Pozdrawiam, drodzy, jestem Kryon z Magnetycznej Służby. W ten weekend pojawią się ostatnie kanały w roku, z wyjątkiem jednego, który zostanie podany w Boże Narodzenie. To dobry sposób na zamknięcie 2018 roku.
Daję wam tę informację dla tych, którzy słuchają poza tym dniem. Jest grudzień, gdy do was mówię, i jest to początek, drodzy, festiwalu kulturalnego. Ten festiwal jest jednym z tych, które cechuje dawanie. W rzeczy samej, niektórzy uznali, że jest to święto kupowania, ale to jest wybór kulturowy.
Czy wiesz, że ten sezon świąteczny nie jest tylko dla ciebie w tym kraju? W różnych okresach roku, wiele różnych kultur na tej planecie robi tego rodzaju festiwal. To prawie tak, jakby zrobili sobie przerwę od życia i zaczęli tworzyć dekoracje i światła. To uhonorowanie rodziny i świąteczny okres dawania. Hindusi robią to dobrze. Mają coś, co nazywa się Diwali, Festiwal Światła i czas dawania. Brzmi to bardzo podobnie do waszych świąt, prawda? W ich kulturze świętują się wzajemnie. To czas, aby zatrzymać się na chwilę i uhonorować rodzinę. W tradycji hinduskiej Diwali ma osobne dni na obdarowywanie osób z rodziny. Jest dzień na uhonorowanie matki, ojca, braci i sióstr. Inne kultury robią podobne rzeczy na różne sposoby, ale jest tak wielu, którzy wierzą w czas świątecznego dawania.
Siedem świątecznych prezentów dla Ciebie
Kochani, pragnę coś zrobić. Zamierzam stworzyć dla was siedem świątecznych prezentów. Różnica w tych prezentach w tym okresie świątecznym jest taka: Będą to prezenty, które dacie sobie.
We wszystkich obdarowywaniach we wszystkich kulturach, nacisk kładziony jest na dawanie innym i oczywiście otrzymywanie od nich prezentów. Dzisiaj będzie to głębsze niż myślicie i zamierzam złożyć oświadczenie: "Jeśli są tu jacyś, lub słuchający tego, którzy rzeczywiście stosują się do tych instrukcji dotyczących tych siedmiu darów, to wasze życie się zmieni".
Będą objawienia i być może więcej. Każdy dar reprezentuje dzień, w którym robicie coś dla siebie. Teraz, nie każdy dzień dawania prezentów dla siebie będzie łatwy. W rzeczywistości, z tych pierwszych trzech, dwa z nich są często trudne, jak zobaczycie za chwilę. Trudność polega na tym, że wymaga to od ciebie wzięcia całego dnia wolnego, aby to zrobić. Teraz, to jest celowe.
Drodzy, wszystko, co robicie, wydaje się wam ważniejsze, jeśli zajmuje więcej czasu. Ile lat chodzicie do szkoły? Ile lat jesteście w swojej pracy? Wszystkie te długoterminowe doświadczenia nadają wiarygodność i wagę innym, którzy to słyszą. Więc musisz chcieć to zrobić. Jest ich siedem. Niektóre mogą wydawać się łatwe, ale nie będą, jeśli zastosujesz się do instrukcji. Wiele z nich zajmuje jeden dzień. Niektóre z nich wymagają, abyś nie robił nic poza zmianą swojego nastawienia, a niektóre wymagają czasu. Jak ważne jest dawanie sobie prezentów? Nie rób tych prezentów dla siebie, jeśli nie jesteś gotowa na zmiany.
Prezent pierwszy
Pierwszy prezent nazwę "Dniem 'Zasługuję na to'" i nie musisz go zdejmować. Jest to dzień, w którym faktycznie planujesz pozostałe dni. Jest to potrzebne, ponieważ będziesz musiał wyjaśnić swojej rodzinie trochę tego, co robisz. Kiedy usłyszą, co zamierzasz zrobić, powiedzą: "Dlaczego?" i właśnie wtedy powiesz: "Ponieważ zasługuję na to". Przez cały ten dzień, za każdym razem, gdy spojrzysz w lustro, będziesz powtarzał zdanie: "Zasługuję na to. Ciężko pracowałem. Zamierzam dać sobie prezent. Będzie to seria siedmiu rzeczy. Ta jest pierwsza i robię to, bo na to zasługuję". To nie są tylko słowa, kochani, ponieważ nauczanie Kryona zawsze mówiło, że zasługujecie na to, aby tu być. To nie jest tylko ezoteryczna informacja, ale raczej praktyczna. Wpłynie ona na sposób, w jaki prowadzicie swoje życie, z powodu sposobu, w jaki radzicie sobie z sobą, gdy chodzi o dramaty i gdy chodzi o stres. Tak więc, nadszedł czas, aby dać sobie prezenty.
