siebie dzięki podwyższonej świadomości, po prostu zaczniecie lepiej rozumieć o czym mówili Synowie Boży i jak te nauki wykorzystać praktycznie, na co dzień. Będziecie więc to wszystko ćwiczyli tak długo, aż pewnego dnia dojdziecie do przekonania, iż wszystko co najświętsze i doprawdy warte czci, znajduje się wewnątrz każdego człowieka. Dojdziecie do przekonania, że „Stworzony na wzór i podobieństwo Boga” znaczy „Stworzony na podobieństwo Miłości”. Zrozumiecie też w przyszłości, że tak jak to mówili wszyscy Synowie Boży, ten wzór od zawsze tkwi wewnątrz”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera


 Obraz może zawierać: 1 osoba, zbliżenie



,,Wspominaliśmy już, że dusza ludzka nie istnieje tylko i wyłącznie w ciele. Ona nie może być tylko tam, bowiem gdyby dusza w całości była w ciele, to byście spłonęli; mielibyście wtedy za dużo energii z drugiej strony zasłony, zatem w ciele istnieje tyko pewna część duszy. Jej druga część mieszka po drugiej stronie tej tajemniczej zasłony. Ponad tym wszystkim unosi się Stwórca. Co ciekawe, niezależnie od tego ile miliardów ludzi żyje na Ziemi, wszystkie ich dusze także częściowo znajdują się po drugiej stronie, istniejąc w Źródle Stwórczym, w Bogu, albo w Duchu. To jest wasze łącze z Bogiem”.
- Kryon
Tł. Julita Gonera



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam was kochani, Jam Jest Kryon

  Witam was kochani, Jam Jest Kryon ze służby magnetycznej. Wsłuchajcie się w szelest wiatru i szum morza. Te rzeczy powinny was napełnić ...