Prezent drugi
Drugi prezent wymaga dnia wolnego. To musi być z dala od wszystkiego i tylko ty wiesz, gdzie to może być. Kiedy mówię z dala od wszystkiego, mam na myśli to. Nie pozwól na żadne ludzkie interakcje jakiegokolwiek rodzaju. Dam temu nawet nazwę: "No Stress Day". Nie powinno być żadnych maili, nawet wiadomości, żadnych mediów jakiegokolwiek rodzaju w ogóle, żadnej elektroniki. Nie idźcie gdzieś, gdzie ktoś będzie zadawał wam pytanie lub narożnik i rozmawiał. To musi być miejsce ukojenia. Twój wybór. W tej modzie potrzebny jest cały dzień - cały dzień.
Teraz możecie się zastanawiać, co to da. Możecie powiedzieć: "Cóż, Kryon, wiemy, że dobrze jest nie mieć stresu, więc to jest miłe. Rozumiem." Czy tak? Przypuszczam, że często to robicie? Kiedy skończysz ten dzień, gwarantuję ci coś: uświadomisz sobie, co tak naprawdę powoduje u ciebie stres, o czym wcześniej nie myślałeś, bo bez tego poczujesz się o wiele lepiej! Kiedy uświadomisz sobie, czym jest dla Ciebie stres, będziesz miał możliwość to zmienić. Ale jeśli po prostu powtarzasz to samo każdego dnia, to nie ma wakacji, żebyś zbadał, co tak naprawdę może dawać Ci stres w Twoim życiu i może Cię to faktycznie zaskoczyć. To jest właśnie numer dwa. Dzień Bez Stresu. Musi być całkowicie sam, a jeśli musisz komuś to wytłumaczyć, powiedz mu prawdę: "Daję sobie prezent, bo na to zasługuję".
Prezent trzeci
Numer trzy jest podobny, ale inny. Numer trzeci będę nazywał "Dniem Gai". Gaja to Matka Ziemia, Pachamama. Jest to sama planeta, a wy będziecie musieli wziąć kolejny dzień wolnego. (Mówiłem wam, że to może być trudne w sezonie wakacyjnym) Niektórzy mówią "Niemożliwe!". Ten harmonogram zależy od ciebie. Jak bardzo uważasz, że zasługujesz na dobre rzeczy w swoim życiu? Twoi krewni i przyjaciele powiedzą: "Co, jeszcze jeden?", a ty odpowiesz: "Tak, bo zasługuję. Daję sobie kolejny prezent".
Jest to dzień kompletnej i całkowitej ciszy od jakiejkolwiek innej Istoty Ludzkiej. Idź znaleźć naturę i siedzieć tam przez cały dzień. Dla Floridian, to może być plaża. Dla kogoś w środku kraju, jest to las. Przez ten czas nie możesz rozmawiać z żadnym człowiekiem. Możesz jednak rozmawiać z planetą ile chcesz. Rozmawiałeś kiedyś z falami? Czy kiedykolwiek rozmawiałeś z drzewami? Czy kiedykolwiek złapałeś się na rozmowie z niebem lub z gwiazdami? Ten prezent to ponowne rozpalenie miłości do Planety Ziemia. Ze wszystkich prezentów, które dajesz dla siebie, ten zapamiętasz najbardziej po tym, jak go zrobisz. Jak często to robicie, kochani? Dla niektórych z was odpowiedź brzmi: nigdy. Dla innych będzie to: "Robię to dość często i potrzebuję tego!". Jest w tym wielka moc i powiedzieliśmy wam, że to pomaga w ponownym rozpaleniu związku z Gają, która jest waszym partnerem w życiu i świadomości na tej planecie. Nie możecie ignorować Gai i być zrównoważoną Istotą Ludzką. Planeta jest gotowa dać wam ten dar!
Teraz, następne cztery są trochę bardziej ezoteryczne i nie musicie brać dnia wolnego, ale mogą być trudniejsze dla niektórych z was.
Prezent czwarty
Prezent numer cztery to "Dzień mistrzostwa". Chcę wam w pełni powiedzieć o tym darze i będziecie musieli trochę się do niego uczyć. Drodzy, powiedzieliśmy wam, że to, co macie w sobie, to mistrzostwo. Jednak wiele rzeczy staje na drodze do niego, dlatego często nie uświadamiacie sobie swojej wspaniałości. Wasze nawyki, to, jaka jest wasza kultura i wiele innych rzeczy powstrzymuje was od zobaczenia, kim jesteście. Również to, czego nauczono cię jako podstawowej ludzkiej natury, mówi ci, że jesteś mniejszy niż mistrz. Wszystkie te elementy spiskują razem, aby pozbawić cię mistrzostwa, z którym się urodziłeś.
Fakt: Rodzisz się wspaniały i z wolnym wyborem. Dzięki temu możesz pójść w dowolnym kierunku. Jak wyglądałby dzisiejszy mistrz - nie mistrz z przeszłości, ale mistrz z dnia dzisiejszego?
Gdy rozpoczynam tę dyskusję, znajdą się tacy, którzy powiedzą: "Cóż, to nie dla mnie; to dla innych". Popatrzcie i zobaczcie. Co się stanie, jeśli zmienicie swoje nastawienie choćby na jeden dzień? Co by się stało, gdybyś po przebudzeniu ogłosił: "Jestem wspaniały. Wszystko, co mnie dziś spotka, zobaczę oczami mojego Wyższego Ja. Zachowam się tak, jak zachowałby się mistrz. Będę szukał współczucia, Boga i miłości we wszystkim, co zobaczę. I za każdym razem, kiedy to zrobię, będę stawał się trochę młodszy."
"Kryon, czy stajesz się młodszy przez bycie mistrzem?" Nie. Stajesz się młodszy poprzez praktykowanie mistrzostwa. To właśnie współczucie i miłość robią w ciele Człowieka. Zaczynają spowalniać proces starzenia się w komórkach. Słyszałeś jak lekarze o tym mówią! Ci, którzy są w stresie, nie żyją długo. Ci z miłością i współczuciem mają tendencję do życia o wiele dłużej.
Zacznie się to już na początku dnia, kiedy się obudzisz. Nie bierz dnia wolnego od pracy. Zamiast tego rób to, co robisz każdego dnia. Przykład: Jesteś w drodze do sklepu lub do pracy, a w ruchu ulicznym dzieje się coś, gdzie ktoś krzyczy na ciebie, trąbi na ciebie klaksonem i gestykuluje. Jaka jest normalna reakcja Istoty Ludzkiej? Stłum ten pęd i zrelaksuj się w swoim opanowaniu. Chcę, żebyś pomyślał o tej osobie. Chcę, żebyś miał dla niej współczucie. Oni mają zły dzień, tak jak wy mieliście złe dni. Spójrz na nich w tym świetle. Mistrz nie będzie miał natychmiastowej reakcji, aby zatrąbić lub stać się głośnym. Nie ma reakcji, aby czuć się źle lub obrażonym, ponieważ wszystko co czujesz to mistrzostwo wewnątrz ciebie i współczucie dla nich. Nie znasz ich imienia, ale nagle są w złotym świetle, które stworzyłeś. Czy zaczynasz rozumieć ten obraz? Dzień Mistrzostwa.
Kto cię najbardziej irytuje w domu? Nagle, dzięki temu dniu zaczynasz to inaczej przeżywać. Odmów sobie bycia rozdrażnionym. Kiedy to się normalnie dzieje, powiedz sobie: "To mnie nie będzie drażnić, bo mam mistrzostwo. Jestem wspaniały w miłości". Nagle zdasz sobie sprawę, że wszyscy ci, którzy by cię irytowali, są tacy sami jak ty. Robią co mogą z tym, co mają. Ty w rzeczywistości możesz ich drażnić! Czy zastanawiałeś się nad tym? Być może powodujesz ich stres i nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Więc robisz krok do tyłu i stawiasz złote światło wokół nich i siebie. Nie zdziw się, jeśli natychmiast to poczują. Och, jaki to byłby dla ciebie prezent, prawda? Gdybyś mógł zmienić czynnik irytacji, może faktycznie zmiękliby i zaczęliby widzieć cię inaczej? Dlaczego? Ponieważ nie reagujesz już tak, jak w przeszłości.
Zaczynasz patrzeć na wszystko we współczujący, cichy sposób i wielu zobaczy to w twoich oczach. Być może twoja kultura mówi ci w jakiejś sytuacji: "To jest ten moment, kiedy krzyczę w złości". Zamiast tego, mówisz sobie: "Jestem wspaniały i znacznie ponad tym, co przynosi moja kultura. Mam w sobie mistrzostwo".
Może idziesz do miejsca, w którym pracujesz i jest tam ta osoba, której nie możesz znieść? Są tak irytujące! Teraz masz okazję przećwiczyć to samo, co zrobiłeś ze swoją rodziną. Tak, są irytujący, ale przechodzą przez życie najlepiej jak potrafią z tym co wiedzą. Ponownie, być może ty irytujesz ich i nie wiesz tego! Więc zaczynasz umieszczać to złote światło wokół was obu. To jest mistrzostwo.
A co powiesz na coś jeszcze bardziej praktycznego? Powiedzmy, że idziesz na lunch z przyjaciółmi i, jeden po drugim, zaczynasz słyszeć, jak mówią tak jak zawsze. Zaczynają narzekać na to, jak jest. Następnie wygłaszają opinie na temat niesprawiedliwych spraw i zaczynają "puszczać" w kółko tę samą taśmę o tych samych dysfunkcjach i ludziach, o których słyszysz od lat przy tym stole. Przez cały czas pobytu na obiedzie słyszysz tylko negatywy. Milczysz, a to do ciebie niepodobne, żebyś milczał. Więc wiesz, co się stanie za chwilę. W końcu twoi przyjaciele odwrócą się i spojrzą na ciebie i zapytają: "Jak się z tym czujesz? Jesteś dziś bardzo cichy". Nic nie powiedziałeś. Oni wiedzą, że coś jest na rzeczy.
Zwróć uwagę, bo to, co ci dam, to praktyczne mistrzostwo. W tym przypadku, kiedy milczałeś, masz okazję zmienić energię bez bycia krytycznym wobec tego, kim oni są. Dajesz im prawdę. Mówicie im: "Coś się ze mną stało. Odkryłem coś dla siebie. Drodzy przyjaciele, zdałem sobie sprawę, że kiedy uczestniczyłem w tych dyskusjach, czułem się źle. Negatywne dla mnie rzeczy zaczęły mnie denerwować. Nie cieszyłem się swoim jedzeniem. Drodzy przyjaciele, wszystko, co dziś powiedzieliście, jest dla was dokładne i prawdziwe. Niektóre z tych spraw wymagają korekty i to jest prawdziwy temat. Zmieniłem jednak sposób, w jaki reaguję. Za każdym razem, gdy słyszę o tych niesprawiedliwych lub negatywnych rzeczach, wizualizuję je poprawione. Wizualizuję rozwiązanie we wszystkim, o czym dzisiaj mówiliście. Nikt z was nie jest dzisiaj w błędzie i naprawdę lubię być z wami. Jednakże, dla mnie odkryłem, że mogę lepiej trawić moje jedzenie, jeśli po cichu zacznę wizualizować te rzeczy rozwiązane. Ostatnio właśnie tego się o sobie dowiedziałem."
Jak mogą się z tym kłócić? Nie kazałeś im się mylić w tym, co zrobili. Po prostu mówiłeś o sobie i o tym, czego się nauczyłeś dla siebie. To jest właśnie mistrzostwo. Nie sprawiasz, że ludzie wokół ciebie czują się źle lub krytykują ich, ponieważ jesteś lepszy od nich. Zamiast tego wychodzisz ze współczującego serca i dajesz im zaproszenie do tego, co odkryłeś dla siebie.
Gwarantuję ci, że pod koniec lunchu przynajmniej jeden z nich podejdzie do ciebie i powie: "Powiedz mi więcej - chcę tego, co ty masz". A wtedy będziesz mógł wyjaśnić jeszcze więcej na temat miłości, którą masz i mistrzostwa, które odkryłeś. Dzień mistrzostwa. Rzucam ci wyzwanie, abyś zrobił to. Zastanów się nad sytuacjami i tym, jak możesz zareagować. Pomedytuj zanim wyjdziesz za drzwi. I zrób afirmację. Drogi Duchu, w tym dniu jestem mistrzem. Drogi Duchu, przyprowadź do mnie rzeczy, które są darami, przez które mogę przejść jako mistrz. To był numer cztery. Czy zaczynasz widzieć, że to nie są łatwe rzeczy?
Dar Piąty
Numer pięć to "Dzień Uzdrowienia". Kochani, to jest stara wiadomość dla wyznawcy Kryona. Wasze komórki są świadome tego, co mówicie. Zostało to udowodnione przez naukę o epigenetyce. Komórki są pod wpływem tego, co tworzy świadomość i środowisko. Co codziennie mówicie na głos? Kim naprawdę jesteś? Czy jesteś swoją własną osobą, czy produktem tego, co definiują ci, którzy cię otaczają?
Kochani, jeśli przyjrzycie się swojemu społeczeństwu i temu, jak do was mówi, to wasze zdrowie i wasz wiek jest produktem tego, co wam mówią. Czy oglądaliście ostatnio swoje media? Powiedzą wam dość wyraźnie, że jeśli jesteście w określonym wieku, oto co ma być z wami nie tak. Następnie podadzą wam nazwy zaprojektowanej chemii, którą musicie na to brać, a wy siedzicie tam i oglądacie to po prostu w kółko i trafia to prosto do waszej podświadomości. Oni określają was, kochani! Mówią wam, co ma być z wami nie tak w pewnym wieku i całe wasze społeczeństwo w to wierzy.
A gdybyście przejęli kontrolę nad tym wszystkim? Dzień Uzdrawiania polega na przejęciu nad tym kontroli. Przykład: Budzisz się rano i znów mówisz: "Jestem wspaniały. Urodziłem się wspaniały". Komórki, zamierzam dziś z tobą porozmawiać. Chcę, żebyś słuchał." Następnie zaczynasz swoją listę. Zróbcie listę z wyprzedzeniem i chcę, żebyście co godzinę przechodzili przez tę listę. "Komórki, słuchajcie: Oto znowu lista..." Twoja lista? Będzie tylko dla ciebie, ale w tej liście poinformujesz (nie poprosisz) swoje komórki, aby przestały się starzeć. Przypomnij im, że twoim normalnym stanem jest bycie zrównoważonym i zdrowym.
Będą tacy, którzy powiedzą: "Za późno, Kryon, ja już mam chorobę". Pozwólcie, że o coś zapytam: Czy choroba, którą macie, jest częścią waszych komórek? Nie, to jest najeźdźca, czyż nie? To powiedz swoim komórkom, żeby pozbyły się najeźdźcy, bo ciało wie jak. Ciało wie jak! Nauka może nie wiedzieć jak, ale ciało wie. Ogromna historia homeopatii tego dowodzi! Homeopatia to proces, który instruuje ciało, jak ma się leczyć. Ponadto, było tak wiele remisji chorób poprzez świadomość, poprzez afirmacje, kiedy Człowiek całkowicie rozpoznaje uzdrowienie.
Nie dziwcie się, gdy często od razu można to odczuć. Bóle głowy odchodzą; ból zaczyna ustępować; zaczynacie czuć się zdrowsi. Co za dar! To jest dla was. To jest moc świadomości nad biologią.
Jesteście w kontroli nad swoimi komórkami. Mówiliśmy wam to przez lata, ale powiem wam to: Jeśli nie uwierzycie w ten fakt, nic się nie stanie. To dlatego, że ta wrodzona część twojego ciała wie, czy udajesz, czy nie. Nie chodzi o to, żeby zrobić listę i powiedzieć ją lub przeczytać. Dzień Uzdrowienia to moment, w którym w końcu w to wierzysz i dajesz sobie prezent w postaci zdrowia. To był numer pięć. Jeśli śledziłeś niektóre z tybetańskich numerologii, zdajesz sobie sprawę, że liczba pięć reprezentuje zmianę. Czy widzisz, jak to może zmienić ciebie?
Dar szósty
To wymaga dnia wolnego od pracy. Chcę, abyś pomyślał o tym, co chcesz zrobić w tym dniu. Może to być proste lub złożone. To dzień na zrobienie tego, co chcesz zrobić. To prezent dla siebie i coś, czego pragniesz. To może być proste. Może to być, "Dzisiaj chcę zjeść w restauracji, którą lubię, zamiast iść gdzieś, bo ktoś inny to lubi. Dzisiaj zamierzam cieszyć się moimi ulubionymi rzeczami. Dzisiaj będę słuchał muzyki, którą lubię, a nie tego, co lubią inni". To jest Twój praktyczny prezent dla siebie. Co jest tym, co sprawia, że czujesz się dobrze, ale co powstrzymywało cię od zrobienia z powodu innych rzeczy? "Będę poświęcać czas na rzeczy, które lubię przez cały dzień".
I znowu znajdą się tacy, którzy powiedzą: "Co jest z tobą nie tak?". A ty możesz powiedzieć: "Nic. Daję sobie prezent. Robię to, co chcę robić przez cały dzień, bo na to zasługuję". Może uważasz, że to coś bardzo prostego? Zastanów się jeszcze raz. Ile czasu minęło od kiedy to robiłaś? Większość z was powie: "Nie pamiętam kiedy". Współczujący Lightworkerzy są stworzeni do myślenia o innych i stawiania siebie na ostatnim miejscu. Tak więc wielu z was stale ustępuje miejsca cudzym pomysłom i sugestiom. Jak długo minęło od kiedy jadłeś tam, gdzie chcesz? Zrób to sam lub z innymi, ale zrób to. Będziecie się cieszyć tym posiłkiem, kochani, bo to prezent dla siebie. Zasługujecie na niego.
Prezent siódmy
To jest coś innego. Nie zajmie to dużo czasu, a jednak może być trudne do wyjaśnienia. Nazwę go "Dniem Anioła". Lepiej, żebyś był sam, kiedy to zrobisz. Nie chcę, żeby ktoś cię obserwował. Czekałem do ostatniej chwili na tę liczbę siedem, ponieważ reprezentuje ona boskość. Wyzywam cię. Kiedy jesteś sam i nikogo nie ma, chcę, żebyś poszedł na środek pokoju. Spraw, aby ten pokój był tak cichy, jak to tylko możliwe. Najlepszy byłby wieczór, kiedy na zewnątrz jest mniejsza aktywność.
W tej ciszy chcę, abyście podnieśli wysoko ręce i chcę, abyście powiedzieli głośno: "Aniołowie w tym pokoju, kocham was. Dziękuję wam za to, że mnie kochacie. Dziękuję, że jesteście ze mną przez całe moje życie. Dziękuję, że śmiejecie się ze mną i płaczecie ze mną". Następnie chcę, abyście poczuli mrowienie w swoich ramionach, jak wskazują, że was usłyszeli i mówią: "Dziękujemy. Kochamy cię." Poczujesz to. Będziecie wiedzieć, co to jest, kiedy to poczujecie. Och, co za dar dla was. To jest dobra, solidna komunikacja z królestwem, którego nie możecie zobaczyć, ale które wie, kim jesteście i zawsze jest z wami. Czy jesteście w stanie to zrobić? Co za wyzwanie. Będziecie to czuć, drodzy, i wyjdziecie z tego inaczej.
---
To jest właśnie Siedem Darów. Co mówiłem wam w przeszłości o tym, kim jesteście? Macie to do tyłu, kochani, kiedy padacie na kolana, ponieważ anioł jest obecny. Te anioły są tu dla was, ponieważ zasługujecie na to. Ludzka Istota jest wspaniała na tej planecie i zmienia ją w tych nowych czasach. Wasza duchowa grupa wsparcia wie o tym. Są gotowi wziąć was za rękę i pomóc wam przez to życie. Jak piękne to jest?
Czy możecie uwierzyć, że to jest prawda? Jeśli tak, to wdrożenie tych Siedmiu Darów stworzy dla ciebie zmianę w życiu. Możesz nawet rozważyć to co roku, ponieważ jest to tak równoważące i kochające.
Mówię wam prawdę w tym dniu. Miłość jest zwiększona, kiedy robisz te rzeczy. Współczucie jest łatwiejsze do odczucia, kiedy robisz te rzeczy. Opanowanie jest łatwiejsze do uzyskania, kiedy je praktykujecie, a będziecie wiedzieć, co mam na myśli. To jest właśnie to święto. Jest to święto światła. Niech ono w was świeci.
I tak właśnie jest.
KRYON
**Channel: Lee Carroll
**Source
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz